90 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Skandaliczne warunki, brud w pokoju, robale, zapach fetoru w łazience. To nie jest hotel tylko syfiaste baraki , do ktorych wejście jest bezposrednio z dworu po zrujnowanych i niebezpiecznych schodach
Brak
Opisane j.w
Jedyną radą dla innych jest ostrzeżenie!!!!!! Byłam z wycieczką objazdową "Bałkany Różnorodne" organizowaną przez Biuro Rainbow. Mam kartę stałego klienta tego biura. Nie wiem co się stało? Nigdy więcej tego biura i tego hotelu. Porażka totalna. Zakwaterowali naszą objazdówkę na 5 noclegów. Pokoje nory. Smród nie do opisania. Brudne pokoje, brudne meble, brudne wanny. Grzyb w łazienkach i pokojach, zaniedbane otoczenie. Niebezpieczne schody z brakującymi płytami kamiennymi przy słabym, a miejscami nieistniejącym oświetleniu. Ze strony biura żadnej pomocy i wsparcia pomimo telefonów i zbiorowej reklamacji. To jest najgorszy hotel w życiu jakim mieszkałam, a widziałam dużo hoteli i byłam na wielu wycieczkach objazdowych. Ten hotel powinien natychmiast zostać zamknięty, a biura podróży nie powinny kwaterować tam swoich klientów.
Hotel do likwidacji!!!!!!!
Brud, smród, niebezpieczeństwo!!!!!
Jak już ktoś pojechał na miejsce autem polecam przejechanie mostem na wyspę KRK a z niej promem na wyspę RAB (37 kn za bilet w jedną stronę), tam można znaleźć piękna rajską plażę w promieniu 2 km od portu oraz gdy ma się więcej czasu, zobaczyć inne ciekawe miejsca :).
-Niska cena -Miła obsługa -Całkiem fajna plaża kamienista przed ośrodkiem - możliwość wypożyczenia leżaków i rowerków wodnych w ciepłe dni - mały sklepik spożywczy, sklep z pamiątkami oraz małe biuro podróży na terenie ośrodka, ceny oczywiście wyższe niż w normalnym markecie, ale różnice nie były aż tak kolosalne (np. w markecie piwo kosztowało 11 kn a w sklepiku 14 kn) - Całkiem smaczne jedzenie, czasami coś bywało niedoprawione, ale to pojedyncze przypadki
-Meble w pokojach oraz cały wystrój mocno PRL-owy -Osrodek jest podzielony na pawilony i za najniższą cenę otrzymujemy najwyżej osadzony apartament, tak więc trzeba pokonać trochę schodków aby dostać się np. na plażę - Bardzo sporą wadą jest to, że miejscowość w której znajduję się ośrodek jest na odludziu, wszystko co się tam znajduję zostało stworzone pod turystów. Do najbliższego marketu jest około 20km.
Na pewno tam wrócę! Blisko do plaży, czysta woda, dużo zieleni. Pokoje ładne z widokiem na morze i wyspę Krk. Jedzenie dobre. Miła obsługa. Jedyny minus to odległość do miasta, ale mi to jakoś szczególnie nie przeszkadzało. Naprawdę polecam!!!
ten hotel jest suuper:):):):):
najgorsze wakacje w moim zyciu. pojechalem ze szkola salsy z wawy Salsa Libre jako osoba towarzyszaca. na miejscu okazalo sie, ze hotel czasy swojej swietnosci mial chyba 30 lat temu i zatrzymal sie w epoce komunizmu. paskudna, popekana betonowa plaza, na ktorej nie uswiadczy sie szumu fal a widok roztacza sie na.... RAFINERIE! w poblizu nie ma zadnych atrakcji widokowych, zabytkow itp. pokoje bardzo brudne - musielismy zwrocic sie do obslugi i wtedy laskawie pani przeleciala na odpie... sie mopem podloge. jedzenie niedobre i zimne i bez urozmaicen i czesto brakuje go. oszczednosci sa wrecz paranoidalne np. podaje sie plastikowe sztucce, ktore potem sa myte, a raczej niedomyte!!!! obsluga niemila - biora pieniadze nawet za polamane lezaki. hotelowa baza nurkowa to tez kpina - zadnych kursow, istnieje mozliwosc zanurkowania wylacznie z brzegu za 40 euro - jakby nie wiadomo jaka tam rafa byla, a na dnie pustyniana ktorej leza smieci, ktore goscie przez lata wrzucali do morza i ktorych nikt sie nie kwapi usunac. komunikacja fatalna - chcialem sie gdzies wyrwac i nie udalo mi sie. firmy reklamujace sie, ze wypozyczaja skutery i quady okazaly sie nie byc zainteresowane wypozyczaniem gosciom uvala scott. do autobusu jest daleko i nie jezdza one wg rozkladow. jedynym srodkiem transportu dla kogos bez wlasnego samochodu jest autostop. do hotelu przyjezdzaja glownie ubodzy emeryci lub klasa robotnicza, ktora pije i drze sie po nocach, zaczepia dziewczyny itp. nie ma zadnych sklepow, a hotelowy sklepik bije rekordy cenowe - 1,5l wody mineralnej za 8zl, 15 zl za kilo winogron itp. Jest to chyba najbrzydsze miejsce jakie mozna sobie wyobrazic na wybrzezu chorwackim... TRAGEDIA!!! odradzam wszystkim - wstyd ze szkola Salsa Libre swoim klientom za niebagatelna kwote zaproponowala oboz salsy w tak zenujacym miejscu... zmarnowane pieniadze i zmarnowany czas...
byłem w tym chotelu od 03-09-06 do08-09-06
w ostatnim dniu dali nam coś na śniadanie takiego,że około 20 osób miało poważne prolemy żołądkowe
Tripadvisor