1171 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Doskonałe położenie: między górami z malowniczym widokiem na zatokę Zarco i na Machico, 200 m od centrum, 25 km od Funchal.
Tylko 300 m od hotelu piaszczysta plaża - jedna z niewielu piaszczystych na Maderze, ze złotym piaskiem z Maroka.
Boga oferta sportowo-rozrywkowa: wielofunkcyjne boisko sportowe, program rozrywkowy w piano-barze, wieczory tematyczne.
Transfer do hotelu trwał 15-20 min, kierowca poczekał do momentu, gdy było wiadomo, że to ja jestem w odpowiednim miejscu. Wyjeżdżam regularnie, wiele hoteli mnie gościły, choć hotel nie jest dla mnie istotą wyjazdu. Większość czasu spędzam poza nim, bo w terenie. Lokalizacja i położenie rewelacyjne, z 8 piętra widok zapierające dech, wschody słońca wystającego z oceanu 🥰😍🤩, jak i widok miasteczko i całą kotlinę i wąwóz na powitanie i pożegnanie dnia niezapomniane. Czystość w pokojach i na stołówce nieskazitelne, woda zawsze gorąca w kranach, śniadania i kolacje jak dla mnie królewskie, jedynie czego brakowało mi rano to jajek na mięciutko, bo mocno ściętych nie jadam ani jajecznicy z proszku, ale naprawdę a bogato, kawa wyśmienita, żadna lura, super mocna kawa, jaką lubię, kolacje również, tu jak dla to aż nadto, i pyszne zupy na gorąco, wiele wiele warzyw na surowo i na gorąco, owoce, masło i oliwa najprawdziwsze, siedząc przy śniadaniu mogłam również podziwiać wchodzące słońce znad tafli zatoki, obsługa zawsze życzliwa, dyskretna, również bardzo pomocna, obice, desery, jogurty, orzechy, soki woda...., recepcję również bardzo pomocna, panie sprzątające, jeśli prosiłam, iż kończy mi się mydło, zawsze dołożyły, dla mnie super miejsce, blisko do wszelkich przystanków autobusowych, co dla mnie ważne, gdyż dużo korzystałam w wielu kierunkach, plaża piaszczysta 300 m, do kamieniste 100 m, basen jest również, ja nie korzystałam, deptak, targowisko niedzielne z bibelotami 200 m, sklepiki, restauracje pod ręką, nie narzekam na jakiekolwiek hałasy w hotelu, będąc w listopadzie obawiałam się chłodu, dla zmarźluchów dodatkowy koc w szafie, mi wystarczył ten jeden na łóżku, materace bardzo wygodne, nie liczcie na balkony w hotelu, jedynie są okna uchylne, ale widok wspaniały, a położenie hotelu gwarantuje z każdej strony dobre widoki, tak jakoś dobrze konstrukcja budynkiem jest zrobiona że mieszkają po lewej czy prawej stronie korytarza widzisz ocean, no chyba że mieszkasz na parterze
Super lokalizacja, wszędzie blisko, do plaży piaszczyste 300 m, do kamienistej 100 m, do wszelkich przystanków autobusowych bardzo blisko sklepiki, restauracje, bulwary, super market w zasięgu max 7 min (supermarket), baza wypadowa na wędrówki piesze, do pobliskich lavad również dla piechurów blisko i na szlaki, choć można i autobusem, czy do stolicy, dla mnie super miejscówka, kolejny raz podejrzewam że wybiorę ten sam hotel. Widziałam że nawet mają własne auta do wypożyczania lub wypożyczalnia
Ja nie zauważyłam, nic mi nie brakowało, każdy na wyspie zna ten hotel, nawet gdy zabłądziłbyś, to nawet kierowca autobusu lub tubylec wskaże gdzie masz iść lub gdzie wysiąść
Dla mnie czasem śniadania zaczynały się zbyt późno (a hotel nie gwarantuje formy Lunch Box), gdy niektóre dni wybierałam się na przeciwległy kraniec wyspy i autobusy moje odjeźdzały raniutko (a chciałam być w naturze jak najdłużej ) Posiłki super, przy śniadaniach mi osobiście brakowało jajek w mało ściętej wersci (lecz to moja osobista fanaberia), bo naprawdę bardzo bogaty wybór, kawa dorej jakości, wędliny, sery, jogurty, płatki, warzywa, owoce Słabej jakości falola po bretońsku(bo z puszki) mi jajecznica (ta z proszku) Kolacje dla mnie królewskie: co najmniej jeden rodzaj ryb codziennie, jeśli nie dwie i to nie jakieś filety, mięsa pieczone, duszone bardzo ciekawie przyrządzane, zdarzały się krewetki, proszciutto, sery pleśniowe, owoców multum, surowe i na gorąco warzywa, desery, lody, bakalie do kolacji, codziennie inna zupa do kolacji, początkowo omijałam je, gdy spróbowałam, aż żałowałam iż nie jadłam od początku, zawsze dourzacał, do zupy krem jeszcze jakąś brukselkę czy ciecierzycę + oliwa - dla mnie pychotka. Pokoje czyste, sprzątane codziennie, piękny widok z okna na zatokę, miasteczko i góry jednocześnie. Codziennie jakiś wieczorek muzyczny, ja nie korzystałam, jestem typowym globtroterem, wieć rozywka hotelowa nie bywa dla mnie atrakcją, widziałam dobrze bawiących się ludzi, Transfer z lotniska i w drodze powrotnej z hotelu bardzo punktualny, pan kierowca bardzo pomocny, ja zupełnie nie władająca żadnym językiem, nie miałam najmniejszych problemów, w recepcji Panowie na moją prośbę dzień wcześniej wydrukowali mi transfer (choć okazało się to niepotrzebne) Ja jestem zachwycona zaopiekowaniem się mną jako turystką, żadnej nachalności, ale pomocni, gdy potrzebujesz Jak dla mnie 5+ Aaaa, zapomniałam, basen jest przy hotelu, ale pora roku, gdy wypoczywałam, chyba nie nastraja do korzystania z takich atrakcji (choć raz widziałam jedną parę, która za chwilę umknęła nad ocean)
Doskonała lokalizacja, wszędzie miałam blisko, plaża piaszczysta 200-300 m. Ogromny plus za widok wschodu słońca o świcie z pokoju, również z plaży, bo chodziłam często przed śniadaniem, by popływać na powitanie dnia. Ja korzystająca z transportu publicznego na przystanki wszelkie autobusowe miałam blisko, najdalszy 7-10 min od hotelu.
Brak Lunch Boxów, jeśli danego dnia nie korzysta się z jakiegoś posiłku
Hotel bardzo ładny, czysty. Bardzo korzystnie usytuowany nad samym oceanem. Otoczony promenadą. Niestety do plaży piaszczystej trzeba dojść ok.300m. Natomiast kamienista pochodzenia wulkanicznego znajduje się zaraz przy hotelu. Bardzo blisko do centrum miasteczka Machico ok.5 min. Tam znajduje się wiele sklepów i restauracji.
Hotel bardzo czysty(min.pokoje i restauracja hotelowa) w restauracji po kazdym gościu zmieniane są obrusy, bardzo miła obsługa. Jeśli chodzi o jedzenie to bardzo smaczne, chociaż mało urozmaicone. Ale myślę, że w ilości wystarczającej. Bardzo dobre pieczywo, owoce, ciasta itp.
Bez uwag
Byłam w pokoju w budynku głównym z bocznym widokiem na ocean na 7 piętrze. Pobyt oceniam na super wczasy. Idealne miejsce do wypoczynku dla leniwych i tych aktywnych. Blisko przystanek autobusowy gdzie jest dojazd do Funchal lub na półwysep Św. Wawrzyńca.
Spokojnie, miła obsługa w recepcji, pokoje czyste i przytulne z lat 80. Wind przeszklona z widokiem na ocean .Długa szeroka promenada idealna na poranny i wieczorny spacer.
Brak.
Byłam w tym hotelu po raz drugi , wybrałam go właśnie ze względu na położenie tuż nad oceanem , doskonałe śniadania . Obiadokolacje jadlam w małych restauracyjkach , gdzie sporo miejscowych przychodziło . Jedzenie było zawsze świeże , smaczne , duże porcje i w przystępnych cenach , żeby nie powiedzieć tanie . Pracownicy hotelu uśmiechnięci , życzliwi , tak samo panie sprzątające , które na bieżąco uzupełniały dobrej jakości mydełka i szampony . Miejscowośc Machico ładna , sympatyczna , spokojna i bezpieczna jak zresztą cała wyspa. Z wycieczek fakultatywnych z TUI nie korzystałam i na oczy rezydentki nie widziałam . Byłam na wycieczkach z lokalnych biur podróży , które były o połowę tańsze , w małych grupach a przewodnik spacerował razem z nami pokazując nam co ciekawsze zabytki . Ciekawie opowiadał , troszczył się o każdego z 8 wycieczkowiczów , bo tyle nas było .Jako że jeżdże sama , to cena ma dla mnie znaczenie , do pokoju 2 osobowego nie dopłacam zbyt dużo - ale tylko z biurem Tui. Jestem przezadowolona jakkolwiek to brzmi . Sama też miejscowym autobusem jeździłam po wyspie i zwiedzałam . Tubylcy bardzo serdeczni , chętnie wskażą drogę a kierowcy wskażą gdzie wysiąść .
Hotel czysty , zadbany , pokoje wyposażone w klimatyzację , suszarkę do włosów , lodówkę , telewizor , wygodne łóżka , obok hotelu przystanek autobusowy , okna od podłogi do sufitu przeszklone z widokiem na ocean . Jedzenie bardzo smaczne , duży wybór i zawsze świeże .
Absolutny brak wad , chociaż hotel nie najnowocześniejszy .
Biuro podróży Tui , jako jedyne pojedynczym osobom nie każe dopłacać do dwójek . Wybrałam opcję ze śniadaniem , bo lubię zwiedzać , próbować w lokalnych knajpkach potraw regionalnych , .Wyspa jest piękna zwłaszcza jesienią , ciepło ale nie gorąco , mniej turystów , cisza i spokój . Okolica warta zwiedzania , bezpiecznie , pełny komfort , ludzie chętni do pomocy , serdeczni , uśmiechnięci , żyjący spokojnie , bez pośpiechu na swój sposób dostatnio i zadowoleni z życia .Co i nam turystom się udzielało . Codziennie ruszałam po pysznym śniadanku zwiedzać wyspę . Wybrałam się też na 2 zorganizowane wycieczki z lokalnym biurem Dragon Travel . Prowadzi je Polak mieszkający na wyspie , fantastycznie opowiada o mijanych atrakcjach , historii , zabytkach i przyrodzie . Jest doskonałym gadułą i gawędziarzem . Grupy są małe , każdy z uczestników czuje się dobrze , może zadawać pytania , jest pod doskonała opieką właściciela biura. Lokalnym autobusem wybrałam się do Funchal , do Monte , do Doliny Zakonnic .Pobyt 8 dniowy to dla mnie stanowczo za mało , aby zobaczyć wszystko , a właściwie część atrakcji jakie oferuje wyspa . Dlatego w 2019 r wybieram się ponownie do tego samego hotelu , tyle że na 2 tygodnie.
Hotel fajny , nie najnowszy ale klimatyczny , pokoje duże , każdy z widokiem na ocean , łazienka super, mała lodówka , telewizor , duża szafa i duże lustro . Pokój sprzątany codziennie . Sniadania bardzo smaczne , duży wybór dań , fantastyczne jeszcze ciepłe pieczywo , wędliny , sery , sałatki owocowe , dużo świeżych pomidorów , ogórków , warzyw , i owoców . Piękny widok z windy na plaże , port i ocean . Blisko przystanki autobusowe .
Chciałabym coś napisać , ale żadna wada i niedogodność hotelu nie przychodzi mi do głowy .
Dzień dobry, postanowiłam dodać swoją opinię po przeczytaniu opinii tego buraka Wiewoja czy jakos tak. Człowieku. Puknij się w głowę. Jak masz w domu taki zaje..sty basen to siedź w domu, puść disco polo na cały regulator i pij piwo, i broń boże nigdzie się nie ruszaj, bo wstyd Polakom przynosisz. Pojechał bidulek na wyspę i zdziwiony, że wiatr wieje i że mu się nudzi. Jest tyle do zobaczenia na wyspie, nawet autobusem można to wszystko zobaczyć, choć my akurat poznaliśmy miłą parę i jeździliśmy taksówkami. Naprawdę lepiej się to opłaca niż wycieczki z hotelu. No i takich buraków znosić nie trzeba, co to im jedzenie nie smakuje i wiatr przeszkadza. Dobra rada dla rodaków wybierających się zagranicę na wakacje. Poczytajcie o miejscu, do którego się wybieracie, o hotelu, w którym będziecie mieszkać. Jeśli spodziewacie się marmurowej posadzki i szampana w wannie za 2, 5 tys PLN to obawiam się, że nie będziecie zadowoleni. Pozostałym osobom polecam hotel z czystym sumieniem. Madera jest cudowna, chętnie bym tam wróciła, choć mam zasadę nie wracać do miejsc, które zwiedziłam.
bardzo dobra komunikacja. Autobus niedaleko hotelu zawiezie w najważniejsze miejsca na wyspie
Tripadvisor