Blue Dreams Resort (ex. Kairaba)

Beznadziejny hotel, większa część hotelu stara i nie odnowiona, biedna, wszędzie śmierdzi. Pomimo, ze wykupiłem sobie pokój de luxe, który z de luxe nie miał nic wspólnego musiałem dopłacać na recepcji za coś co przypominało pokój, który w 5 gwiazdkowym hotelu jest zwykłym standardem. Basen brudny, pływające kawałki liści, drzew, plastry po ludziach w wodzie. Plaża przypomina plaże nad jeziorem w trzebiezy w latach 90. Brudno, wszystko jest tam stare, aż wstyd robić zdjęcia. Nie mam pojęcia jaki trzeba mieć standard a raczej jego brak żeby pisać, ze ten hotel jest w porządku. Niby all inclusive a wieczorem nawet nie chcą dać herbaty w recepcji za darmo, bo lobby bar od wieczora do rana jest płatny co jest jakimś żartem. Stołówka- bo inaczej nie można tego nazwać to zmora, wszystko jest tak rozwiązane, że zanim doczeka się w kolejkach na jedzenie i w końcu uda się nałożyć ten ryż z jakimś mięsem na talerz i dojdzie się do stołu to jedzenie jest już zimne. 10 min jedzenia, 25 minut czekania na żarcie, które jest średnie, prawie codziennie to samo. Bitwa o stoliki, hotel ogromny a ludzie rzucają się aby zająć stolik kładząc na nich swoje torby, telefony. Naprawdę polecam omijać ten hotel szerokim łukiem, 3/4 hotelu to (...) którzy nie znają nawet podstawowych zasad kultury, zachowują się jak zwierzęta. Ktoś kto był w Turcji w byle jakim 5 gwiazdkowym hotelu będzie rozczarowany.