Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Dobra baza wypadowa do Izraela
Rafa koralowa
Rozrywkowa miejscowość
Rezerwat Ras Mohamed
Hotel jakość / cena - akceptowalny. Pokoje w miarę czyste jednakże łazienki dramat. Za butelki wody do mycia zębów trzeba było płacić. Jedzenie średnie, mało mięso wydzielane przez kelnerów. Jedzenie monotematyczne i średnie. Część basenowa zadbana i przygotowana do odpoczynku. Reasumując tanio i akceptowalne.
1. Położenie hotelu. Blisko do centrum. 2. Cena 3. Strefa basenowa
1. Słabe jedzenie : małe i monotematyczne 2. Brak darmowej wody butelkowanej 3. Brudne i zaniedbane łazienki 4. Internet tylko w holu brak w pokojach 5. Autobus do plaży tylko kursuje 9:30-13:30
Pobyt oceniam jako pozytywny. Hotel niestety częściowo w ruinie. Biorąc pod uwagę niską cenę nie spodziewaliśmy się wysokiego komfortu. Niestety dopiero 3 lub 4 zaproponowany pokój był przygotowany na gości i w dobrym/dostatecznym stanie technicznym. Wokół liczne hotele porzucone i w ruinie. Do miasta jakieś 3-4 km i można spokojnie przejść się na piechotę. W mieście piękne meczety i kościoły koptyjskie, zatoka z punktem widokowym choć trudno go znaleźć.
Raczej nic. Może jedynie animator Mahmoud który potrafił zorganizować czas.
Bardzo niski standard pokoi nawet tych w których dało się jakoś mieszkać.
Wyjeżdżając do tego hotelu dobrze jest znać język angielski lub ukraiński, po polsku nikt nie rozumie i można przez to dostać gorszy pokój, tak jak się nam przydarzyło. Tego samego wieczoru co przyjechaliśmy pokój nam wymienili na o niebo lepszy. Hotel czysty , duży . Dojazd na plażę autobusem, miejsc leżakowych pod dostatkiem tylko brak prawdziwego morza, żeby popływać trzeba zejść z pomostu na głębię koralową. Z brzegu woda do połowy łydki, ciepła.
Jedzenie dobre i dużo. Zawsze na śniadanie można zjeść ciepły omlet i naleśniki, oprócz tego oczywiście sery, wędlina i różne warzywka. Obiad zupy, ryż, ziemniaki, makaron, mięso i warzywka. Kolacja podobnie. Naprawdę dużo było jedzenia. Obsługa miła i uśmiechnięta, pokoje sprzątane regularnie. Duże baseny do pływania ale o tej porze roku woda w nich zimna nieogrzewana.
Zimna woda w basenach ( i tak pływaliśmy). Trochę niemiły Pan na recepcji.
Pokój był ok, duży, przestronny, świeżo pomalowany. Łazienka była obskurna, ale była ciepła woda, a to już wystarczy żeby się umyć. Morze kompensuje wszystkie niedociągnięcia:). Jest ciepłe ,czyste i są w nim piękne podwodne atrakcje.
Miła obsługa.
Lodowata woda w basenie. Brudne ręczniki -za napiwek wymieniają na czyste i nowe.
Polecieliśmy z żoną do tego hotelu między innymi patrząc na opinie, po przylocie mam dużo uwag moja ocena to 2,5. Konkrety hotel znajduje się w stanie upadłości druga część zajęta jest przez Bank! Było w sumie ok 70 osób, jedzenia prawie nie było,na plażę jeździł bus 9:30 i powrót 13,30 na plaży nie działa all inclusive! Wszyscy turyści pokąsani byli przez moskity nic nie robili z tym wyglądaliśmy jak po ospie): nie jestem przesadnie wymagający bo to nasz wyjazd do Egiptu chyba 20-ty ale tam choćby dopłacali nie wrócę!!
Brak ( poza obsługą która była naprawdę miła mimo że wiedzieli że to już koniec hotelu i pewnie ich pracy)
O tu sporo zimny basen, jedzenie,komary,kawa rano nie do picia
hotel bardzo skromny, obsługa bardzo miła, nadaje się do remontu bo łazienki masakra
dwa baseny, miła obsługa
daleko plaża, brudno, nadaje się do remontu
Pokój ok. Łazienka nie do przyjęcia. Bardzo ubogi all inclusive. Jedzenie monotonne. Dla osób mało wymagających będzie ok.
Pokój dwuosobowy z łazienką i garderobą.klima sprawna codziennie dobrze jest posprzątane dyskretnie
Spokój cisza miła obsługa
Praktycznie brak
Hotel z wyglądu nawet ładny. Po przylocie otrzymałam pokoj brudny,stare koce ,widok z okna na stertę śmieci. Po daniu napiwku zmieniłam pokoj na ładny, czysty .Codzienny napiwek powodował że miałam pokoj posprzątany, z pięknymi dekoracjami na łóżku. Ogólnie w hotelu jest brudno na holu ,stołówce. Brak klimatyzacji na stołówce, co jest ciężkie w takie upały. Miałam all w formie bufetu ,ale tu znaczy to 3 posiłki dziennie, żadnych przekąsek, tylko napoje. Posiłki wydziela obsługa mimo formy bufetu .Jedzenie okropne chociaż ja nie jestem wybredna .Baseny dwa ,w miarę ok
Rafa na pieknej plaży Farsha ,na którą dowozi bezpłatny bus,dobra lokalizacja na wycieczke do Izraela
Ogólny brud ,tragiczne jedzenie wydzielane przez obsługę
Cz.3 Plusem jest to że woda serwowana jest w butelkach, piwo też jest z butelek ale nalewają tylko po kubeczku (nie dają całego). Obsługa podczas posiłków jest zbyt nadgorliwa jeśli chodzi o zbieranie talerzy. Co chwilę podchodzą i pytają czy już można zabierać, chociaż widzą, że posiłek nie jest skończony. Jednak są i bardzo mili kelnerzy, z którymi można się dogadać i nawet przynoszą drinki do stolika czy leżaka. DO najbliższej plaży mnożna dojść pieszo (ok 10 min), ale wstęp kosztuje 5$/os. Plaża bezpłatna mieści się około 4 km od hotelu. Taxi kosztuje 2-3$ lub można dojechać bezpłatnym busem hotelowym, ale jeździ bardzo rzadko. Piwo na tej plaży kosztuje 6$ więc lepiej kupić sobie w markecie.
Cz.1 Hotel jest dość kameralny, usytuowany w starej części miasta, czyli bardzo zaśmieconej i brudnej. Budynek sam w sobie obskurny. Ze ścian odchodzi farba, wszędzie w zakamarkach brud. Pokoje są całkiem duże, ale meble w nich są mocno wysłużone. Klimatyzacja jest sterowana indywidualnie, ale trochę głośna (przeszkadza to podczas spania, ale nie wszystkim). Pod wieczór nie można otwierać drzwi od balkonu bo strasznie śmierdzi szambem - podobno do podlewania używają wody kiepskiej jakości. W łazience jest po prostu SYF. Małe wanny a dla bezpieczeństwa lepiej kąpać się w klapkach. Woda ma bardzo, ale to bardzo słabe ciśnienie i nie zależy czy jest to ranek, wieczór czy noc.
Cz.4 Gdyby ktoś chciał kupować wycieczki to niedaleko hotelu (w stronę plaży) jest biuro \"Królika\" - ceny ma dość niskie ale poziom usług jest adekwatny do nich. Organizacja słaba. Bywa NIEBEZPIECZNIE! Kupując nurkowanie można wybrać różne miejsca ale i tak zawożą wszystkich w to samo miejsce. Prawda jest taka, że w Ras Muhammad nurkowanie bez certyfikatu jest zabronione!!! Wybierając ten hotel zasugerowaliśmy się innymi opiniami oraz opinią pani w biurze podróży. Pisząc że hotel zasługuje na 4 * najwyraźniej ludzie nie mają zielonego pojęcia o standardach hotelowych!! 3* na ten hotel to i tak dużo!! Pozytywem jest tania (4$) sheesha przy hotelu i towarzyska obsługa!! Dodam, że za tygodniowy wyjazd zapłaciłem 1700 zł.
Cz2. Basen hotelowy jest raczej mały. Podczas tygodniowego pobytu czyszczony był TYLKO RAZ! Woda jest brudna, pływają w niej kępki włosów, a na dnie leży syf. Kratka wokół basenu jest cała połamana wiec można wpaść nogą. Basenowy chodził i co chwile ją układał na nowo. Jadalnia jak na wielkość hotelu jest wystarczająca. Jedzenie nie było zbyt zróżnicowane, zwłaszcza na śniadanie i obiad. Posiłki były za zwyczaj zimne. Bardzo mało owoców, a jak były to niedojrzałe. Bary są tylko dwa! z czego bar przy basenie jest otwarty od 11 do około 17!!! Wiec trzeba latać po napoje do baru w budynku głównym. Alkohol wydawany jest dopiero od 12 do 24.
Polecam hotel dla tych, którzy lubią kameralność. Plaża hotelowa jest odległa, ale w odległości 400 metrów są publiczne plaże tanie i można wypocząć. Sam hotel nie oferuje zbyt wiele atrakcji, ale Sharm się rozbudowuje i swobodnie można odnaleźć miejsca zabaw dla dzieci i dorosłych. Miasto wygląda bezpiecznie i dla turystów wygodne. Potrzebujący internetu mogą kupić kartę sim w Vodafone i to wystarcza na dwa tygodnie.
Hotel jest kameralny, widać przygotowania do sezonu, pokoje mają dobrze usytuowane balkony - można wypić kawę. Personel dyskretny i stosunkowo nienachalny.
Podczas pobytu sami musieliśmy sobie radzić z komarami, dokuczliwe o tej porze (połowa stycznia). Widać, że łazienki były kiedyś w przyzwoitym stanie.
Pobyt bylby znacznie ciekawszy gdyby polaczenie z plażą bylo lepsze. NIgdy nie bylo wiadomo ktorym busem i kiedy mozna pojechac na plaze , czasami trzeba bylo brac taksowke . To jakies nieporozumienie , łącznie z opcją all inclusive , kiedy nawet w wodą pitną byl problem
ogolnie hotel OK, za wyjatkiem barmana , oszusta przy malym basenie
FATALNE polaczenie z plażą .....!!!
Ludziom wystawiającym dobre opinie dla tego hotelu chyba musieli zapłacić. Na zdjęciach piękny hotel z pięknym basenem, a po przylocie co? Myśl: W jakiej dziurze my jesteśmy?! Nie jesteśmy osobami wymagającymi. Raczej wyznajemy zasadę \\\"w hotelu się tylko śpi więc nie musi być luksusów\\\", ale umówmy się, jakieś MINIMUM standardu musi być zachowane. Hotel ogólnie brudny, remontowany chyba w jeden wieczór, śmierdzący papierosami. Pokoje to porażka - brudne i śmierdzące. Pan od pokoi nie wymienia pościeli po gościach, a w czasie pobytu ogranicza się jedynie do pościelenia łóżka i starcia podłogi w pokoju (w łazience już nie). Hotel ma 2 baseny i brodzik. Jeden basen był oblężony przez arabów i gdy weszło się do wody i chwyciło rantu basenu, na dłoniach zostawał tłusty, ludzki brud. Już drugi raz do tego basenu nie weszłam. Na szczęście drugi basen był czystszy. Jedzenie wydawało się nam na początku ok, ale później okazało się, że codziennie jest prawie to samo, mały wybór, owoców brak, sałatki to jakiś żart (posiekana kapusta nie jest sałatką), a po 10 pierwszych minutach brakowało im już składników. Oczywiście dawali porcje jak dla dziecka i trzeba się było ciągle wykłócać o dokładki. Obsługa należała do bardzo \\\"dowcipnych\\\". Cóż, nie każdy łapie dowcip jak pokojowy zaprowadzając człowieka do pokoju wrzuca go do basenu, albo barman, który pokazuje ludziom, że poderżnie im gardło. Recepcjoniści również robili wszystkim pod górę. Plusem tego hotelu, który zaważył na tym, że sam hotel nie popsuł nam wyjazdu była plaża - Farsha. Bezpłatny busik dowoził nas na hotelową plażę a tam znalazło się \\\"dla każdego coś dobrego\\\". Osoby nie potrafiące pływać i dzieci mogły podziwiać kolorowe ryby już przy łagodnym zejściu do morza, a osoby pływające mogły podziwiać rozległą rafę wskakując do wody z mola. Dodatkowo plusem był bezpłatny busik do naszej ulubionej dzielnicy Naama Bay.
Hotel miał tylko jedną zaletę - plaża
- brudne pokoje - hotel przypominający bardziej bardzo kiepski bar śmierdzący papierosami - bardzo brudny basen - nieprzyjazna obsługa - monotonne jedzenie
spokojny hotel dla nie wymagajacych klientow,opanowany przez naszych wschodnich sasiadow
miła,przjazna atmosfera,obsługa sympatyczna,czysty przestronny pokoj,
posiłki monotonne, sniadania przez tydzien identyczne,obiady podobnie,mały wybor,restauracja prosi sie o odnowienie
Bardzo przecietny hotel, do ktorego juz nie wroce ;) glownie z powodu zlej komunikacji z plażą . Nie po to pojechalem nad morze aby siedziec nad basenem. Jak bede mial 90 lat to wystarczajaco dlugo bede korzystal z basenu i kaczki...
zalety ; przecietny hotel bez specjalnych zalet. Nic nadzwyczajnego mnie nie zaskoczylo , poza ; brakiem wody pinej w barze/butelkowanej ! tylko kranowka ,za butelkowana pan w barze zadal kase! to skandal. Skandalicznie zla komunikacja z plażą, busy niby jezdza ale nigdy nie wiadomo kiedy i na jaka plaze i o ktorej beda spowrotem, poza tym bardzo rzadko, 2, 3 x dziennie...
jako sam hotel , to obiekt ok, tylko serwis barowy zadal kasy za wode pitna dla osob all incl...to cos nie tak chyba
Dla mnie pobyt w hotelu nie sprawial problemow, nie moge narzekac, jedynie na transport na plaze , z tego powodu juz tam nie pojade , wybiore inny hotel z lepszym dostepem do morza. Basen/y/ OK, ale basen NIE zastapi kąpieli w morzu..
hotel ogolnie OK, obsluga takze . Posilki urozmaicone, smaczne, bez zastrzezen.
specjalnie nie dopatrzylem sie zadnych wad, hotel przecietny, godny polecenia. Natomiast DUZĄ wadą jest komunikacja w plażą nad morzem. Niewydolne busy zawożą ludzi na plażę bardzo rzadko, przyjeżdzają kiedy chcą i odjezdzaja tak samo...W wyniku tego jest utrudniony dostep do plazy i rzadko jedza tam busy, tym jestem rozczarowany i juz tam wiecej sie NIE pojawie...
Standart hotelu bardzo niski, łazienki w okrpnym stanie. Baseny małe i brudne do tego woda nie filtrowana i żadko czyszczone. Jedzenie dobre ale codziennie praktycznie to samo, obsługa bardzo miła i pomocna. Do plaży bus z pod hotelu jedzi tylko 2 razy dziennie (pieszo 50min), w ofercie są wymienione przekąski oraz korty tenisowe ale jakoś tam ich NIE BYŁO.