1464 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Prywatna, piaszczysto-żwirowa plaża z łagodnym zejściem do morza, wyróżniona certyfikatem Błękitnej Flagi.
Dla dzieci: aquapark z 7 zjeżdżalniami, brodzik, plac zabaw, miniklub, maksiklub.
Hotel położony wśród zielonych wzgórz, przy własnej zatoce, w jednym z najbardziej urokliwych miejsc w okolicach Marmaris.
Animacje dla dorosłych: zawody, skecze, pokazy taneczne, wieczorny show.
Hotel zasługuje na maksymalnie***.Sprzątanie jest typowo południowe(przetarcie podłogi tam gdzie Pani pasuje,wymiana ręczników, zasłanie łóżek, mycie szklanek),teren hotelu sprzątany również wybiórczo(np.nie jest wycierana podłoga na basenach między leżakami,a tam najczęściej rozlewają się klejące napoje).Pokój dostaliśmy typowo przed remontem(np.ubikacja nie trzymała sie podłogi,brak zasłonki na prysznic)i w pobliżu miejsca gdzie odbywają animacje.Oznaczało to,że do 12tej nie mogliśmy zmrużyć oka,bo jest naprawdę bardzo głośno.Gdy poprosiliśmy o zmianę pokoju to usłyszeliśmy,że są przepełnieni.Po interwencji pokazali nam inne pokoje,ale jeszcze gorsze niż nasz.Jeżeli ktoś szuka odpoczynku to na pewno nie w tym miejscu
Byłam tam W MAJU, MASAKRA! Posilki takie sobie, martadela i ichniejszy żółty ser - ochyda. Najgorsze były płukane szklanki i wiadrze i ponownie wynoszone na stoły. Z sejfami mega problem, zniknęło nam z sejfu 30USD, zrobiłam aferę, nawet nikt nie przeprosił. Potem wszelkie drogie rzeczy musieliśmy sprytnie chować po pokoju. Sprzątanie i czystość również pozostawia wiele do życzenia. Do tej pory moje najgorsze wakacje
Właśnie wróciłam z Turunc. Super wakacje. Malownicze wybrzeże, lazurowe morze, mili ludzie. Cisza i spokój. Polecamy wyprawy stateczkami. Hotel czysty, dobra obsługa i smaczne jedzenie. Wszystkiego po dostatkiem. Ostrzegam tylko, że jest tam bardzo gorąco! 40-50C! I nie ma wiatru (miejscowość jest w zatoce otoczonej górami) Polecam wyprawy łódeczkami do Marmaris (bilet powrotny 15 lira = 30 zł), podróż trwa około 1 godziny. Wycieczki łódkami warto kupować na mieście (taniej). Gorąco polecam urlop w Turunc.
NIE POLECAM!!!!BRUD, SMRÓD I NIC WIĘCEJ,NIE MOZNA SIE BYŁO DOPROSIĆ O SZTUĆCE, SZKLANKI ZAWSZE BRUDNE, BRAK WOLNYCH STOLIKÓW W RESTAURACJI W CZASIE ŚNIADANIA/KOLACJI/ITP, OBSŁUGA ROBI ŁASKĘ ZE DRINKI NALEWA. JEDEN PLUS- CICHA OKOLICA BEZNADZIEJNY TRANSFER REZYDENCI KLAPA .
Hotel godny polecenia. Bardzo miła i kulturalna obsługa. Dużo atrakcji. Nie wierzcie tym co piszą, że droga dojazdowa to koszmar bo u nas w Polsce w drodze na Salmopol koło Wisły są dużo gorsze serpentyny i dużo gorsze drogi(takie opinie piszą chyba mocherowe berety;-)
NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hotel położony w małym miasteczku. Dojazd wąską,krętą drogą- transfery hotelowe i wycieczki z tego powodu z przesiadką w Marmaris lub Icmeler (do Turunc dojężdżaja tylko małe autobusy).Nie ma tam dyskotek i dużych centrów rozrywki.Przy komplecie gości, żeby zająć leżak w \"dobrym miejscu\" należało być ok 8:00. Potem zostawały miejsca bez cienia,blisko przejść.Dominują Polacy i Rosjanie, znacznie mniej Turków,Niemców i Anglików. Ogólnie wypoczynek udany. Polecam.
OKROPNE MIEJSCE NA WYPOCZYNEK JENEN WIELKI BAJZER
Hotel spełnił nasze oczekiwania i nadzieje. Położony w przepięknej zatoce, skąd można dojechać do najbliżej położonych miejscowości- Icmeler i Marmaris- drogą górską, lub morską. Obie wersje urokliwe, choć ta górska nie pozbawiona adrenaliny ( tureccy kierowcy świetnie sobie radzili z dużą ilością serpentyn ). Obsługa hotelu bardzo miła i życzliwa. Jedyny mankament, to język, ale i to nie stanowiło problemu. Jedzenia w bród, więc każdy znalazł swoje ulubione. Hotel duży i pełen wczasowiczów, ale nie odczuwaliśmy tłoku (jedynie o 19.30, kiedy zaczynała się kolacja, ale wystarczyło przyjść 1/2 godz później. Wycieczki wykupiliśmy u rezydentki, bo ceny nie były tak wysokie, jak opisane w internecie. To były bardzo piękne wczasy.
Przesada Byliśmy wróciliśmy i na pewno nie było brudu i syfu. Owszem z tymi 5* to Itaka przesadziła ten hotel nie ma nic wspólnego z luksusem Po prostu dobry hotel wakacyjny z pięknymi widokami takie Tureckie 4* Nam się bardzo podobało ale wiedzieliśmy że te 5* to ktoś sobie zażartował. Wszędzie kolejki ,szukanie wolnego stolika i walka o leżaki. Co najmniej 2 x więcej turystów niż to na co hotel jest przygotowany . Ale ogólnie Polecamy
Położenie hotelu jest świetne -na samym końcu zatoki, 5 minut spacerem od centrum Turunc, wśród zielenie i gór. Plaża jest typowo turecka - wąska, bez złotego piasku, po wejściu do wody od razu robi się głęboko. Można zanurkować parę metrów od brzegu lub nałożyć maskę i podziwiać życie podwodne. Po przejściu przez jaskinię można pływać przy skałkach na otwartym morzu i zakolegować się ze stadem egzotycznych rybek. Leżaków na plaży jest wystarczająco dużo, nie trzeba zrywać się skoro świt i ich zajmować.
STRACHEM BYŁO COKOLWIEK ZJESC ZATRUCIE GWARANTOWANE
Hotel polecam. Położony w ślicznym miejscu. Pokoje czyste, codziennie sprzątane. Jedzenie urozmaicone. Nie słyszałam o żadnych zatruciach pokarmowych. Animacje ok. Obsługa hotelowa na dobrym poziomie. Goście hotelowi to głównie Polacy, Turcy, Holendrzy, Anglicy, niewielu Rosjan. DO marmaris można dostać sie górską drogą busem lub łodzią (ok 40 min). miasteczko Turunc małe i bardzo kameralne ale przyjemne. Podczas pobytu nie było żadnych niezadowolnych osób. Wszystkie opinie bardzo negatywne o brudzie, zatruciach itp są wyssane z palca. Polecam wszystkim ten hotel
Ludzie wy jakieś bzdury wypisujecie! Byliśmy tam w 4 rodziny w drugiej połowie 06.11r. Nie mieliśmy problemu ani z klimą ani z prądem ani z wodą...Cały dzień były jakieś zajęcia: boccia, woter pool, aqa gym, dart i mini klub dla dzieci: 10-12 i 14-18h. Animacja dla dzieci trwała równą godzinę i nasze dzieci ją uwielbiały. Jedzenie bardzo dobre. Czego więcej można chcieć.Było nadmiar..Chyba, że niektórzy zamało się przeżarli.Jedyne co można powiedzieć, że rzeczywiście miejscowość jest kameralna i atrakcji dodatkowych w niej nie ma, ale przy wyborze hotelu chyba o tym wiedzieliście.Pokój był ok, jednak na 4* ale nie przesadzajmy. Potem wybieramy wczasy kierując się jakimiś głupimi i fałszywymi opiniami!
nie polecam ,wszyscy polacy przebuwający w hotelu byli niezadowoleni,brudno,niedomyte naczynia w restauracji,ogólnie dno hotel zasługuje na dwie gwiazdki,nierozumiem ludzi którym tam się podoba.Byliśmy w różnych hotelach ale ten jak na piec gwiazdek był najgorszy,poza tym do dzieci od 2-4 lat niema nic.BasenY BRUDNE ,LUDZIE UWAŻAJCIE NA TEN HOTEL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Naprawde nie wiem, kto zamieszcza tu pozytywne opinie o tym hotelu?! Zeby dostac dobry pokoj, trzeba dac JUZ 10$ od łebka na recepcji, rezydentki olewaja, hotel wcale nie jest dla mlodych ludzi i wcale nie ma super animatorow, odprawiali oni co wieczor totalna żenadę, aż przykro było patrzeć. Do plaży bliziutko, jest tam bar, gdzie podają tak samo jak w hotelowej restauracji non stop to samo. NIE MA CO MARZYC O ZIMNYCH NAPOJACH W ALL INCLUSIVE. WSZYSTKO BYLO ROZCIENCZANE WODĄ- NAWET PIWO!Ten hotel jest dla Polakow, ktorzy sa wiesniakami!
c.d. Animacje każdego wieczoru, przez 2 tygodnie ani raz się nie powtórzyły, dużo śmiechu i dobrej zabawy:)W ciągu dnia animacje, różnego rodzaju gry, zabawy, aerobik w wodzie i na \"lądzie\" :). Ekipa animacyjna pierwsza klasa. Pokoje z suszarkami, prosto ale ładnie urządzone. Można spokojnie zostawiać cenne rzeczy w pokojach, o żadnych kradzieżach nie słyszałam w trakcie pobytu. Gorąco polecam i zazdroszczę osobom, które dopiero się tam wybierają.Jest to hotel do którego mogła bym jeszcze raz kiedyś pojechać.
Bylismy tam w 3 pary. Turunc to miejsce spokojne, ciche, pieknie polozone. Posilki swietne. Wszyscy znajda cos dla siebie. Niewiarygodne desery. Nie najlepsze alkohole - to zrozumiale. Hotel polozony bajkowo, z zewnatrz swietny... ale pokoje w srodku porazka ! Jak w przyczepie kempingowej. I nie ma sensu zmieniac. W starej czesci blizej morza i basenow wszystkie pokoje sa jednakowe. W nowej sa zdecydowanie lepsze. Polecam laznie turecka. Koniecznie trzeba ponurkowac po drugiej stronie wzgorza przechodzac tam tunelem. Swietne podwodne skalki. Impreze polecam w ofercie last minute, jak najtaniej, bo nie warto w tym przypadku nadplacac. W samym Turunc ceny w porownaniu z innymi miejscowosciami dosc atrakcyjne.
Hotelik mały kameralny ,all inclusive masakra Polacy traktowani jak szarańcza właściciele tłumaczą się że mają taki kontrakt z itaką śniadania monotonne .Barman wyszczekany bar podły w ofercie miały być zimne przekąski i lody dla dzieci a był tylko lód w kostkach .telewizji praktycznie brak 2 kanały za śniegiem .Inni goście hotelu traktowani są jak należy ,ale nie z itaki .Nie polecam !!!!!!!
Chyb ktos tu zlosliwie wypisuje te uwagi - co 10 minut i w tym samym dniu.Bylismy w tym hotelu w czerwcu i wrocilismy zadowoleni
Tripadvisor