1713 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel w przyzwoitym stanie, sprzątanie codziennie, spory wybór jedzenia od zdrowych sałatek po tłuste potrawy ;) piwo smaczne, po prośbie otrzymywało się piwo czy drinka w szkle. Animacje i muzyka przy basenie głównie w języku francuskim, ale po angielsku można było się dogadać. Trzeba mieć na uwadze, że hotel nie ma bezpośrednio dostępu do plaży, ma co prawda swoje leżaki i bar ok. 5 min. spacerkiem od hotelu, ale w barze już trzeba płacić mimo opcji AI. Ogólne wrażania jak najbardziej pozytywne, jedynie przy basenach czy w przybasenowej toalecie bywało na prawdę ślisko.
jedzenie, zjeżdzalnie + baseny, lokalizacja. 2-3 występy na żywo podczas kolacji.
Brak darmowego dostępu do ręczników plażowych/ basenowych. Minusem organizacji wyjazdu było to, że przed 6:00 byliśmy w hotelu i do południa musieliśmy czekać na pokój, trudno mieć pretensje do hotelu, po prostu wszystkie pokoje były zajęte i musieli nasz przygotować... Zjeżdżalnie na placu zabaw wadliwe, dziecko zjeżdzając mogło sobie uszkodzić ubranie. Płytki w pobliżu basenów bywały śliskie.
Hotel oceniam na max 3 gwiazdki. Pokoje sprzatane codziennie , bardzo miła obsługa. Śniadania słabe, codziennie to samo, obiad i kolacja ok, chociaż dla dzieci nie ma nic extra bez dużej ilosci przypraw i smażonego. Najgorszy hotel w jakim byliśmy, pomimo że dużo podróżujemy.
Obsługa, animacje i klubik dla dzieci
Śniadania, brak menu dla dzieci.
Super Hotel pobyt z rocznym dzieckiem i 4 latka bardzo udany żadnych wymiotów biegunek jedzenie bardzo dobre każdy coś znajdzie dla siebie super miła obsługa hotelowa ,pokoje codziennie sprzątane nic nie zginęło bezpieczny hotel
WSZYSTKO SUPER .POLECAM HOTEL ZODIAK NAWET SAM WŁAŚCICIEL BARDZO MIŁY.
JEDZONKO DOBRE I SMACZNE.POKOJE CZYSTE .
Hotel bardzo przeciętny max 3 gwiazdki. Baseny i atrakcje wodne ok - każda grupa wiekowa znajdzie coś dla siebie. Sprzątanie codziennie. Jeżeli chodzi o jedzenie - kiepsko. Bardzo monotonne śniadania, słabe obiady i w miarę ok kolacje. Talerze i kubki często podawane brudne i tłuste. Często brakuje. Napoje ok - lane z butelki, ale jak któryś się skończy to będzie dopiero na następny dzień. Komunikacja po angielsku marna - hotel nastawiony na Francuzów. Plaża ok, bar na plaży płatny. Trzeba mieć swój ręcznik na basen i plażę. Ogólnie 3/5
Położenie, napoje z butelek, baseny
Brudne talerze, kubki i sztućce . Braki w barze. Słabe i monotonne posiłki. Trudność w komunikacji po angielsku
Polecam serdecznie animatorzy super umieli się zająć ludźmi, gry,zabawy club jumbo super
Animatorzy,blisko do plaży
Byliśmy grupą 7 osobową w tym 3 dzieci. Hotel wywołał u nas w większości pozytywne wrażenia na plus zasługuje jedzenie każdy znalazł coś dla siebie oraz atrakcje i zjeżdżalnie dla dzieci było na czym zjeżdżać i się bawić są też jednak minusy np ręczniki - na 4 osoby były tylko 2 brudne ręczniki oraz to że przez cały pobyt w pokojach unosił się smród. Obsługa raczej miła np pan Tallin w barze zawsze uśmiechnięty od ucha do ucha zwłaszcza dla dzieci oraz pan w recepcji i od noszenia bagaży był też inny pan który zawsze zachowywał się jakby pracował za kare . Były też wieczorne animacje dla dzieci, które niestety były prowadzone tylko w języku francuskim
Atrakcje dla dzieci Jedzenie Lokalizacja Obsługa
Smród w pokoju Brudne ręczniki Animacje tylko w języku francuskim
Śniadanie typowo pod Francuzów, mało owoców. Remont restauracji i basenu wewnętrzenego wskazany. Poza tym ok.
Lokalizacja, miła obsługa
Śniadania
Rewelacyjna obsługa. Super wyżywienie i napoje. Czysto. Darmowy internet. Mnóstwo basenów i zjeżdżalni. Piękny wystrój i widok z balkonu. Nawet polski akcent był na wieczorze jednym:"JA UWIELBIAM JĄ",:) Nie znalazłem żadnych minusów. Polecam.
Obsługa, Higiena. Położenie. Bliskość do morza.
Brak
Pobyt w hotelu Zodiac oceniam bardzo pozytywnie. Nie wiem skąd biorą się negatywne opinie na temat hotelu, chyba pisze je konkurencja :( Na tle innych hoteli w Tunezji, Zodiac wypada bardzo dobrze. Bardzo fajne baseny i zjeżdżalnie, dzieci były zachwycone. Świetne animacje, personel miły i uśmiechnięty. Jedzenie urozmaicone i bardzo smaczne, wystarczająca ilość, podczas tygodniowego pobytu nie mieliśmy żadnych dolegliwości żołądkowych. Pokoje duże, codziennie sprzątane. Nie spotkałam żadnego robactwa w hotelu. Czytając przed wylotem niektóre opinie o hotelu Zodiac miałam obawy co do tego hotelu, ale na miejscu okazało się, że te negatywne opinie po prostu są nieprawdziwe, bo dla mnie i mojej rodziny pobyt w hotelu Zodiac okazał się bardzo udany. Jedyne komentarze, które okazały się prawdziwe, to plastikowe pojemniki, w których podawane były napoje, które mogły sprawiać wrażenie jakby nie były do końca dobrze umyte, ale my dając skromne napiwki (np. 2 dinary) dostawaliśmy napoje w szklankach. Hotel położony w fajnym miejscu, blisko sklepy i Bazar Medina. Wycieczki, które oferuje biuro podróży również ciekawe.
Świetny hotel w bardzo dobrej cenie. Wspaniałe baseny, zjeżdżalnie, jedzenie, animacje ....
Plastikowe pojemniki
Naprawdę odradzam ten hotel! Wszystkie negatywne opinie z tego roku sa prawdziwe :( niestety kiedy kupowałam wakacje w styczniu, opinie byly tylko z poprzednich lat. Będąc z rodziną 2+2 najpierw trzy doby dusilismy sie w pokoju z zepsutą klimą i nie to, ze tylko lepszy pokój wykupiliśmy juz na etapie kupowania wakacji, to jeszcze dalismy w recepcji 20 dolarów. 3 doby musielismy sie z nimi przepychac. Najpierw probowali naprawić. Potem wmowic nam ze juz jest dobrze..Pominę ten wątek bo szkoda czasu...proponowali nam kilka pokoi w zamian. We wszystkich klima ustawiona na 5 stopni i ukrop. Tylko nawiew goracy bez chłodzenia. Wiedzieliśmy od innych gosci ze sa pokoje z dobra klima więc po trzech dniach upierania sie dostalismy naprawde przyzwoity pokoj, do tego nie bylo karaluchów,.co w pierwszym bylo norma. Po drugie jedzenie i w ogole opcja all w tym hotelu to jakas kpina. Nawet probuja racjonowac wode butelkowaną do pokoju. Jak szedl syn to slyszal ze potem beda rozdawac. Jak maz to dostawal jedna,.o druga musial sie mocno upomniec ze dla.dzieci. Jedzenie bardzo monotonne i naprawde nie jestesmy wybredni. Menu.dla.dzieci wlasciwie nie ma bo nie licze tej pizzy i naleśników, ktore jiz po 2 dniach dzieciom sie przejadaly. W ciagu dnia nie ma lodow, owocow, ani zadnych innych ogolnodostepnych przekasek. Między obiadem a kolacja dwoch panow smazy nalesniki. Kolejka, slowo honoru, na 40 minut stania a efekt na talerzu - 2 naleśniki,.bo byly, jak wszystko zresztą, wydzielane. Colq, fanta wydzielane przy barze,.nalewane do obrzydliwych plastikowych kubków,.przeplukiwanych po gosciach woda z kranu. Nie da sie tu opisac jak bardzo bylismy rozczarowani zarowno hotelem jak i postawą personelu. Za wszystko chcą pieniedzy, i to nie jest juz kwestia jak chcesz to dasz. Tylko do tego stopnia ze nie odejdzie od Ciebie jak przyniesie piwo do leżaka. Jak nie chcesz korzystac z jego usługi to będzie podchodził co 5 minut i nagabywal. Bywalam w krajach arabskich wczesniej więc sie z tym liczyłam ale naprawde przeszli samych siebie. Plaza cala w gównach wielbłądów, w morzu plywa plastik, wszędzie syf. Bylismy raz. Animacje naszym zdaniem tez takie sobie. Oczywiście mlodsza corka zadowolona bo piosenki raczej te same co wszedzie wiec sie wytańczyła.:) ale moj 12 letni syn trafnie stwierdził, ze animatorzy wyglądają jakby im sie nie chcialo. I rzeczywiscie,.tylko po francusku,.ptaktycznie zero angielskiego..no jeden próbował. Najgorsze ze nie dlatego ze nie umieli, tylko tak jakby ważniejszy byl.dla nich francuski gosc. Dopiero jak chcieli sprzedac koszulke klubowa dla dziecka to przemawiali po.angielski. Wychodzili odbębnić swoj secik a w dzien nawet o waterpolo nie komunikowali po angielsku. Takze moj syn po zeszlorocznej Grecji byl bardzo rozczarowany, bo jest bardzo aktywny i nie ma problemu z integracja a tu cos nie pyklo. Naprawde dlugo by opisywac. Piszę nie dlatego zeby ponarzekac, bo naprawde tego nie lubię i nie mam w zwyczaju. Nie jestesmy tez rodzina Januszy.ktorym nic nie pasuje a tylko zlote klamki sa ok. Ale poziom zenady w tym hotelu nie zasluguje ani na 4 gwiazdki ani na pieniądze turystow. I przed tym chce ostrzec. A plusy? Baseny.
Baseny. Polozone blisko siebie, dzieci na widoku. Lezaki w różnych miejscach, duzo pod wiata zapewniajaca cien. W dobrym stanie jak na tunezyjskie warunki.
Reszta!
Hotel bardzo fajny. Ładny ogród super aquapark. Jeżeli chodzi o animacje tak są i jest ich dużo, ciągle coś się dzieje. Pokoje codziennie sprzątane. Są ręczniki bezpłatne, codziennie wymieniane. Jeżeli chodzi o jedzenie to tutaj niestety jest słabo. Jedzenia jest dużo ale jest ono albo niejadalne albo ciągle to samo już do znudzenia. Na śniadanie naleśniki na kolację kebaby... Z pieczywa były tylko bagietki pokrojone na kawałki. Pizza niedopieczona. No po trzech dniach mieliśmy dość tego jedzenia. Lody serwowane do kolacji- bardzo smaczne. Z owoców tylko melon, arbuz i śliwki. Kolejny minus to barmani na basenie. Mieliśmy wrażenie jakby robili nam łaskę lejąc cokolwiek. Wyliczali dwa kubki na osobę i to jeszcze lali po pół kubka. Przy tym byli niechlujni, na barze brudno kubki obleśne - plastikowe wielokrotnego użycia. Za to barmani w środku hotelu super, szczególnie jak się im napiwek dało to nawet w szklankach podawali. Podsumowując hotel fajny choć jedzenie mogłoby być bardziej dostosowane pod Polaków.
Hotel, aquapark
Jedzenie, kubki do napojów
Wróciliśmy wczoraj.... Wielkie rozczarowanie - Polacy traktowani jak kliencie drugiej kategorii - animacje, gry , zabawy i muzyka podczas wieczorków głównie francuska, obsługa baru skupiona na Francuzach. Niektórzy kelnerzy oraz panie z recepcji okropni ,o niebo milsi dla Francuzów. Nam nie mówili nawet dzień dobry. Jedzenie slaaaaabe! Owoce to tylko i wyłącznie arbuz , melon, brzoskwinia. Brak serów (jakichkolwiek) jedynie produkt seropodobny( na pizzy również nie było sera tylko to g...wno). Jajecznica z proszku, jogurt chyba też 🙈. Ogółem jelitowa albo inna choroba gwarantowana ( u nas na 14 osób chorowało 12- jelitowka, gorączka , dreszcze albo wymioty) Brudne plastikowe kubki do alkoholi i napojów. Sam hotel w miarę ok , niektóre części wymagają remontu ale dramatu nie było. Na klatce schodowej czuć kanalizację, w pokojach i lazienkach były mrówki, a na balkonie karaluch. Sprzątanie ok , ale tylko wtedy kiedy zostawiliśmy napiwek - kiedy go nie było nie dostaliśmy np papieru toaletowego albo ręczników. Kiepsko z zasięgiem internetu. Skandal z wodą ! Był ogromny problem z uzyskaniem wody !!! Wiele razy nam po prostu jej nie wydali albo kazali przychodzić o innej godzinie! Woda nie była schłodzona. Ogółem - nie polecam bo uważam że w tej cenie można być traktowanym z większym szacunkiem i życzliwością🙂
Zdjęcia są stare, teraz hotel ma sporo cienia, bo urosła roślinność oraz postawiono zadaszenia. Ponadto powiększono najmniejszy basen. Hotel pierwszy z lotniska Enfidha... czysty, pokoje sprzatane codziennie plus nowe ręczniki, personel pomocny, uśmiechnięty mimo że kelnerzy pracują 6 dni po 10-12h. ten sam kelner jest na śniadaniu i kolacji. Jedzenia ogrom. Śniadania płatki mleko, mido, pieczywo tylko bagietka chyba też bywał ich chleb, wędlina sery sałatki jajecznica, kielbaski i inne, ludzie mówią że monotonne, ale dla mnie wybór ogromny. do 10.potem do 12 poźna kawa w barze, od 12:30obiad wtedy jest tłum bo tylko godzina, ale nie ma kolejek, obsługi jest bardzo dużo. Ryby, sałatki, ziemniaki, makarony owoce arbuz melon małe brzoskwinki słodkości. Od 15:30naleśniki a od 19 kolacja. ok 21 animacje wieczorne. w ciągu dnia animacje aquaerobik, lotki, siatkowka i inne. Przed hotelem jest przystanek autobusowy linia 115 jedzie do Hammamet Old Marina za 1 dinara/os. Trzeba dojść 5 minut do centrum na bazarze pięknie, ale nagabują bardzo. Taxi 15 dinarów, 100 euro w hotelu 320 dinarów. W Hammamet z Yasmine są lokalni sprzedawcy oraz markety Joy's gdzie są też dobre ceny, ale zależy co. Z hotelu wychodząc w prawo i lewo idzie się na plażę, a od razu na lewo do pełnej gwaru ludzi i światła cześci turystycznej że sklepami . Basenik dla dzieci do ok 4 5 lat obok zjeżdżalnie i Mini club, super dziewczyny, rysują grają, piekli pizze. Wszystko po francusku, ale tłumacza po ang i co nieco po polsku. Zyskujemy na obecności Francuzów owoce morza raz muzyka na żywo mile nastawienie obsługi. Walka o leżaki jak wszędzie na plaży darmowe. Plaża niestety nie przyciąga, leżaki niewygodnie i brudno odchody wielbłąda, ciągle coś sprzedają, bar płatny. Polecam super atmosfera szczególnie dzięki młodym animatorom są genialni:)
przestronny, 4 baseny, animatorzy rewelacyjna ekipa, jedzenie, lokalizacja duże pokoje, WiFi słabe na basenie, ale raczej wszedzie
patelnie, na których przygotowują przy nas niektóre posiłki... Gesslerka by im zrobiła porządek.., w baseniku dla dzieci pojawiła się kupa, zgłosiłam ratownikowi, a on zabrał sito wyłowił i wyrzucił gdzieś na drugą stronę basenu.. to było mega słabe, na szczęście wyjeżdżaliśmy w nocy, ale spodziewałam się innych procedur przy 37 stopniach... niestety
Pobyt w hotelu oceniam pozytywnie ,bardzo miła i uśmiechnięta obsługa, pokoje sprzątane są codziennie i wymieniane ręczniki. Ręcznik na plażę trzeba kupić za około 13 złotych. Jedzenie dobre ,każdy coś dla siebie znajdzie . Mamy bardzo dobre wrażenia.
Bardzo fajne baseny i różne zjeżdżalnie dla małych i starszych
Wszystko było okey,łazienki wymagają remontu ale nie ma dramatu.
Na wakacjach typu all inclusive byłem z rodzinom (2 dorosłych + 2 dzieci) po raz piąty (wcześniej Egipt, Bułgaria, Grecja, w poprzednim roku również Tunezja), i nigdy nie zdarzyło mi się być w tak kiepskim hotelu. Podczas wcześniejszych wyjazdów również nie było idealnie, ale nie narzekaliśmy, było o.k, na drobnostki przymykało się oko. Natomiast w tym hotelu było bardzo słabo, niewiele jest rzeczy które można traktować jako zalety. Nigdy wcześniej nie pisałem opinii o hotelach w których byłem, bo zawsze brałem poprawkę na rozbieżność pomiędzy tym co widzę na stronie internetowej czy folderze hotelu, a rzeczywistością, natomiast w tym roku jakość tego hotelu była tak skandaliczna, że postanowiłem to zrobić. Mam punkt odniesienia, bo to nie pierwszy mój wyjazd tego typu. Ale po kolei: 1. W hotelu nie ma ręczników wydawanych na basen czy na plaże (wcześniej, zazwyczaj w hotelach dostawaliśmy towel card), więc jeśli ktoś nie ma własnych, to w recepcji może sobie kupić za 10 dinarów (o ile pamiętam na stronie internetowej jest informacja, że w hotelu wydawane są tego typu ręczniki). 2. Woda w butelkach wydawana jest tylko w czasie obiadu (dla nas kolacji czas kolacji), nie wiem dlaczego tak jest, pierwszy raz spotkałem się z czymś takim. 3. Plaża jest poza terenem hotelu, oddalona o ok 5 min. drogi na pieszo, dojście jest wygodne bezpieczne, bezproblemowe. Natomiast sama plaża pozostawia wiele do życzenia, jest po prostu zapuszczona, zaniedbana i brudna. Byliśmy 10 dni, raz tylko została wygrabiona, ale sterty śmieci zostały ułożone tuż poza granicą plaży Zodiaca. Wejście na plażę i infrastruktura (prysznic plażowy) są zdemolowane, wyglądają jak wejście na śmietnisko, brak toalety. Leżaki prezentują się jak śmieci. 4. Do tego, że wyżywienie podczas tego typu wyjazdów nie jest najlepsze byliśmy przyzwyczajani, natomiast zawsze przynajmniej, wybór, różnorodność była imponująca. Tutaj jakość jedzenia jest niska, a wybór ubogi, po 3-4 dniach miałem dość tego wyżywienia, naprawdę momentami wolałem nie jeść. Należy wspomnieć o niesamowitej ilości much, które łażą po jedzeniu, stołach, itd. Kelnerom i obsłudze restauracji należy przyznać, że pracują bardzo intensywnie i sprawnie, są sympatyczni. Niestety zarówno odzież kelnerów jaki i nakrycia stołów są brudne (nie piszę tu o zabrudzeniu ubioru kelnera sprzed pięciu minut, tylko o takim które sprawia wrażenie kilkudniowego). Po około 4 dniach cała moja rodzina miała problemy gastryczne (rozwolnienie, wzdęcia, uczucie mdłości, uczucie zbierających się wymiotów, trwało to około 3 dni), tego typu objawy powtarzały się u wielu Polaków. Nigdy wcześniej nie mieliśmy aż takich kłopotów, zawsze przed wyjazdem około 2 tygodnie przyjmowaliśmy probiotyk, tak było i tym razem. Moim zdaniem był to efekt bardzo niskiego standardu higienicznego hotelu (kuchnia, bar). Kilkukrotnie dostaliśmy napoje w brudnych, niedomytych szklankach. Zapach roznoszący się z kuchni restauracji jest dość nieprzyjemny, jakby zapowiadający nadchodzące sensacje gastryczne. 5. Obsługa w barze przy basenie funkcjonuje bardzo powoli, jak by specjalnie na złość. Przy wydawaniu posiłków robią się kolejki na ok 20 min. Sprawy higieniczne prezentują się jak powyżej, z tym, że kelnerzy i obsługa są tu znacznie brudniejsi. Owszem jest kilku kelnerów bardzo sympatycznych, schludnych, uśmiechniętych, ale niestety są też typy bezczelne, lekceważące i leniwe (np. postawny czarnoskóry kucharz, który piecze przy tym barze naleśnik, albo młody, szczupły i wysoki kelner, który - w moim mniemaniu - żartuje sobie z gości po francusku). 6. Niektórzy z obsługi, gdy orientują się, że gość nie posługuje się francuskim, pozwalają sobie na jakieś komentarze w tym języku, bądź lekkie lekceważenie. Natomiast bardzo nadskakują gościom francuskojęzycznym. Ze znajomością języka angielskiego jest tu bardzo słabo. 7. Baseny są dosyć fajne, podobnie jak zjeżdżalnie, obsługa zjeżdżalni dba o bezpieczeństwo, są czujni. Bywaliśmy w hotelach gdzie nikt o to nie dbał, więc trzeba było uważać na bezpieczeństwo dzieci. Natomiast część leżaków (ok 20-30%) nadaje się tylko na śmietniki. Również pierwszy raz zdarzyło się nam, że zginęły nam rzeczy z terenu basenu, za pierwszym razem była to piłka, natomiast za drugim razem, wg. mnie, ktoś celowo zabrał (może wyrzucił) nasze ręczniki, które leżały na leżakach przy basenie, po czym zajął je sobie. Nigdy do tej pory nie przydarzyło nam się coś takiego. Obsługa poproszona o pomoc (najpierw należało kolejno 3 osobom tłumaczyć po angielsku o co chodzi, zanim znalazł się człowiek władający tym językiem), bardziej pozorowała działaniem niż chciała rozwiązać problem. 8. Kompleks hotelowy bardzo ciekawy architektoniczne, inspirowany architekturą arabską, pokoje przestronne ładne, z dość nowymi meblami. Łazienka była schludna, poza brodzikiem, ohydnie wykończonym. W ciągu 10 dni w łazience zabiłem 3 karaluchy. Ręczniki często wymieniane, pokoje codziennie sprzątane, ale bardzo pobieżnie. Wśród ręczników, które dostawaliśmy do pokoi, zdarzały się podarte. Na koniec, dołączam kilka zdjęć (plaża, karaluch, leżaki). Nowsze komentarze, które piszą pozytywnie o tym hotelu nie są wiarygodne, być może ich autorzy nie mają porównania, albo nie chcą się przyznać, że podczas tego wyjazdu zaliczyli porażkę i nadrabiają "dobrą miną". Ja osobiście ODRADZAM wyjazd do tego hotelu.
+ duży, ładnie umeblowany pokój, + fajne baseny i zjeżdżalnie, + dbanie o bezpieczeństwo na zjeżdżalniach
+ niski standard higieniczny w kuchni, restauracji i barze przy basenie, + kelnerzy w brudnych ubraniach (głównie przy basenach) + karaluchy w łazience pokojowej, + plaża i jej infrastruktura - sprawiają wrażenie śmietniska, + jakość, różnorodność wyżywienia, + kiepskie podejście, zaangażowanie, profesjonalizm części obsługi, + trudności w komunikowaniu się w języku angielskim ze strony personelu,
Bardzo fajny hotel, pyszne jedzenie, wiele animacji i atrakcji. Obsługa oraz właściciele bardzo się starają i są pomocni. Hotel jest blisko morza. Wiele zieleni i zjeżdżalni. My się tam nigdy nie nudziliśmy. Było wspaniałe...
Hotel czysty i zadbany, nowe leżaki. Naprawdę dużo miejsca i atrakcji. Drinki i jedzenie zróżnicowane i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.
Jak dla mnie wad nie było... Ja nie przejmuje się jakąś pękniętą płytką w łazience, u nas bylo wszysto ok. Ja tam pojechałam z rodziną na wakacje i było naprawdę super.
Pobyt należy do udanych. Pokój duży, rodzinny,przestrzenny. Co dzień było sprzątane,wymiana ręczników. Obsługa hotelowa bardzo miła, wszystkie pracujące tam osoby uśmiech od ucha do ucha.
Fajne zjeżdżalnie dla młodszych i starszych dzieci. Wszystko w zasięgu wzroku co dla mnie bardzo istotne.
Łazienka duża choć wymagała trochę remontu. Jeśli chodzi o pobyt w hotelu to wystarczy się odświeżyć i nie widzi się niedociągnięć.
Hotel ma.swoje lata ale ma tez jakiś klimat , można go nazwać trochę niskobudżetowym, były to nasze pierwsze wakacje w Tunezji. Jedzenie Ok po paru dniach pobytu stało się jednak monotonne . Animatorzy robią świetna robotę, zawsze uśmiechnięci, pomocni bariera językowa to dla nich pikuś. Pokoje sprzątane codziennie .
Animacje , blisko sklepy
Kubki to zmora u nich, są tylko płukane i plastikowe , codziennie ktoś z gości hotelowych z którymi rozmawialiśmy narzekał na dolegliwości brzuszne .
Pokój ogromny przepiękny wszystko nowe, widok na "ulice" cicho b fajnie. Jedzenie b.dobre, jednak na początku czerwca bardzo mały wybór( obiad kolacja, zaledwie 9 ciepłych bemarow) ale nigdy nie brakowało niczego ciągle dokładane. Lody podawane w restauracji do kolacji. Frytki były serwowane tylko do kolacji co drugi dzień.... (Opinia- pobyt poczatek czerwca) Wifi łapało praktycznie wszędzie nawet w pokoju. Baseny super, zjeżdżalnie jeszcze lepsze. Alkohol ,bary- wszystko wporzadku. Między godz jakoś 15 a 16.30 podawane przy basenie naleśniki i pizza. Przyjazd w godzinach ok 6 rano, po poproszeniu o pokój i jakiś posiłek dostaliśmy odrazu bransoletki , a pokój może dwie godzinki później. Woda niegazowana do pobrania w lobby bar, bez problemu. Leżaki zawsze dużo do wyboru. Plaża 5min od hotelu spacerek promenada. Leżaki ,parasole -bez baru. Piach, duże fale coś jak polskie morze tylko cieplejsze. Pobyt był wporzadku.
Hotel nie ogromny, w miarę "kameralny" wszędzie blisko. Wifi dobre łapało praktycznie wszędzie Super baseny i zjeżdżalnie Animacje extra, napewno nie ma nudy.
Jedzenie b.smaczne, ale maly wybór głównie chodzi o dzieci. Sejf -depozyt Pilot do tv -Depozyt
Tripadvisor