Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Po przylocie zostałam wyproszona ze śniadania, pracownik twierdził że doba hotelowa rozpoczyna się w południe - wyszłam (ale z tyłu głowy miałam niesmak bo przy okazji wcześniejszych wyjazdów do innych krajów nigdy nie spotkałam się z taką \"gościnnością\", w ostatni dzień pobytu, wylot był wcześnie rano i nikt nie zaproponował śniadania na wynos). Posiłki przez cały pobyt były koszmarne i towarzyszył w jadłodajni niespotykany nigdzie fetor. W Polsce nie spotyka się takiego smorodu w lokalach gastonomicznych. Pokoje były ok, panie pokojowe dbały o porządek. Rezydentka P. Dorota, merytoryczenie nieprzygotowana, chaotyczna w informowaniu klientów hotelu, nieskuteczna w reagowaniu na uwagi gości.
Spokojny
Atmosfera jak na pogrzebie. Pracownicy hotelu smutni, moim zdaniem zastraszeni i zestresowani.
Chciałabym aby ta opinia trafiła do obsługi kuchni i restauracji.
Zaletą jest położenie i czystość w pokojach i to wszystko.
Obsługa w restauracji nie ma kontaktu z turystami, smutna drętwa, brak jakiegokolwiek zaangażowania. Byłam tydzień w maju 2019 .Jestem rozczarowana tym co podawano do jedzenia. Cały tydzień jedna wysuszona rybka, mało owoców i warzyw,żadnych sałatek jogurtow, kefirów, jeden rodzaj sera żółtego. Na obiadokolację nie podają herbaty ani kompotu czy soku_ NIC!. Kawa bardziej zbożowa niż prawdziwa.W całym hotelu nie mają ekspresu ciśnieniowego więc o espresso czy cappuccino trzeba zapomnieć. Dodatkowo nieświeże zapachy w restauracji brak jakiegokolwiek wietrzenia. Podsumowując największe zastrzeżenia są do kuchni i obsługi w restauracji. Jajecznica pierwsze dwa dni wyśmienita a kolejne dni już niesmaczna. Na obiadokolację przez tydzień nie było porządnej sztuki mięsa, podawano tylko w formie gulaszu.
Położenie w porządku. Obsługa tragiczna. Dwie osoby (jedna na recepcji, jedna na restauracji), z którymi dało się cokolwiek załatwić.
położenie
OBSŁUGA!!!!
z pobytu jesteśmy zadowoleni - podobało nam się położenie hotelu , obsługa , wybór posiłków , codzienne sprzątnie, widok z pokoju na morze był wręcz rewelacyjny, możemy polecić hotel każdemu bo według nas wart jest polecania
położenie
brak
Ogólnie miejsce i hotel polecam pare lat temu byłam w Złotych Piaskach byłam zawiesdzona pobytem oraz warunkami ale Sloneczy Brzeg zaskoczył mnie pozytywnie
Hotel położony blisko plaży w centrum rozrywki pokoje sprzątane co dziennie miła obsługa hotelowa
Problem z leżakami przy basenie hotelowym trzeba miec szczęście żeby który był wolny
Globus mieści się w dobrej okolicy, położony jest bardzo bardzo blisko plaży. Hotel mieści się przy głównej promenadzie, radze pozostać w tej części Słonecznego Brzegu. Gdy pójdziemy w jedną stronę to zaczną się hotele 5*, czyli okolica jest na plus, a gdy pójdziemy w stronę Nesebaru to dojdziemy do gorszej okolicy (słabe hotele i okolica taka że szybko ewakuowaliśmy się do siebie). Obsługa hotelu jest miła i pomocna. Codziennie mieliśmy sprzątany pokój, Pani wymieniała nam ręczniki, odkurzała i ścieliła łóżko. Każdy z uśmiechem na twarzy stara się pomóc i umilić nam pobyt w hotelu. Posiłki były smaczne. Śniadania były fajne, nawet był Pan który codziennie smażył naleśniki. Obiady też były przyjemne i urozmaicone. Trafiliśmy nawet na pizze i sushi. Do obiadu można dokupić napój bo podobno nie ma napojów w ofercie, tyle że między owocami był kompot (radze dobrze poszukać i nie kupować picia dodatkowo). Basen był czynny za krótko. Niestety nie można było z niego korzystać po godzinie 18 i pokój był normalny, nic nadzwyczajnego, pasował mi bardziej na 3 gwiazdki. Polecam hotel.
położenie posiłki obsługa
pokój bardziej na 3* niż na 4*
Hotel w samiuteńkim centrum składa się ze starej i nowej części. Byłyśmy w nowej, gdzie jest duże,ładne lobby;stołówka, w której nigdy nie było kolejek; kryty basen z tarasem, na którym można się opalać; bar itp. Leżaki przy basenie trzeba zajmować przed 8 rano, w przeciwnym razie zostaje taras albo plaża. Hotel jest po prostu nowy ale nijaki...brak mu charakteru. Można by go postawić w każdym innym miejscu na świecie i turysta nie wiedziałby w jakim kraju się znajduje. Brakowało mu klimatu, atmosfery Bułgarii, może jakiejś ichniej muzyki, dekoracji itp. Widok z balkonu był na niskie, brudne dachy ale ten pokój miał ogromną zaletę - cisza, której nie doświadczysz mając pokój z widokiem na morze i wiecznie hałaśliwe rozrywki wzdłuż promenady. Śniadania słabe, obiadokolacje ok, również dla wegetarian. Brak animacji, wieczorem w obrębie hotelu nic się nie dzieje, no może poza jakimś grajkiem, który śpiewa coś niebułgarskiego i bez wyrazu. Jeśli chodzi o Słoneczny Brzeg to byłam bardzo zawiedziona pogodą - prawie codziennie było pochmurno. Czasem przejaśniało się ok. 10 i chmurzyło ponowie o 16. Szkoda, bo wtedy robiło się szaro i trochę ponuro i tak dzień w dzień. Był jeden dzień cały pochmurny, a to była druga połowa lipca!!!!! Jeśli chcecie mieć gwarancję pogody wybierzcie inne państwo. Nessebar jest godny polecenia, Sozopol już mniej ale jeśli ktoś chce zobaczyć coś więcej to miejscowe biura podróży(dogadacie się po polsku a wycieczki o wiele tańsze) oferują sporo różnych wycieczek. Na deptaku i w dyskotekach rządzi głównie nastoletnia młodzież z Anglii i Holandii. Wpadają całą grupa i na szczęście o 24 opiekunowie (bo to są koloniści/obozowicze) wyprowadzają ich z klubu. W klubach głównie house, techno itp. Nigdzie nie posłuchasz bułgarskiej muzyki na żywo.Fajna plaża z piaskiem jak w Polsce, fajne molo, dużo restauracji i kawiarni. Każdy znajdzie coś dla siebie. Pamiętajcie jednak,że Słoneczny Brzeg to jeden wielki jarmark. To miejsce nie jest klimatyczne, jest \'p
Hotel w samym centrum dla osób,które idą spać o 3.4 nad ranem, rozmowa na tarasie od strony promenady wieczorem niemożliwa tak głośno - zatyczki do uszu konieczne w wyposażeniu wczasowicza jeśli chodzisz spać wcześniej . Czysto, pokój sprzątany codziennie,(7 piętro), jedzenia dużo,ale ciągle to samo i mało smaczne- jeśli jest taka możliwość to brać tylko śniadania( aby nie biegać rano), wkoło dużo restauracji w których można zjeść to co się chce i w miarę smacznie i tanio.Słoneczny Brzeg to wielki jarmark Europa ( budy na każdym kroku) o wiele bardziej klimatyczne jest Neseber czy spokojne Św . Konstanty i Helena gdzie byłam 3 lata temu. Leżaki przy basenie za darmo ale chyba były rezerwowane już wieczorem - nie miałam okazji korzystać - ale woda czysta. Basen wewnątrz też ok. Leżaki na plaży 8 lw, parasol tyle samo, woda przez pierwsze dwa dni pełna glonów ale o tej porze to podobno się zdarza, potem już było ok. Z usług rezydentki nie korzystałam zwiedzałam na własną rękę, podobnie z rozrywek i animacji nawet nie wiem czy były , nie natknęłam się na informacje. Uwaga na lodziarza naprzeciw hotelu na promenadzie - oszukuje na wadze, i jak masz jakieś zastrzeżenia to udaje ze nie rozumie w żadnym języku- tu jedliśmy lody chyba najdroższe z naszych wszystkich wypraw