W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Bylismy z 5-letnim dzieckiem w drugim tygodniu wrzesnia. Trzy gwiazdki nijak sie maja do polskich 3 gwiazdek (trzeba zdjac jedna lub dwie). Pogoda byla taka sobie (2 dni deszczowe, wiekszosc pochmurnych!). Jako ze woda w hotelu grzana jest przez baterie sloneczne brak slonca oznacza brak cieplej wody (tak bylo przez wiekszosc pobytu). Tawerny przy hotelu zdecydowanie nie polecamy. Okolice miejscowosci (z Heraklionem wlacznie) tona w smieciach (plaze rowniez). Piasek brudnawy, gruboziarnisty, brzeg kamienisty tak, ze nie kapalismy sie w morzu i zostawal jedynie basen. Jedna z niewielu zalet byl wspomiany basen oraz brodzik dla dzieci (0.5m glebokosci). Ulica oddzielajaca hotel od plazy wbrew pozorom dosc ruchliwa (mnostwo autobusow z biur podrozy). Brak chodnikow na terenie miejscowosci powoduje ze spacery to ciagle rozgladanie sie czy cos nie jedzie (chodnik jest w tej chwili robiony tylko dookola plazy). Uwaga na komary: juz po pierwszej nocy nasze dziecko mialo cala(!) buzie pogryziona. Podsumowujac: przy ladnej pogodzie miejsce ujdzie ale raczej dla mniej wymagajacych osob, przy pogodzie brzydkiej totalna katastrofa (nie wspominajac o przeciekajacych zadaszeniach w wiekszosci tawern). My w kazdym razie tam nie wrocimy.
Tsalos to właściwie apartamenty z aneksem kuchennym , stolikiem, krzesłami itp. Nie taki klasyczny hotel. Wiedzieliśmy o tym przed wyjazdem także ok. Pokoje typowo greckie, dość proste i skromne, ale całkiem spore. W hotelu nie ma wyżywienia, śniadania robiliśmy sami a kolacje jedliśmy "na mieście"w okolicy jest kilka tawern, albo gdzieś jak jeździliśmy autem na wycieczki. Na Krecie ceny wyższe niż u nas, ale niższe niż w Chorwacji - tam byliśmy w czerwcu i u nich to już jest przegięcie totalne w knajpkach. W hotelu jest całkiem spory basen, a poza tym piaszczystą naprawdę ładną plażę. Nie braliśmy tam leżaków za ktre się płaci ( nie pamiętam juz ile ) ale nie było potrzeby, można się było opalać na ręcznikach bo plaża piaszczysta i też było super. Okolica jest dość spokojna, ale jest pare tawern, sklepów. Można odpocząć od wszystkiego. Za niewielką cenę, jak jest w jakichś promocjach czy to ten hotel spokojnie można polecić.
Hotel a tak prawdę mówiąc to apartamenty, położone w znakomitym miejscu, jeśli chodzi o same pokoje, to standard greckich 3 gwiazdek, czyli przeciętnie, ale funkcjonalnie, był mały aneks kuchenny i stolik z krzesłami przy którym można było sobie posiedzieć, a nie tylko zwalić się na łóżko i leżeć. Plaża piaszczysta do długich spacerów, jakieś niecałe 2km. Jedliśmy w tawernie na terenie Apartamentów Tsalos z tego co pamiętam to nazywała się Poseidon, z "naszego stolika" był widok na plaże i morze (bajka), najbardziej lubiliśmy siedzieć w naszej tawernie wieczorem i pic piwko w oszronionych kuflach !! po kilku wieczorach właściciel tawerny stawiał nam czasem browarek (kiedy u nas tak będzie?), na plaży leżaki 6 euro za dwie sztuki obsługa kilka razy rozdawała po kawałku arbuza i melona, ale nie wiem czy to u nich tak zawsze czy my tak trafiliśmy, nigdy z czymś takim się nigdzie nie spotkałem. Polaków jest jeszcze trochę, ale towarzystwo wymieszane, byli też Skandynawowie i Brytyjczycy i chyba Holendrzy. Było nam przykro gdy widzieliśmy rodaków jak jedli na balkonach wieczorem makarony ugotowane na własną rękę, a potem cały dzień siedzieli przy bądź co bądź chlorowanym basenie, a za rogiem było słychać morze i widać dluuuugą plażę, ale cóż każdy wypoczywa jak lubi. Mojej zonie i mi podobał się klimat i lokalizacja, może nie za rok, ale za dwa lata w czerwcu, albo we wrześniu wrócę tam i znów sobie odpocznę nad błękitnym greckim morzem. Polecam i Wam, ale cieszcie się urlopem i Grecja, w przeciwnym razie siedźcie w domu. Pozdrawiam !
Byliśmy już drugi raz na Krecie. Hotel Tsalos to mały i skromny, kameralny hotelik. Dla nas była to tylko baza wypadowa do zwiedzania wyspy. Wzięliśmy samochód i do hotelu wracaliśmy tylko na noc. Pokój mieliśmy w miarę ok, i tak się tam nie siedzi tylko śpi. Nawet nie wiem jak wygląda basen w tym hotelu. Moim zdaniem hotel jest super położony jak ktoś chce zwiedzić wyspę. Blisko do Heraklionu, wieczorem można coś zjeść w tawernach w okolicy. Polecam objechanie przede wszystkim południa wyspy - to trochę km , ale miejsca takie jak Irapetra - super !
brudny basen, wysokie ceny w tawernie hotelowej i markecie przy hotelu, obsluga poczatkowo mila pozniej tragicznie, przy basenie mozna posiedziec do 22 pozniej gasza swiatlo nie patrzac czy ktos siedzi,byla taka sytuacja siedzialo 3 gluchoniemych panow, ktorzy zrobili sobie kolacje przy stoliku basenowym gdyz nie posiadali tarasu bo mieszkali w suterenach ;) o godz 22 przyszedl pan Grek i pogasil wszystko co bylo mozliwe w zasiegu basenu, panowie zostali bez swiatla z kolacja na stoliku.plaze brudne(smietnik), do basenu wrzucane byly potężne ilości proszkowego chloru i dolewano duze ilosci niebieskiego barwnika, woda robila sie gesta, balagan przy basenie, pelne popielniczki porozwalane krzeselka i lezaki oraz pelno smieci dopiero po interwencji klientow przed wizyta rezydentki zostaly poustawiane wszystkie lezaki i wyczyszczone popielniczki. czytajac poprzednie opinie wczasowiczow zastanawiam sie gdzie oni byli?? w czasie mojego pobytu to jeden wielki niewypal!!! nie polecam tego "hotelu" nie dałbym mu nawet 1 gwiazdki. Rezydentka ok
wybierajac hotel tsalos beach zapoznalismy sie z wieloma pozytywnymi opiniami na temat tego hotelu. Opinie byly bardzo pozytywne i nasze nastawienie na ten urlop takze, jednak szybko to sie zmienilo. Juz drugiego dnia a raczej wieczoru siedzielismy sobie przy basenie byla godzina ok 22 popijalismy winko(dodam rozmawialismy szeptem zeby innym nie zakłócać spokoju), bylo milo przyjemnie do czasu az przyszedl pan zajmujacy sie basenem i perfidnie pogasil swiatla na basenie i juz nic nie bylo widac,wszystko rozumiem zgasil muzyke bo sa tez inni ktorzy chca spac ale male swiatelko moglby zostawic, chociazby dla bezpieczenstwa. kolejna sprawa to czystosc basenu, widzielismy kilka foto poprzednich wczasowiczow i woda w basenie byla czysta w naszym przypadku w pierwszym tyg nie bylo widac dna tlumaczylismy sobie to tym ze moze na 2,5m nie widac dna bo gleboko, po czym po kilku dniach zobaczylismy kartke ze nie wolno sie kapac a na wodzie plywaly jakies brudy, tragedia. Jak sie okazalo wlasciciele oszczedzali na filtrowaniu wody i robili to raz dziennie, po tej sytuacji chyba sie wystraszyli ze straca dobra opinie i zaczeli filtrowac wode czesciej, ku naszemu zdziwieniu na 2,5m nagle bylo widac dno SZOK!!! |(jak ktos nie wierzy to prosze przyjzec sie jak wyglada chlorowanie wody-odbywa sie to wieczorem pan wsypuje 5kg wiadro chloru bezposrednio do basenu i wlewa niebieski plyn) kolejna sprawa to wybryki malolatow w basenie noca, wydaje mi sie ze jak ktos zakloca spokoj o 3-4 nad ranem to obsluga powinna jakos zareagowac na to,(gratuluje pomyslu dla tych dzieci co uprawialy sex w takim syfie, dziewczyno opamietaj sie skoro masz pustego chlopaka ty badz madrzejsza).Jezeli chodzi o obsluge w pierwszym tygodniu byli bardzo serdeczni jednak jak zorientowali sie ze nie kupujemy w ich tawernie szybko to sie zmienilo ;) Kazdy ma swoje zdanie na temat hotelu nasze jest wlasnie takie NIE POLECAMY!!!
Jadąc do Grecji nie spodziewałam się cudów i też cudów tam nie zastałam. Miałyśmy mały problem w pokoju i dopóki nie interweniował rezydent to nie dało się nic załatwić. Ale moim zdaniem miałyśmy z koleżanką pecha, bo nikomu innemu nic podobnego się nie przytrafiło. Miałyśmy jakiś wyciek brudnej, śmierdzącej wody przy aneksie kuchennym. Po interwencji rezydenta zmieniono nam pokój i więcej nie było problemów. Pokoje są przytulne, często sprzątane, tylko do końca nie wiem jak często zmieniane są ręczniki i pościele...bo w 1 tygodniu co 2 dni a w 2 tygodniu tylko raz;) Dużym plusem hotelu jest ładny basen, w którym da się popływać i brodzik dla dzieci. Obsługa miła i jeśli ktoś nie spodziewa się luksusów i w razie potrzeby nie da się zbyć wymówkami (telewizor naprawimy za około 2 tygodnie, mrówki to żaden problem a śmierdzący wyciek to czysta woda:)) to polecam!
KRETA to piękna wyspa nie koniecznie jednak widziana z miejscowosci Analipsi.Hotel Tsalos jak hotel ze srednia knajpą z jedynym atutem jakim jest basen ponadto tragiczna plaża brudna z kamienistym wejsciem dramat dla dzieci.W sklepach wyzysk ceny na sezon podniesione do granic absurdu(NP.MUSZTARDA z 0,15 --->2,00E )ponadto grecy palą głupa i niechętnie przyjmują płatność kartą. Taverny ok osobiscie polecam położoną na uboczu TAVERNA ARCHISTELIOS oraz pizzerie VOLKANO,na zakupy sklep LIDL w HERSONISSOS lub EUROPA na miejscu,wypozyczenie auta PERSEAS (nowe i 100 % ubezpieczenia) Warto jechac (PLASKOWYZ ZEUSA droga na MOHOS.SPINALONGA,PLAZA VAI.KNOSSOS,OCEANARIUM,) Rezydentka ok aczkolwiek wszystkie proponowane wycieczki oraz auta sa sporo droższe!!!!!!!! od cen możliwych do znalezienia na miejscu REASUMUJĄC CENA ODPOWIEDNIA DO JAKOSCI PROPONUJĘ JEDNAK WCZASY W REJONIE AGIA NIKOLAOS LUB CHANIA
Byliśmy z małymi dziećmi i było ok. Bardzo ładny basen w hotelu a przy basenie był malutki brodzik dla dzieci, także miały gdzie się taplać. Same apartamenty dość skromne, ale całkiem spore, nawet jak jest dostawiane łóżeczko dla dziecka. W Tsalosie nie było wyżywienia i kupowaliśmy produkty na śniadania w sklepie na miejscu a kolacje jedliśmy w tawernach. Hotel jest położony przy bardzo fajnej plaży, idzie się przez małą uliczkę co prawda, ale plaża jest piaszczysta ( co podobno na Krecie nie wszędzie przy hotelach jest normalne). Za wakacje zapłaciliśmy w sumie niewiele i za ten hotel także wróciliśmy naprawdę zadowoleni.
Drodzy, W zeszłą niedzięle wrócilismy z mężem z podrozy poslubnej wlasnie w tym hotelu. Zdecydowanie i z pelna odpowiedzialnoscia moge polecic ten hotel jak i biuro podrozy Easy Travel ktore jest wyjatkowo profesjonalnym biurem. Urlop i wypoczynek pierwsza klasa! Wszystko blisko-plaza 5 m od pokoju hotelowego, jedzenie tak samo, sklep pod nosem, taverny i inne restauracje spacerkiem zarowno z lewo jak i w prawo od hotelu :) bajka dla tych ktorzy cenia sobie wszystko w zasiegu reki. W hotelu jest basenm stol do bilarda a w srody w hotelu organizownych jest wieczorek grecki. Jestemy z mezem bardzo zadowoleni z urlopu. Nie bylo sie do czego przyczepic. No moze do tego ze za klime trzeba bylo bulic 80 EURO za 2 tygodnie ale... :) Raz jeszcze bardzo goraco polecamy ten hotel z jego mila obsluga, jak i opieka przesympatycznej pani rezydent z biura podrozy. Pozdrowienia swiezo upieczeni malzonkowie Gosia i Piotr :)
Hotel przeciętny dla niewymagających orta dla rodzin z dziecmi, którym niestaranne sprzątanie nie przeszkadza. Basen, brodzik, plac zabaw na plaży i położenie przy plaży to mocne atuty tego hotelu. Uwaga na komary (nie spodziwałam się ich tam), a niemowlętom warto zabrać pieluszki do pływania z Polski (w Analipsi nie znalazłam w zadnym markecie, a dalej juz nie szukałam). W przyhotelowej tawernie jedzenie średniej jakości. My stołowaliśmy sięnajczęsciej w Tawernie Zorbas (polecam również: b. dobre jedzenie, miła obsługa)
Mały przytulny kompleks apartamentów z restauracją i sklepem z bardzo dobrym dostępem do morza. Obsługa bez zarzutów, skromnie ale za to czysto, lokalna restauracja nie należy do najlepszych. Doskonałe miejsce do zwiedzania Krety - z lotniska pierwsi na miejscu i ostatni odbierani. Miejscowość urocza, zwłaszcza wioska. Rezydentka, Pani Ola REWELACJA! Miła, pomocna, ciągle uśmiechnięta, wskaże ciekawe miejsca na wyspie. Widać, że lubi swoją pracę. DZIĘKI PANI OLU!!! Wypożyczyliśmy auto z lokalnego biura NIK (stosunkowo tanie) i objechaliśmy 1300km w 5 dni. WARTO tak zwiedzać Kretę, choć niekoniecznie wypożyczając auto od NIK-a (niepewny gość - cwaniaczek - stwierdzamy to po małych usterkach w wypożyczonym nam samochodzie, a poza tym dużo ma aut powypadkowych).
Kameralny i fajny hotelik z greckim klimatem. Dobre miejsce na wypady do zwiedzania Krety. Fajna obsługa, ma sie wrazenie ze cie naprawde lubia, a nie jak masowego turyste..
Z Tsalos wszędzie jest blisko: na plażę, do tawern i sklepów, do wypożyczalni aut i do miasta. Dla osób aktywnych, (które NIE jadą po to żeby sączyć drinka przy basenie przez 7 dni nie wiedząc dobrze w jakim są kraju) po prostu REWELACJA.
Same apartamenty skromne, ale bardzo czyste. Najlepsze są pokoje przy basenie, które jest sercem obiektu. Tam własnie odbywają sie wieczorne spotkania większości gości i jest naprawde bardzo wesoło. Przy samych apartamentach jest sklep, restauracja gdzie za 10 Euro można super zjeść i wypożyczalnia samochodów. Przechodząc przez uliczkę (u nas miała by ona nazwe "osiedlową") mamy piękną plaże na której jest również plac zabaw dla dzieci. Nie trzeba zachwalać tego miejsca bo jak się dowiedziałam na miejscu ma ono stałych klientów. Więc polecam dla osób lubiących zobaczyć Kretę taką tradycyjną. Z facetami siedzącymi w barach prawie cały dzień z babcinkami ubranymi na czarno przed domami bo to jest prawdziwa Kreta.
Apartamenty dały nam wielką swobodę za stosunkowo nieduże pieniądze. Stołowaliśmy się w pobliskiej tawernie zapewniającej rodzinną atmosferę i jeździliśmy po wyspie. Polecamy!
Tsalos to klimat jak na greckiej wsi. Cisza i spokój. Nam się bardzo to podobało, bo blisko ładnej plaży, i typowo greckie klimaty czego przy dużych hotelach nie uświadczysz. Śmieszne bo łóżka są przymurowane do podłogi, ale to podobno tak właśnie jest w tych greckich tańszych hotelikach. Poza tym naprawdę super, jak ktoś nie ma jakichś kosmicznych wymagań, to spokojnie wystarczy na fajne wakacje.
Bardzo nam się podobało aczkolwiek musze zaznaczyc ze zostalismy zakwaterowani w pokoju gdzie byly oddzielne łóżka a do tego były one wmurowane w podłoge.....
Hotel dobry dla osób nastawionych na zwiedzanie Krety, miła obsługa, w aparamentach pełne wyposażenie (można ugotować coś samemu), obok dobrze zaopatrzony sklep. Polecam Tawernę Zorbas w Centrum.Pyszne zestawy dla 2 osób za 22 Eur.(9 dań). W hotelu jedzenie raczej droższe niż przeciętnie. Blisko do plaży. Biorąc pod uwagę cenę z last minute to rewelacja. Można obok wypożyczyć samochód. Zwiedziłam samochodem wschodnią Kretę w 3 dni - Płaskowyż Lessithi, Sitia, plaża Vai, Agios Nikolaos, Iraklion, Spinalonga, Elounda, Ierapetra, Kritsa, Hersonissos. Wspaniałe wakacje. Polecam
Rewelacja! Apartamenty skromnie urzadzone jednak świetnie położone (co jest dla mnie najważniejsze). Piękna plaża po drugiej stronie ulicy, apartamenty położone w tradycyjnej wiosce greckiej, blisko do Hersonisos i Heraklinonu. Środkowa część wyspy - można podróżować na zachód i wschód (najlepiej wypożyczyć samochód). Właśnieciel apartametów prowadzi świetną restaurację i ma przyzwoite ceny, obok sklep super wyposażony. Najważniejsze: piękna plaża!!! Zjechałam Kretę i jestem pod wrażeniem tego miejsca. Polecam osobom młodym, z dziećmi oraz niezależnym.