Pomoc i kontakt
Magazyn Wakacje.pl
Salony sprzedaży
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Bardzo miła obsługa-panie sprzątające bardzo uprzejme, jedzenie dobre i dużo,w basenie cieplutka woda,blisko plaża 5 min spacerkiem...pokoje adekwatne do ceny duża łazienka polecam ten hotel -w tym roku też się tam wybieram z dziećmi
blisko centrum bary i nocne kluby
brak
Ogólnie spoko. Polecam hotel i miejsce. Zdecydowanie nie polecam wyjazdu z Wygoda travel. - Jedna wielka porażka, Zero organizacji. Powrót autobusem trwał ponad 30 godzin podczas gdy powinien zamknąć się w 20. Zepsuty autobus. Zle zorganizowany powrót, jeździliśmy po kilkunastu hotelach zbierając rożnych ludzi, na których nie rzadko trzeba było czekać po 30-60 minut. Niektórzy narzekali na rezydentów, którzy pojawili się 1-2 razy w czasie wyjazdu. Rzadko pojawiający rezydenci osobiście mi nie przeszkadzali.
blisko centrum blisko plaży czysto mili barmani
mała różnorodność w jedzeniu
Za taką cenę to hotel jak najbardziej mogę polecić. Na przyszłość zastanowię się jednak, czy nie warto troszkę dopłacić za lepsze jedzenie ;) A Słonecznego Brzegu nie polecam we wrześniu. Codziennie zachmurzone niebo, nie raz padało, było zimno. Tak naprawdę na 7 dni mieliśmy tylko jeden dzień słoneczny na opalanie.
blisko centrum blisko do plaży sympatyczni barmani pokoje sprzątane codziennie wielkość basenu
jedzenie mały wybór drinków bar do 22 a nie 23! brak darmowego wifi
Ogólne wrażenie bardzo dobre. Hotel dobry dla par lub grupy znajomych. Napewno nie dla dzieci. Ponieważ nawet basen nie jest przystosowany dla dzieci. Brak jakiegokolwiek placu zabaw. Brak animacji. Żadnych problemów związanych z recepcja. W restauracji na bieżąco sprzątane i dokładane jedzenie. Problem w tym ze codziennie jest to samo. Kurczak na wszystkie sposoby, makaron, frytki i ogórki z pomidorami. Jeśli trochę zmienili by posiłki naprawdę mogę polecić ten hotel w 100 procentach. Pozdrawiam.
Lokalizacja. 3 minuty do ścisłego centrum miasta. Do plaży troszkę dalej ale idzie się przez centrum co sprawia że trwa to chwile. Bar all, bez problemowa obsługa, codziennie sprzątane pokoje. Nie ma konieczności wstawać skoro świt aby zająć leżaki.
Monotonne jedzenie. Na kolacji zazwyczaj kolejki. Brak kubków na śniadaniu. Brak dobrej kawy. Marudzacy ochroniarz w porach wieczornych, który cały czas łazi i ucisza ludzi (nawet przed cisza nocna). Brak wymienianej pościeli w pokoju i odkurzania. Tylko kubki plastikowe do picia, brak szkła.
Byliśmy w hotelu 11 dni, pokoje spełniały nasze oczekiwania, świetna lokalizacja. Jedyne co przeszkadzało to dość monotonne jedzenie, ale nie ma tragedii. Drinki lane od serca. Za tą cenę grzechem było by narzekać. Polecam
Lokalizacja, pokoje, bar
Monotonne jedzenie
ogólnie hotel ok tylko jedzenie zbyt kiepskie,blisko centrum,pokoje ok często sprzątane,słabe strony kuchni ,drinki kiepskie,piwo lane nie dobre.
Cisza,blisko centrum,pokoje czyste,dobra obsługa
mało leżaków,jedzenie monotonne
ŻADNYCH 4 GWIAZDEK - BIEDNE 3 .Ogólnie ujmując mają turystów w ....poważaniu,chyba że przyjadą Rosjanie
samo centrum ,fajny basen
z biedą 3 gwiazdki, język obowiązkowy to rosyjski, zwierzęta w łazienkach ,pokoje zewnętrzne prosto w coś brudnego {zaplecze innych hoteli} bar przy basenie strasznie bidny- drugi, płatny bardzo bogaty ,obsługa nie zna żadnych języków[ oprócz bułgarskiego3. Uwaga na schodach ,są niebezpieczne, bo połamane stopnie i różne wielkości stopni. Winda nr2 przeraża przy hamowaniu
wszystko w jak najlepszym porządku, miła obsługa, jedzenie przyzwoite, barmani extra, basen czysty, super lokalizacja, blisko centrum a jednocześnie cicho i spokojnie.
Hotel w ścisłym centrum, mimo to cicho i spokojnie, usytuowany jakby tyłem do głównej ulicy, ładnie, czysto, sympatyczna obsługa barmańska, każdy się stara, jedzenie w porządku
żadnych istotnych wad
Właśnie wróciliśmy z wczasów więc na świeżo mogę ocenić je jako udane, bo żadnych poważniejszych problemów z hotelem nie mieliśmy, Hotel ocenia siebie na 4 gwiazdki, moim zdaniem to zdecydowana przesada. Największy problem stanowiło jedzenie- nie złe, przez pierwsze 4 dni byliśmy zadowoleni , ale gdy piątego dnia znów było to samo....hmm smacznie, ale bardzo monotonnie, na szczęście blisko był McDonalds.Żła organizacja wydawania posiłków- przed otwarciem stołówki(bo nie jest to restauracją w żadnym wypadku!!!) tworzyła się gigantyczna kolejka, trzeba było stać z talerzem pół godziny żeby móc nabrać sobie jedzenie, a potem czasem okazywało się, że trzeba stać i polować, aż zwolni się jakiś stolik, totalna porażka. W międzyczasie każdy też czaił się na sól i pieprz, który był jeden jedyny na tyle ludzi i krążył po całej stołówce, cóż nie jestem wymagająca więc dla mnie było to raczej powodem żartów niż złości, ale prawda taka że powinni się zatroszczyć o lepszą organizację. W lutym rezerwowaliśmy pokoje z widokiem na basen, a na miejscu okazało się że mamy z widokiem na jakieś zaplecza barów i ulicę, chcieliśmy wyjaśnić sprawę w recepcji, ale Pani ni w ząb nie rozumiała po angielsku po ciężkich przeprawach okazało się że i tak nie ma już wolnych pokoi z widokiem na basen i nic się nie da zrobić:/ Trudno. Basen jest bardzo przyjemny, duży i czyściutki, ładnie oświetlony o zmroku, lecz o godz.7 rano trzeba było rezerwować leżaki jeśli chciało się mieć cień szansy spędzić tam dzień, doszło nawet do tego, że ludzie rzucali ręczniki na leżaki tuż po kolacji żeby na następny dzień móc się opalać przy basenie- porażka!!! Podsumowując ja zaliczam wczasy do udanych gdyż nie spędzałam dużo czasu w hotelu, Wybawiłam się za wszystkie czasy, mam wrażenie że i w hotelu i samym Słonecznym Brzegu nie ma rzeczy, których nie wolno robić, Nikt nikomu na nic nie zwraca uwagi więc młodzież szaleje - dla mnie bomba, ale zdecydowanie nie polecam rodzinom z dziećmi przynajmniej w sezonie
Świetne położenie, blisko do głównej ulicy, promenady, morza za to zdecydowany plus. Lodówka w pokoju i generalne wystrój pokoju, wygodne łóżka, Spory basen, ładnie oświetlony w nocy robi dobre wrażenie.
WINDY- tragedia, nie dość że maluśkie, to jeszcze bez przerwy się psuły, obsługa hotelu- co prawda sympatyczna ale wcale nie mówi po angielsku, nawet z obsługą na recepcji trzeba było porozumiewać się na migi, za mała ilość leżaków przy basenie jak na tak duży hotel, za mało stolików przy stołówce, przy barze to samo- generalnie miałam wrażenie że hotel przyjmuje więcej gości niż jest w stanie obsłużyć.
Hotel dobrze usytuowany, ale w wersji All Inclusive po prostu nie do zaakceptowania! Codziennie to samo do jedzenia (kurczak, pieczeń wieprzowa, makaron, makrela, papryka, pomidor). To co było na śniadanie, trafia na lunch, potem na kolację. Kurczak tak stary, że aż się rusza. Nie ma co jeść, bo boisz się, że zachorujesz. Szef kuchni ma jeden cel - jak najmniej wydać za to bułgarskie All Inclusive. Tragedia. Jedna połowa ma biegunkę druga je codziennie serek topiony lub dżem - bo to najbezpieczniejsze. Za własną kasę! Po dobudowaniu skrzydła po prosu ciasno. Polowanie na stoliki, miejsca na leżaku przy basenie. Po co się denerwować!
Położenie. Centrum miejscowości. Bliskość barów i dyskotek.
Hotel dobrze usytuowany, ale w wersji All Inclusive po prostu nie do zaakceptowania! Codziennie to samo do jedzenia (kurczak, pieczeń wieprzowa, makaron, makrela, papryka, pomidor). To co było na śniadanie, trafia na lunch, potem na kolację. Kurczak tak stary, że aż się rusza. Nie ma co jeść, bo boisz się, że zachorujesz. Szef kuchni ma jeden cel - jak najmniej wydać za to bułgarskie All Inclusive. Tragedia. Jedna połowa ma biegunkę druga je codziennie serek topiony lub dżem - bo to najbezpieczniejsze. Za własną kasę! Po dobudowaniu skrzydła po prosu ciasno. Polowanie na stoliki, miejsca na leżaku przy basenie. Po co się denerwować!
Hotel dobrze usytuowany, ale w wersji All Inclusive po prostu nie do zaakceptowania! Codziennie to samo do jedzenia (kurczak, pieczeń wieprzowa, makaron, makrela, papryka, pomidor). To co było na śniadanie, trafia na lunch, potem na kolację. Kurczak tak stary, że aż się rusza. Nie ma co jeść, bo boisz się, że zachorujesz. Szef kuchni ma jeden cel - jak najmniej wydać za to bułgarskie All Inclusive.Nie reaguje na uwagi, przecież już zapłacone. Tragedia. Jedna połowa ma biegunkę druga je codziennie serek topiony lub dżem - bo to najbezpieczniejsze. Za własną kasę! Po dobudowaniu skrzydła po prosu ciasno. Polowanie na stoliki, miejsca na leżaku przy basenie. Po co się denerwować!
Dobre położenie, czyste pokoje. Basen
Ciasno. Walka o leżaki i miejsca na stołówce. Jedzenie poniżej jakichkolwiek norm czystości, świeżości.
Jakość hotelu adekwatna do ceny. Hotel usytuowany chyba w najlepszym miejscu, jakie możnaby sobie wyobrazić (samo centrum, ale cichutka,mała uliczka, kilka kroków do plaży i promenady). Jedzenie rzeczywiście momentami monotonne jednak w naszej ocenie bradzo smaczne. Niestety niewielki wybór słodyczy i bardzo duże koeljki w stołówce.Minusem była kawa podawana tylko do śniadania i podwieczorku. Pokoje czyste i całkiem ładne,basen spory i ładnie otoczony (znajomi byli rozsiani po innych hotelach, niektórzy w sporo droższych i często ich baseny graniczyły z ulicą bądź były niewspółmiernie małe do liczby gości). Alkohol ok, wybór niewielki, ale lany \"od serca\".
wygląd hotelu, ładne czyste pokoje, smaczne jedzenie, przemiła obsługa, lokalizacja
kolejki w stołówce, dużo chamowatych i pchających się bez kolejki Rosjan,mało miejsca nad basenem
Wszystko było ok, tylko jedzenie beznadziejne!!!!
Fajny basen, duże pokoje, czysto
Okropne jedzenie, cały czas to samo czyli kurczak i frytki, najgorsze było to, że jedzenie świerze pomieszane ze starym, wszystko trzeba wąchać!!!
Nie polecam, takie obiekty to w latach 80tych były na wczasach a nie w XXI wieku
brak
brud, smród i malaria jednym słowem.
Nie polecam tego hotelu, styl PRL, zasługuje co najwyżej na **.
położenie w centrum, duży basen
posiłki monotonne i niesmaczne, duże kolejki na stołówce hałasujące grupy obcokrajowców, niemiła obsługa, brak lezaków, wymieszanie imprezujących grup z rodzinami z dziećmi, kiepsko zaopatrzony bar all inclusive (często brak podstawowych alkoholi)
Wraz z mężem spędziłam wakacje w tym hotelu, jesteśmy bardzo zadowoleni. Pokoje bardzo czyste- codziennie sprzątane, hotel z zewnątrz bardzo ładny. Obsługa bardzo dobra, w recepcji można porozumieć się po angielsku, po rosyjsku ale polski też zrozumieją. Jeżeli chodzi o jedzenie to dobre jak na wybredne osoby choć mało urozmaicone. W pobliżu wiele barów i dyskotek w sam raz dla młodych. POLECAMY TEN HOTEL
Na plus jest dobra lokalizacja - w centrum i niedaleko plazy. Posiłki cały czas te same na obiad i kolacje kurczak, frytki i makaron bez sosu. Napoje alkoholowe slabej jakosci. Nie ma żadnych atrakcji, animatorów itd. W pokojach drugiego dnia okradli nas mimo ze zawsze drzwi były zamknięte na klucz. Ściana przy klimatyzacji była zagrzybiona. Nie polecam! Hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki.
Jedzenie prawie cały czas takie same jak dla mnie fatalne a nie jestem jakiś extra smakoszem , Strułem się z dziewczyną po 3 dniach jedzenia. Obsługa część osób brak języka angielskiego co uważam za dziwne w hotelu.
Po przeczytaniu poprzednich opini byłem załamany co zrobiliśmy, wróciliśmy rano i odrazu piszemy opinie. Doszliśmy do wniosku że jak ktoś wybiera taką miejscowość żeby mieć ciszę i spokój to jego problem, ludzie tam bawią się super nawet mimo obecności 2 naszych pociech nie odczuliśmy zadnęgo dyskomfortu. Hotel umiejscowiony obok 3 najmniejszego aqua parku w hotelu KUBAN wejście do niego kosztuje tylko 10 lewa na cały dzień dla dzieci bomba :)blisko główna ulica gdzie atmosfera jest rewelacyjna. Podsumowując kto lubi narzekać będzie narzekał my polecamy ten hotel - urlop jest po to żeby się bawić, a jak ktoś szuka spokoju i ciszy to w Bieszczady :)
Hotel położony w centrum, dobra baza wypadowa na dyskoteki, znajduje się w trzeciej linii od plaży. Pokoje czyste, skromnie urządzone. Wyżywienie bardzo monotonne codziennie kurczaki, frytki i ogórki. Długie kolejki w restauracji. Wokół hotelu mało miejsca, basen z oczkiem wodnym wkoło wypełniają cały teren hotelu. Leżaków za mało, tylko dziewięć parasoli. Trzeba wstać wcześnie rano aby zająć leżak. Żadnych atrakcji dla dzieci, które się nudzą, nie ma nawet huśtawki.