2252 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Snorkeling na rafach koralowych i spotkania z delfinami
Safari na quadach po pustyni z wizytą w wiosce Beduinów
Zakupy i lokalny klimat w bazarze El Dahar
Tętniące życiem nocne kluby i bary w Hurghada Marina
katastrofa, hotel pamięta czasy socjalizu, obecnie znajdue się w remoncie,główny base jest w przebudowie,drugi basen jest w bardzo złym stanie, pokoje przeznaczone dla turystów z Europy są w bardzo złym stanie, wyższy standard jest w pokojach przeznaczonych dla Arabów. Przed wyjazdem czytałem juz tego typu opinie, ale nie chciałem wierzyć, że faktycznie może mieć miejsce taka segregacja, ale po pobycie w tym "hotel" sam się o tym przekonałem. Obsługa nie ruszy palcem bez napiwk,Europejzyc sę traktowani jak goście trzeciej kategorii, najbardziej widzac to w trakcie posiłków.Po zameldowaniu i przydzieleniu pokoju goście traktowani sa jako zło konieczne, nawet nie warto się rozmawiać z obsługą. Jeżeli chodzi o posiłki to przez pierwsze dwa dni wszystko jakoś wygląda, choć moim zdaniem posiłków powinno być znacznie więcej, generalnie podaja ryż,makaron,kurczaka i ichniejsze pulpety,nie polecam surowizny, jest brudna (w kuchni warzywa są krojone bez uprzedniego mycia - sam sprawdziłem), mozna w sałatkach wyszukać fajne robaczki. Po przyjeździe mojego turnusu wiekszość osób zareklamowała pokoje, a potem wystapił o zmiane hotelu, grupa osób chciała wrócić nawet do Polski BEZ ZWROTU KOSZTÓW OD BIURA PODRÓŻY!!! Ostaecznie turyści wynajęli prawnika i prawodpodobnie sprawa już jest w Sądzie. Warto jeszcze dodać, że w pokojach są karaluchy jak konie (mogę przesłac zdjęcia na mail), od czasu do czasu zdaży się szczur. Generalnie nie polecam tego hotelu, warto też wspomnieć, iż w tej samej cenie jest leżący obok (te same plusy, a zdecydowanie mniej minusów i o niebo lepsze warunki) La Pacha.
Witam,
Generalnie jesli chodzi o ocene hotelu to ode mnie i moich dwoch przyjaciol z ktorymi bylem jest bardzo bardzo niska. Najbardziej zawiodlem sie na jedzeniu. Wiadomo - ile ludzi tyle smakow, ale zero urozmaicenia i kazda potrawa smakujaca tak samo, baaardzo maly wybor, to przez dwa tygodnie prawdziwa katorga. "Na szczescie" po drugiej stronie ulicy jest McDonald i mimo opcji All Inclussive chodzilismy tam bardzo czesto (swoja droga zestawy w cenach takich jak w PL ale jedzenie znacznie wieksze). Pizza na miescie w resteuracjach bardzo dobra, za 10 zł mozna sie najesc do syta. Wracajac do hotelu tak jak wszyscy inni pisza z napojami w opcji AI tragedia! Podawane w brudnych plastuikowych szklankach, wiekszosc barmanow nie mila... W glownej restauracji w hotelu napoje podawane cieple, piwo cieple(!), wodka ciepla, wszystko cieple i tylko do 23:00. Zero sokow. W basenowym barze juz lepiej, wszystkie napoje zimniusienkie, az sie chcialo tam przebywac... ale tylko do 17:00! :( Basen w stanie rozpadajacym sie, w polowie naszego pobytu polowe basenu zamkli z powodow bezpieczenstwa... no comments zwlaszcza ze druga polowa basenu sypie sie niemal tak samo. Pierwszy pokoj dostalismy w pawilonie. Grzyb pod prysznicem, cieknacy kran - normalka. W recepcji na szczescie nie dlugo trzeba bylo sie klocic o zmiane pokoju. Dostalismy bungalow. Dobry standard ale troche brudno. tak na 3,5 gwiazdki bym ocenil. Plaza hotelowa bardzo kameralna, ale bardzo ladna. Woda czysciusienka, plaza czysta, lezaki spoko. Kapac sie w morzu mozna niestety tylko do 19:00. Podsumowujac ocena hotelu bardzo niska. Do Hurghady pewnie kiedys jeszcze wroce ale napewno nie do Reginy Style. Pozdrawiam wszystkich, ktorych tam poznalismy. Olo :)
Przy meldunku trzeba wlorzyc w paszport 10$ zeby sie pozniej nie zdziwic,ja dostalem bardzo ladny bungalow . Plaza- w sumie duza ale przyniej znajduje sie przystan statkow wycieczkowych i stoi ich tam okolo 10 - 11 tak wiec jest to duzy minus no i zero jakielkolwiek rafy, lezaki trzeba rezerwowac z samego rana zostawiajac nanim swoi recznik a i tak moze sie okazac ze jak przyjdziemy pozniej to juz go nie bedzie gdyz jest to spory hotel i nie ma wystarczajacej ilosci lezakow , bar na plazy taki sobie i nie wchodzi w opcje ALL takrze wszyscy goscie sa w nim rowno traktowani. Basen - sa dwa pierwszy duzy przy budynku glownym niestety w remoncie , drugi przy plazy taki sobie . Posilki - bardzo malo urozmaicome i praktycznie bez zadnych owocow , sa dwie restauracje , mala na pierwszym pietze bardziej kameralna i przewaznie prawie pusta turysci zadko kiedy ja odwiedzaja , i druga glowna, duza i przewaznie bardzo zatloczona najlepiej chodzic na posilki albo na sam poczatek posilkow wtedy jest mniej ludzi . Usytulowanie hotelu uwazam za jego najwiekszy plus w samym centrum Sakkali na wprost Mac Donaldsa i co najwazniejsze do hotelu mozna wnosic wode i inne art.zywnosciowe kupione na miescie w przeciwienstwie do innych hoteli Na pewno polecil bym ten hotel i w przyszlym roku jak bede znowu jechal ( juz 4 raz) to napewno znowu do REGINY
Hotel bardzo mi sie podobał. połozony w centrum co bardzo ważne bo większość hoteli oddalone o 15-20 km. Plaża fajna, piekny ogród i cisza wbrew pozorom. Jedzenie dobre i urzmaicone. Bungalowy czyste i skromne. Polecam z reka na sercu.
Hotel w ładnym ogrodzie (zieleń). Pomimo że z hotelu wychodzi się na dość ruchliwą ulicę, to teren hotelowy jest cichy i spokojny. Plaża prywatna hotelowa niestety mała (ale większość plaż przyhotelowych jest właśnie taka). Wyżywienie w sumie obfite, chociaż po 2 tygodniach dochodzi się do wniosku, że dość monotonne, ale da się przeżyć.
Piękny ogród i plaża. recepcja i pokoje beznadzieja. Jedzenie średnie, śniadania porażka, kolacje do przeżycia( mało owoców, duzo słodyczy) Miły starszy kelner za drobną opłatą ;) Pokój na rozkopany basen... Prawie sami Rosjanie, Czesi i Arabowie. O moc lepsze i tanie jedzenie na mieście, pyszne owoce moża (po wyjściu z hotelu w lewo, jakiś kilometr i po lewej stronie) Piwo na mieście ok.3zł. Byłam średnio zadowolona, uratowała nas bezcłówka %)
Plaza mała, zwirkowa raczej przy brzegu, kamienista. Obsluga miła, bungalowy czyste, położone w pięknym ogrodzie. Wyposażenie bungalowów średnie meble zużyte troche, w pokojach jest chłodziarka , brak czajnika tak więc radze zabrac grzałke i szklanki gdyby sie chciało napic kawy w pokoju.. Dzień spędza sie przecież na plaży, na wycieczkach, lub na mieście. Hotel jest połozny w centrum, wszędzie jest blisko - do sklepów , restauracji . Ceny zróżnicowane ale raczej przystepne , można napic sie piwa za około 4 funty i zjeśc tez tanio. Na zakupy polecam ABU ASHARA MARKET ceny stałe dla wszystkich -Egipcjan i turystów {tanio}.Jesli chodzi o wyciecki polecam ULTRA TOURS{www.hurghada.enterpol.pl} prowadzi polka - atrakcyjne ceny-polski przewodnik. Ogólnie polecam hotel.
Hotel preferuje gości ze swojego kraju, na plaży walka o leżaki, wystarczy wstać z leżaka by wejść do morza i niestety nie zastać swojego leżaka, gdyż jest on potrzebny dla miejscowego bosa, ręczniki na plaże wydawanie za okazaniem klucza do pokoju. Przy wykupieniu wersji All Inclusive należy się liczyć z dużymi ograniczeniami, wersja tylko od 11:00 do 23:00 i to tylko w wyznaczonych miejscach (a i o to trzeba było się na początku wynegocjować). Hotel przepełniony, (mimo, że znaczna część hotelu jest remontowana) stoi się w kolejce by wejść do restauracji na posiłek, w kolejce do stołu szwedzkiego, w kolejce do stolików, a jak już się to wszystko odstało to czekało się prawie w nieskończoność na kelnera, który przyjąłby zamówienie na napoje do posiłku. Brak owoców!!!!!!
Raczej nie polecam tego hotelu. Wymaga on generalnego wysprzątania i remontu. Posiłki wydzielane, brak owoców i napojów. Natręctwo Arabów jest ogromne. Ogólny bałagan i brak organizacji. Jeżeli ktoś rzeczywiście chce spędzić urlop w dobrych warunkach, to należy omijac ten hotel, bo jest naprawdę bardzo słaby. Polaków traktuje sie tam, jak gorszą kategorię społeczeństwa. Górują Rosjanie, których jest tam bardzo dużo. Pomimo, iż miałam wykupiony All inclusive, wodę i inne napoje kupowałam w marketach, ponieważ wszystko było wydzielane i nie pozwalano nam nawet na samodzielne nalewanie napojów. Serwowano ciepłą i niewiadomego pochodzenia wodę. Szklanki bardzo brudne i często widziałam, jak po osobie poprzedniej nalewano napoje następnej (nie myjąc). Na zagraniczne wczasy wyjeżdżam od wielu lat, ale z czymś takim jeszcze się nie spotkałam. Jestem bardzo zawiedziona.
Generalnie jestem bardzo zadowolona. Czysto, dużo zieleni i możliwość plywania zarówno w morzu ( wlasna plaża) jak i w basenie ( to bylo dla nas bardzo ważne). Minusem jest pewna opieszałość obsługi ( np. trzeba było osobiście, a nie telefonicznie, zgłaszć usterki w recepcji, informacje telefoniczne przyjmowali ale nie reagowali) i nastawienie obsługi w pierwszej kolejności na miejscowych gości . Taka dyskryminacja nas trochę irytowała. Hotel jest olbrzymi więc lubiącym kameralność nie polecam, nam to nie przeszkadzało.
Hotel zasługuje najwyżej na ***. Jest duży ale cały czas tam remontują, a pod balkonem mieliśmy widok na rozkopany basen. Plaża jest śliczna, ale żeby się na nią dostac trzeba przejśc jakieś 10 minut (co w pełnym słońcu staje się męczące). Basen ciągle był pełny, tak samo jak hotelowa restauracja, w której często nie było wolnych miejsc. Jedyne co dobre to położenie.
Wszystko byłoby pięknie i cudownie, gdyby nie jedzenie i problem z braniem napojów (wykupione all inclusive). Zostaliśmy nazwani mafią, bo za dużo chcieliśmy pić... pytania kierować na maila. Na pewno odpowiem.
Zaznaczyłam pokoje "średnie" ponieważ te w pawilonach są po prostu zagrzybione i okropne. Nie wiem jak wyglądają w budunku głównym, ale po trzecim pokoju w pawilonie dostałam wreszcie w budynku bocznym i było bardzo OK poza namolnym pokojowym.
Polecam pokoje w bocznych budynkach, część jest właśnie w trakcie lub po remoncie, poza tym są przy samej plaży i basenie, z dala od hałasu. W budynku głównym jest dyskoteka oraz bar z muzyką na żywo, gdzie codziennie jest bardzo głośno, w dodatku budynek główny stoi przy bardzo ruchliwej ulicy.
brud na stołówce niemiła obsługa brak swiatła w pokoju /2dni/ wyjeżdzając na wycieczkę dostaliśmy bardzo skromny suchy prowiant 1bułeczke mały zielony ogórek dżemrezydentka z biura san fan p.Ewa okropna niepolecam tego hotelu
wiele pokoi podczas mojego pobytu bylo w budowie,recepcja kwateruje polskich i czeskich gosci najczesciej w budynkach bocznych w ogrodzie,w bungalowach mieszkaja przewaznie egipskie i saudyjskie rodziny.pokoj,ktory zostal przydzielony mi po przylocie byl w bardzo fatalnym stanie-nie posprzatany,chodzily mrowki,nie dzialal telefon i woda.konieczna jest wowczas wielokrotna interwencja na recepcji-nie zrazajmy sie tym bo pokoj ,ktory przydzielono mi nastepnego dnia byl juz ok.Ogrod jest przepiekny,plaza duza i tez ladna.Hotel polozony jest w scislym centrum Sekkali-naprzeciwko Mc Donalda,wokol dostep do wszystkich atrakcji.Naprawde polecam!
Hotel położony w dobrej okolicy dla ludzi lubiących sklepy i bary. Ogólnie czysto, ale kobietom radzę uważać na sprzątających. Super plaża. Polecam ten hotel szczególnie ze względu na lokalizację. Wiele ekskluzywnych hoteli jest położonych wzdłuż wybrzeża, ale wokół nich nic nie ma tylko piach a do kolejnych jest kilka kilometrów. Tak więc Regina pod tym względem jest super. Ostrzegam wszystkie kobiety aby nie wybierały się same do Egiptu bo nawet z facetem ciężko opędzić się od namolnych Egipcjan. Byłam z biurem exim tours i nie mam zastrzeżeń. Mieliśmy super rezydentkę, panią Magdę. A i pokoje w bungalowach są lepsze od tych w budynku głównym. Może przytulne to one nie są, ale mają wszystko co trzeba i są czyste.
Początkowo zakwaterowano nas w hotelu obok dyskoteki. Po kłótni w recepcji dostaliśmy pokój w jednym z bungalowów. Naszym zdaniem są tam lepsze warunki niż w hotelu. Ogromną zaletą jest piękny, duży ogród prowadzący na hotelową plażę. Nie spędzaliśmy dużo czasu w hotelu, ponieważ chcieliśmy zwiedzić jak najwięcej a czasu był tylko tydzień. Hotel jest ładny i czysty. Nie mieliśmy zastrzeżeń do jakości jedzenia, ani obsługi. Polecamy nurkowanie, rafy pod wodą wyglądają bajecznie pięknie.
Tripadvisor