Sunny Days Resort Spa & Aqua Park (ex Palma De Mirette)

Polecam trzymać się z dala od tego miejsca, nikt naprawdę nie dba o to, czy się dobrze bawisz czy masz jakiekolwiek problemy, recepcja w Palma de Mirette zupełnie cię ignoruje do tego stopnia, że praktycznie nie chcesz iść i zgłaszać żadnych problemów. Na początku naszego wakacyjnego pobytu rodzina 4-osobowa dostała tylko 3 łóżka, mimo że zapłaciliśmy za pokój rodzinny, dziecko skończyło bez kołdry przez 3 dni, tylko koc bez poszewki... bardzo słaba znajomość angielskiego. Pokoje są bardzo stare, przestarzałe, ale wystarczająco czyste, z wyjątkiem łazienki... absolutnie brudnej (krem do golenia na drzwiach itp.). Jedzenie - w porządku przez pierwsze kilka dni, ale głównie zimne i ograniczony wybór, ryż i makaron, to jest to, co dostajesz za swoje pieniądze... jeśli przyjdziesz trochę później, to praktycznie nie zostaje nic do wyboru... Napoje - przez wiele dni brakowało piwa w upale 34⁰C, oczywiście zostaniesz obsłużony w gorących szklankach, jeśli masz szczęście dostać jedną, większość barmanów jest niegrzeczna i bardzo lekceważąca, zwłaszcza wobec kobiet, głównie dwóch z nich z Lobby w Palma de Mirette, Mayhoub - to ten, który jest... absolutnie haniebny!! Udogodnienia hotelowe są dobre, mnóstwo basenów i aktywności nad morzem, świetna lokalizacja, ponieważ jest blisko do miasta, marin itp., i duży plus dla mężczyzny, który był odpowiedzialny za leżaki na plaży/basenie - jego imię to Rafael, jeśli się nie mylę... I na koniec, jeśli nie jesteś Rosjaninem, nie idź tam - wszystko jest po rosyjsku, nikt nie dba o to, że dzieci nie rozumieją wieczornych rozrywek.