W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
100 m od hotelu znajduje się prywatna, piaszczysto-żwirowa plaża.
Dla dzieci: brodzik, plac zabaw, animacje, miniklub, łóżeczka (na życzenie), krzesełka w restauracji.
2 baseny ze zjeżdżalnią.
Możliwość korzystania z infrastruktury 2 hoteli: Cande Onura Holiday Village oraz Cande Holiday Village (Ora).
tegoroczny wyjazd do hotelu ONURA Resort w Bodrum spełnił sie w 100%. Pierwszy raz bylismy w tym rejonie Turcji, ale jak dotychczas nie zawiodły nas hotele, w ktorych spedzalismy nasz wypoczynek. Maz zobaczyl Efez, ja poplynełam na rejsik, oboje odwiedzilismy lubiany Rodos. Pod wzgledem lokalizacji - rewelacja - blisko Bodrum (dolmusze - busy), swietnej plazy, z bardzo dobrym jedzeniem - co prawda niekiedy pojawiala się ta sama potrawa w ciagu tygodnia, ale przy all mozna bylo wybierac. obsluga hotelowa, oprocz 1 kelnera z grymasem na twarzy - w porzadku. podczas naszego pobytu bylo duzo rodzin z dziecmi (duzy teren, jest gdzie spacerowac).pokoje zadbane. polecam ten hotel
rewelacyjne polozenie kompleksu Onura, wspaniala kuchnia, urozmaicona i w odpowiedniej ilosci. program animacyjny super, pokoje przestronne i dobrze urzadzone. polecam wszystkim chcacym w rewelacyjnej cenie swietnie wypoczac z mozliwoscia zwiedzania: Pamukkale, Efez, i Rodos (gdy kupi sie 3 u rezydenta mozna negocjowac cene:)
TEN HOTEL TO JAKAŚ MASAKRA byliśmy że znajomymi w tamtym roku brud i smród na stołówce i pokoje też niczym nie odbiegają od reszty obsługa sprząta ale kasę i papierosy Leżaki koło basenu syfiaste A na tak zwanej plaży też strach usiąść na lezaku
Poza basenami to masakra
BRUD SMRÓD I UBÓSTWO
Szkoda czasu i energii! Zlozona reklamacja( czerwiec 2018) nie zostala uznana.... Biuro podrozy Coral Travel powinno bic sie w pierś! Nie uznali tysiąca reklamacji w tym kradzieży, grzyba, myszy, braku hotelu Ora, braku telefonow w pokoju, pomosty polamane, brak plaży, talerzy, sztućcow i tak jeszcze wyliczać można!!! Mimo zlozonej reklamacji juz na miejscu, u rezydentki p. Zając... i w biurze i 2 odwołań, zostalismy potraktowani fatalnie! A raczej grupie 8 osobowej to wszystko, co nas spotkalo ma miejscu, sie nie przywidzialo. Coral Travel okropnie nas zawiodlo i oszukalo! To dla przestrogi!
basen
wszystko
To nie był hotel tylko wioska wakacyjna. Jedzenie najniższej jakości, alkohole i soki również. Strasznie brudno, smród szamba na terenie (przy basenach i restauracji). Koszmarnie głośno (od rana do nocy bardzo głośna muzyka). Zmarnowanie pieniądze.
brak
Brudno, śmierdząco, koszmarnie głośna \'muzyka\' na całym terenie, brak animacji dla dzieci, fatalne jedzenie.
całość opinii mozna zawrzeć w dwóch słowach BRUD i SMRÓD
wyłącznie baseny
poza basenami cała reszta.
Polecam parom które chcą odpocząć bez szaleństw Rodzinom z dziećmi Osobom starszym
Baseny fajne dzieci miały raj. Dużo zieleni i kwiatów ... Jest gdzie odetchnąć od upału. Obsługa miła Pokoje ok z klimatyzacją Jedzenie dobre
Dziennie te same animacje i muzyka co mi osobiście działało na nerwy.
Hotel w oddali od tłumów, fajne baseny, miła obsługa. Dużo zieleni zatem i cienia gdzie można odetchnąć od skwaru. Jedzenie dobre ale się powtarza Pokoje ok klimatyzowane
Baseny, i dużo przestrzeni zielonej, drzewa kwiaty
Dziennie te same animacje, i ta sama muzyka jakby tylko jedną płytę mieli.
przeczytałam czerwcowe opinie o hotelu i niestety się potwierdzają, hotel nie przygotowany na sezon brud i syf, choć sytauacja podobno się poprawia z czystością, bo było jeszce gorzej w czerwcu, grzyb pod prysznicem jest generalnie we wszystkich pokojach, brudne kanapy w pokojach, grzyb na basenie w fugach, brude płytki podłogowe, płytki są niestety też połamane i trzeba uważać, drabinki do basenów wysłużone i się ruszają, o łazienkach przy basenach to już nie wsponę masakra, jedzenie bez szału jak to w turcji ale jest co zjeść, choć brudne talerze też się zdażają, obrusy starają się wymieniać choć nie zawsze, plażować się za bardzo z małymi dziećmi nie da, połamane pomosty są niebezpieczne, dużo tu można pisać negatywów, show było tylko 2 razy w ciągu tygodnia
duże baseny i zjeżdżalnia, alkoholu nie żałują, pożądne driki robią, minidisco dla dzieci fajne,
brud, stary hotel wysłużony, lata świetności ma dawno za sobą, ciężko się z nimi dogadać słabo mówią po angielsku,
Bardzo słaby hotel, zasługujący na góra 2 *. Wszędzie bród. Pokoje bardzo słabo (mam wrażenie, że bez środków czystości) i chyba losowo sprzątane. Rzucone na podłogę ręczniki podniesione i ponownie powieszone do użytkowania. W niektórych miejscach na terenie hotelu zapach wybijanego szamba, szczególnie wieczorami. W lobby i w restauracji brak klimatyzacji. Posiłki dramatyczne. Bardzo mało urozmaicone, słabej jakości i w zasadzie ledwo ciepłe. Obrusy w takim stanie, że strach się do nich dotknąć. Na plaży pozarywany pomost. Obsługa chodzi w wysłużonych i brudnych \"mundurkach\". W czasie naszego pobytu kilku rodzinom udało się przenieść do innych hoteli. Stracone pieniądze także nie polecam jechać do tego hotelu. Patrząc na ten obiekt mam wrażenie, że brakuje tam osoby zarządzającej.
basen, pogoda
dużo wad
Ten hotel to jedna wielka porażka.Nie polecam nawet największemu wrogowi.Wszedzie bród i smród.Jedzenie monotonne,zimne z oznakami pleśni.Hotel tylko dla obywateli Rosji gdzie obsługa stawia ich na piedestale.Plaża kolejna porażka.Szkoda pisania i nerw.NIE POLECAM!!!!!!
Baseny
WSZYSTKO OPRÓCZ BASENÓW
Masz wykupione wczasy w tym \\\"Hotelu \\\" ??... rób wszystko by zmienili ci hotel nim tam pojedziesz ..!!! Jeśli nie da rady nic zmienić to zapomnijcie o spaniu do 9.00 rano jeśli chcecie mieć leżak , zapomnijcie o leżeniu na plaży ( okupacja rosyjska w pełnym wydaniu !!) ,zapomnijcie o ciszy lub miłej grającej w tle muzyce (ruski łomot od rana przekraczający możliwości tolerancji decybeli w trybie odpoczynku ), zapomnijcie o zróżnicowanej kuchni i owocach morza ( w miarę smaczne ale ciągle to samo), zapomnijcie o słodkim relaksie i stanie odprężenia ( cały czas siedzi w głowie czy już was okradli w pokoju ,czy jeszcze w tym dniu wam się udało ), i w końcu zapomnijcie o korzystaniu z infrastruktury dwóch hoteli Onura i Ora co podawane było na stronach Corala i Wczasów .pl jako największa zaleta Onura Resort, generalnie kwalifikuje się to pod reklamację która właśnie leci...Jedynymi plusami są baseny i banalnie łatwy i tani dojazd do Bodrum (polecam wieczorem ...rewelacyjny klimat) i tanie wycieczki u pani Doroty z biura KLS w Bodrum . Tak więc jeśli lubisz widok z leżaka z jednej strony na morze a z drugiej na krajobraz jak ze Stalingradu w 1944 roku i lubisz widok obrzyganych nawalonych rusków w krzakach ( 10.00 rano .. tatusiu jakiś pan leży tam koło basenu w rzygach..!!) to jest to Hotel DLA CIEBIE.!!! i bez wahania rezerwuj sobie dwu tygodniowe wakacje w tym \\\"raju \\\" !!!!!.
Tylko Baseny , ewentualnie jedzenie w miarę przyzwoite
Cała reszta !!! przede wszystkim brak hotelu Ora z basenem przy plaży.. zamiast tego kupy gruzu i śmieci !!!
W JADALNI przy barze i przy posiłkach blaty niemyte, obsługujący - nosili brudne rzeczy, białe koszula nie pamiętają już bieli, obrus przy barze w jadalni prany pewnie z miesiąc temu. Kieliszki do wina- obrzydliwe, niemyte!!!!!!! Plaży brak!!! Pomosty zarwane!!! Drugiego hotelu nie ma!!! Ręczniki nie były wymieniane, na pobyt tygodniowy sprzątano dwa razy i to niedokładnie!!!!!!!!! Robale w pokojach!!! Animacji i rozrywki żadnej, nawet muzyki europejskiej brać. A telebim ustawiony pod słońce i zero widoczności. Plaża to ani żwir ani piasek, tylko ostre kamienie, że nowe buty do pływania po tygodniu nadają się do wyrzucenia. Dojście do plaży po wysypanym tłuczniu, plaża nie jest prywatna, a OGÓLNIE DOSTĘPNA! A osoba, która sprząta plażę po 22 - \\\"sprząta\\\" o ciemku bez latarki, więc nic dziwnego, że nic nie widzi i na pewno nie można tego nazwać sprzątaniem!!! Nie polecam nawet za darmo, bo wakacje są od odpoczynku, a nie patrzeniu na SYF!!!
BRAK ZALET!
SMRÓD I BRÓD!!!
Hotel na pewno nie 4 * pokoje małe, brudne. Jedzenie, jak na allinclusiv w Turcji, to śmiech. Zero owocow praktycznie, słodyczy, specjałów. Soki z automatów okropne! Brak alkoholi, naczyń, sztućcow. Nie ma plaży, prywatnego molo. Zejscie do morza, koszmar- z dzieckiem odpada! Nie ma hotelu Ora, z ktorego mozna korzystać, poniewaz zostal wyburzony w 2017 r! Organizator Coral ma wszystko w nosie, nie poprawia zdjęć moderatora hotelu, infirmacji o stanie faktycznym! Kradzieże! Rezydentka na miejscu p Annia Z, rowniez malo ma do powiedzenia.... tylko sprzedaje wycieczki, ktore sa 2 razy drozsze niz w centrum Bodrum, gdzie mozna wycieczke wykupic w normalnym biurze! Zostaly zlozone reklamacje, na hotel i organizatora...sa w toku, takze zobaczymy czy organizator weźmie odpowiedzialność za wprowadzenie wczasowiczów w błąd!
Baseny, roślinność
Cala reszta
KOSZMAR. Każdy praktycznie klucz (karta) otwierał drzwi do 50 % pokoi tak że jak pokłóciłeś się z żoną to mogłeś iść spać do sąsiada , podczas mojego pobytu okradziono sejf który był wynajęty i opłacony. Otwarto go ,zabrano kasę i zamknięto, gościu zorientował się o kradzieży prawdopodobnie po kilku dniach jak chciał zapłacić za wycieczkę. I co nie ma winnych, Rezydentka doradziła żeby wynająć przysięgłego tłumacza za 100-150 dolarów a na informację od okradzionego że nie ma żadnej kasy bo skradziono mu wszystkie pieniądze odpowiedziała że nic na to nie poradzi. Ambasada Polska też umyła ręce i stwierdziła że to problem organizatora. Hotel stwierdził że zajmie się sprawą jak będzie wyrok sądu, bo sprawa trafiła poprzez policję do prokuratury. Czas oczekiwania tak jak w Naszym kraju 3 m-ce do 3 lat i pewnie wyrok taki sam jak u nas, sprawa umorzono sprawcy nie wykryto. Zdjęcia z oferty zafałszowane, Zejścia do morza praktycznie nie ma, molo w 80% nie istnieje (zarwane lub rozebrane, niebezpieczne w poruszaniu się po nim) długość całej plaży około 80 m ograniczona murami uniemożliwiającymi spacer wzdłuż morza. Można by jeszcze dużo pisać, jedynymi zadowolonymi to byli Ukraińcy z okolic Donbasu bo mówili że tutaj mają troszeczkę spokoju. Jeżeli chcecie Państwo zmarnować sobie tego roczne wakacje to tylko tam należy jechać.
Praktycznie brak, jedna osoba z bardzo uczynna chyba miał na imię Ahmed ,przyzwoity i uczynny człowiek z którym można było się porozumieć po angielsku
Dwa tygodnie spędzone w syfie w pokoju, na stołówce i przy basenach. Masa Rosjan zachowujących się poniżej krytyki. Poza hotel nie można nawet wyjść na spacer, jedynie można jechać do Bodrum lub Torby. Jedyną zaletą był widok wieczorem z plaży na sąsiednie hotele, gdzie szlak człowieka trafiał oglądając jak może wyglądać porządny hotel.... Obsługa wynosi (kradnie) z pokoju co im się spodoba, nawet naczynia turystyczne.... Zaraz za płotem \"cudowny\" widok na ruiny zburzonego hotelu siostrzanego ORA , z którego usług i atrakcji w wykupionej ofercie można było korzystać... Animacje ograniczały się do włączenia na maksa muzyki o 10 rano i namawianiu na płatne wyjazdy na plażę i dyskoteki. W basenach to co spadło z drzewa to już sobie pływało na dnie, połamane kratki i powyrywane drabinki, obejście basenów w ogóle nie sprzątane, jedynie zjeżdżalnia była w miarę sprawna jednak roztaczał się wokół niej niesamowity smród z nieszczelnej kanalizacji. Jedzenie monotonne ale w miarę smaczne, w szczególności potrawy z grilla. Drinki bezalkoholowe.... piwo też. Nie był to nasz pierwszy wyjazd do Turcji więc mamy porównanie, jednym słowem MASAKRA!!!!!!!!!!!!!!!! Współczujemy ludziom, którzy wydali swoje ciężko zarobione pieniądze na wczasy w brudzie i syfie. Mamy bardzo duży żal do organizatora że nie uprzedził o warunkach panujących w hotelu, bo na pewno o nich wiedział, ponieważ rezydenci po zgłaszaniu wszelkich wad hotelu nie byli nawet zaskoczeni...... Wstyd, że hotel ONURA znajduje się w ogóle w ofercie na wakacje. Prawdopodobnie nigdy więcej nie skorzystamy z usług biura CORALTRAVEL skoro proponuje swoim klientom takie podłe warunki za nie małe pieniądze.
brak
brud, smród , bałagan, brak animacji, brak sprzątania pokoi, brak dostępu do normalnego wejścia do wody na plaży, obsługa nie mówiąca nawet po angielsku w stopniu komunikatywnym.
Bodrum Onura Holiday Village jest reklamowane w Polsce jako hotel ****+(4). W rzeczywistości jest to wioska wakacyjna, która w Turcji działa na innych zasadach niż hotel w porównywalnej kategorii. W obecnej chwili ten konkretny ośrodek wypoczynkowy nie zasługuje nawet na dwie gwiazdki jeżeli porównywać go do kategorii hotelu. Lokalizacja obiektu jak wszystkie inne obiekty w okolicy ale: na wjeździe zastanawia fakt braku gwiazdek na reklamie przed ośrodkiem i na samym lobby recepcji, nie posiada prawdziwej plaży tylko nadbrzeże w bardzo opłakanym stanie. Brak molo które widnieje na zdjęciach i w broszurach reklamowych. Tylko 1/4 \\\"nadaje\\\" się do skorzystania. Reszta to pozapadane deski, betonowe belki, sterty próchniejącego drewna, zdewastowane ogrodzenie po zlikwidowanym bliźniaczym ośrodku i ogrom śmieci zalegających na tzw. \\\"plaży\\\", która wydaje się nie prywatna tylko publiczna. Po przyjeździe zakwaterowanie i duże zaskoczenie. Lokalizacja na końcu alejki i: smród z przeciekającej kanalizacji która płynie co jakiś czas alejką w dół w kierunku plaży, pokój nie przygotowany na turystów, nieprzyjemny zapach, plamy na kanapach i materacach, odpadająca farba na ścianach, opisu łazienki oszczędzę bo szkoda słów. Po długotrwałej interwencji pokoje wymienione, choć również z kilkoma zaniedbaniami. Obsługa w 98% procentach nie rozumie angielskiego,wyłącznie turecki i ewentualnie rosyjski, monotonne jedzenie, co za tym idzie w pewnym momencie czuć, że nie jest świeże aż do tego stopnia, że pojawia się biały nalot (pleśń). dzikie psy na obiekcie, które załatwiają się na alejkach, dzikie koty przechadzające się miedzy stolikami w restauracji podczas posiłków \\\"proszące\\\" o pokarm turystów. niedomyte naczynia i sztućce, rozpadające się taborety, brudne obrusy. Rano przy basenach brud i śmieci z poprzedniego dnia, rozpadające się drabinki basenów, które niewątpliwie są jedyną zaletą obiektu. Brak animacji, animatorzy z łapanki od rana namawiają do wyjazdu do klubów i na plaże (za opłatą oczywiście), brak dyskoteki, brak sportów wodnych. Ośrodek nastawiony na turystów z Rosji, Ukrainy, Bułgarii, więc jak ktoś lubi te klimaty to jak najbardziej jest to miejsce, które musi odwiedzić. Zachowanie niektórych osób, które wydają drinki i przy tym bezczelnie wołają o pieniądze za wódkę przechodzi chyba wszelkie granice. Sprzątanie pokoi to kolejny temat do analizy. Nie są sprzątane kompleksowo. Jedne osoby są odpowiedzialne za wymianę ręczników, inne za mycie podłóg. Po kilku kradzieżach człowiek który ma odpocząć na wakacjach zastanawia się czy ktoś właśnie nie \\\"trzepie\\\" mu szafy, walizki, czy pozostawionych ubrań. Mycie podłóg to mistrzostwo świata. Wystarczy mop, plastikowa butelka po wodzie z przebitą nakrętką wypełniona płynem i można umyć bez płukania mopa kilka pokoi lub całe lobby recepcji. To samo dotyczy mycia szyb. Naprawdę mógłbym wpisać jeszcze kilka zdań ale, muszę napisać reklamację do biura podróży.
trzy baseny
Nie jest to hotel tylko wioska wakacyjna. Ośrodek ten nie powinien być zaliczany jako hotel ****(4), bo jest to wprowadzanie klienta w błąd.
Nie polecam hotelu. Nie zasługuje na 4 gwiazdki. Sprzątanie pokoju polegało na opróżnianiu popielniczki i zaścieleniu łóżka. W \\\"restauracji\\\" obrusy poplamione i nie wymieniane na czyste. Częste kradzieże pieniędzy z sejfu. Podczas naszego pobytu okradziano 3 rodziny o których wiemy. Często brak alkoholi już o 13-tej. Baseny ok ale otoczenie brudno. Plaża raczej publiczna niż hotelowa o ile można nazwać to plażą. Jeden pomost wiarę ok ale drugi połamany brak desek. Z infrastruktury sąsiedniego hotelu Ora nie można korzystać bo już nie istnieje.
Brak
Wszysto
Pobyt w tym niby hotelu to jest jedna wielka porażka. Brudno, śmierdzi wszędzie a najbardziej w części jadalnej bo nie można tego nazwać barem. Z kuchni wydobywa się fetor zdechłych zwierząt i zgnilizny. Hotel niby ma 4,5 gwiazdki a tak naprawdę to nie posiada żadnej. Druga część hotelu została wyburzona i zostały tylko baseny z całej oferty. Odradzam nawet za darmo!!!
brak
brud, smród, brak jedzenia, brak napojów alkoholowych, brak wszystkiego. Hotel nie spełnia żadnych warunków z oferty.
Przebywałam w Onura Holiday 10 bardzo długich dni, brak dostępu do plaży zmusza do korzystania z basenów , jedzenie mało urozmaicone podawane na niedomytych naczyniach i poplamionych obrusach , polowanie na łyżki noże i widelce.Głośniki przy basenach nastawione na maksa, animatorzy ne reagują na prośbę ich wyciszenia. TO BYŁY NAJGORSZE WAKACJE JAKIE DOTYCHCZAS SPĘDZIŁAM
Hotel zasługuje na 2 gwiazdki