191 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Kameralny, rodzinnie prowadzony hotel z wypożyczalnią samochodów, rowerów i skuterów
Pobyt w drugiej połowie czerwca all inclusiv (4 os. dorosłe, 2 pokoje superior), lokalizacja hotelu na uboczu , ale do plaży i centrum tylko krótki spacer (ok. 8-10 minut) uliczkami wśród innych hoteli i sklepików - było ok. Pozytywy hotelu to miła obsługa i nowe pokoje superior (dobra klima, telewizja, darmowe wi-fi w pokojach i na terenie hotelu, nie wiem jaki standard innych pokoi - mieszkaliśmy w nowej części hotelu). Negatywy to monotonne jedzenie, mrówki w pokojach i hotelu oraz słabe all - napoje i alkohole (oprócz słabego wina i piwa tylko Ouzo - reszta płatna) - mam wrażenie, że obsługa nie radzi sobie organizacyjnie i mocno oszczędzają na produktach i napojach. Bywało tak, że ludzie przychodzili na śniadanie na pół godziny przed końcem wydawania, a na tacach było dosłownie kilka plastrów sera i mielonki oraz na szybko zrobiona jajecznica ze wszystkim z poprzedniego dnia (banany, parówki, grzyby, itd), ale żeby oddać prawdę były też obiady czy kolacje ok - pewnie zaraz po zakupach. Podsumowując - hotel to dobra baza wypadowa w średnim standardzie - adekwatna cena all to ok. 1000 zł/os za 7 dni.
ładne pokoje superior, miła obsługa
jedzenie, mrówki, skąpy all - 1 mocny alkohol, tanie napoje
Położenie hotelu jest w porządku - trzeba chwilkę iść do miasta i na plaże ale nie powinno to przeszkadzać. Pokój superior jest w dobrym standardzie, ale trzeba uważać na mrówki gdyż gdy zostawimy np. jakieś ciastko na podłodze to gdy wrócimy będziemy mieli mrowisko we własnym pokoju.Hotel ogólnie czysty ale niestety położony niedaleko głośnej drogi. Jedzenie na początku pobytu (ja byłam w połowie czerwca ) było rzeczywiście fajne, natomiast wraz ze zbliżającym się ścisłym sezonem zaczynało go brakować i pogarszała się jego jakość. Ogólnie uważam, że ten hotel jest wart odwiedzenia, jeśli płacimy za niego 1100-1200 zł za pokój superior, tak jak to było w moim przypadku.
położenie, pokój superior, czystość
monotonne jedzenie a czasami brakowanie jedzenia
Dowiedzieliśmy się że jedną strefą pokoi jest w remoncie lecz nasze były ani trochę nie podobne do zdjęć
Brak
Zdjęcia pokoi są całkowicie nie adekwatne do realistycznych warunków. Łóżka są wręcz polowe. Stan hotelu jest po prostu jak w najtańszym motelu. Jedzenie codziennie to samo.Można się zatruć!
Jeśli nie chcecie jeść przerobiony resztek to nie ma co się wybierać. Na 7 dni jeden posiłek był przyzwoity. Farba przy basenie się kruszy i przykleja do ciała a co dalej idzie za tym trafia do basenu i potem się w tym kąpiemy. Nie polecam ????
Zaletą hotelu jest świetna lokalizacja. Pokoje utrzymane w czystości codziennie sprzątane
Bardzo słabe jedzenie. Żadnych atrakcji dla małych dzieci
Ogólnie polecamy dla osób mniej wymagających, takich które urlop spędzają aktywnie, zwiedzając lub po prostu spędzając czas na plaży, mieście czy po prostu poza hotelemA pokój traktują jedynie jako miejsce snu.
Miła obsługa. Położenie w spokojnej okolicy, Odległość do morza spacerem 10 min, ładna plaża, lekko kamieniste dno przy wejściu do morza.Jeśli zaletą może być sam fakt że jest Basen to To można go tu wymienić.Bardzo blisko sklep w którym można kupić przekąski, alkohol, sprzęt plażowy ,Oraz drobne pamiątki. Bliska odległość do przystanku, można z niego wyruszyć do miasta Rodos i Lindos.Blisko jest również do aquaparku. Blisko Wypożyczalnie aut, skuterów, firmy organizującej różne wycieczki również Rejsy statkami.Miłym akcentem był Telewizor zaprogramowany na odbioru tv Polonia.
Monotonne ale mimo wszystko dość smaczne posiłki. Słabej jakości alkohol. Brak organizacji polecanych przez innych ludzi Wieczorków polskich. Płatna klimatyzacja poza sezonem (byliśmy od 8 czerwca i do 15 klimatyzacja płatna 5 euro za dzień). Bardzo cienkie ściany i drzwi w pokojach, niestety słychać gwar z korytarza oraz z nad basenu.My trafiliśmy na pokój w którym Łazienka była urządzona na głęboki prl. Nie można jednak powiedzieć, że była Brudna.
Pokoje były dość małe ale zadbane i ładne (przynajmniej ja na taki trafiłam). Jednak muszę zaznaczyć, że byłam na wakacjach z chłopakiem, tylko we dwójkę więc nie potrzebowaliśmy dużo miejsca. Duży minus za posiłki. Jadłam codziennie to samo, bo rzadko zmieniał się repertuar a z tego co było, to wybór był i tak kiepski. Napoje to w ogóle porażka. Okazało się, że Fanta to nie musi być wcale Fanta. All inclusive raczej słabiutkie. Alkohol kiepski i mały wybór. Co do lokalizacji to średnia, do morza spacerkiem 15 minut ale okolica dość spokojna, może dla kogoś być to atutem.
Jeśli ktoś chce spokojnie spędzić urlop na obrzeżach Faliraki powinien wybrać jakikolwiek inny hotel w okolicy
Tylko lokalizacja, bo wieczorami nie słychać zgiełku z centrum. Ale niektórym może przeszkadzać droga szybkiego ruchu.
Właściciel wariat i sknera, brudne małe pokoje, zapadnięte łóżka, porwane łóżeczka dla dzieci, piach i śmieci w basenie
Byliśmy we wrześniu 2017, grupa entuzjastów Harleya-Davidsona. Bardzo nam się podobało. Polecamy ten hotel.
Rodzinna atmosfera, podejście do gości.
Myślę, że aż tak negatywne opinie o hotelu nie są adekwatne. Jedzenie wcale nie było najgorsze i z pewnością go nie brakowało. To prawda, że codziennie było prawie to samo - zmieniały się jedynie niektóre potrawy - ale było ich na tyle dużo, że można było i tak codziennie jeść co innego. Do śniadań czy kolacji były również ciasta, owoce; niemal przez cały dzień lody. Największa wadą związaną z jedzeniem jest pora obiadu - jeśli ktoś chce rano pozwiedzać, odwiedzić inne miasta to ciężko wrócić do 14.30 na obiad. Pokój superior śliczny, fajnie urządzony. Łazienka również ładna, wszystko takie same jak na nowszych zdjęciach z hotelu. Pokoje sprzątanie codziennie - wymieniane ręczniki, myte podłogi, ścielone łóżka, wyrzucane śmieci. Dziwne tylko, że w pokoju nie było nawet mydła - przydałaby się również chociaż najmniejsza szmatka, bo po prysznicu łazienka pozostawała zachlapana. Personel miły, przyjazny. W pobliżu hotelu przystanki, z których można pojechać do Rodos, Lindos czy na zatokę Anthony\\\'ego Quinna oraz liczne sklepy, supermarket, wypożyczalnie aut. Okolica dość cicha i spokojna.
Na poczatku sierpnia wraz z mężem wybraliśmy się spontanicznie na wakacje. Padło na Grecję- Rodos, hotel Tsampika. Mieliśmy szczęście, że trafiliśmy na wyremontowaną część hotelu. Pokój był ładny, czysty z działającą lodówką i klimatyzacją. Pokój spokojnie mógłby mieć 4-5 gwiazdek. Natomsiat niektórzy goście narzekali na pokoje- pewnie trafili na starą część hotelu. Nie ma się co dziwić, bo gdybyśmy trafili na niewyremontowane pokoje, to też byśmy zmienili hotel, bo były tragiczne. Jedzenia na stołówce było dużo, można było ładować na talerze ile się chce, natomiast jakościowo szału nie było. Pare razy jedliśmy na mieście to zdecydowanie lepsze jedzenie. Picie- tragiczne podawane w plastikowych kubkach, nie dało się tego pić, soki bleee, cola fujjj, a o alkoholu niewspominamy, bo chyba mozna byłoby się zatruć. Picie kupowaliśmy w sklepie, który był niedaleko. Lokalizacja hotelu nie była zła, cicha i spokojna okolica. Daleko do plaży i kawałek drogi pieszo do miasta. W Faliraki było nocne życie- imprezy, sklepy itp. i oczywiście drogo. Pozdrawiamy
-czysty, wyremontowany, ładny pokój - codzienne sprzątanie w pokoju +czyste ręczniki - dobry zasięg wi-fi
- jedzenie zjadliwe, szału nie było - napoje alkoholowe i normalne okropne, rozcieńczone z woda, bez smaku, w plastikowych kubkach -
Lokalizacja nam odpowiadała. Blisko do centrum miasta, do plaży również. Pokoje w odnowionej części czyste i przytulne. W pokojach codziennie panie sprzątały i wymieniały ręczniki. Basen mały i zaniedbane jego otoczenie. Jeżeli chodzi o jedzenie nie będę wyjątkiem - słabo a nawet bardzo słabo. Nie, głodni nie byliśmy ale wyboru nie było. To samo każdego dnia. Bardzo słabo z owocami i jakimiś słodkościami.
Pokoje
Wyżywienie
Po przeczytaniu złych opinii o tym hotelu miałam duże obawy przed wyjazdem. Okazało się , że niepotrzebnie ponieważ w środku sezonu wakacyjnego za cenę którą zapłaciliśmy wyjazd był bardzo udany. Hotel czysty, pokoje bez zarzutu, basen wystarczający na ilość osób w hotelu, strefa polska - zależy dla kogo - ale ogólnie na plus, Jedzenie smaczne, świeże, ciągle uzupełniane, na śniadanie: płatki, dżemy, szynka, ser żółty, jajecznica, jajka, 3x jogurt, pomidory, ogórki, cieplutkie pieczone croissanty lub inne bułeczki, oraz dwie tace zmiennych różnych warzyw, lunch: zamiennie w różne dni: gulasz, kawałki karczku lub schabu, gołąbki, kurczak, ryba, czasem małże, małe rybki, frytku lub pycha ryż, warzywa, sałatka grecka, arbuz lub brzoskwinia, ciasto, kolacja podobnie jak lunch grill w niedzielę. Praktycznie cały dzień dostępne lody, gdy skończył się jeden smak donoszony był inny. Owszem wybór jedzenia nie był duży (jeśli ktoś porównuje i bywał tylko w Egipcie lub Turcji wiec tu jest Grecja i 3 gwiazdki !!!) ale nikt nie chodził głodny i było smaczne. Dużym minusem była odległość od plaży i brak klimatyzacji na stołówce ! Natomiast duży plus dla obsługi na stołówce przemili kelnerzy, wszystko zwinnie szybko- super, a upał niemiłosierny. Jak na swoje trzy gwiazdki - polecam.
Spokojna okolica, czyste pokoje, miła właścicielka
daleko do plaży, brak klimatyzacji na stołówce
Pokój w którym byłam wraz z narzeczonym był super i jego standard oceniam powyżej 3 gwiazdek.Natomiast jeśli chodzi o wyżywienie to było najgorsze jakie jadłam bedąc w hotelu z dostępem do All.Słaba jakość produktów,mały wybór,codziennie na śniadanie to samo,obiad praktycznie też (można było trafić na jakieś resztki z kurczaka w warzywach).Hotel sam w sobie jest wedlug mojej oceny bardzo fajny i czysty.Panie codziennie sprzątały i zawsze był porządek.Polecam hotel dla par bo dla dzieci jest malo animacji i atrakcji ,bo jest tylko basen.
bardzo dobre położenie, dobra baza wypadowa, super pokój, chyba świeżo po remoncie, klima bez zarzutu, codziennie sprzątane, miły personel
bardzo nie dobre jedzenie,brak owoców,jedzenie bez urozmaiceń,brak przekąsek,słaba jakość produktów,napoje były rozwodnione,animacje tylko wieczorem
Wybrałam ten hotel ze względu na dobre oceny które pani w burze na przedsatwiała. Niestety jeśli chodzi o naszą rodzinę to pomyłka. Wybraliśmy opcję All Inclusive która wcale nie była tania i to właśnie o jedzenie tu się rozchodzi. Wybór jedzenia baaaardzo mały i bez przerwy było to samo, kolejki w których się czekało alby coś zjeść to 15min norma, czułam się jak w Polsce na poczcie. Jedzenie niesmaczne i jak już pisałam w kółko to samo a o mięsie można zapomnieć, czasami jakieś kości z kurczaka do obryzienia i mięso mielone do makaronu. Jak jeszcze na obiad i kolację czasami menu się zmianiało tak na śniadanie dzień w dzień to samo. Chleb, szynka konserowa, ser, jajko sadzone, dżem, płatki i mleko. Napoje to jakieś dno, od kawy zaczynając po alkohole. Za coś co było znośne do picia trzeba było płacić. Jeden raz między posiłkami były podawane przekąski i to przez całe 30 min. a tam cisteczka kruche i mini kanapka z chleba tostowego. Jeszcze z tak okropnym jedzeniem nie spotkałam się w hotelach a bywaliśmy w tanich hostelach i droższych hotelach, czasami braliśmy tylko śniadania a czasami pełne wyżywienie ale takiego czegoś jeszcze nie spotkaliśmy. Wiecznie nie było miejsca aby usiąść i zjeść bo bar nie był dostosowany do takiej ilości osób. Leżaki były już dawno zajęte przed śniadaniem bo ludzie rzucali sobie ręczniki albo okulary żeby szybko zająć i szli coś zjeść. Zamiast odpoczwać to się tylko wkurzaliśmy. Ogólnie daję 2 pkt a to dlatego że pokój był w miarę zadbany i odnowiony. Na minus jedzenie i lokalizacja, aaa i właściciel bardzo niemiły.
odnowione pokoje
jedzenie (ilość i jakość), położenie
Po przeczytaniu niektórych opinii bałam się co zastaniemy w tym hotelu, ale był ok, szkoda że nie ma na stronie wakacji.pl zdjęc pokoju, ponieważ był super :)
bardzo dobre położenie, dobra baza wypadowa, super pokój, chyba świeżo po remoncie, klima bez zarzutu, codziennie sprzątane, miły personel
brak animacji, tylko pod wieczór trochę po wyświetleniu filmu, jedzenie takie sobie, czasem lepsze, czasem gorsze, z alkoholi tylko rozwodnione piwo, wino, ouzo bleee
hotel do którego nie warto przyjechać .Poza pokojem który był ładny i świeżo wyremontowany nic godnego polecenia ,moje odczucia po pierwszej dobie to jak najszybciej stąd wyjechać .I tak zrobiłem wynajmując samochód .Omijajcie ten hotel
pokoje ok
jedzenie koszmar,stołówka jak za komuny ,brak animacji ,strefa polska to jakaś pomyłka emeryci w ciechocinku mają więcej atrakcji
Nie wyjeżdżajcie tam. Hotel jest koszmarny, ale Rainbow Tours go wspomaga.
Miła obsługa
Brak klimy na stołówce. jedzenie koszmarne, nawet nie ma owoców, leżanki zamiast leżaków przy basenie, brak materaców!!! Nie jestem wymagający, ale ten hotel jest najgorszy !!!
Pomimo wykupinia wycieczki w lutym za 2450 dostalusmy pokoje w starej czesci ze starymi sprzetami...All invlusive bardzo ubogie Brak alkoholi tylko piwa wina i ouzo.Jedxenia smaczne ale zdarzalo sie ze braklo dla nas jak przyjechalismy z calodziennej wycieczki.Animator fajny jednak cisza nocna czasami jyz o 22.30 jak w Ciechocinku Pokoj mysielusmy zdac o 12 i do 1.40 bez suchego prowiantu i wody NIE POLECAM
Dobra baza wypadowa
All inclusive bardzo ubogie...Pokoje wyposazone w stare sprzety...Pomimo staran animatora brak zainteredowania
Moją opinię rozpocznę od tego, że to nie jest już ten sam hotel co przed laty. W tym roku rozpoczęła w nim działalność Polska Strefa i Ci ,którzy czytali opinie o tym hotelu, że jest cichy i spokojny mogą się bardzo mocno rozczarować. Nawiasem mówiąc cała ta Polska Strefa to kompletnie nietrafiony pomysł, o czym może świadczyć frekwencja nie przekraczająca kilku osób. W skrócie wygląda to tak, że o 20.00 codziennie wyświetlane są stare polskie filmy z Pazurą w roli głównej, a później do 23.00 dudni Disco Polo tak głośno, że wnętrzności podskakują w żołądku. Natomiast przez cały dzień nic się nie dzieje, nawet nie ma muzyki przy basenie. Tak więc jeżeli ktoś liczy na jakieś animacje, aerobik w wodzie czy piłkę wodną w Polskiej Strefie to niech o tym zapomni. Z kolei jeżeli ktoś szuka spokoju to też go nie znajdzie, bo głośna muzyka skutecznie utrudnia sączenie drinka na balkonie, lekturę do poduszki czy zwyczajny sen. Dodając do tego tragiczne jedzenie mogę tylko powiedzieć- NIE POLECAM. Nam dzięki właścicielowi udało się zamienić po 9 dniach ten hotel na Lagonas Beach i dopiero wtedy zaczął się nasz wypoczynek. Rainbow Tours nic nie zrobiło dla nas- był to gest dobrej woli ze strony własciciela. W Polskiej Strefie jest złożonych ok. 100 składanych leżaków, ale Rainbow Tours nie pozwala ich zabrać na plażę pomimo, że większość nie jest nawet rozłożona ze względu na znikome zainteresowanie. Jasne- niech lepiej zgniją niż miałby z nich ktoś korzystać poza strefą .Jeżeli ktoś już zarezerwował ten hotel a szuka spokoju to radzę od razu pogadać z właścicielem (Manolis) żeby zamienił Wam ten hotel na jego drugi Lagonas Beach. Leży w pierwszej linii brzegowej, jest cichy i jedzenie o niebo lepsze. Reasumując -hotel nie jest całkiem zły. Natomiast straszliwy hałas do 23, codziennie makaron i jakiś mięsny farsz na obiad i kolację oraz praktycznie brak owoców w mojej opinii całkowicie dyskwalifikują ten hotel. Pozdrawiam wszystkich. Marek
Czystość, miła obsługa oraz bardzo życzliwy właściciel.
Bardzo głośna muzyka w Polskiej Strefie do 23, monotonne jedzenie, bardzo mało owoców, mały basen, brak polskich kanałów w TV, stołówka bez klimatyzacji, palący Grecy w stołówce podczas posiłków.
Jestem pod duzym wrazeniem tego hotelu chodz mialam obawy po przeczytaniu opini przed wyjazdem do tego hotelu ,codziennie sprzatany pokój wymieniane ręczniki +pościel. Jedzenie jak na grecje i hotel z 3* bardzo dobre.Właściciele pomocni i bardzo uprzejmi,zawsze usmiechnieci.Polska strefa jest wiec dzieciaki mialy co robic czego chciec wiecej.Plaza 700 metrow od Hotelu ale bardzo fajna piaszczysta .Faliraki super miejsce żeby zwiedzić całą wyspę.Polecam wypożyczenie samochodu wypożyczalnia efram ponieważ mają pełne ubezpieczenie.Polecam jechać do Lindos urocze miejsce.
Czysto Dobre jedzenie Lokalizacja
Brak
Tripadvisor