983 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia dla dzieci: basen ze słodką wodą, pokój i plac zabaw, miniklub (4-12 lat), animacje.
Tylko 600 m do hotelowej, piaszczystej plaży z łagodnym zejściem do morza.
Atrakcyjne położenie: w centrum Agadiru, ok. 500 m od sklepów i restauracji, ok. 15 km od pola golfowego Golf du Soleil.
Bogata oferta rekreacyjna: 2 baseny, 2 korty tenisowe, centrum wellness, sauna, hammam, masaże, zabiegi.
Byłam w listopadzie 2014. Wieczory chłodne, zdarza się deszcz, warto mieć polar i cienką kurtkę przeciwdeszczową. Ocean cieplejszy od Bałtyku latem, ale nadal zimny. Za dnia z reguły piękne słońce, około 24 \\\'C. Warto wziąć mały turyst. czajnik, złodziejkę (mało gniazdek w pokoju) i inne urządzenia ułatwiające życie, bo w hotelu, za ołlatą, można wypożyczyć tylko lodówkę. W mieście znajduje się duży postój grand taxi, do którego można dojść (ok. 15 min. pieszo) lub dojechać czerwoną taxi (bez targowania 10 dirhamów). Stamtąd można pojechać np. do Taroudantu (34 dirhamy/os., 1 h. jazdy, 6 pasażerów w starym osobowym mercedesie bez klimatyzacji) za ułamek kwoty żądanej przez agencje turyst. Pobliska Dolina Papug dla dzieci bdb., wstęp gratis, 2 place zabaw, wc. Jardin de Olhao był zamknięty na głucho, powód nieznany. Jardin Ibn Zidoun czynny, acz nieciekawy, furtka na plac zabaw nieco zakamuflowana przy brudnoszarym budynku gospodarczym. Dojście plażą do rozlewiska zablokowane przez strażników pałacu królewskiego, stacjonujących tuż za ost. hotelem (Robinson). Dla osób o czułym węchu - w Agadirze mieści się wielka przetwórnia ryb i, niezależnie od hotelu,w kt. się przebywa, jest się skazanym na bardzo intensywne rybie zapachy. Taka uroda tego miasta i tyle.
B. blisko plaży, centrum, Doliny Papug, przystanku,postoju taxi, agencji turyst., restauracji etc. Hotel nie leży bezpośrednio przy ulicy, więc jest na tyle cicho, na ile to możliwe w mieście. Rewelacyjny widok z okna. Pokoje z numerami końcowymi od 1 do 7 mają frontowy widok na plażę. Piętro bez znaczenia. Jadalnia b. długo czynna. Rano 5:30 - 10, wieczorem 19 - 22. Pokój stosunkowo duży, łazienka również. Internet w lobby sprawny. Nie ma karaluchów, choć w okolicy gracują. tłok w jadalni tylko w dni, gdy zjeżdżają grupy objazdowe. Woda w kranie zdatna do mycia zębów. Pokoje sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane. zostawiałam po 1 e lub równowartość, względnie czekoladę (wychodzi 50% taniej, a pokojówka była zachwycona). Boyowi hotelowemu, za zaniesienie/przyniesienie bagażu do/z przechowalni do czasu opuszczenia hotelu i tragarzowi na lotnisku dawałam po 2 dirhamy, byli zadowoleni. Dobry pokój z frontowym widokiem na ocean dostałam bez łapówki.
B. brudno w jadalni, najchętniej chodziłabym z własnym obrusem. Posiłki zupełnie nie przyprawione. Nie jeżdżę na wczasy dla jedzenia, ale naprawdę, niska jakość tego wprost mnie zaskoczyła. W pokoju brak czajnika, suszarki do włosów, szklanek do napojów (są szklanki do mycia zębów), czyli wyposażenie podstawowe. Radzę zabrać swoje.
Hotel zasługuje na słabe 3 gwiazdki, dość duże pokoje, o lodówkę trzeba było prosić (podobno są za dopłatą), stare wyposażenie, koniecznych było kilka napraw. Bardzo głośna okolica, ruchliwa droga, hałas słychać w pokojach szczególnie w nocy (trzeba zamykać okna - jest okropnie duszno lub włączyć klimatyzację- znowu hałas). Kiepskie jedzenie na śniadanie, brak wyboru, tylko ser żółty, jedna wędlina, jajka ( w życiu nie zjadłam tyle jajek- prawie codziennie jajecznica). Obiadokolacje generalnie ok, ale bez rewelacji. Mało owoców ale duży wybór bardzo dobrych ciast., Nieuprzejmi kelnerzy, wydzielają po jednej serwetce. Bardzo długa szeroka plaża nad oceanem, często zimny i silny wiatr! W okolicach Adagiru znajduje się przetwórnia rybna i przy niekorzystnym wietrze w powietrzu czuć smród ryb. Ogólnie- nie polecam!
widok na ocean
hałas uliczny, przykry zapach (smród ryb) od portu, kiepskie jedzenie
Jechaliśmy pełni obaw po przeczytaniu innych opinii o tym hotelu, jednak na miejscu zostaliśmy pozytywnie zaskoczeniu. Dostaliśmy bardzo ładny pokój na 9 piętrze z pięknym widokiem na ocean i miasto. Śniadania typowe jak na każdych tego typu wczasach, czasami robiły się kolejki. Kolacje nam nie smakowały, jednak to kwestia smaku :) Idąc na plażę trzeba pobrać jakąś kartkę ( bez sensu, ale oni w ogóle lubują się w biurokracji z tego co widzieliśmy, bo do kolacji też rozdawali kartki - chyba rachunki, mimo, że nic się nie zamawiało)Ręczniki ładne, nowe i białe, tylko plażowe były takie bardzo małe. Obsługa ogólnie ok, pokój pobieżnie sprzątany codziennie, ale ogólnie w hotelu bardzo czysto, codziennie dokładnie sprzątany teren basenu, sam basen, recepcja. Animacji ogólnie brak, czasami był aqua aerobik. Goście w dużej mierze z Polski, ale też z Włoch, Rosji, trochę arabów. Wycieczki fakultatywne polecamy kupować od chłopaka na plaży, a nie w biurze, które jest koło schodów na plaże ( na dwóch wycieczkach zaoszczędziliśmy 280 zł, a jechaliśmy z tymi co kupili koło schodów) Ogólnie polecamy, mimo, że do Maroka nie mamy zamiaru wracać :)
Położenie w centrum, na wzgórzu przez co jest fajny widok na miasto :)
obsługa niektórych kelnerów w restauracji; bardzo małe ręczniki plażowe, ok 500 m od plaży;
Byliśmy w tym hotelu na przelomie sierpnia/wrzesnia 2014r. z Itaki za 2318,- za 2 osoby czyli bardzo tanio. Uwazamy, ze oplaca sie pojechać do hotelu za max. do 1500,- za osobe. Hotel średniej jakości, lepiej wyglada z zewnatrz jak wewnatrz, ale da sie przezyc te 7 dni. Pokoje ze starym wyposazeniem, ale maja balkon i widok na ocean. Najlepsze pokoje sa na 7 pietrze, ale rzadko ktoremu Polakowi uda sie tam dostać, wszyczy na start dostaja 2 lub 3 pietro, jak sie zainterweniuje, tak jak my to dostaliśmy 8 pietro, ale z widokiem bocznym na ocean i odglosami z miasta, ktore zyje cala dobe. Windy dzialaja w miare sprawnie, wyzywienie monotonne, ale do przezycia, napoje do kolacji platne, ale zeby zaplacic jest troche biurokracji-kelner nie pobiera gotowki, daje kwitek, potem paragon przy wyjsciu z sali, a placi sie na recepcji, z recznikami na plaze jest tez biurokracja. Do morza 107 schodkow na dol, spowrotem 107 w gore, przejscie przez średnio jak na Agadir ulice, potem przejscie przez suk i plaza, hotelowa plaza jest na wysokosci wielbladow tuz za m-c donaldem, minusem jest odleglosc jej od oceanu-plaza piaszczysta bardzo szeroka, trzeba troche w tym piasku pobrnac, zeby dojsc do wody, serwis hotelowy - plazowy bez zarzutu. W hotelu oprocz Polakow- Rosjanie, miejscowi, ktorzy sa lepiej traktowani, troche francuzow, nie widac niemcow, nie tylko w naszym hotelu ale na plazy czy w miescie. Niedaleko hotelu sklep Uniprix z wywieszonymi cenami - warto pojsc w celu porownania, chociaz obsluga sklepu kazdego klienta uwaza za zlodzieja- troche przykre. Maroko - kraj roznorodny, do ktorego warto przyjechac. Marakkesz przereklamowany . Warto wejsc na pieszo na gore KAZBE- 40 minut promenada, przez marine, potem 40 minut wspinania sie sciezka. Rezydenci Itaki w porzadku, chociaz polskojezyczny lokalny przewodnik w Marakkeszu wszystkich w sklepie okiwal. Ogolnie polecam do 1500,- za osobe.
Zaleta hotelu jest jego polozenie, robi takze dobry wyglad zewnetrzny
stare wyposazenie pokoi, fatalne pokoje na 2 czy 3 pietrze, ktore sa zresztą przydzielane Polakom, brak tzw. średniej glebokości basenu tj. ok. 1,3-1,5 m są baseny plytkie tylko dla dzieci, albo od razu gleboki dla umiejacych plywac od 1,7 metra do 3,1m, biurokracja w hotelu przy zalatwianiu roznych spraw.
Hotel w rewelacyjnym położeniu, wspaniały widok na ocean i na cały Agadir (najwyższy budynek w Agadirze!!!), super miła obsługa hotelu, fantastyczne jedzenie. Ogólnie hotel dość stary (co już kilka osób podkreślało) ale BARDZO CZYSTY, pokoje codziennie sprzątane, ręcznki codziennie wymieniane. Naprawdę super!
- położenie - super widok z okna na ocean i na Agadir - pycha, urozmaicone jedzenie - bardzo miła obsługa
widok z okna wynagradza wszystko! :)
Bardzo nam się podobało.. szczególnie widok z balkonu .Jedzenie dobre ... bynajmniej nikt nie musi chodzić głodny ...na śniadania polecam omlety z warzywami,podawane jest też zawsze świeże pieczywo i masło a ogólnie kuchnia marokańska to jedna z lepszych ;) więc nie ma co narzekać. Chciałam jeszcze dodać , że byliśmy z Sun & Fun i jesteśmy b.zadowoleni.Dobra organizacja,wszystko przebiegało b.sprawnie.Należało by też pochwalić naszego opiekuna- rezydenta Timura naprawdę super gość. Słowem biuro podróży nam się udało jak z resztą cały wyjazd.
Dla nas hotel Anezi miał same zalety , wiadomo budynek starszy więc i wewnątrz było to widać .. no ale cóż nic nie będzie latami tryskać świeżością i nie po to się jedzie żeby ocenić czy drzwi są podrapane czy nie,czy wanna ma korek na sznurku czy na łańcuszku.Nam pasowało.Pokój na 8 piętrze ,balkonik,słonecznie ...a widok do teraz pamiętam i długo będę.Położenie hotelu b.dobre.Plaża ok,leżaki i parasole za free tzn.w cenie ;).Obsługa b.miła... no i najważniejsze ... fajne baseny,super leżaki przy basenach,fajna łączka z drzewami dla szukających cienia.Nie mam za dużo czasu bo można by wiele pisać i to tak w skrócie ..o i jeszcze najważniejsze to sprawnie działające wi - fi w lobby. Zdecydowanie polecam ten hotel :)
dla nas nie ma
OGÓLNIE POLECAM :)HOTEL OK,PIĘKNY WIDOK Z OKNA,PONIEWAŻ NAWET LEŻĄC W ŁÓŻKU WIDAĆ OCEAN:), JEDZENIE DOBRE, KOMPLEKS BASENOWY FAJNY , LEŻAKI SUPER - SZCZEGÓLNIE RATTANOWE PODWÓJNE :),BLISKO WSZĘDZIE TYLKO KILKA SCHODKÓW W DÓŁ I JEST SIĘ W SAMYM CENTRUM BARDZO TURYSTYCZNEGO I ŁADNEGO AGADIRU.
PIĘKNY WIDOK Z OKNA,PONIEWAŻ NAWET LEŻĄC W ŁÓŻKU WIDAĆ OCEAN:), JEDZENIE DOBRE, KOMPLEKS BASENOWY FAJNY , LEŻAKI SUPER - SZCZEGÓLNIE RATTANOWE PODWÓJNE :),BLISKO WSZĘDZIE TYLKO KILKA SCHODKÓW W DÓŁ I JEST SIĘ W SAMYM CENTRUM BARDZO TURYSTYCZNEGO I ŁADNEGO AGADIRU.
WODA W BASENIE ZIMNA - A SZKODA BO 3 ŁADNE BASENY BYŁY NIE WYKORZYSTANE;(,POKOJE WYMAGAJĄ REMONTU - URZĄDZENIA I STYL TO LATA 80 - / JEDNAKŻE CZĘŚĆ JEST W REMONCIE WIĘC PEWNO BĘDZIE ŁADNIE/
jestesmy b.zadowoleni z hotelu oraz calego wyjazdu.nie korzystalismy z wycieczek organizowanych przez rezydentke gdyz byly dwukrotnie drozsze od oferowanych na miescie (rowniez z polskim przewodnikiem)
obsługa,widoki,czystosc,teren wokol basenow,wyzywienie
kantor dzialajacy sporadycznie
Brak jakiejkolwiek rozrywki w hotelu (całkowity brak animacji dla dorosłych i dla dzieci), brak baru przy basenie, mało tego po przybyciu na miejsce okazało się, że obok basenu jak i w samym hotelu trwa remont (odgłosy młota pneumatycznego i zbijanych kafelek zagłuszały własne myśli). W ofercie którą wybrałam było jasno napisane " pokój z widokiem na morze", no i był widok na morze ale po wyjściu na balkon (było widać kawałek zatoki). Bardzo wyraźnie słychać wszystkie odgłosy z ulicy (np. trąbiący na siebie kierowcy). Hotel jak i same Maroko nie jest wart tych pieniędzy które zapłaciłam za wakacje.
Dla osób nieoczekujących luksusów. Ładny, choć niewielki zielony teren z 3 dużymi basenami. Pokoje zadbane, czyste, skromne. W pobliżu hotelu znajdują się sklepy, restauracje, bary. Blisko plaży i pięknej promenady spacerowej. Okolica wynagradza wszelkie niedociągnięcia. Hotel sprzedawany w rewelacyjnych cenach!
Hotel b.kiepski, byliśmy tam dwie noce w trakcie objazdu i nie wyobrażam sobie być tam na wypoczynku.
Byłam z mężem w maju 2012 r. Hotel jest najwyższym obiektem w Agadirze.Wyposażenie i warunki w hotelu dobre. Widoki szczególnie z 10 piętra z tarasu widokowego super.Natomiast co do wyżywienie to pozostawia wiele do życzenie. Jedzenie monotonne. Arabowie słyną z dobrych ciast - nie można tego powiedzieć o kucharzach w Anezi, którzy podawali wręcz suche herbatniki pomazane budyniem. Owoców brak. Najbardziej drażniąca była obstawa jadalni. Poza tym polecam wycieczkę do Marakeszu najlepiej dwudniową. Szczególną uwagę należy zwrócić na przepiękną roślinność.
Anezi to hotel idealny na bazę wypadową do zwiedzania Maroka (Marrakesz,Essauria,Tiznit itp.)Czyli-zjeść w miarę smaczne śniadanie , wyruszyć na zwiedzanie (uwaga-zwiedzanie Agadiru to max.2 dni)i wrócić na kolację nawet następnego dnia.Wyżywienie naprawdę o.k.,czysto,mało funkcjonalne baseny,pokoje sprzed 20 lat .Dla ludzi którzy chcą zalegać cały pobyt hotel będzie niewystarczający i mało klimatyczny.
Wyjazd w formie objazdu. Ciekawy i pełen wrażeń.Hotele 4i5 gwaizdkowe, wyżywienie bardzo dobre ,z wyjatkiem hotelu ANEZI w Agadirze ( słabe wyżywienie zwlaszcza śniadania) Skay Club polecam, pilot kompetentny i zaangażowany w opiekę .
Hotel zupelnie nie przygotowany i nie majacy pojecia o ofercie ALL, z calej oferty 20% jedynie bylo mozliwe do zrealizowania. Awaria tachniczna od dobrych kilku lat dlatego basen nie jest podgrzewany zima- w ofercie to jest!!! Odbluga tragedia, nawet sam menager udawal wariata, opcja ALL gdzie po 2 drinkach z whisky zabraklo jej w barze- haha... nie polecam zupelnie, sniadania od 6 (o 6.30 dopiero wszystko wykladali) do 10 - gdzie o 9.30 juz nie smazyli jajek, nie bylo soku, herbaty itp. Jednym slowem omijajcie ten hotel z daleka. Rezydentki rozklasaly rece - dopiero po mocnych slowach zajely sie sprawa i ostatnie 2 dni urlopu bylo w miare dobre, poprawilo sie znacznie, mimo to nie sa przystosowani do ALL tylko na HB.
Byliśmy z mężem tam w podróży poślubnej, był to naprawdę wspaniały urlop. Obsługa hotelowa ich uprzejmość, serwis wszystko naprawdę było super. Jedzenie genialne, zawsze ciepłe świeże, nigdy niczego nie brakowało. Nawet jak się wracało z wycieczki po 22-ej to można było zamówić jedzenie do pokoju alb iść do restauracji i po kilkunastu minutach dostawało się pyszną gorącą kolację. Osobiście z chęcią tam jeszcze wrócę, nie chodzi tylko o hotel ale o sam Agadir, ocean ..... pięknie było :) Marta z Warszawy
Hotelik położony wysoko tak więc wieje na okrągło. Centralny widok na ocean wymaga dopłaty, ale boczne widoki też są ładne. Hałas miasta daje się we znaki, ale przecież nikt nie siedzi na wakacjach w hotelu. Posiłki nie do przejedzenia :) mniam. WI-FI na parterze. Sejf w pokoju. Leżaki wraz z materacami oraz parasole free. Baseny czyste (3szt). Głośne łazienki (spłuczka wali jak z hydrantu).
wielkim mankamentem jest nieprawdziwa informacja (w biurach turystycznych i na stronie www.)o podgrzewanym zimą basenie. Woda ok 16C w ciągu całych 2 tygodni pobytu na przełomie luty/marzec. Nie pomagaly zadne interwencje a w odpowiedziach zwyczajna "ściema".
Hotel oficjalnie ma 4 * ale jak dla mnie powienien mieć mniej. Słaby, wygląda jak wieżowiec. Pokoje brzydkie, ponure, widać, że hotel czasy świetności ma już za sobą - stary. Restauracje w miarę, jedna restauracja nowa - włoska. Baseny kiepskie. Jest to typowo miejski hotel, blisko centrum. Do plaży trzeba trochę przejść -dość daleko. Hotel raczej dla niewymagających klientów. Jedynym plusem hotelu jest piękny widok na ocen i górę Kazba (o ile ma się pokój na wyższym pietrze). Ogólnie hotel zrobił na mnie średnie wrażenie ale Agadir mi się podobał.
Widok z pokoju hotelowego jest cudowny. Jedzenie świeże i miła obsługa. Hotel może nie jest pierwszej młodości za to cena pobytu w tym obiekcie jest atrakcyjna.
Tripadvisor