Największe atrakcje Tunezji! Matmata, Szot el Dżerid, Kartagina – te miejsca warto odwiedzić
Tunezja, choć jest stosunkowo niewielkim krajem, ma naprawdę wiele obliczy. Dla wielu pierwszym skojarzeniem będą pewnie piaszczyste plaże nad Morzem Śródziemnym, ale jeśli ktoś chce zobaczyć morze piasku i do tego odwiedzić miejsce, w którym urodził się Luke Skywalker z Gwiezdnych Wojen, nie może nie wybrać się na Saharę. Poznajcie największe atrakcje Tunezji!
- Zwiedzanie Tunezji
- Na spotkanie z bohaterami dzieciństwa
- Z wizytą u Berbera
- Nie tylko "Gwiezdne wojny"
- Medyna Tunisu
- Sidi Bou Said – malownicza wioska artystów
- Amfiteatr Al-Dżamm – świadectwo starożytności
- Kairuan – duchowe centrum Tunezji
- Sousse, perła tunezyjskiego wybrzeża
- Kartagina – fenickie dziedzictwo i rzymska potęga
Zwiedzanie Tunezji
Podczas wakacji w Tunezji warto wyruszyć po pustynną przygodę. Najbliżej będzie z Djerby, ale wycieczki organizowane są także z miejscowości położonych w lądowej części kraju. Jeśli więc planujecie podróż do Afryki Północnej, nie zapomnijcie w programie uwzględnić wyprawy na Saharę. Zobaczycie wiele wspaniałych miejsc, od oaz, w których trzeba kupić daktyle, przed domy Berberów, słone jezioro Szot el Dżerid, aż po Matmatę. Dla miłośników ciepłego klimatu i egzotycznych krajobrazów, Afryka oferuje także inne fascynujące możliwości na wakacje – warto zapoznać się z ofertami wakacji w Afryce, aby odkryć jeszcze więcej niesamowitych miejsc."
O Tunezji można pisać wiele, bo to kraj, który zachwyca nie tylko przyrodą, ale też kulturą. Kiedyś prowincja rzymska. Z czasów imperium zachowało się kilka zabytków, a najważniejszy to amfiteatr w El-Dżamm, ale to też Kartagina, kilkukrotnie niszczona i odbudowywana. To w końcu kultura arabska i ważne miasto Kairouan z imponującym meczetem. Warto też odwiedzić Monastir – spokojne miasto nad morzem z majestatycznym ribatem i mauzoleum Burgiby. Nie można zapomnieć o stolicy. Tunis zachwyca – jest głośny, trochę chaotyczny, tradycyjny, ale z drugiej strony nowoczesny i kosmopolityczny. Tunezja to również piękne hotele nadmorskie, które uwielbiają rodziny, bo plaża jest piaszczysta, a zejście do wody łagodne i dość płytkie. Jeśli jeszcze nie byliście w tym północnoafrykańskim kraju, nie zastanawiajcie się długo. W ciągu niecałych trzech godzin możecie się znaleźć w świecie szczęśliwych wakacji.
Na spotkanie z bohaterami dzieciństwa
Naszą opowieść zacznijmy właśnie od Matmaty, która co prawda zazwyczaj jest jednym z ostatnich punktów programu wycieczek fakultatywnych, to jednak dla wielu będzie najważniejszym przystankiem w tej drodze. Ta niewielka miejscowość w rejonie niskich gór Dżabal Matmata została rozsławiona przez George’a Lucasa, który zainspirował się widokami i tradycjami lokalnych plemion na tyle, by zorganizować tam plan filmowy. Oczywiście chodzi o "Gwiezdne wojny". Do dziś oglądać można oryginalną scenografię z tej produkcji, choć niewykluczone, że jest ona częściowo konserwowana. W końcu amatorów zwiedzania miejsc narodzin głównego bohatera sagi i jego ojca – Lorda Vadera – nie brakuje.
Z wizytą u Berbera
Matmata to nie tylko "Gwiezdne wojny", to też miejsce, w którym poznać można bliżej kulturę berberyjską. Kiedyś nomadzi, później już mieszkańcy terenów pustynnych, znaleźli sposób, by uchronić się przed ekstremalnymi temperaturami. Swoje domy budowali pod ziemią – bo właśnie tam panuje idealna temperatura. Wszystko utrzymane jest oczywiście w barwach piasku, którego ogrom potrafi przytłoczyć. Pustynia jest potężna i trzeba się przed nią ukorzyć. W dzień pali słońcem, w nocy mrozi chłodnym powietrzem, ale zawsze zachwyca widokami. Pięknie jest po zachodzie słońca, a niebo nad Saharą zdaje się mieć więcej gwiazd niż niebo w najciemniejszym miejscu w Polsce. Jeśli jesteście miłośnikami kosmosu, na pewno się zachwycicie, ale pamiętajcie –Sahara to nie tylko dom filmowych bohaterów, ale też zwierząt, które mogą się okazać dla nas groźne. Dlatego lepiej sami nie wybieracie się na nocne wędrówki.
Nie tylko "Gwiezdne wojny"
Turyści na Saharze mają łatwo – nie dość, że jadą busem albo jeepem, to jeszcze śpią w hotelu, w którym znajduje się basen. Wszystko po to, by odpocząć po dniu pełnym wrażeń i zebrać siły na kolejny. Wyprawa podczas wycieczki fakultatywnej na Saharę zazwyczaj trwa dwa dni. Wjazdu na pustynię "strzeże" Douz – miasteczko nazywane wrotami Sahary. W czasie postoju będzie okazja przejechać się dorożką wśród wydm albo wybrać się na ich podziwianie na grzbiecie wielbłąda. Dalej droga prowadzi przez słone jezioro Szot el Dżerid, z którego pochodzą słynne róże pustyni. To formacje, które powstają z krystalizacji soli – świetna pamiątka, którą warto kupić, by zimą przypominała nam o wspaniałym urlopie. Będzie też okazja zobaczyć górską oazę Chebika, w której kręcone były z kolei sceny do "Angielskiego pacjenta" i do "W pustyni i w puszczy".
Medyna Tunisu
Najatrakcyjniejszą częścią Tunisu (stolicy Tunezji) jest wyjątkowo dobrze zachowana medyna. Wybudowana została pod koniec VII wieku i była najważniejszym punktem miasta przez ponad tysiąc lat. To miejsce jest idealne na spacer oraz zakupy każdego rodzaju. W tej historycznej dzielnicy targowej kupicie przeróżne smakołyki, tkaniny, orientalne perfumy, biżuterię, ceramikę oraz wszystko inne. Poza gwarnymi handlowymi trasami są również spokojne boczne uliczki, które przyciągają uwagę pięknymi łukowatymi przejściami, zieloną dachówką i bielonymi ścianami.
Sidi Bou Said – malownicza wioska artystów
Niewielkie bielone domki z niebieskimi dachami położone na północ o Tunisu to Sidi Bou Said – miasteczko, które warto odwiedzić podczas wakacji w Tunezji. To wspaniały teren do spacerów w labiryncie wąskich, brukowanych uliczek ze starymi kamiennymi schodami. Bielone wapnem ściany zdobią gięte artystycznie kraty okienne, bardzo charakterystyczne dla tego miejsca. Pomalowane przeważnie w kolorze głębokiego błękitu drzwi w kształcie łuków prowadzą na małe dziedzińce pełne pelargonii i tropikalnych pnączy. Styl zabudowy Sidi Bou Said przypomina grecką wioskę na Cykladach. Centrum miasta to mały i brukowany plac, pełen kawiarni oraz sklepików z pamiątkami. Tu również wystawiają się lokalni artyści ze swoimi obrazami.
Od średniowiecza Sidi Bou Said było celem pielgrzymek do grobu muzułmańskiego świętego. Pod koniec XIX wieku zaczęło przekształcać się w modne letnisko, szczególnie popularne wśród francuskich pisarzy, malarzy i filozofów. Odwiedzali je m.in. Henri Matisse, Paul Klee, André Gide, Colette i Simone de Beauvoir. Ich ulubionym miejscem była dekadencka Café des Nattes, gdzie przesiadywali na dywanach i matach, paląc sziszę lub opium.
Amfiteatr Al-Dżamm – świadectwo starożytności
Al-Dżamm to obecnie niewielka miejscowość, która za czasów Imperium Rzymskiego znane było jako Thysdrus. Pozostałością po tamtych czasach jest imponujący amfiteatr – jeden z największych tego typu, niewiele ustępujący Koloseum w Rzymie. Jego wymiary to robią wrażenie: 149 m długości, 122 m szerokości i sięgająca 40 m widownia, która mogła pomieścić aż 30 tys. widzów. Obiekt prawdopodobnie zaczęto budować ok. 250 r., a materiał do budowy sprowadzony został z okolicznych kamieniołomów. Zwiedzający mogą swobodnie poruszać się po zakątkach budowli. Imponujące wrażenie robią schody widowni oraz podziemne wejścia na arenę przeznaczone niegdyś dla gladiatorów czekających na walki. To właśnie tutaj był kręcony znany film Ridleya Scotta "Gladiator".
Kairuan – duchowe centrum Tunezji
Kairuan położony jest ok. 68 km od Susy i jest świętym miastem Tunezji. Największą atrakcją tego miasta jest Wielki Meczet zwany również Meczetem Sidi Okba od imienia jego fundatora. Budynek powstał w 670 r., niestety jego pierwotna wersja została całkowicie zniszczona. Do wejścia prowadzi aż osiem wejść, ale tylko jedna brama jest otwarta dla niemuzułmanów. Dziedziniec meczetu wyłożony jest marmurową posadzką, którą otaczają arkady i kolumnady pochodzące z licznych rzymskich i bizantyjskich budowli. Nad całością dominuje minaret, którego dolna kondygnacja pochodzi z 728 r.
Sousse, perła tunezyjskiego wybrzeża
Sousse (Susa) to trzecie co do wielkości miasto w Tunezji, jest głównym ośrodkiem przemysłowym kraju i największym portem. Rozległa medyna i interesujące fortyfikacje świadczą o jej długiej historii. Większość atrakcji miasta znajduje się w obrębie starej medyny – wpisanej jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Poszukując pięknych widoków, najlepiej wspiąć się na nador – wieżę ribatu, dawnego klasztoru obronnego. Sousse to jeden z najbardziej popularnych kurortów nadmorskich w Tunezji. Znajdują się tu wspaniałe piaszczyste plaże oraz miejsca, w których można się zabawić – działa tu wiele dyskotek i klubów nocnych. Turyści poszukujący innych doznań, wybierają elegancką promenadę wysadzoną palmami i znajdujące się w okolicy restauracje, serwujące dania kuchni tunezyjskiej oraz międzynarodowej.
Kartagina – fenickie dziedzictwo i rzymska potęga
Kartagina położona jest na wybrzeżu Tunezji niedaleko Tunisu, to jedno z najważniejszych stanowisk archeologicznych w Afryce Północnej. Założona przez Fenicjan w IX wieku p.n.e., szybko przekształciła się w potężne centrum handlowe i morskie imperium. Jej strategiczne położenie nad Morzem Śródziemnym uczyniło ją kluczowym graczem w regionie, co z czasem doprowadziło do konfliktów z Republiką Rzymską, znanych jako wojny punickie. Po ostatecznym zniszczeniu Kartaginy w 146 roku p.n.e. przez Rzymian, miasto zostało odbudowane i przez wieki pozostawało istotnym ośrodkiem administracyjnym i kulturalnym w ramach Imperium Rzymskiego. Dziś ruiny Kartaginy, wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO, przyciągają turystów i badaczy z całego świata. Można tam zobaczyć pozostałości term Antoninusa, punickich nekropolii, rzymskich willi i amfiteatru, które świadczą o dawnym splendorze tego niezwykłego miejsca.
Jeśli planujecie egzotyczne wakacje w pełnym słońcu, sprawdźcie oferty last minute w Tunezji. To doskonała okazja, aby odkryć fascynujące miejsca, takie jak Matmata, Szot el Dżerid czy Kartagina, i zanurzyć się w wyjątkowej kulturze tego północnoafrykańskiego kraju.





