Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Słoneczne plaże z turkusowym morzem i białymi domkami
Klimatyczne mediny i kolorowe bazary pełne przypraw
Luksusowe kurorty i ośrodki spa z widokiem na morze
Ciepła, słoneczna pogoda o każdej porze roku
Pobyt w styczniu poza sezonem oceniam na 5 z plusem, mało turystów i obsłga hotelu bardzo miła, czyste pokoje sprzątają codziennie. Hotel posiada ogrzewany basen, w lobby barze codziennie animacje, nieograniczony bezpłatny dostęp do wody butelkowanej. Każdy pokój posiada balkon na którym można się relaksowac cudownym widokiem.
W styczniu było bardzo dobre jedzenie, codziennie duży wybór potraw, różne mięsa, warzywa, sałatki, dodatki, ciasta, bardzo dobra kawa. Cały czas dostepne leżaki, bardzo blisko plaża. mało ludzi na plaży można spokojnie spacerowac.
Jedyna wada to czasem pojawiał się brzydki zapach z wentylacji. Troche pomagało otwieranie drzwi balkonowych,
Wspaniałe miejsce, hotel przy samej plaży,strzeżony, jest bezpiecznie. Bardzo czyste pokoje sprzątane codziennie,zresztą wszędzie czysto. Dużo atrakcji, basen wewnętrzny, zewnętrzny, siłownia, Spa. Każdy znajdzie coś dla siebie. Jedzenie pyszne i w ilościach nie do przejedzenia, tydzień urlopu a i tak nie dało się wszystkiego spróbować ,bo był duży wybór. Dobre słodkości, owoce i pyszna kawa. Przemiła obsługa, każdy uśmiechnięty i serdeczny. No i nareszcie moja perełka - grupa animatorów!! Najlepsi!!! Nikt się nie nudzi bo Oni na to nie pozwalają, stretching przy basenie, aqua-gym, dart, wspaniała muzyka i tańce, zabawy do 23, konkursy z nagrodami. Brakuje słów,żeby opisać jak świetnie pracują na dobrą opinię hotelu. Grzecznie zachęcają do wspólnej zabawy, bez natręctwa, a czasem poprostu posiedzą i porozmawiają z gośćmi. Vinci Dar Midoun spełnił moje wszystkie oczekiwania,a nawet więcej , najlepiej spędzony urlop jak do tej pory. Nie mogę się doczekać aż tam wrócę i spotkam znów tych wszystkich fantastycznych ludzi.
Blisko plaży, super zaplecze wypoczynkowe, świetni animatorzy, ochrona na plaży, pyszne jedzenie, miła obsluga
Witam, właśnie wróciłem z wakacji w tym hotelu wraz z żoną byliśmy zadowoleni z pobytu 10 dniowego .Hotel ma swoje zalety, ale też wady jednak dla mniej wymagających klientów godny polecenia. Na duży plus zasługuje obsługa hotelu pomocni ludzie, jedzenie dla każdego coś się znajdzie aczkolwiek śniadania monotonne dziennie to samo i bardzo mały wybór, obiady jaki kolacje bardzo różnorodne i dobre, duży plus dla animatorów robili świetną robotę przez cały dzień zabawiając ludzi. W hotelu bardzo dużo Polaków jaki Francuzów, leżaki przy basenie dość wcześnie rezerwowane , ale to już standard :P Plaża ładna i sporo leżaków, których nigdy nie brakowało. Jeżeli chodzi o alkohole to kwestia gustu ale nam smakowało tylko piwo i whisky reszta nie dobra.Pokoje czyste, dziennie sprzątane .
Super animacje, jedzenia dla każdego coś się znajdzie(obiad,kolacja) ,czyste pokoje .
Słabe śniadania dziennie to samo i bardzo mały wybór .
Same plusy. Plaża czysta, sprzątana i grabiona codziennie. Kuchnia nieco mała w stosunku do ilości osób ale każdy znajdzie miejsce. Animatorzy ok. Jedzenie smaczne.
Plaża, czysto, dużo animacji .
Hotel rzeczywiście zasługuje na 4 gwiazdki, ale jeszcze daleko mu aby starać się o 5. Pokoje są schludne i zadbane tak jak reszta hotelu. Jedzenie, tak jak wspomniano niżej, kuchnia jest troszkę zbyt mała na ilość gości. Jedzenie odzwierciedla liczbę gwiazdek czyli 4, brakowało mi większej różnorodności. W niektóre dni hotel organizuje kolację tematyczne i wtedy jedzenie jest rewelacyjne, w pozostałe dni jedzenie jest ok, każdy znajdzie coś dla siebie. Plaża jest zadbana, aczkolwiek większość czasu spędzaliśmy na basenie. We wrześniu był spory wiatr, który razem z falami przyniósł ze sobą sporo brudu w wodzie.
Niesamowita ekipa animatorów, tak naprawdę jedna z najlepszych jakie w życiu spotkałam. Bardzo pozytywnie ludzie, którzy mają na celu zmotywowanie jak największej grupy osób do aktywności i wspólnej zabawy, co rzeczywiście im się udawało. Szczególnie byli to dorośli, zamiast dzieci, co mnie zaskoczyło. Poranna joga, aerobik w basenie i następnie zawody/konkursy- REWELACJA!
Nie wiem o co dokładnie tutaj chodzi, ale brak szkła na barze nad basenem - pierwszy raz się ztym spotykam. Drinki w jakichś małych papierowych kubeczkach, jakieś 0,2. Jeśli Ci się poszczęści to dostaniesz mała zwykła plastikową szklaneczkę. BRAK NORMALNYCH ROZMIAROW SZKLA/PLASTIKU NA DRINKI. I aby dokładniej rozwiać moje przemyślenia, dłużej musisz postać w kolejce po alko, a krócej je pijesz i zaraz musisz wrócić do baru po następne. All in exclusive ale TONIC JEST PLATNY, wielki minus.
Witam wszystkich, hotel jest okej fajne i czyste pokoje, blisko od lotniska, blisko do plaży, fajni animatorzy cudowne morze wszystko jest bardzo spoko ALE za każdym razem jak się idzie zjeść po prostu rozczarowanie jedzenie katastrofa cały czas to same jedzenie nie do końca smaczne mało mięs , a jak są to czasami nie da się zjeść tego mało wyboru .
Jedzenie bardzo słabe . Nie ma siłowni po mimo, że na stronie jest napisane .
Spędziliśmy w tym hotelu 7 dni grupą 15 osób (9 dorosłych i 6 dzieci) na przełomie czerwiec/lipiec. Dla wszystkich z nas był to pierwszy raz w Tunezji i wsiadając do samolotu, jak zawsze liczyliśmy, że ostatniego dnia pobytu wszyscy będziemy chodzić jak „zbite psy” z żalu, że to już czas na powrót. Niestety nie tym razem. Ostatniego dnia pobytu wszystkich nas dorosłych łączyło jedno stwierdzenie : NIGDY WIĘCEJ ten kierunek, a już przenigdy ten hotel !!! Ale po kolei: Hotel: - w ich nomenklaturze - **** W naszej ocenie i porównaniu do hoteli w innych kierunkach (Grecja, Turcja, Hiszpania, Bułgaria czy chociażby Egipt) – być może mocne **, lub bardzo słabe ***. Wnętrze hotelu mocno „trąci myszką”. Większość tego z czym mamy tam do czynienia już dawno jest po terminie „czas na zmianę”. Tylko dwa przykłady : dwie rodziny już następnego dnia po przylocie musiały zmienić pokoje, bo opcja spania na balkonie z racji niewydolnej klimatyzacji była opcją nie do zaakceptowania. A i ta która działała zostawiała wiele do życzenia. Trzeciego dnia naszego pobytu zacięła się jedna z dwóch wind hotelowych i do naszego wyjazdu w użyciu pozostała tylko ta jedyna co w pewnych momentach budziło w wielu swoistego rodzaju podenerwowanie. Otoczenie hotelu: - ogólnie akceptowalne. Basen, leżaki i najbliższe otoczenie. Natomiast ostrzegamy przed udaniem się na boisko do gry w plażową piłkę siatkową !!! W ciągu kilku minut wyciągnęliśmy z tego piasku tyle potłuczonych płytek ceramicznych, szkła i ostrych kamieni, że szkoda słów. Jedyna opcja – buty z grubą podeszwą – ale chyba nie o to w tej zabawie chodzi !! Kuchnia: - jeśli ktoś lubi sytuację kiedy wie, że w tym samym miejscu każdego dnia znajdzie to samo i wie że będzie musiał przyprawić to po swojemu solą i pieprzem (innych przypraw oczywiście brak) to jest to kuchnia dla niego 😊. Co najgorsze „przegląd” posiłku dnia kończy się po przejściu zaledwie kilku metrów i człowiek staje przed dylematem „ no to znowu pizza ??” (która w sumie nie była najgorsza). Owoce – dla przykładu arbuz – widoczny w tym kraju na każdym straganie co parę metrów – w tym hotelu to rarytas który pojawił się 3 (słownie : trzy) razy. Jeśli ktoś powie, że przesadzam – to sugeruję jeszcze trochę pojeździć po świecie. Obsługa: I tu jest najgorsze !!! (Ocaleni z tej oceny są animatorzy i Panie sprzątające). Ludzie takiej bandy aroganckich leni, którzy bez „tipa” mają Cię serdecznie w d… nie spotkaliśmy nigdzie!!! Dajesz tipa - masz, nie dajesz – bujaj się. Dasz jednego dnia to drinka dostaniesz w kieliszku, nie dasz to drugiego dnia miękki plastik. Masz ochotę posiedzieć dłużej – wyniosą Ci flaszkę z baru pod plażę, ale za 50 USD. Największy numer odwalili nam jednak z opłatą klimatyczną, którą pobierają przy meldunku. Zapłaciliśmy ją wszyscy – pokwitowaniem było kawałek karteluszki wyrwanej z notesu z nabazgranym nr. pokoju i ich jakimiś „krzaczkami” i żadną informacją, że te bazgroły są dokumentem fiskalnym. Przy wymeldowaniu okazało się, że mieszkańcy dwóch pokoi nie uiścili opłaty klimatycznej (najprawdopodobniej przy meldunku nie zabrali wspomnianego „paragonu”) i pojawiła się okazja aby 40EUR przytulić sobie. Finał taki, że klimatyczne opłacone raz jeszcze – ale tym razem z pobraniem wydruku komputerowego z systemu. Cóż jaki kraj – takie traktowanie gości i każda okazja jest dobra aby ktoś poczuł się …. Uważajcie więc i chociażby wypisali wam coś nawet na papierze toaletowym to zbierajcie – bo niesmak gwarantowany!!! Otoczenie: - plaża piasek bardzo miły ale usłany (jak to określiły nasze dzieci „owłosionymi piłkami”). Ok – wielbłądy są bezsprzecznie atrakcją tego miejsca – ale do cholery niech to sprzątają, bo spacer brzegiem choćby najpiękniejszego morza połączony w ciągłym patrzeniem pod nogi aby nie wdepnąć w gówno – czar pryska 😊. Generalnie lubią chyba niespodzianki dla swoich gości ukryte w piasku plaży – jedna z naszych Pań nadziała się na stalowy pręt zasypany piaskiem (na szczęście była jeszcze w klapkach). Nie inaczej jest na zewnątrz hotelu – syf i brud i tu nie wielbłądzie a końskie na środku chodnika. Tam powinien pojawić się Green Peace – mieliby roboty na lata !!! Skala polecenia „- 0”
Hotel odnowiony, pokoje czyste, codziennie sprzątane, wymieniane ręczniki. Jedzenie smaczne, owoce morza, kurczaki, mięso lokalne, dużo warzyw, owoce: melon, arbuz, truskawki, brzoskwinie. Dobre ciasta, tarty na słodko. Każdy znajdzie coś dla siebie. Animacje od 10 rano do północy. Alkohole dobre. Obsługa w restauracji i hotelu bardzo miła .
Czystość , bliskość plaży
Pobyt udany. Jedzenie dobre .Do obiadu codziennie lody i do kolacji też.Trzeba było iść szybko na kolacje bo przekąsek było mała i nie dokładali.Mięso nakładał kucharz .dzielił. Była dobra pizza wypiekana w piecu.
Ladne pokoje z widokiem ma morze .
Blisko na plażę
Byliśmy grupką osób. I nigdy więcej. Jedna restauracja wszystko to samo robione na jakimś sosie pomidorowym. Nie zdążyłeś na kolacje ? Nic nie zjesz. Dramat. Alko lane w plastikowe kubki. Jak zapłaciłeś miałeś w szklanych. Nie polecam!
Bezpośrednio przy plaży .
Jedzenie , obsługa , pokoje
Hotel spełenił nasze oczekiwania. Aby miec katalogowe widoki z okien trzeba jednak dopłacić na miejscu około 130 dninarów za 7 dni. Przebywajac w nim szybko zapomina się o pracy. Doskonali animatorzy. Bardzo miła, czysta obługa. Zwracano bardzo uwagę na czysość. Codzinne 2-krotne badanie wody z basenów i brodzików. Na plazy nad bezpieczeństwem czuwa strażnik! Poza tym miło pieknie. Polecam. P.S. Hotel jest dośc drogi, ale warto polowac na last minute:)))
obsługa hotelowa bardzo życzliwa aczkolwiek słaby angielski u nich, drinki słabe ( chyba dolewają wody ) animacje hotelowe zaczynają się ok 22.30 ( troche późno) wc baardzo małe
Polecam wszystkim ten hotel , po prostu SUPER !!!
Hotel zyskuje z każdym dniem pobytu... przede wszystkim dzięki obsłudze i grupie animatorów, którzy dbają o dobre samopoczucie gości....serwis hotelowy powinien jednak podszkolić angielski, bo z niektórymi osobami cięzko się było dogadać...Podczas mojego pobytu hotel miał ledwie z połowę gosci, tak że był pełen komfort wypoczynku, nie było tłumów, generalnie polecam;-) najlepiej z ofert last minute, bo jest on dość drogi.
Magic Djerba Mare - relaks gwarantowany! Zaletą jest szeroki zakres udogodnień dla gości i zajęć sportowych (joga, zumba, streching oraz baseny wraz ze strefą Spa itp.) oraz urozmaicona oferta kulinarna. Przytulny i sympatyczny hotel, typowo tunezyjski w śród zieleni, w okrążeniu basenów oraz infrastruktury i udogodnień dla wygody gości. Jest cześć z głównym basenem, gdzie tętni życie w sezonie pod muzykę i zabawy wesołych animatorów oraz część z basenem w oddaleniu i zaciszu w połączeniu z krytym podgrzewanym basenem, dla osób poszukujących spokoju. Centrum SPA posiada szeroką ofertę usług. Jest zorganizowany klub dla nastolatków 12-16 lat. Plaża piaszczysta, ładna i szeroka, tuż przy samym hotelu, oddzielona deptakiem, z serwisem plażowym oraz barem na plaży. Pokoje są czyste, przestronne z oddzielnym WC. Większość pokoi ma piękne widoki na morze i ogród z basenem. Także dla dzieci jest zadaszony placyk zabaw, Miniklub i brodzik. Śmiało można jechać rodzinom z dziećmi, parom, dla miłośników życia nocnego, dla seniorów, dla singli, dla aktywnych, dla ceniących spokój i ciszę. Dla osób niepełnosprawnych i z ograniczeniami ruchu przystosowano kilka pokoi - na zapytanie i przy wcześniejszej rezerwacji. Przy tak urozmaiconej ofercie kulinarnej jest możliwość zamówienia diety bezglutenowej i wegetariańskiej.
? Możliwość zamówienia diety specjalnej po wcześniejszym uprzedzeniu ? Możliwość zakwaterowania osób niepełnosprawnych po odpowiednio wcześniejszej rezerwacji ? Podział na strefy głośnej i zabawowej przy głównym basenie oraz basenu w strefie ciszy, w oddaleniu w połączeniu z krytym basenem ? Klub dla nastolatków 12-16 lat ? Ładna piaszczysta plaża z serwisem plażowym ? Rozmaity program animacyjny i sportowy
Za drogi koszt ręcznika plażowego ? 20 TND na tydzień, oraz 20 TND kaucja
Plus za znajomość języków obcych, mozna się dogadać po polsku, angielsku, czesku, rosyjsku, niemiecku i francusku - z tego co mówił rezydent jest to jedyny hotel na Djerbie, który jest wielojęzyczny. Obsługa hotelu bardzo pomocna, bez problemów wymienili nam łóżeczko dla dziecka, czy przy zepsutej spluczce reakcja była natychmiastowa i po 10 minutach od zgłoszenia wszystko działało. Plus za wifi w pokojach a nie tylko przy recepcji. Plus za trzy spore baseny, jeden gdzie odbywały się imprezy, drugi na tyłach, gdzie była cisza i spokój o trzeci zadaszony w razie niepogody. Hotel dawno nie był odnawiany więc jest podniszczony, popękane ściany, (w pokojach wręcz pomalowane a raczej mazniete farbą tylko częściowo) grzyb na fugach, zniszczone kanapy przy recepcji, toalety przy recepcji też zniszczone ale widać, że ogólnie dbają i czystość, codziennie sprzątają. Mały minus za to, że w brodziku byla mega zimna woda i niemowlak nie mógł się tam kąpać. Mały minus za stary, zardzewialy plac zabaw dla dzieci.
Obsługa hotelowa Wifi w pokojach Spora ilość basenów
Zniszczony hotel i pokoje hotelowe Animacje tylko po francusku Zniszczony plac zabaw Bardzo zimna woda w brodziku
Nie licz na 4 gwiazdki. Jedzenie nie jest złe, pokój dobry tylko trzeba go już odzyskać. Basen mały. A więc nie jest źle.
Oslona dzwiekochlonna dobra. Jedzenie nie jest złe. Żołądek nie bolał . Przyjazny personel. Z hotelu taksówką łatwo dotrzeć wszędzie, taksówki nie są drogie.
W okolicy hotelu wymagają regeneracji. Leżaków brakuje, być może z powodu rosyjskich turystów, którzy zajmują sobie miejsce z samego rana do wieczora, nawet jak nie idzie do morza. Bardzo dużo turystów rosyjskich. Pościel nie zmienił cały tydzień. Ręczniki dla leżaków nie dają za darmo, trzeba zapłacić 20 dynar za dzień i 20 kaucja za ręcznik. Więc koniecznie weź ze sobą ręcznik!!! Klimatyzatory wykluczają 15 września, więc w pokoju było bardzo wysokie temperatury.
Hotel bardzo przyjemny czysty,cudowni Animatorzy Club Marmara dają z siebie wszystko czlowiek czuje że żyje.Przyjemni uczynnizawsze z uśmiechem na twarzy i szacunkiem dla ludzi .Obsluga przy barze na stołówce i panie sprzątajace pokoje jesteście wspaniali.Napewno tam wrócimy.Pozdrawiamy i polecamy ten hotel.
Hotel przyjemnyi czysty.Blisko morza fajna lokalizacja
Może jakiś lekki remont
Hotel dobry nie można narzekać pokoje czyste sprzątane codziennie jedzenie dobre zawsze można coś znaleźć dla siebie basen czysty piękna plaża czysta lazurowe morze
Hotel ok pokoje czyste posiłki równiez nie można narzekać różnorodność zawsze co innego można zjeść piękna plaża morze lazurowe
Jedynie na co można narzekać to na traktowanie nas Polaków pierwsi liczą się Francuzi jeden barman przy basenie bardzo nie grzeczny Hossen
Hotel robi bardzo dobre wrażenie ze względu na czystość, położenie tzn. z jednej strony plaża a z drugiej miasteczko turystyczne. Jedzenie jest dobre bardziej europejskie, personel grzeczny, kulturalny i bardzo pomocny.
czystość, przy plaży, dobre jedzenie, miła obsługa
brak