Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia dla dzieci: miniklub i klub dla nastolatków, basen i zjeżdżalnie dla dzieci, plac zabaw.
Piaszczysta plaża ok. 800 m od hotelu (ok. 15 min. spacerem).
Atrakcyjne położenie: ok. 500 m od promenady, doskonała baza wypadowa do zwiedzania Zatoki Alkudyjskiej i rezerwatu Albufera.
Bogata oferta rekreacyjna: tenis stołowy, mała siłownia, bilard, sauna, jacuzzi, siatkówka plażowa, wielofunkcyjne boisko.
Hotel położony w ładnym ogrodzie-dużo przestrzeni.Fajne baseny,miła i pomocna obsługa.Pokoje dobrze wyposażone i czyste.Kilka-kilkanaście minut do plaży,promenady z restauracjami lub supermarketu.Boisko do piłki nożnej,siatkówki i korty tenisowe-podświetlane wieczorem.Blisko do przystanku autobusowego .Fergus club Vell Mari to hotel godny polecenia.
bardzo ładny ogród i baseny,dobre położenie,spokój i miła atmosfera
Bardzo polecam! Wysoki standard, świetna obsługa. Położenie hotelu lekko na uboczu, około 800m od promenady.
Duży basen, miła obsługa, ogromny apartament
Mały parking, wejście możliwe dla wszystkich przechodniów
cena nie adekwatna co do warunków hotelowych ; za daleko do plaży = za dużo ludzi na basenie
czysty, jedzenie, dla dzieci
częściowo zła usługa (recepcjonistka, technik w pokoju bez pukania)
Wspaniały hotel. Kameralny z rodzinną atmosferą. Obsługa bez zarzutu, świetny serwis. Jedzenie bardzo smaczne. Pokoje w stylu hiszpańskim, czyste i wygodne. Bardzo fajny basen podzielony na 3 części przez co nie czuje się tłoku w szczycie sezonu. Oddzielny duży brodzik dla dzieci z 2 zjeżdżalniami.
Świetna obsługa. Pyszne jedzenie. Pokoje czyste i wygodne. Duży basen. Oddzielny duży brodzik dla dzieci z 2 zjeżdżalniami.
Położenie. Hotel na wjeździe do Can Picafort i Son Baulo. Około kilometra do restauracji i plaży. Dobra baza wypadowa na samochodowe wycieczki.
W miarę obiektywnie. Do plaży 20 minut z dziećmi ale to nie znaczy do centralnej jej części (30minut) jest bus z hotelu co 20 minut ale zabiera 16 osób w godzinach szczytu trzeba 2 rundy odstac (taxi5 euro) ale spacer jest przyjemny po drodze knajpki sklepiki restauracje. Plaza cudowna lezaki 13,5 euro zestaw z parasolem za dzień. Basen trochę mały szczególnie koło 17 Kiedy wszyscy wracają z plaży. Basenik dla dzieci z malutką zjeżdżalnią max 4 lata starsze dzieci zanudzą się tam. Animacja moim zdaniem i porównując do innych hoteli tragiczna zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Hotel nastawiony na niemieckich turystów większość informacji animacji i obsługi jest po niemiecku. Klima w pokoju niby ma sterowanie ale tylko nawiewu temperaturą można kręcić i tak nic to nie daje ale przy 36 na zewnątrz 25-26 w środku to całkiem przyjemnie. Jedzenie bardzo smaczne świeże każdego dnia coś innego na obiadokolacje chociaż wybór słaby. Śniadania angielskie każdego dnia to samo . Pyszne i świeże owoce lunch to żart lepiej zjeść pizzę lub hamburgera przy basenie. Ogólnie hotel mocne trzy gwiazdki na pewno nie cztery. Do jakich kolwiek sklepów czy knajpek 10 minut spacerkiem. Tak moim skromnym zdaniem to ani plusów ani minusów jeśli planujecie spędzać czas na plaży to można w nim się zatrzymać ale za cenę last minut 5500-6500 za rodzinę 2+2 powyżej tego proponuje się rozejrzeć bliżej centrum. Absolutnie nie polecam wczasów z TUI żadnej opieki i brak zainteresowania z ich strony po otrzymaniu zapłaty
Bardzo dobre jedzenie chociaż mały wybór. Bardzo czysto w hotelu jak i w pokojach
Animacje i animatorzy
Byliśmy w hotelu w maju. Bez wyżywienia. Ocena posiłków na 10 - bo nie zauważyliśmy posępnych min osób wracających z posiłków:) Ogólnie wszystko super. Kuchnia w mieszkaniu działała, tylko na wyposażeniu 1 garnek... Za to wszystkie możliwe warzywa w supermarkecie - i nie tylko:) Rybki, owoce morza, mięso - gdyby ktoś jadł. Fajne pokoje. Ogromna szafa w sypialni i duuuże lustro. Byliśmy we trójkę (z 2 letnią córcią) ale miejsc do spania było aż 4 plus łóżeczko dla małej. Woda w basenach niepodgrzewana - w maju to przydałaby się trochę cieplejsza ale w krytym basenie była za to prawie gorąca:) Blisko supermarket, przystanek autobusowy (połączenia wszędzie gdzie tylko dusza zapragnie), kościół (msze po hiszpańsku a czytania w niedzielę też po niemiecku:), dłuuuuga promenada nad brzegiem morza z placami zabaw co parę metrów. Wypady z wózkiem ma małych kółkach nie stanowiły problemu jak np. na Rodos, Złotych Piaskach, północnym Cyprze itp - brrrr. W sobotę przy promenadzie rozstawiają się handlarze z ubraniami, torbami, jedzeniem - taki bazar wzdłuż drogi:) Warto wybrać się prywatnie wszędzie tam gdzie kursują autobusy a obowiązkowo do Alcudii. Chyba nasz najfajniejszy wyjazd:) Szczerze polecam!
super pokoje piękna okolica cicho i spokojnie
trochę daleko od plaży (10min. spacerkiem?)
Hotel położony w pieknym ogrodzie. Wszędzie czysto i schludnie. Jedzenie przypyszne i bardzo zróżnicowane. Basen czysty. Będąc we wrześniu nie było problemów ze znalezieniem wolnych leżaków przy basenie aczkolwiek gości było dosyć dużo. Nie rozumiem zdziwienia niektórych turystów że w hotelu nie ma animacji w jez. polskim nie dziwmy się polacy stanowią niewielki procent gości więc nie oczekujmy że będą tam mówić w naszym rodzimym języku. Hotel jak najbardziej polecam, nie było się do czego przyczepić.
Hotel położony w pięknym ogrodzie, ogród czysty i bardzo zadbany. Jedzenie w hotelowej restuaracji bardzo smaczne i zróżnicowane. Obsługa przesympatyczna, uprzejma, kulturalna i zawsze uśmiechnięta. Pokoje czyste codziennie są sprzątane. Na życzenie wymieniane są ręczniki i zmieniana jest pościel. Bardzo dużo animatorów który nie dopuszczają by goście i dzieci się nie nudzili.
Fajny hotel. Idealny dla rodzin z dziećmi.Minusem są mrówki w pokoju ale to jedyny minus, na który można przymknąć oko. Byliśmy z dziećmi(6 i 4lata), które były zachwycone-basen, miniclub,minidisco. Zaskoczyła mnie dobra znajomość języka angielskiego wśród obsługi. Duży wybór i dobra jakość napojów. Ogólnie polecam.
Polecam b.rodz.z dziećmi,szczeg.z małymi-łagodne zejście do basenu,długo płytko.Wieczorami pomimo imprez to w pokojach cicho.Dla starszych dz.świetny mini klub/nie po polsku :(/Nie prawda,że nas tam nie lubią-Polacy z dziećmi dostawali z góry pokoje na part i w b.d.punktach,a obsługa b.miła.Na stołówce dużo krzesełek dla dzieci.Wyposażenie pokoi świetne-nie ma tylko czajn.el.i mikrof.Hol,N,Fr-z dziećmi,Pol mało.Woda z kranu nie do picia.Wyżyw.doskonałe,b.dużo mięs.Wypożyczcie samochód-wszędzie blisko.Polecam wypożyczalnie w CP na H.Cortez 7/równol.do plaży/-najtaniej,samochody nowe.Na wyspie polecam Palma aquarium!!nie tylko dla dzieci.Marineland-pokazy papug,fok,delfinów,ale mały.Aqualand.
Ogólne wrażenie o hotelu jest całkiem dobre. Największym minusem w moim odczuciu byli goście głównie z Niemiec.Działało to na nerwy, bo jakośc szczególnie nie przepadam za tą narodowością, aczkolwiek na Majorce Niemców można spotkać co krok.Hotel położony jest na krańcach Can Picafort,warto wypożyczyc samochód i pojeździć trochę po okolicy i nie tylko.Z bliższych miasteczek polecam Alcudię.Jeżeli chodzi o pokój hotelowy nie można narzekać,czysto i dosyć przestronnie.Wyżywienie w hotelu przyzwoite.Szczególnie smaczne rybki i paella- bardzo popularne hiszpańskie danie (ryż z owocami morza, z mięsem, z warzywami).Obsługa hotelowa bez zarzutu.Ogólnie powiem tak: warto.
Plusy: wyzywienie i ciche polozenie. Minusy: mrowki !!! oraz nieuprzejma recepcja. Hotel nastawiony na turyste niemieckiego, oczywiscie sam ten fakt nie przyprawia jeszcze o dyskomfort i mozna miec naprawde udany pobyt ale po co jechac tam gdzie nas nie do konca chca?
więcej animacji w języku Polskim, i zabaw dla dzieci z Polski
Będąc na Majorce móc cieszyć się słońcem to jest coś. W hotelu zbyt częstym gościem nie byłem bo z miejsca wypożyczyliśmy auto. Zrobiliśmy sobie własną wycieczkę objazdową po wyspie. Personel na poziomie, umiejętności adekwatne do standardu hotelu. Pokój dla nas aż nadto ale myślę że dla rodziny wspaniały. Część dzienna, sypialnia, i kuchnia. AI obowiązkowa. Wiele osób mając na początku BB czy HB dopłacało do opcji All ;-). Nie dlatego że tamte były złe tylko dlatego że all był wybitnie dobry. W zajęciach animacyjnych nie uczestniczyliśmy.
Byłam tutaj z rodzinną. Pomijając drobne potknięcia to hotel dawała radę. W all inc, bufet zawsze imponował obfitością, wyborem dań, świeżością. W barze nie podawali żadnych rozwodnionych drinków. Otocznie hotelu to praktycznie same drzewa. Dobrze wpływa to na samopoczucie. Pokoje słusznej wielkości, z oddzielną sypialnią, balkonem. Mankamentem był fakt że o leżaki trzeba było wręcz walczyć. Chyba że ktoś uciekał się do sposobu pozostawiania ręcznika. Dzieciaki uwielbiały wieczorną dyskotekę.
Hotel działa sprawnie i bez zarzutu. Personel kompetentny. Zawsze dawał z siebie wszystko mimo że pracował po kilkanaście godzin dziennie. Jedzenie urozmaicone, ilościach. Nawet głód bardzo łakomych powinien być zaspokojony. Hotel oblegany przez rodzinny z dziećmi. Nie nadaje się na podróż poślubną, lub dla starszych osób ceniących spokój. Na koniec chciałbym dodać że w moim odczuciu 4* to chyba zbyt dużo. Bardziej solidne 3*
Nie najgorzej a nawet całkiem przyjemnie. Drinki w barze za rozsądną cenę. Woda w basenie bardzo ciepła. Z racji sezonu ciężko było dostać wolny leżak. Na plaże bezpłatny transfer busem, co do sklepów, restauracji. Najlepiej dostać się do nich taksówką koszt nie powinien przekroczyć 5 euro. Także za 5 euro można wynająć sprzęt do plażowania / 10 euro depozytu za ręcznik. Na plaży bardzo dużo dzieci z rodzicami. Plaża miła, czysta, bez glonów. Większość prowadzonych animacji odbywała się w języku naszych zachodnich sąsiadów.
Odległość hotelu od plaży jest zdecydowanie większa od tej podanej w opisie, w/g mnie wynosi ona ok. 1,5km. Ilość przygotowanych leżaków na tarasie słonecznym nie była dostosowana do ilości gości. Około godziny 8 nie można było już liczyć na wolne miejsca. Jeżeli koś lubi trochę dłużej pospać, to będzie miał problem. Animacje dla dzieci są prowadzone tylko w obcych językach ( niem., ang., franc.). Polecam pokoje położone w głębi ogrodu - są ciche. Mieszkałam w pokoju przy głównej ulicy i hałas był bardzo uciążliwy.
Hotel położony zacisznie, na uboczu Can Picafort, a właściwie w Son Baulo. Na południe od tej miejscowości ciągną się dzikie plaże (w znacznym stopniu skaliste), a na północ od niej rozciąga się wielki przemysł turystyczny, z wysokimi hotelami, dyskotekami itp. Sam hotel składa się z kilku budynków, ładnie wkomponowanych w ogród. Apartamenty duże, ładne, czyste, z indywidualnie sterowaną klimatyzacją. Sprzątanie i wymiana ręczników codziennie. Aneks kuchenny wszechstronnie wyposażony - oprócz rzeczy oczywistych (garnki, patelnia, sztućce, szklanki, kieliszki) jest też n.p. wyciskarka do owoców (ręczna oczywiście) i korkociąg. Wyposażenie apartamentów nowe i wygodne. Obsługa miła, chociaż mimo braku top-sezonu dali nam pokój z widokiem na ulicę (po natychmiastowej \'apelacji\' wymienili bez szemrania). Zaraz za rogiem znajduje się przystanek autobusowy, z dobrymi połączeniami (też do Palmy). Ok. 5-10 min. od hotelu jest supermarket Mercadona, tani i solidny (chociaż pomarańcze lepiej kupować luzem, w lokalnych sklepikach, najlepiej z liśćmi - pewność najwyższej świeżości). Do centrum Can Picafort ok. 10 minut, ale niczym ciekawym się ono nie wyróżnia.