W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Aquapark z 13 zjeżdżalniami.
Udogodnienia i atrakcje dla dzieci: plac zabaw, miniklub (4-12 lat), animacje, brodziki, zjeżdżalnie.
Atrakcyjna lokalizacja: ok. 500 m od centrum Titreyengol, ok. 6 km od centrum Side, ok. 70 km od lotniska w Antalyi.
Bogata oferta rekreacyjna: kompleks basenowy o powierzchni 9600 m2, sala fitness, 3 korty tenisowe, mini football, łucznictwo.
Super hotel, właśnie w nim jestesmy. Piękny obiekt, do plaży kilka metrow, super jedzienie, przemili kelnerzy, ludzie życzliwi, wszędzie czyskto.
Wszędzie blisko, piekne baseny, blisko morze, dobre jedzienie, pokoje sorzatane każdego dnia.
Wiadomo ze nie zadowoli wszystkich. Nam sie podoba
Był to mój trzeci wyjazd do Turcji. Hotel jest przepiękny!! Nie znalazłam rzeczy do której bym się mogła przyczepić. Piękny, duży,czysty hotel nad samym morzem z mnóstwem atrakcji dla dzieci!!!mega!!!
Miła i sympatyczna obsługa. Rozległy teren. Czystość. Dużo basenów, leżaków. Baseny różne:od kilku płytkich dla maluszków ,po głębokie . Fajny aquapark . Bliskość morza. Codziennie animacje i występy na żywo. Przepyszne i różnorodne jedzenie!! Codziennie na kolację oprócz standardowych potraw były jakieś tematyczne (np wieczór meksykański, włoski its). Dużo przekąsek dla dzieci, food-trucki.
Czas w nim za szybko leci;)
Jestem obecnie w tym hotelu.Jak dla mnie bomba.Nie ma do czego się przyczepić.Bardzo duży wybór jedzenia.Kelnerzy uwijają się jak mrówki.Teren ogromny i czysty baseny również.Duzo zieleni.Ach co tu dużo pisać trzeba tu przyjechać by poczuć się jak w raju.
Same zalety
Zero wad
Hotel w skali od 1 do 10. Moim zdaniem 7. Zapewne są lepsze hotele w Turcji, które warto zobaczyć.
Wielkie baseny, smaczne i duży wybór jedzenia, Plaża blisko i przestrzenna. Nie ma problemów z leżakami. Barmani weseli i przyjemni.
Budynek 2 w którym byliśmy jest chyba z lat 90, Wykończenie słabe, dziury itp. Bardzo dużo ludzi przy jedzeniu co sprawia tłok, brak obsługi w języku polskim, choć osób z Polski jest sporo.
Nasz pobyt w tym hotelu był pierwszy raz i nie ostatni. Super hotel fakt faktem moloch , ale położony super dużo zieleni wszędzie piękne kwiatki drzewka owocowe. Zejście na plażę chodniczkiem z hotelu .plaża super lekko kamienie ale to pikuś później ich nie ma woda ciepla . Leżaki na plaży mnóstwo . Oslonione i jak kto woli. Przy basenie fakt jest żeby mieć fajna miejscówkę trzeba rano wstać i zająć miejsce. Pokoje sprzątane co dziennie prócz poniedziałku. Pokój mieliśmy na 4 p.klima działała super.
Dużo różnych basenów , zjeżdżalni od różnego wieku. Na jadalni Kelnerzy chodzą sprzątają pomagają donoszą no naprawdę super .
Wada może to nie jest , ale mi brakowało polskiego animatora...
Więc od początku, będzie zarówno dobrze jak i złe. Po pierwsze nie rozumiem krytyki naszych rodaków o tłoku na restauracjach. Wybierając ten kompleks Fischer ogromny zresztą powinni się liczyć z tym że są tutaj tysiące ludzi i jak na te liczbę hotelowa restauracja daje sobie doskonale radę, cóż mądry wybierze sobie wcześniejszą porę na kolacje unikając kolejek których bądźmy szczerzy aż tak wiele nie ma. Kelnerzy sprzątają ze stołów na okrągło, ale naszym rodakom pali się w....i już musz miec na zaraz natychmiast. Sa dwie wielkie sale tak że...Druga denerwująca sprawa jest klima w pokojach .Fakt słabiutka i nie najmłodsza i do tego się doczepię bo to akurat pięta Achillesa tego hotelu. Recepcja nie pomoże o niestety ...Zaskakują mnie opinie o kolacjach bo codziennie są tematyczne,raz japońska,raz turecka,raz włoska,meksykańska itd.Jedzenie na europejski styl.Fzieciaki nudzić się tu nie będą wiadomo aquapark i mega anacje choć wkurzające że pomimo takiej ilości Polakow tutaj można zapomnieć by coś po Polsku powiedzieli ,czy wieczorem w amfiteatrze czy podczas zawodów.Wszystko niemiecki angielsku i rosyjsku.Widac skąd im płynie wieksza gotówką.Co do terenu cały czas sprzątany, czyste toalety,sprzątacze czyszczący teren z kubków plastikowych butelek itd non stop. Minusem jest wejście do morza od leżaków gorący piach trudno zrobić podest z ścieżka do morza .Ogólnie hotel wysluzony ale ok atrakcje i jedzenie na mocne 9 minus za klimę i nachalnych fotografow .
Aquapark, tematyczne kolacje w restauracji głównej czystość terenu ,animacje dla dzieci uprzejmie obsługa .
Koszmarna klimatyzacja ,nachalni fotografowie .
Postanowiłem napisać opinię rzeczową, bo widzę, że jest o tym hotelu wiele opinii \"sponsorowanych\". Byliśmy tym hotelu tydzień pod koniec sierpnia 2021r. Byliśmy w 3 rodziny z dziećmi ? łącznie 12 osób. Wybraliśmy go już rok wcześniej w ofercie first minute, głównie ze względu na aquapark dla dzieci i 5 gwiazdek. Dodatkowo miały być w nim animacje po polsku. Są tam 3 hotele, Royal, Resort i Club. My byliśmy w środkowym, w Resorcie. Hotel tylko dla rodzin z małymi dziećmi lub dla par szukających samotności. Oczywiście nastawiony typowo na klientów rosyjskojęzycznych. Już na samym początku \"przygoda\". Mieliśmy wykupiony w ofercie TUI 1 pokój FZL na 5 piętrze. W hotelu okazało się, że nie mają już takich pokoi (!). Dali nam pokój rodzinny na 2 piętrze. Plusy: Hotel dobrze utrzymany, wewnątrz nowoczesny, ładny. Pomimo dziurawych na dole drzwi w łazience, zamkniętych na stałe wkrętem drzwi na balkon, nie działającej klimatyzacji (naprawiona) i telefonu, ogólnie pokoje oceniam bardzo dobrze. Bardzo wygodne materace. Gorzej ze sprzątaniem pokoi i wymianą ręczników. Standardowe było tylko raz, po 2 dniach. O każde następne trzeba było poprosić ? ale zawsze posprzątali i ręczniki powymieniali. Plaża Jedna z najładniejszych, jakie widzieliśmy w Turcji. Bardzo łagodnie zejście w morze. Super fale i temperatura wody. Czystość i bezpieczeństwo COVID-19 Minusy: Wygląd z zewnątrz. Jadąc autobusem z lotniska mijamy piękne hotele. Nasz, gdybyśmy nie wiedzieli, że jest tam hotel, nie trafilibyśmy. Zarośnięty drzewami, niepodświetlony, żadnego napisu. Aquapark W Resorcie kilka zjeżdżalni dla naprawdę małych dzieci. Aquapark z folderu leży bok, w Royalu. Jest to jedna duża wieża z kilkoma zjeżdżalniami. Mniejsze dzieci były zachwycone. Starsze i dorośli ? poszliśmy tam tylko raz. Strata czasu. Kuchnia. Największe nieporozumienie. Jeżeli ktoś pisze w opiniach o dużym wyborze jedzenia, chyba nie był nigdy w tureckich hotelach. Jedzenie, owszem smaczne, nie można niczego się czepiać. Ale wybór niesamowicie mały. Przez cały tydzień to samo jedzenie (zmieniane tylko formy podania) ? na wzór egipski. Jestem fanem zup tureckich. Codziennie na obiad i kolację były po 2 nowe zupy. Tragedia. Łącznie na smakowanych ok. 24 zup, zjadliwych i smacznych było 3-4. Reszty nie nazwę. Owoców nie będę się czepiał, bo wybór był, chociaż tylko owoce lokalne. Nie było jednak żadnych soków. Natomiast desery ? kompletna porażka. W Turcji byliśmy przyzwyczajeni do różnego rodzaju tortów, serników. Tutaj tylko baklawy (na różne sposoby), budynie i kilka - kilkanaście rodzajów ciasteczek. Gdy pokazywałem różnym znajomym, którzy byli kiedyś w Turcji, zdjęcia bufetu ze słodyczami, nie wierzyli, że jest tak ubogo. Żadnych tortów, jogurtów, kefirów. Nie było nic. Pierwszy hotel, w którym nie było lodówek ze zwykłą wodą! Wodę można było dostać tylko w barach. Na cały rozległy hotel były 4 (!) miejsca z wodą. Wszystkie tylko w barach: jeden w jadalni, dwa przy plaży i jeden w barze w lobby. Przy okazji - odnośnie logistyki. Jedzenie dostępne było tylko w stołówce, łącznie z przekąskami. Siedząc przy basenie, trzeba było ubierać się i chodzić na stołówkę, żeby otrzymać przekąskę. Nie ma barów na plaży, ani przy basenach. Godziny wydawania posiłków są tylko na papierze. Fast foody wydawane niby do 16:30. Poszedłem o 16.00 nic już nie było. Piszą też o późnej zupie o 23.30 ? 24.00. Nie ma nic takiego. Kilka razy podchodziliśmy i po 23-ciej niczego już nie było. Animacje Przez cały dzień dostępna jest tylko gra ( której nazwy nie znam ) polegająca na rzucaniu krążkami na poziomej planszy. Raz dziennie dart i gimnastyka. Koniec. Animacje wieczorne - typowo dla dzieci o 21.30. Kończą się ok. 22.15. Dzieci mają jeszcze małą dyskotekę i koniec. Koniec wszystkiego. Można iść spać. Nic nie ma dalej. Dorosłym hotel po animacjach nie ma nic kompletnie do zaoferowania. Tylko oblegany bar w lobby, czynny do 1.00. O 1.00 obsługa bezczelnie gasi światła, wypraszając gości! Szok. Oczywiście o braku wspomnianych na samym początku animacji w języku polskim już nie wspomnę. Jest jeszcze \"disco\" Na trzy hotele leżące koło siebie jest jedna (!) \"dyskoteka\" czynna do 24.00. A właściwie jest to wydzielone między stolikami na zewnątrz koło o średnicy ok.10 m. Chodziliśmy tam z nudów (ile można siedzieć w lobby). Muzyka głównie rosyjska (z rosyjskim DJ-em), ewentualnie typowe łup-łup-łup. Nie ma nic do potańczenia dla starszych (osób w średnim wieku). Tym razem młodzież była zadowolona. Podsumowując. Hotel nie jest zły, ale jak już napisałem na początku dla rodzin z małymi dziećmi, albo dla chcących spokoju. Gdyby był w przedziale cenowym do 2 tyś. zł. dałbym mu lepszą opinię. Ale w cenie ok. 3.300 zł. za osobę, kompletnie niewart swojej ceny. To był nasz trzeci hotel z grupy TTH i zdecydowanie najgorszy. Natomiast co do samej TUI. Firma ta skręciła mocno na wschód omijając Polskę. Kilka lat jeździliśmy z TUI. To był ostatni raz. Rozmawialiśmy (na lotniskach, na
Wakacje Sierpien 2021 jak marzenie i to miedzy innymi dzieki hotelowi i hotelowej obsludze. Hotel na prawde czysty, mam doswiadczenie w podrozach do tego kraju o ten hotel byl na prawde czysty. Pokoje sprzatane pon-sob (chyba ze chcesz rzadziej). W razie usterki po zgloszeniu naprawianana ekspresowo jesli nie to natychmiastowa wymiana i po usterce. Jedzenie - no coz po dwoch tygodniach tesknilimy za rosolem, ale kazdy zawsze znajdzie cos dla siebie. Zjezdzalnie dla duzych i malych, dla bojacych sie i bardziej odwaznych. Basen olbrzymi i czysciutki, fontanna, masaze wodne aqua areobic i tylko nieogarnieci rodzice wpuszczali czasem swoje bombelki bez pieluchy do wody, ale reakcja ratwnikow szybciutka. Morze bardzo blisko, plaza zwirkowa wiec buty polecane, niekonieczne dla bardziej zahartowanych. Zespol rozrywkowy dbajacy o atrakcje, Manager stawal na glowie zeby bylo glosno i radosnie, taki skrzat, ale dobrze bede go wspominac. Wieczorem duzo sie dzialo, muzyka na zywo (kocia, ale szlo sie przyzwyczaic a z czasem nawet polubic), codziennie SHOW wieczorne, ktore powtorzylo sie 1 raz w przecigu dwoch tygodni wiec szacun. POLECAM!!!!! Wyjazd realizowany przez TUI. Dwoje doroslych z dwojka dzieci.
- obsluga -czystosc -polozenie -posilki -rozrywka
-bardzo wczesna rezerwacja lezakow
Hotel nie spelnia standardu 5 a nawet 4 gwiazdek. Fatalna odblsuga, wlasciwie jej brak. Brudne stoly w restauracji, brak sztuccow. Jedzenie: ciagle kurczak. Wino nie do picia i tak naprawde trudno nazwac to cos winem, a nie jestem wybredna, bo na codzien w Polsce siegam raczej po tanie wina australijskie (20-25zl) Hotel kupiony przez rosyjskie Tui, kiedys podobno dobry, ale teraz nie polecam Nie polecam tez Itaki - brak dbalosc o klienta, fatalne godziny wylotow!
Własnie wróciliśmy z wakacji w tym hotelu. Szczerze polecam go dla rodzin z małymi dziećmi! My byliśmy z dwójką -w wieku rok i 2,5- i bawiliśmy się świetnie! Ogromny basen, plaża, pyszne jedzenie i codzienne animacje. Trzeba pamiętać o tym, że to duży hotel więc raczej nie oczekiwac kameralnej atmosfery i luzu na posiłkach:) Jendak dla osób planujących spędzenie urlopu w jednym miejscu jest idelne! Dużo zieleni, plac zabaw, boisko, korty tenisowe, ogromna piaszczysta plaża, całe dwa tygodnie słońca i ponad 30 st:)))
hotel jest ładny ale ma wiele wad. obsługi jest za MAło Naczynia BRUDNE!!! często ich brakuje. najgorszy w naszym pobycie byłmoment wyjazdu doba hotelowa kończy sie o godzinie 14 a mielismy wyjechac z hotelu na lotnisko o godzinie 2 w nocy. poszlismy spokojnie tego dnia na plaze w srodku dnia juz do pokoju nie moglismy wejsc(13godzina) nie bylismy spakowani zostalismy wywaleni z pokoju.nie bylo mozliwosci zaplacenia z pokoj do godziny 2 w nocy. musielismy do godziny 2 w nocy czekac w holu !! i tam wrazie checi spania spac..nie polecam tegohotelu nie szanuja POLAKÓW!! bowszyscy niemcy wyjezdzajacy o 2 wyszli se spokojnie ze swych pokoi..nie wiem czy toprzez hotelmoze przez biuro..napewno nie wrocimy tam
Hotel doskonały dla rodzin z dziećmi. Cudowne, olbrzymie i czyste baseny. Piękne ogrody i dużo propozycji dla dzieciaków. Gdyby nie ten grzyb w kabinie prysznicowej i bardzo często brudne naczynia i sztućce. Długie oczekiwanie na wolny stolik i kolejki do grilla. Ciągłe braki filiżanek i szklanek. Zauważyłam wielokrotne używanie kubeczków jednorazowych! Obsługa bardzo miła, chociaż zdarzają się wyjątki. Raczej 4* a pokoje 3*. Biuro ITAKA oraz rezydentka bez uwag.
Brak w barze na plaży kawy, herbaty, jeden rodzaj przekąski (tylko pizza turecka), wycieczki fakultatywne ITAKA organizuje tylko w języku angielskim.
Wakacje.pl - ocena bardzo dobra, ITAKA - słaba.
Hotel brudny i zaniedbany, obsługa leniwa. Do 5 gwiazdek bardzo daleko, co najwyżej silne 3 lub słabiutkie 4. Posiłki monotonne i średnio smaczne, stoły w restauracji lepią się z brudu, o sztućce trzeba walczyć, alkohol podawany w niedomytych plastikowych cuchnących kubkach, hotel najlepsze lata ma dawno za sobą. Silne punkty: duży, ładny basen, szeroka piaszczysta plaża. Słabe: brud, zdemoralizowana załoga, bardzo krótkie okresy posiłków, kolejki do fatalnej jakości alkoholu, do posiłków (pomimo mocno niepełnego obłożenia hotelu).
Szczerze polecamy wszystkim, chcącym wypocząć z dziećmi w dobrym standarcie i bez najmniejszych problemów.
Lecieliśmy z Eximem na lotnisku poinformowali nas że zmienili nam hotel z Joj Nashira na Pegasos,myśleliśmy że to zła wiadomosc ale to co okazało sie na miejscu przerosło wszystkie oczekiwania.Jak na Turcje hotel rewelacja nie ma co opisywac to trzeba zobaczyc.
Byliśmy w tym hotelu w 9 osob (rodziny z dziecmi) hotel moge polecic w 100%, hotel oddalony 6km od Side i to jest dobre polozenie, bo mozna dojechac do tego centrum za male pieniadze, poza tym bezposrednio przy plazy z super duzymi basenami, wszytskie bary na srodku basenow, przy basenie dla dzieci specjalne menu, bufet, stoliki, toalety dostosowane do maluchow, plac zabaw, mimi disco, wieczorne animacje dla dorosłych w sezonie disco na plazy, jedzenie jak to w Turcji po jakims czsie monotonne i tesknimy za schabowym ale bez przesady glodnym sie nie chodzi! Pokoje na średnim poziomie ale przestronne i czyste nie mielismy zastrzezen, sklepy w hotelu oferuja towary w lepszych cenach niz w samym Side targujcie sie!
Polecam.
Mieszkałem na 3 piętrze, klimatyzacja działała po telefonicznej prośbie o włączenie. Telefonów wykonałem dziesiątki. Poza tym działała tylko w godzianach 14-19, 21-1. Na 3 piętrze można było okresowo się ugotować. Wyposażenie pokoju bardzo średnie, wszystko mocno naruszone przez czas. Balkonik malutki, 2 osoby gniotły się na nim wieczorem. Opieka rezydenta fatalna. Pani Magdalena była w czasie naszego pobytu dwukrotnie. Za pierwszym razem 2 dnia naszego pobytu koncentrowała się głównie na wycieczkach fakultatywnych, chcąc maksymalnie na nich zarobić. Paskuda! Wtedy poruszony został problem dnia naszego wyjazdu (samolot o 4 rano, a wymeldowanie o 12 w południe dnia poprzedniego). Dla rodzin z małymi dziećmi to czysta abstrakcja, pani rezydent zdawała sobie z tego sprawę, ale przez tydzień czasu nie zrobiła nic. Na drugim naszym spotkaniu 2 dni przed odlotem oświadczyła, że robiła co mogła. Jak można było jej wierzyć, gdy przy nas rozmawiała z przypadkowymi ludźmi w recepcji, którzy ewidentnie ją zbywali. Widać ma w tym hotelu taką pozycję! Nie potrafiła załatwić nic, a my musieliśmy dopłacić 50E za dodatkową dobę hotelową. Pieniądze może i nie duże, ale chodzi o to, że 2 ostatnie dni nie były wypoczynkiem tylko walką o dodatkową dobę hotelową (hotel przez pewien czas upierał się, że nie będzie miał wolnych pokoi). Do pozytywów na pewno zaliczyłbym świetny, duży basem, w miarę czystą, piaszczystą plażę oraz serwowane posiłki (duże urozmaicenie, dobra jakość). Nie pozwala to jednak wystawić dobrej opinii głównie Itace, w mniejszym stopniu hotelowi. Drugi raz tam na pewno nie pojadę chociażby dlatego, że bardzo niefotunnie mogłoby się skończyć moje spotkanie z Panią Magdaleną, przez którą notabene skończyłem ze spełnianiem marzeń z Itaką. Szkoda nerwów, szkoda pieniędzy, szkoda słów.
Uwaga na zakwaterowanie nie polecam budynków 1-4 tragedia,wygląda jak hotel robotniczy.Ciemne pomieszczenie dla dzieci(2 2), smród, malutkie balkony lub ich brak.Meble nieciekawe, bez wykładziny.Natomiast budynki nr 5 super - niestety nie ma tam pokoi dla 4 osób , dlatego tez cały pobyt spałam z 2 dzieci 6 i 8 lat na łóżku małżeńskim a mąż na dostawce. W pokoju zostawić należy min 2 âŹ, raz zostawiłam 1 USD i nie wymieniono ręczników.Zemsta sułtana, zapalenie skrzeli, zapalenie ucha - to bardzo częste choroby.Mój syn bardzo się rozchorował - tak okropnego bólu brzucha jeszcze nigdy nie miał. Prosto z lotniska pojechałam z nim na kroplówkę i tak przez 3 kolejne dni. Prawie wszyscy w samolocie w drodze powrotnej bardzo kasłali.Super baseny.