W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Podobnie jak autorka jednej z powyższych opinii byłem zakwaterowany w hotelu "Blest" a nie jak było podane w "Tomczo". Hotel nowy, ładny. Położony w samym centrum. Jedyna wada hotelu (o obsłudze poniżej) że jeżeli ktoś chciałby iść spać przed północą to będzie ciężko, bo 50 metrów obok jest dyskoteka "Opium" w której grają ostro do północy.
Obsługa - żenada. Kradzież, grzebanie w rzeczach. Dodatkowo rozdawanie kluczy na lewo i prawo. Sam dostałem klucze od innych pokoi, a ludzie z zewnątrz od naszego pokoju! Regulamin napisany wraz z rezydentem Tramp Travel drugiego dnia.
Regulamin zakłada:
- zakaz wstępu gościom
- zakaz wstępu w stanie niitrzeźwym
- zakaz przestawiania mebli - kazano nam rozstawić łóżka złączone pierwszego dnia, zanim jeszcze powstał regulamin!
- zwrot 3-krotnej wartości zniszczonego sprzętu - od jednej z par zarządano zwrotu 3-krotnej wartości pościeli bo...była na niej mała plama!
I to tyle - hotel sam z siebie ok, ale z takim właścicielem i obsługą to strach komukolwiek polecić.
Apartamenty Tomczo to w moim wypadku był Hotel BLEST (bo jak tłumaczył rezydent to nie apartamenty Tomczo, tylko typu Tomczo!) - ładny, nowy, zadbany ale jego obsługa była tragiczna.
W trakcie pobytu zostaliśmy okradzeni w hotelu i nie ma się czemu dziwić, skoro:
- na recepcji rozdawano klucze nie patrząc komu! Sami otrzymaliśmy dwukrotnie klucz do innego pokoju, a nasi znajomi pytając o nasz pokój pod naszą nieobecność otrzymali do niego klucze!
- regulamin napisano drugiego dnia, a zakładał on:
- zakaz przestawiania mebli (tym parom, które pierwszej nocy złączyły łóżka kazano je rozstawiać!)
- zakaz przymowania gości
- zakaz powrotu do hotelu w stanie nietrzeźwym
- obowiązek zwrotu 3-krotnej wartości zniszczonych przedmiotów (ostatniego dnia kazano parze zapłacić ok 90 złotych za plamę na pościeli, którą można było wyprać!)
Inne uwagi nie związane z obsługą:
- dobra lokalizacja, ale tuż obok imprezowni i do północy hałasy, ale potem spokój - tak więc nie można polecić rodzicom z dziećmi
- Rawda jest piękna i na prawdę warto jechać, ale na pewno nie do hotelu BLEST
Hotel nowy, czysty, przyjemny, natomiast obsługa hotelowa włacznie z właścicielem hotelu mają fatalne podejście do klienta. Regulamin hotelowy z kosmosu, duzo problemów łącznie z kradzieżą pieniędzy pozostawionych w pokoju hotelowym. Bardzo przykre wspomnienia, przecież każdy wie że cały klimat tworzy front desk, czyli ludzie którzy hotel obsługują a nie sam budynek. Zeby nie było porozumień,apartament był "typu Tomczo", czego nie było w umowie i z całym szacunkiem dla właściciela tego, jak się okazuje istaniejącego hotelu, pragnę poinformować że zostalismy zakwaterowani do hotelu BLEST i to jest opinia na jego temat. NIE POLECAM A WRĘCZ OSTRZEGAM!
Bardzo polecamy! Rawda to cudne miasteczko, Tomczo położone w samym centrum, blisko do wszelkich restauracji i sklepików, a także do przystanku - połączenia autobusowe do większych miast, niedaleko do plaż. :)
Wszędzie blisko! Sympatyczna i przyjazna obsługa- łatwość komonukacji(właściciel mówiący po polsku) Czysto i jest wszystko co potrzeba :-)
Mało funkcjonowalne miejsce do przechowywania ubrań- duża szafa, jednak bez półek i bez wieszaków.
Hotel fajnie usytuowany przy głównej uliczce, która żyje swoim życiem od 18 do 24. Nie jest to jednak kłopotliwe, wręcz miło wieczorem posłuchać muzyki z okolicznych knajpek. Okolica bardzo fajna, dużo sklepów i restauracji. Ceny bardzo przystępne. Sam hotel prowadzony przez mila rodzinę, właściciel Anoton mówiący po polsku i wiecznie uśmiechnięty. Pokoje przestronne, niestety podczas naszego pobytu sprzątane tylko raz, raz wymieniane ręczniki, pościel nie zmieniana niestety ani razu. Plaża niestety daleko. Jedna plaża strzeżona, pełna glonów, druga zaś bardzo ładna, ale niestety zatłoczona. Obie 20 minut drogi. Trzy mniejsze niestrzeżone plaże, piaszczyste, ale w morzu kamienie i liczne wodorosty około 10 minut spacerkiem.Komunikacja z Nesseberem, Słonecznym Brzegiem bardzo dobra, przystanek niedaleko, jednak rozkład jazdy sobie, a autobusy jeżdżą po swojemu. Często jest w nich duży tłok. Rezydentka Marta, wspaniała dziewczyna. Jej poczucie humoru i sposób przekazywania informacji fantastyczny . Wycieczka po Nesseberze z Nią w roli pilota REWELACYJNA. Można Jej słuchać godzinami. Dziękujemy Pani Marto, było to cudowne spotkanie, a ciekawostki przez Panią opowiadane pozostaną na długo w pamięci. Wycieczki fakultatywne pozostawiają jednak dużo do życzenia. Organizowane są przez tamtejsze biuro turystyczne, często okazuje się, że w autokarze brak miejsc mimo wykupionej wcześniej wycieczki. Odbywają się w biegu i trochę haotycznie. Restauracje godne polecenia to Czuczura i U braci Serbów, w tej drugiej rewelacyjnie niskie ceny. Ogólnie wypoczynek w Rawdzie oceniam bardzo dobrze.
Mały, kameralny hotel, posiada własną restauracje, sympatyczny właściciel mówiący po polsku. Hotel znajduje się przy głównej ulicy, ale mimo wielu sklepów i restauracji w pobliżu, czynnych do północy nie stanowi to żadnego problemu, wręcz jest ciekawym urozmaiceniem. Pokoje schludne, wyposażone w tv i klimatyzację (płatna), przestronne, posiadające taras lub balkon.
Nie zmieniana pościel, rzadko sprzątane pokoje.
Miło spędziłem z żoną wakacje. Zdjęcia są stare, hotel w rzeczywistości wygląda dużo lepiej , na całym dole jest ładna restauracja w której zjadałem prawie codziennie wspaniałą pizze . Pokoje ładne z balkonami. Do plaży jest kawałek ale spacerek jest dobry
Czyste pokoje, miła obsługa , właściciel rozmawia po polsku , idealny dla rodzin z dziećmi , restauracja na dole
brak basenu ,
Bardzo pozytywna ocena. Polecam zarówno parom jak i rodzinom z dziećmi. Bardzo blisko morza. Ceny bardzo przyzwoite :)
Klimat, blisko plaży, mili właściciele, czysto, właściciel mówiący po Polsku
Gorąco w pokojach
Polecam hotel Tomczo ludziom, którzy nie chcą stracić majątku na wakacje, Bardzo miły właściciel(jak większość Bułgarów), z którym można dogadać się po Polsku, dowiedzieć wielu rzeczy o Bułgarii, a także umówić na odbiór z lotniska, gdy ktoś nie leci z biura podróży. Pokoje otrzymaliśmy zaraz po przyjeździe (godz. 6) i mogliśmy pozostać w nich w ostatni dzień do wyjazdu, który był o godzinie 20. Obszerne menu w restauracji na dole, obok kuchni bułgarskiej pizza i spaghetii. W restauracji na przeciwko wieczorami gra muzyka na żywo, co tworzy świetny klimat gdy wieczór spędzamy na balkonie. Dość dużo atrakcji w okolicy. Polecam!
Nie drogi. Nie duży, spokojny hotel. Klimatyczne miejsce, gdzie nie ma ogromnych hoteli i mnóstwa turystów.Dobry dojazd do okolicznych atrakcji. Do plaży nie całe 10 min. Dobre jedzenie i syte posiłki. Mnóstwo restauracji w okolicy.
Brak basenu.
Wspaniały, cudowny po prostu POLECAM. Będąc w nim 2 tygodnie na przełomie czerwiec/lipiec wrażenie zrobiła dobra lokalizacja i przesympatyczni właściciele gotowi nieba przychylić ( i buteleczkę rakiji wieczorkiem:) w porównaniu do innych hoteli w mieście jest jeszcze nie zabudowany z trzech stron budynkami i trafił nam się ładny widok od wschodniej strony na bistro i bar z muzyka na żywo każdego wieczoru :)
Przyjemne wakacje - po raz drugi Ravda. Polecam miejscowość i Hotel Tomczo poprzez wakacje.pl
Rawda to bardzo mila miejscowość. Hotel dobry polecam go bardzo, byliśmy grupa 6 osobowa było fajnie,hotel czysty i przyjazna atmosfera typowo domowa właściciele bardzo mili syn szefa mówi po polsku maja dobrą rakije . okolica ładna . Wszędzie blisko można poruszać się autobusami są tanie.Niedaleko jest fajna restauracja w której można dobrze i tanio zjeść Rezydentka Ania była fajna i bardzo mila .
Polecam hotel tomczo , wlasciciel bardzo miły , pokoje ładne, reczniki zmieniane co 3 dni, w koło pełno restauracji , do plaży nie daleko. Jaszcze raz polecam ten hotel.
Polecam ten hotel. Łazienka duża i ładna. Właściciel Andon mówi po polsku, bardzo sympatyczny. Jak chciałam zadzwonić do Polski to spokojnie mogłam z recepcji za darmo. Jedyny minus to brak basenu.
hotel super, bardzo jestesmy zadowoleni z pobytu w hotelu tomczo. Wlasciciel hotelu przemily czlowiek, uczynny i bardzo pomocny. Rawda bardzo nam sie podobala - wielkosc w sam raz:) przy glownej drodze liczne sklepy i restauracje. szczegolnie polecam restauracje przy glownej drodze z drewnianym dachem. jedzenie przepyszne, nigdy nie jadlem tak smacznego jedzenia. bez problemu znajdziecie to miejsce ciagle maja tam full ludzi. warto wybrac sie do Nesseberu (piekne miasteczko) oraz do Aquaparku (niesamowite atrakcje szczegolnie Tsunami;D) ok 6km od Rawdy. zdecydowanie polecam to miejsce na wakacje:)
Polecam hotel skromny ale bardzo czysty właściciel Andon super gość domowa atmosfera i przemili ludzie w Rawdzie
Hotelik bardzo miły, położony przy głównej drodze(samo centrum) co jest wielkim atutem(wieczorami słychać muzykę na żywo z restauracji na przeciwko.Okolica przyjemna,ludzie przyjaźni dla turystów.Właściciel hotelu(Antonio)mówi po polsku i jest bardzo miły i uczynny.Ogólne wrażenia bardzo pozytywne!!!
Kameralny pensjonat, właściciel mówi po polsku, jest bardzo uprzejmy i zawsze do usług. Położenie przy głównej dość ruchliwej i głośnej wieczorami ulicy, na całej jej długości znajdują się restauracje, bary, sklepy i stragany z pamiątkami. Nie miałam wysokich wymagań i się nie rozczarowałam. Bardziej wymagającym wakacjowiczom, przyzwyczajonym do dużych luksusowych hoteli, szerokich, ekstra czystych i niezatłoczonych plaż, wielu dogodności i atrakcji, może to nie straczyć. Dla mnie najważniejsze, że było czysto i funkcjonalnie (zwłaszcza w łazience). Doceniłam balkon, co wieczór można się było ochłodzić w przyjemnym wietrzyku. Zabrakło mi czajnika w pokoju (dostępny w recepcji).
Polecam tam hotel! Byliśmy tam ze znajomymi, bardzo nam się podobało :) Bardzo mili właściciele tego pensjonatu. Pokoje czyste, łazienka również duży prysznic. Ręczniki zmieniane co drugi dzień. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego wyjazdu. Miejscowość Rawda spokojna, dyskoteka jest blisko w Słonecznym Brzegu z basenem. Obok jest też piękne miasteczko Neseber - polecam :)
Miły, rodzinny hotelik, gospodarz sympatyczny i życzliwy, pokoje ładne, wszędzie blisko, do morza 10 min.
Pobyt wspominam bardzo miło. Pokoje są czyste, sprzątane codziennie, ręczniki co 3 dni, pościel co tydzień, właściciel miły, rozumiejący po polsku. Do morza trzeba sie przemieścić przez chaszcze i place budowy, ale woda rekompensuje wszystko. Fajna restauracja, pyszne jedzenie znajduje się w pobliżu Donki (też hotel) - właściciel nazywa się Atanas-pyszne jedzonko i duża jego ilość. Przy jego restauracji, wiszą polskie flagi.