84 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Byliśmy w hotelu w ubiegłym roku w czerwcu i było SUPER.Hotel kameralny na uboczu , świetna atmosfera , pyszne jedzenie , spokój . Dzieci zadowolone , wspominają to miejsce i chcą jechać tylko tam. Można wypożyczyć samochód trzy dni w zupełności wystarczą by objechać wyspę . Polecam gorąco wyspę , miejscowość i hotel. Pozdrowienia dla Rulli.
Summer Dream to naprawde świetny hotel. Codziennie sprzątano nasz pokój i zmieniano pościel, jedzenia aż za dużo. Drinki i inne napoje rownież pyszne. Szczerze mówiąc nie spodziewaliśmy się rewelacji za taką cenę, ale byliśmy miło zaskoczeni. Czasami nawet woleliśmy zostać w hotelu i popływać w basenie, niż iść na plaże. Co prawda plaża jest kamienista, natomiast w innej części wyspy można wybrać sie na plaże piaszczystą lub żwirową, do wyboru do koloru. Gorąco polecam wszystkim ;)
Najdroższe schronisko na Rodos - z daleka wygląda jak ładne bugalowy... z bliska jak zwykłe schronisko, majace czasy świetności dawno za sobą, brud, grzyb, fatalne wyżywienie, zdecydowanie najwięcej Polaków, trochę Anglików i Holendrów, przy brudnym, ostro chlorowanym i małym basenie bardzo "swobodna" kultura i stroje "jednoczęsciowe" u wielu Pań... jest jakiś podjazd dla niepełnosprawnych, ale tylko z dziedzińca do recepcji, AI tylko w katalogu; do kamienistej, zaniedbanej plaży 800m w osrtym słońcu. Bardzo niemiły właściciel, głuvhy na prośby i skargi, wręcz chamski... Ps.Dla kontrastu polecam niedaleko Alex Beach-kurort TUI - inna bajka...
Hotel ok, codziennie sprzątany (łącznie z basenem), bardzo miła obsługa, jedzonko też niczego sobie, bardzo kameralne miejsce gdzie można zdecydowanie odpocząć i "naładować baterie". Niedaleko hotelu sklepy i oczywiście plaża. Bardzo fajne miejsce dzięki czemu udane wakacje...:) (2007)
Skromnie, ale czysto i bardzo przyzwoicie.
Pozytywy: - dobre położenie, spokój - czysto - pokoje bez zastrzeżeń - basen czysty - wyżywienie dobre Negatywy: - kamienista plaża - bar do 22:30
Położenie spokojne, w kameralnym miejscu. Hotel zadbany, bardzo czysty. Pokoje codziennie sprzątane. Bez żadnych krytycznych uwag. Obsługa, o dziwo Słowacy, bardzo sympatyczna. Prawie z każdym można się spokojnie porozumieć. Bardzo miłe wrażenie. W hotelu trochę Niemców i Brytoli. Basen w porządku, czego nie do końca można powiedzieć o plaży. Kamienista, niestety ja takich nie lubie :( Wyżywienie dobre, ale nie oszałamiające, po prostu w sam raz. Jedyne na co trzeba się nastawić to, że o 22:30 zamykają bar - małe nieporozumienie jak na wakacyjny okres. Lato 2007.
Hotel położony na uboczu, cichy i spokojny, idealny dla rodzin z dziećmi.
Przy basenie plac zabaw, krzesełka do karmienia na stołówce, łóżeczka dziecięce w pokoju (gratis!).
Zdecydowanie odradzam go osobom szukającym przygód, nastawionym na imprezowanie.
Słowaccy barmani to nie jest wcale koszmarna pomyłka, to że pochodzą zza południowej granicy nie oznacza, że czas będą poświęcać tylko na rozmowy z Polakami.większość odnosiła się do nich z sympatią, a drinki były smaczne, tyle, że słabe, poza tym zawsze można było pozostać przy piwie. Nie wiem, o jakie sensacje żołądkowe chodzi, ale niekoniecznie musiały być spowodowane jedzeniem z hotelu... Posiłki były bardzo dobre, chociaż mało urozmaicone, komu nie pasowało mógł iśc do restauracji w mieście. Anglicy dominują, ale wcale nie są aż tak uciążliwi. Plaża jest mało atrakcyjna i w sumie daleko od hotelu.
Rezydentki Ogólne wrażenie bardzo pozytywne, wycieczka w sam raz na tydzień. Niepolecane dla osób, które za średnie pieniądze oczekują standardów pięciogwiazdkowego hotelu, a słowackich barmanów chcieliby uważać za osobistą służbę...
bar oraz zatrudnieni barmani słowaccy to poprostu koszmarna pomyłka , jeśli chcecie napić się czegokolwiek strawnego to nie podchdzcie do barów a jesli lubicie ekstremalne przygody i sensacje żołądkowo- jelitowe to do barów...
Na całą resztę można ponarzekać ale to zostawmy malkotentom wiecznie niezadowolonym .....Aha UWAGA!!! na rezdentów z biura Eccoholiday, są całkowicie niekompetentne,bezużyteczne,beznadziejne.....
A więc tak: plaża odpada kamienie na kamieniach, ciężko wejść do wody bo można sobie ładnie nogi pokaleczyć, na ładną plażę trzeba jechać samochodem 45min, basen mi się tam podobał, atrakcje jedynie jak sobie samemu wykombinujesz, no my zwiedziliśmy całą wyspę wzdłuż i wszerz, obsługa ok, słowacy, alkohol słabiutki w smaku jak ludwik. Jeżeli byśmy nie wynajeli samochodu to by była nuda, ale tak to naprawde dużo zwiedziliśmy, poznaliśmy wspaniałych ludzi. Mi sie tam bardzo podobało, pogoda piekna (uwielbiam żar z nieba. Pocieszające było to, jak autobus rozwoził po hotelah i wiekszość to była zwała, jeden był przy jakiejś fabryce :(. Więc nasz był nienajgorszy.
Bardzo przyjemny hotel, ale wspomnę nieco o jego plusach i minusach.
Do minusów na pewno należy zaliczyć bardzo krótko otwarty bar all inclusive (tylko do 22.30) Dawało się zaobserwować wśród niektórych gości hotelowych pewne zaniepokojenie ok godziny 22.00 i robienie tzw. zapasów przy wykorzystaniu wszystkich członków rodziny. Do perfekcji w zaopatrywaniu się w napoje na zapas doszli goście anglojęzyczni.
Kolejnym minusem były b. słabe przekąski między posiłkami ( o słynnej pizzy w barze przy basenie tylko czytałem w opisie hotelu).
Na koniec sekcji minusowej pewien drobiazg ale irytujący wiele osób, otóż przy obiedzie wyłączane kluczykiem i sprytnie zakrywane serwetami były np. ekspres do kawy i automat z sokami owocowymi, na pozostałych posiłkach wszystko to było dostępne. Dziwne to było i denerwujące dla osób lubiących po obiedzie napić się kawki.
Na plus należy zaliczyć dużą dbałość o czystość w pokojach i na terenie hotelu.
Bardzo fajna była obsługa barów i restauracji składająca się w większości ze Słowaków, którzy doskonale rozumieją język polski.
Ludzi wrażliwych na bodźce estetyczne mogą razić liczni goście z wysp brytyjskich którzy bez skrępowania obnosili się ze swoimi funtami, a nie były to funty w sensie waluty...
Hotelik nawet sympatyczny,obsluga dosyc mila,drinki w barze rzeczywiscie mozna zamawiac tylko do 2230,sporo niemcow i anglikow,ci pierwsi ok,wyspiarze gorzej niz masakra!! Ogolnie hotel polozony na uboczu,cisza i spokoj,idealny na tygodniowy pobyt,plaza niestety kamienista i brudna,ale za to basen ok,pod warunkiem ,ze uda sie zdobyc gabke na leza(ilosc gabek nie odpowiada ilosci lezakow),ogolnie mozna polecic osobom niewymagajacym,nastawionym na zwiedzanie(wynajem auta 20 eur lub roweru 5 eur za dzien)
Hotel na odludziu. Całe Theologos jest mało atrakcyjne, mało sklepów, restauracji, barów i dyskotek. Gdyby nie all wieczorami można umrzeć z nudów. W pobliżu jakaś dymiąca fabryka, plaża ok, ale kamienista. Na moją dosyć surową ocenę wpłynęła postawa kierowniczki hotelu, która bardzo brzydko wyrażała się o Polakach, sąsiedzi zostali okradzeni na terenie hotelu i podejrzewała ich o chęć wyłudzenia odszkodowania.
Hotel posiada opcję all inclusive...jedzenie bardzo słabe, brak urozmaicenia, na obiad i kolację bardzo często mięso było twarde, nienadające się do zjedzenia. Hotel nie nadaje się na pobyt z dziećmi,plac zabaw ogranicza się do huśtawki i zjeżdzalni, basen zaniedbany. Obsługa bardzo sympatyczna, codziennie posprzątane pokoje, wymienione ręczniki. Ogolnie można polecić osobom nie wymagającym,nastawionym na zwiedzanie.
Tripadvisor