W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie:
Hotel znajduje się w miejscowości Saranda, jednym z trzech najatrakcyjniejszych kurortów Albanii. Saranda, to ciekawe, klimatyczne miasto położone w pobliżu greckiej Wyspy Korfu nad Morzem Jońskim. Centrum miejscowości wyznacza palmowa aleja i ciągnąca się wzdłuż niej imponująca promenada. Znajdziemy tu punkt inf. turyst, szereg sklepów pamiątkarskich, kawiarni i restauracji specjalizujących sie głównie w owocach morza. Hotel usytuowany jest w pierwszej linii brzegowej, odległość od morza wynosi 30 m. Do najbliższej, zorganizowanej plaży ok 500 m (plaża żwirowa, z łagodnym zejściem do morza). Odległość do najbliższej restauracji, sklepu wynosi ok.300 m. Przystanki autobusowe nie są oznaczone, miejskie autobusy zatrzymują się przed hotelem na żądanie pasażerów. Transfer do przystani promowej trwa ok 30 min, przeprawa promowa ok 30 min (rozkład promów podamy w późniejszym terminie).Transfer z promu do hotelu trwa ok 20 min.
Pokoje:
Hotel posiada 22 ładnie i wygodnie urządzone pokoje (możliwa 1 lub 2 dostawki w formie łóżka piętrowego) z balkonami (większość pokoi z bezpośrednim widokiem na na morze, pozostałe z bocznym widokiem na morze ) i łazienkami (prysznic lub wanna, WC). W pokojach znajdują się: TV (TV SAT), klimatyzacja (indywidualnie sterowana, bezpłatna), lodówka. Istnieje możliwość wypożyczenia łóżeczka dla dziecka (dodatkowo płatne ok. 5EUR/dzień). W łazience suszarka do włosów. Obiekt został zbudowany w 2006 roku, ostatni remont w 2012..
Do dyspozycji gości:
Recepcja (24 h) z lobby, klimatyzowany bar- restauracja serwująca dania kuchni albańskiej i międzynarodowej z tarasem słonecznym, kącik leżaki i parasole na plaży - dodatkowo płatne 2-3 Euro/za komplet: dwa leżaki plus parasol). WI-FI za dopłatą 1 Euro/godz. Istnieje możliwość dojazdu na pobliską, bardzo ładną , piaszczystą plażę busem hotelowym za dopłatą 2 EUR /os w dwie strony.
Wyżywienie:
Śniadania w formie bufetu.
Byłam w maju, przed sezonem turystycznym, tak wiec plaze puste, ruch na ulicy nie przeszkadzał, widok na zatoke piekny. Mialam pokój nad tarasem, tak wiec mogly przeszkadzac rozmowy i zapach tytoniu, ale pokoj traktowalam tylko jako sypialnie, wiec wieczorem po prostu padałam i tyle. Brak windy nie byl problemem. Wyzywienie... no cóż, nie powalało, ale było go wystarczająco i smaczne, choc mam wrazenie, ze jak w sobote ugotowali rosół, to kolejne dni ten rosół zmieniał dodatki i stawał sie inną zupą lub potrawką, na koniec nawet był zupą rybną z kawałkami kurczaka ;) poniewaz duzo zwiedzałam, stołowałam sie głównie w restauracjach a obiadokolacja byla raczej przekąską. Pokoje czyste, dzialajaca klimatyzacja, posciel przez ten krótki pobyt nie zmieniana, ale wystarczylo poinformowac obsługe i nie bylo problemu. Obsluga niestety mowiaca tylko w swoim jezyku (przed sezonem) ale nie bylo problemu z porozumiewaniem sie, wszyscy usmiechnięci (moze dlatego, ze nie rozumieli co sie mówi ;) ) do plazy daleko, kilkaset metrow, ale chyba jeszcze nikomu spacer nie zaszkodzil. Ogolnie samo Sarande nie przystosowane dla dzieci, nie tylko ten hotel. Na razie to jeden wielki plac budowy, brak barierek nad skarpami, czasem poręcz przy schodach zmienia sie w drut kolczasty itp. To jest niestety inny świat ;) ale przez to fascynujący. Przepiękne okolice, parki, dzika przyroda, wszystko to rekompensuje niedogodnosci hotelowe. Wczesniej nasłuchałam sie historyjek o samej Albanii, tak wiec hotel był miłym rozczarowaniem, bo spodziewałam sie, ze bedzie gorzej ;) byłam przygotowana na to, ze np nie bedzie przez dwa dni wody, czy prądu, na szczescie nic takiego nie miało miejsca ;) gdyby taki hotel był we Włoszech czy Francji, pewnie bym troche narzekała, ale tu było naprawde fajnie i przyzwoicie, tak ... sielsko ;) jak dla mnie, osoby, ktora nie lubi siedziec w hotelu, a głównie zwiedza, za te pieniądze wielki plus...
Blisko centrum
Ruchliwa ulica
Przecietnie, na kolana nie powala ale bywałoo gorzej
To że niezbyt duży
Zbyt dalekood plaży
Wrócimy tam niebawem :) Spotkani Albańczycy są niezwykle sympatyczni i pomocni, a szczególnie ci z hotelu Oasis.
Kameralny, korzystnie położony hotel, z bardzo miłą, uśmiechniętą i pomocną obsługą. widoki na zatokę przepiękne. Bardzo dobre jedzenie. Spokojna okolica.
Stosunkowo daleko do promenady, jednak dla osób, które lubią ruch nie stanowi to problemu.
Hotelik wywarł bardzo pozytywne wrażenie, przyjazna atmosfera sprawiała że czuło się tam prawie jak u siebie :)
Super hotelik, przytulny, miła obsługa mówiąca po angielsku. Czysto, sprzątany codziennie, nowe ręczniki. Blisko do plaży. Piękne widoki na morze.
Trochę głośno od ulicy.
Maly hotelik z fajnym tarasem i rodzinna atmosfera.Sympatyczni wlasciciele i pomocny personel.W naszym pokoju nie bylo lodowki ale byla na dole przy barze gdzie mozna bylo trzymac swoje napoje,telewizora nie ogladalismy bo nie bylo na to czasu,lepiej bylo posiedziec na tarasie z przeslicznym widokiem na morze popijajac winko:) Brak windy nam akurat nie przeszkadzal bo dostalismy pokoj na 2 pietrze.Jedzenie bylo ok jak na nasz tygodniowy pobyt natomiast gdybym miala tam zostac jeszcze tydzien to faktycznie moglo by mi zaczac przeszkadzac.Ogolnie polecam na 1 tydz.