90 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Bezpośrednio przy hotelu publiczna, piaszczysta plaża.
Dla aktywnych: siatkówka plażowa, rzutki, animacje, aerobik, kort tenisowy, mini golf, bilard.
Liczne udogodnienia dla najmłodszych: duży plac zabaw, zjeżdżalnie, huśtawki, basen z aquaparkiem dla dzieci i nastolatków.
Atrakcyjna lokalizacja: 9 km od Słonecznego Brzegu, 15 km od Nessebaru, 45 km od lotniska w Burgas.
Cały kompleks jest bardzo piękny i uporządkowany. Obsługa hotelu i sprzątanie było bardzo dobre.
dobre
Hotel i obsługa są doskonałe. Pojechaliśmy zorganizowane i wszyscy byli bardzo zadowoleni z wypoczynku. polecić
estetycznie
Wszystko było doskonałe. Dziękuję całemu zespołowi za wysiłek która gniazdo dla gości.
doskonale
wszystko w hotelu było perfektno.Restoranta i obsługa była bardzo dobrej nivo.Prekarahme wspaniały urlop.
Doskonały hotel Atrium
Spędziłam bardzo udany urlop z rodziną (.23.06-02.07.2017). Każdy z nas znalazł to czego potrzebował- ja spokój, piękne widoki kontakt z naturą, mąż spokój, wygodę i przyjemności a nastolatek liczne wrażenia:) Na wykładzinie w pokoju faktycznie bym się nie położyła, w wannie było kilka odprysków emalii, ale łazienka była wystarczająco czysta i sprzątana aby spokojnie z niej korzystać. Podłoga w windzie faktycznie ma popękane płytki ale całe dnie i tak byłam na plaży więc mi nie przeszkadzały takie drobiazgi. Windy na piętrze są 2 po jednej na każdym końcu - to piszę w odpowiedzi dla skarżących się, że jest tylko 1.
położenie idealnie zaprojektowany dla rodzin z dziećmi w różnym wieku zadbany teren (plaża, baseny, deptak itp.) ilość leżaków i miejsc w stołówce adekwatna do ilości turystów (nie ma tłoku i walki o miejsce)
widać potrzebę remontu budynku - ale dzięki temu stać nas na pobyt
pokoje bardzo ładne z balkonem,jedzenie pyszne,drinki dobre.Nam się bardzo podobało.Byliśmy tam w kilka rodzin i dla nas było super...polecam.
Ogólnie byliśmy zadowoleni, choć Bułgaria przywitała nas ulewą (30.08.) . Zaletą jest umiejscowienie hotelu przy plaży, wychodząc na balkon można się odstresować przy szumie morza;) Ogromną wadą było to, że obsługa nie mówi po angielsku, a my niestety nie jesteśmy pokoleniem rosyjskiego i tu był problem...Pokoje sprzątane codziennie aczkolwiek nie dokładnie ale nie przeszkadzało nam to tak strasznie. Na ciepły prysznic można się było załapać ok. 17 wieczorem bo później woda zimna. Dużo urozmaiceń dla dzieci typu dwa wesołe miasteczka, i klub gdzie można było dziecko zostawić pod dobrą opieką. Nie spodziewaliśmy się, że są tam tak zimne wieczory na początku września, jednym słowem zmarzluchami nie jesteśmy ale długi rękaw a czasami i spodnie trzeba było włożyć wieczorem. Ogólnie wrażenie dobre, byliśmy, widzieliśmy, ale już raczej byśmy tam nie wrócili głównie ze względu na jedzenie bo było codziennie to samo a jak rzucili coś nowego to rozchodziło się i brakowało dla reszty. A i zapomniałam że w kolejkach po posiłek czy to rano czy na obiad czeka się około 30-40 minut z talerzem w ręce, po czym może okazać się już po nałożeniu, że nie ma wolnego stolika;) Wszystko jest do przejścia my tam pojechaliśmy głównie odpocząć i nam się udało, dziecko szalało w aquaparku (gdzie zajmowaliśmy leżaki kilka godzin wcześniej a śrubę do zabezpieczenia parasola nosiliśmy ze sobą bo codziennie ginęła), my odpoczęliśmy i o to chodziło bo nie pojechaliśmy żeby siedzieć w hotelu a na tyle ile tam przebywaliśmy w budynku to nam wystarczyło to co było. A! o najważniejszym zapomniałam. Tam wiecznie nie działała winda a że mieszkaliśmy na 6 piętrze z 5 letnim dzieckiem to był to dla nas spory problem, szczegolnie w ostatni dzień jak musieliśmy walizki targać 6 pięter w dół, nasze to właściwie zjechały same po tych schodach ale ludzie z małymi dziećmi mieli spory problem (wózek, walizki i nie chodzące dziecko). no to na tyle.
Blisko plaży, wesołe miasteczka, piękny aquapark,
Brudne plaże, mało leżaków, ze świecą szukać obsługi z językiem innym niż rosyjski!posiłki codziennie to samo....nie działająca wiecznie winda 1 na całe piętro!
Tylko widok zewnętrzny potwierdza się z oczekiwaniami, resztę nie wiem czy się uda opisać w kilku zdaniach. Pokój porażka, bardziej brudnej i poplamionej wykładziny w życiu nie widziałam, obrzydliwa na tyle że strach chodzic boso a nadmienię że było z nami malutkie raczkujace dziecko,w łazience zdemolowana deska wciąż spadająca na plecy, zasłona prysznicowa lepiąca się od brudu, to samo na kaflach, wanna poobijana dziury w suficie przy rurach na tyle duze że widać pomieszczenie powyżej itd. Trzy dni namolnych prósb o zmianę pokoju i wciąż odpowiedz że brak wolnych pokoi a jest koniec sezonu i cale piętra są puste.Pomogła łapówka. Obsługa niechlujna, nie sposob się doprosic o cokolwiek, woda butelkowana potrzebna dla dziecka tylko z łapanki,to samo z ręcznikami ,ani razu nie zmieniona pościel przez dwa tygodnie,sprzątanie polega na tym że pani zanosi do łazienki rolkę papieru i zabiera śmiecie z kosza.windy wciąż się psują.Stołówka i posiłki to chyba najgorsze co może się przyśnić. Nie będę wchodzić w szczególy wystarczy że powiem iż przeżyliśmy dwa poważne zatrucia pokarmowe skutki ktorych czuję do dziś. Rozmowy przy śniadaniu zaczynają się od tego komu się udalo przetrwac noc bez biegunki i wymiotów ,a kogo juz dopadło, wymieniamy się nazwami leków które mogą pomóc bo te wlasne zabrane z polski nie działają. Kompletnie żadnych atrakcji,żadnych animacji, jeden występ kogoś tam ale odplatny, po kilku dniach nawet muzyka przy basenach zostaje wyłączona, wszyscy skupieni na zwożeniu ławek , leżaków parasoli, kwiatów doniczkowych, obsługa wrzaskliwa , w brudnych poplamionych koszulach, wszedzie wszystkiego zaczyna brakować, od alkoholu w barze po zwyczajne soki w automacie,nikt nas nie poinformował że aquapark bedzie nieczynny, woda w basenie i nawet w brodziku dla dzieci lodowata a morze choć ciepłe niedostępne z uwagi na ogrom kamieni które są do nie do przejscia,plaża brudna , leżaki w 80% połamane.. omijajcie ten hotel z daleka .
Z początku czytając opinie rozważałam zmianę hotelu, ale bardzo się cieszę że tego nie zrobiłam. Hotel jest czysty! Nie wiem skąd te bzdury o brodzie w opiniach. W pokoju panie sprzątane codziennie , zmieniały ręczniki co 2 dzień, obsługa miła i Polsko języczna. Przylecielismy rano j czekaliśmy na pokój ale nawet bez bransoletek all inclusive dostaliśmy obiad, byliśmy z dzieckiem więc to istotne, pokój miał być o 14, gotowy był już o 13. Jako wegetariańska bałam się po opiniach co będę jeść. Niepotrzebnie, jedzenie super, pieczone papryki, makarony przepyszne, mnóstwo różnych warzyw, paelle z ryzem- mniam :) jako wegetariańska nie miałam na co narzekać, owoce podawano inne do każdego posiłku. Na śniadanie arbuz, śliwki, winogrona i pomarańcze. Na obiad jabłka, gruszki, pomyliłem, arbuz, a na kolacje pomarańcze, winogrona, nektarynki, jabłka. Deserów mnóstwo ballady, ciasta, torty... nie wiem jak można narzekać na ten hotel? Dla dzieci animacje, karuzele za darmo i aquapark... daje opinie bardzo dobra! Wycieczka we wrześniu była cudownym wypoczynkiem , jedynie klienci hotelu mnie rozczarowali, jednak nie wszyscy ;)
Blisko morza, obsługa porozumiewania się po polsku, położony blisko aquaparku, z restauracji widać morze, czysta plaża i dużo leżaków, ładne i czyste pokoje.
Jedyna wada to goście jeżdżący jak świnie i brak kultury jaki wykazywali. Rzucali się na wszystko jakby jedzenia nie widzieli...
Po hotelu 4**** spodziewałam się znacznie więcej i gdyby nie aquapark to wyjazd byłby porażką
blisko plaży i aquaparku, atrakcje dla dzieci
brudne pokoje, leniwy serwis sprzątający, praktycznie codziennie te same dania
Zdecydowałam się napisać na temat tego hotelu ponieważ to ewidentne robienie ludzi w tak zwanego konia. Hotel niby 4gwiazdkowy ( bede starać sie by odebrać im chociaż jedną gwiazdkę) , chociaż zasluguje na max 2. Nie dajcie się zwieść pięknym widokiem zewnętrznym tego hotelu, owszem jest to piękny budynek, w biurze podrozy niemal przypominał pałac.Okazuje się ze wcale nie jest jak w bajce. Przyjechalismy w nocy więc na jakakolwiek kolacje nie moglismy liczyc , dostalismy tak zwany suchy prowiant czyt. bulka wielkości pięści z wędliną,ktorej zapach wręcz odrzucał i pomarancze. Obsługa bardzo słabo mówi po angielsu, co w hotelu 4gwiazdkowym uwazałam za niemożliwe. Gdy weszlismy do pokoju naszą uwagę przykuła okropnie brudna wykładzina, dosłowanie plama na plamie oraz brudne ściany, W ciągu 12 dniowego pobytu zmieniono nam pościel tylko raz i to po złozeniu skargi na recepcji. O zmianie ręczników nawet nie bylo co mówić , cieżko dostać papier toaletowy. Mieliśmy wykupioną formę all inclusive , z tym że jedyny bar jaki byl na caly hotel 11 piętrowy( podkreślam że widna dojezdza tylko do 8 piętra) był często bez obsługi, Jeden barman na cały bar, który znikał nawet na pol godziny, gdy zapytano recepcji czemu bar jest zamknięty po prostu nas spławiali. Jedzenie na restauracji okropne, codziennie to samo, frytki jakby nie zrobione z ziemniakow, odgrzewane na tym samym oleju, jedzenie często zimne lub niedogotowane. Uwaga mozna sie otruc uważajcie dosypują sody żeby puchło ! Jedna winda na caly segment 5 osob max, Hotel porażka, nie mowiąc o obsludze i basenie który był zimniejszy niż wiadro lodu, odradzam
Położenie i aqua park
smród brud brak papieru i ręczników zbyt mało leżaków stare jedzenie , maly wybór niemila obsługa jeden barman na caly bar zacinająca się winda przeciekający sufit
-jedna działająca winda na 8 piętrowy hotel -brak w pokoju włączonej klimatyzacji (czerwiec) -brak butelek wody w pokojach tylko puste szklanki -za mała restauracja na tak duży hotel -brakowało sztućców, talerzy, zepsute masło -brud na stołówce -długa kolejka do baru -plaża kamienista -leżaki popsute -brak dostatecznej ilości leżaków -mało atrakcji w aquaparku
Blisko plaży
-jest ich za dużo
Chciałabym przeprosić właściciela hotelu oraz organizatora wyjazdu - WEZYR, że wybrałam ten kompleks na miejsce letniego wypoczynku mojej rodziny. Generalnie obiekt budowany w pośpiechu dzisiaj już się rozlatuje. Dziecko na aquaparku wbiło sobie odłamek szklanego kafelka wilkości sporej tabletki i to w brodziku, pościel wymieniona tylko raz i to w drugim dniu pobytu, na trzy dni od wyjazdu dostaliśmy już tylko dwa małe ręczniki na trzyosobową rodzinę, rezerwowana kolacja w restauracji hotelowe została odwołana z przyczyn technicznych, zapewne dlatego, że rezerwowaliśmy ją na ostatni dzień naszego pobytu. Poinformowany o tym wszystkim rezydent zwyczajnie nas zbył do recepcji, a pani menager ekipy sprzątającej nie mogła nam zmienić pościeli, bo ona jest menager. Ogólny SYF na sołówce, spożywając posiłek czułam się jak świnia na tuczu, brudny obrus, goście hotelowi (Rosjanie) na kolację w **** hotelu przychodzą w szortach lub stroju plażowym. Brak potraw przygotowywanych na bieżąco, wszystko podawane w kuwetach - ale smaczne, owoców dosyć, ciasta beznadziejne, ciągle te same tylko galaretka z wierzchu miała inne kolory. Generalnie DNO.
blisko plaży
w okolicy nic się nie dzieje, daleko do Złotych Piasków, plaża i zejście do morza kamieniste, syf, syf i jeszcze raz syf
HOTEL SCHLUDNY CZYSTY,OBSŁUGA MIŁA, REZYDENT DOSTĘPNY
CZYSTOŚĆ ,MIŁA OBSUGA,DOBRY KONTAKT Z REZYDENTEM
BRAK WAD
Witam Przestrzegamy wszystkich przed tym kompleksem hoteli (grupa Victoria) . Nie jedźcie tam - szkoda Waszych pieniędzy i nerwów. Przed podjęciem decyzji proszę przeczytać opinie o tych hotelach ze strony holidaycheck - http://www.holidaycheck.pl/hr/521cbba6-64aa-38c9-9395-40e054d93a1d#paginateAnchor Moja opinia: hotel bardzo duży, z mnóstwem gości. Czystość poniżej poziomu - w polskich hotelach robotniczych jest czyściej. Z opcją all inclusive można korzystać z podstawowych posiłków, pod warunkiem że znalazło się wolne miejsce w restauracji. Po znalezieniu miejsca najczęściej nie było już po co iść do bufetu gdyż 3/4 podgrzewaczy było już puste. Stoły brudne, klejące się ceraty. W basenach odklejające się płytki, o które łatwo się skaleczyć. Kompleks hotelowy zaniedbany. Dwie windy mocno wyeksploatowane (pobite wyświetlacze, odpadające listwy i wszechobecny brud), często się zacinały. Ubikacje na aqaparku i lobby brudne. Wymiociny w basenie pływały przez trzy dni póki ptaki nie oczyściły wody. . . Poza terenem hotelu sporo butików, dobrze zaopatrzony market w pobliżu (przydał się gdyż jedzenia z hotelowego nie dało się jeść). Hotel bezpośrednio przy plaży, ładnie położony, z jednej strony niewielkie górki a z drugiej morze. Obsługa kiepska, niewiele osób zna chociaż podstawowe słowa po angielsku. Jedyny słuszny to rosyjski. Z uprzejmością też tak nie do końca. Czasami człowiek czuł się jak zło konieczne, które przeszkadza a nie jak gość hotelowy. Sprzątania pokoju nie zauważyliśmy - przez dwa tygodnie nie było ani razu odkurzone ani nawet pozamiatane. W akcie desperacji zostawiliśmy napiwek dla obsługi - w zamian panie sprzątające zrobiły nam łabędzie z ręczników - nadal jednak nie sprzątając. Jedzenie niesamowicie monotonne i poddawane systematycznemu recyclingowi , wymieszane stare frytki ze świeżymi itp.. Szkoda że można napisać tylko 2000 znaków, bo takich wakacji na pewno nie zapomnimy a chcielibyśmy się podzielić z innymi aby nie zrobili tego błędu co my?
Bliskość hotelu od morza
1. brak podstawowej higieny i czystości w hotel, stołówce, na basenach (aqua parku) i ubikacjach; 2. obsługa nie miła, sprawia wrażenie że pracują tam za karę; 3. posiłki - monotonne, przerabiane wielokrotnie, czasami i takiego nie było jak się przyszło zbyt późno na obiad 4. zbyt dużo rosjan którzy czują się jakby byli u siebie w kołchozie
Pobyt w pierwszej połowie czerwca udał się rewelacyjnie. Połączenie dobrej pogody ze stosunkowo nie dużą liczbą gości sprawił że tak na prawdę niczego nie brakowało. Jedzenie super, urozmaicone, smaczne, bez kolejek. Dopiro pod koniec pobytu, wraz z napływem gości zaczęło nieco wszystkiego brakować, a obsługa się nie wyrabiała. Niestety obsługa w hotelu Atrium ( barmani ) sprawiali wrażenie jakby pracowali tam za karę. Rewelacyjny kopleks dla rodzin z dziećmi, choć nie do końca przygotowany na tak dużą lipczbę gości. Spory aquapark ale z bardzo brudnymi toaletami i niesympatyczną obsługą w barze. Mimo wszystko polecam .
Blisko plaży i aquaparku
Pokoje zaniedbane
Hotel w bardzo dobrym położeniu do morz kilka kroków .Duży minus za rozpoczęcie wypoczynku doba hotelowa od 14 nikt cie o tym nie poinformuje przed wyjazdem z kraju zanim dostaniesz pokój w moim przypadku pół dnia spędziłam na sofie w hoolu .Jeśli chodzi o czystość to nie jest tak\' rózowo\' jest bród w całym hotelu, ręczniki też nie za czyste ,jedzenie monotonne ale do przyjęcia można przeżyć Pyszne za to są lody dostępne w hotelu i w cukierni.Drinki jak dla mnie dobre czasem tylko brakowało lodu Decyzja czy jechać należy do was Ja tam drugi raz nie pojadę
bardzo blisko do plaży
Doba hotelowa zaczyna się o 14 tragedia od ogodziny 7 siedziałyśmy w hoolu
Starałem się jak mogłem żeby mimo wszystko jakoś te wakacje wyglądały, ale tak naprawdę oprócz napojów nie spotkało mnie tam nic dobrego. W hotelach śmierdzi wszystko się lepi winda jeździ bardzo powoli do tego druga co chwila nie działa. Klub galaxy ze szklanymi blatami nie mytymi parę lat i pijana obsługa. Pokój nie sprzątany widok z okna na 2 metry plaży i hotel Atrium. Jedzenie to 10x zmielona mortadela której się jeść nie da do tego czasami stare jedzenie dziecko jednych Polaków wylądowało pod kroplówką, a dorośli często miewali problemy żołądkowe. Prawie nikt nie mówi po angielsku, kolejka po jedzenie na 100 osób, zdechłe hot-dogi jako przekąski i surowe frytki. Woda w basenach zimna. Obsługa ma wszystko i wszystkich w nosie. Raz podczas całych wakacji miałem leżak na basenie bo o plaży można zapomnieć rzucone ręczniki pozostawione przez cały wyjazd - nikt na to nie reaguje, a powinni. Rezydentka która pojawiła się na lotnisku przy odbiorze później na spotkaniu organizacyjnym. Transfer na lotnisku w obecności jakiegoś kolesia co mówił tylko po angielsku zapomniał zabrać ojca i syna z andalusi gdyby nie nasza reakcja nie wiem czy by się zorientował (wracaliśmy z VLAS), do tego facet który nas zbierał wysiadł w słonecznym brzegu i obiecał że rezydentka jest w burgas na lotnisku ale niestety tam nikogo nie było, musieliśmy sobie radzić sami a była to nasza pierwsza podróż samolotem. Pracowników normalnych biur podróży jak TUI i ITAKA widać wszędzie, a nas pozostawiono samych sobie! All inclusive to porażka - jedzenie nie jadalne napoje nawet spoko tylko szkoda że kończyły im się szklanki i kubki plastikowe... NIE POLECAM
blisko plaży, mały aquapark
PRL, Brud, Smród, Personel bez języka angielskiego, Masówka, Jedzenie,
hotel Atrium i Andalusia ma świetne położenie. Bliski dostęp do plaży oraz świetny pod względem atrakcji dla dzieci. Aquapark duży i każdy znajdzie coś dla siebie. Niestety obsługa na basenie oraz na plaży brak lub zero bezpieczeństwa. Zamiast pilnować bezpieczeństwa to cały czas wpatrzona w telefon. Toaleta publiczna w hotelu jak i w parku wodnym śmierdząca i brudna. Mały wybór pod względem jedzenia (codziennie to samo)
Położony blisko plaży, oraz dużo atrakcji dla dzieci
Toalety publiczne bardzo brudne oraz śmierdzące, jedzenie codziennie takie same.
Po przeczytaniu poprzednich bardzo negatywnych opinii jechałam z duszą na ramieniu ,na szczęście jak to wśród Polaków bywa ,Polak jak nie dowali to będzie chory .....Hotel bardzo fajny ,pokoje również . Jedzenie bardzo smaczne ciepłe i do woli ,można korzystać również z barów i basenów w opcji All okolicznych hoteli kompleksu- Royal Park ,Andaluzja . Wszędzie blisko a aqua park zachwyci każde dziecko .Ceny w markecie na terenie kompleksu jak i poza nim( Zora ) podobne do krajowych. Plaża tuż za hotelem, zalecane buty do wody ,duźo kamieni w morzu . Jakieś 50-100 metrów dalej w prawo wejście do wody bez kamieni. W morzu sporo dużych muszli ,ryb,krabów jest co oglądać .Przed aqua parkiem lunapark dla dzieci czynny po 18 .Polecam zwłaszcza rodzinom z dziećmi. Urlop uważam za bardzo udany.Pozdrowienia dla Madzi,Tomka i Konradka.
Przy plaży ,aqua park,bezpłatne parasole i leżaki na plaży oraz w aqua parku ,cisza i spokój .
Jedną winda z dwóch nieczynna
Tripadvisor