299 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położony jedynie 150 m od pięknej, piaszczystej plaży.
Duży basen z tarasem oraz brodzik dla najmłodszych gości.
Restauracja serwująca pyszną kuchnię lokalną.
W pobliżu centrum rozrywkowego kurortu Słoneczny Brzeg.
Byliśmy w tym hotelu 14 dni. Nie mamy żadnych zastrzeżeń. Trudno mi zrozumieć negatywne opinie.
Blisko morza, blisko centrum, a zarazem w spokojnej okolicy. Przestronne, dobrze wyposażone apartamenty codziennie sprzątane.
Hotel nie posiada żadnych wad. Cicho, spokojnie. Żadnych nocnych hałasów czy puszczania muzyki jak to pisali w opiniach.
Są trzy hotele o takiej samej nazwie. Zdjęcia są jedynie dwóch budynków wyglądających tak samo. Trzeci hotel nazywa się TEEN PALAZZO. W biurach podróży tego nie podają. Hotel w którym nas zakwaterowano ( TEEN PALAZZO) jest kolonijnym hotelem. 99 % zakwaterowanych to dzieci bądź młodzież z Rosji/ Białorusi. Zachowują się jakby nikogo oprócz nich nie było. Kolejki w \" restauracji\" wyglądały jak do zwykłej szkolnej stołówki. Śniadania monotonne. Pokoje przestronne, nowe i czyste. Łazienki duże. Niestety w niektórych sedes znajduje się pod prysznicem a kratka odpływu wody znajduje się na drugim końcu pomieszczenia. Obsługa bardzo miła i pomocna. Jednakże jedna osoba na recepcji na caly hotel (wliczając panie z biura) mówiąca po angielsku to trochę za mało w razie jakichkolwiek problemów. Do plaży blisko, tani sklep 24/7 po drodze. Niedaleko przystanki autobusowe z których jeżdżą darmowe autobusy do dwóch AQUA PARKÓW. Do starej części Nessebaru niedaleko, spokojnie można udać się na spacer. Autobusy za 1,3 i kolejki za 3 leva to naprawdę super opcja :) Osobiście uważam, że cena jest adekwatna do warunków, a dobrym sposobem za uciszenie nastolatków którzy o 3 w nocy walą w drzwi i robią imprezy na korytarzu jest rozmowa z ich opiekunami :D
- duże pokoje - klimatyzacja -aneks kuchenny - w pokojach czysto i schludnie - miła obsługa - codzienne wynoszenie śmieci i sprzątanie
- śniadania codziennie wyglądały tak samo - trzy hotele o takiej samej nazwie
Koszmarne kolejki po jedzenie, brak jedzenia po 5 min, nikt nie uzupelnia bufetu, panoszaca się sfolocz ze wschodu, jeśli dopchasz się do bufetu to i tak nic tam nie znajdziesz zjadliwego!!! Jeśli Palazzo to bez jedzenia, można zjeść w miare dobrze i tanio w pobliskich tawernach i restalracyjkach, Glosna muzyka na basenie i pijani Angole na basenie, co do czystości w pokojach łazience i ogolnym wrazeniu jakie robi hotel to OK
blisko do jedynej plazy ze swobodna zona, jedyny duzy odcinek bez płatnych parasoli i lezakow, kolo rzeczki i naturystów najmniej ludzi
brak jedzenia kolejki do pseudorestauracji brak profesjonalizmu
Są trzy hotele PALAZZO , a na miejscu dowiedzieliśmy się że nasz nazywa się TENN PALAZZO co znaczy,, dla nastolatków\\\" ; i jest tak dosłownie . 99% zakwaterowanych to dzieci kolonijne w tym 80 % z rosjii .Oczywiście kupowaliśmy wczasy w normalnym hotelu a ten hotel działa jak ośrodek kolonijny DOSŁOWNIE .DOSŁOWNIE I JEDSZCZE RAZ DOSŁOWNIE.Basen przez część dnia jest dostępny tylko dla grupy kolonijnej z rosji trenującej pływanie ,bardzo mało leżaków. Restauracja to stołówka kolonijna w dosłownym tego słowa znaczeniu (brudne i mokre talerze ,napoje tylko w miękich plastikach nie przystosowanych do gorących napojów , nieścierane stoły,beczka do odpadów na środku prawie przy ,,szwedzkim \\\" stole .Stojąc do posiłku za dwoma kolonistami przed wydaniem go zawsze okazuje się że są to przedstawiciele grup nawet 40- osobowych. Nigdy jeszcze nie pisałem o żadnym obiekcie że ma monotonne jedzenie ale tu było fatalne w większej części (dzieciom na koloniach wcisną wszystko ) . Właściwie nikt nie bierze pod uwagę potrzeb turystów nie będących kolonistami .Zamykajcie się od środka bo w każdej chwili mogą wpaść bez pukania do pokoju szukające się dzieci lub lub ich opiekunka . Rezydentka Sun&fun pani Agnieszka opryskliwa twierdzi że nie wiedzą kto będzie mieszkał w hotelu. My i znajomi kupiliśmy wczasy 8 lipca a od początku wakacji jest tam prawie sama młodzież i dzieci , rezydentka inna przywożąca nas z lotniska zostawiając nas przy recepcji w tłumach nastolatków przez których nie szło przejść stwierdziła niepewnie ,,chyba was tu nie zostawią tylko dadzą do następnego budynku gdzie są dorośli \\\'\\\' JEŻELI CHCECIE JECHAĆ NA,, KOLONIE \\\'\\\' TO WYBIERAJCIE PALAZZO.Można by pisać jeszcze długo o ,, ośrodku kolonijnym \\\'\\\'ale szkoda mojego czasu na pisanie a Waszego na jechanie tam . Roman
Są trzy obiekty o tej nazwie , ostatni dokładnie TENN PALAZZO
W hotelu byłam w czerwcu 2015r , dwa ładne baseny , ale była w nich zimna woda. Sofa w apartamencie nie do użytku. Ogólne wrażenie dobre dla niewymagających klientów, obsługa hotelu średni przyjazna. Można pojechać żeby korzystać z atrakcji słonecznego brzegu, tyle ze jest do centrum daleko i trzeba się liczyć z długa wycieczką w nocy. I tak jak wspomniało już kilka osób , hotel to imprezownia dla młodych angoli. Robią dużo hałasu i szumu wokół siebie
blisko plaża
bardzo głośno cały dzień i noc, daleko do centrum
Pracownicy hotelu nie są przyjaźni nastawieni do gości, wszystko sprawdzają przy wymeldowywaniu sie, musieliśmy czekac pół godziny aż sprawdzą czy niczego nie zniszczyliśmy. ..Nie dobre jedzenie i te tłumy zapitych rozdartych młodych anglików hałasujących już od rana do rana. Gniazda ptaków na balkonie, wiec rano można się naciąć i wejść w kupę ptasią. Ogólnie nie polecam
Dość blisko plaży.
Gniazda ptaków na balkonach, co dzień rano odchody ptaków na balkonie których nikt nie sprząta
hotel sam w sobie nie jest zly oprocz rozkladanej sofy chyba angole skakali po niej sprzatanie co 2 dzien bylem bez wyzywienia wiec aneks kuchenny byl przydatny do plazy 5 minut spacerkiem wszedzie mozna dojechac autobusem za 1,3 leva plaza szeroka zawsze duzo miejsca woda we wrzesniu 25 stopni jedzenie na miescie w przyzwoitych cenach wszystko ok oprocz pijanej rozwydrzonej angielskiej mlodziezy ktora czuje sie jak ludzie lepszej rasy glosne zachowanie i smiecenie to ich atrybut
polozenie
pijana mlodziez angielska
Bez zatyczek w uszach nie da sie usnac tak jest glosno, prosilam o pokoj nie od strony basenu bazujac na opiniach przeczytanych na wakacje.pl wiedzialam ze od strony basenu bedzie glosno i sadzilam ze bede mogla otrzymac pokoj z drugiej stron - No way! Wiec spalismy w zatyczkach. Bardzo zle oswietlenie, w lazience nie obejrzysz twarzy , zapomnij o makijazu. Poczytac ksiazke - o nie , nie ma lampek nocnych a oswietlenie glowne jest za ciemne, niewystarczajace do czytania. Sofa w pokoju dziennym - mial na niej spac moj syn , nie zaryzykowalismy bolow plecow i spalismy razem w sypialni. Na tym nie da sie sie spac!!! Lazienka - duza, jednak brakuje zaslony prysznicowej wiec podloga jest notorycznie mokra. Kuchnia - niby jest mikrofala, toster, czajnik i 2 garnki ale..... i tu zdziwienie , nie za bardzo jest gdzie ten sprzet podlaczyv - brak kontaktow na poziomie kuchennego blatu, wode gotowalismy na parapecie, toster stal na podlodze z mikrofala nie eksperymentowalismy. Wyglada na to ze sprzet raczej ma zadanie dekoracyjne jak uzytkowe. Ogolnie nie polecam.
polozenie
glosna muzyka non-stop!!! Sofa rozkladana - katastrofa , nie da sie spac!!! pokoje nie sa sprzatane, wymieniaja reczniki, raz na tydzien i dokladaja papier toaletowy - to wszystko. Klima tylko w pokoju dziennym.
hotel ladne apartamenty sprzatanie bez zarzutu i to tyle jedzenie 200 m w innym hotelu z koloniami brud jedzenie pod psem zatrudnione dzieci jedyne cieple jedzienie jajecznica iwstretne parówki wydzielane przez zdenerwowana dziewczynke z łychą wazowa kawa w najgorszych plastikowych kubkach wieczna impreza i nawaleni anglicy polecam jedynie na spanie inic wiecej pobyt pierwszy i ostatni raz
ladny czysty apartament
wieczna impreza nawaleni angole jedzenie ponizej krytyki
Za taka cene lepszego hotelu nie znajdziecie,sam hotel urzadzony w nowoczesnym stylu,czysto i schludnie,duze pokoje polaczone z kuchnia oraz salonem.wszedzie blisko,niedaleko promenada oraz super plaza,wszedzie pelno sklepikow i pubow.jedyna rzecza ktora byla uciazliwa to wycieczki angielskich dzieciakow ktore imprezowaly do bialego rana przy glosnej muzyce ktora gral dj przy basenie.ogolne wrazenie bardzo przyzwoity hotel,polozony w idealnym miejscu.
Polecam do zamieszkania ,ale nigdy z wyżywieniem .Nie spodziewałam się ,że wyżywienie oferowane w dodatkowej opcji będzie tak tragiczne .Kiedy 3 raz otrzymaliśmy na obiado -kolację podudzie kurczaka , odmówiliśmy przyjęcia tego posiłku .Wyboru nie było żadnego , bo danie było serwowane do stołu .plus standartowo ogórek pokrojony z pomidorem .Wczasowicze z wcześniejszego turnusu kurczakiem raczeni byli nieprzerwanie 8 wieczorów.[obiado-kolacja serwowana od 19 do 20 godziny ].Po licznych interwencjach u rezydenta i buncie wczasowiczów cokolwiek się polepszyło,ale do standartów europejskich było bardzo daleko . Żałowaliśmy ,że nie wybraliśmy opcji bez wyżywienia ,bo w sąsiedztwie było bardzo dużo knajpek z pysznym jedzeniem .
właśnie wróciłam z tygodniowego pobytu bez wyżywienia w tym hotelu -ładny ,czysty nowy hotel jednak są plusy i minusy -ładny duży dwupokojowy apartament z aneksem kuchennym i z łazienką-jednak klimatyzacja jest tylko w salonie nie ma w sypialni łóżka w sypialni wygodne ale w salonie była rozpadająca się rozkładana sofa nawet do siedzenia ledwo się nadaje a ponoć służy również jako miejsca do spania dla 1-2 os -dla mnie poważnym minusem jest hałas-hotel zajęty przez nastoletnich anglików okupujących basen i dudniąca rąbanka z baru hotelowego do 24h nie słychać własnych myśl a personel nie reaguje na to inne pokoje wychodzą na otaczające hotele z basenami tam również młodzież siedzi w nocy i przynajmniej gadają podobna rąbanka bardzo głośna leci wszędzie w słonecznym brzegu co szczególnie męczące jest na plaży-z każdego baru dudni na cały regulator -kolejnym problemem jest że wymeldować trzeba się o 12.00-bagaż można zostawić w pomieszczeniu przy recepcji i jeśli wyloty czarterowe są w nocy to nie ma się gdzie i jak umyć się i przygotować do podróży po całym upalnym dniu chyba że pod zimnym prysznicem na dworze i w ubikacji przy basenie-tego biuro podróży i hotel nie zaplanowało zupełnie uciążliwa sprawa podsumowując- co komu pasuje -raczej dobry hotel dla młodych zabawowych
Swietny hotel, swietna obsluga, jedzenie POLECAMY NA PEWNO TU WROCIMY W PRZYSZLYM ROKU
Było super.Wspaniały hotel. Polecam.
do hotelu przybyliśmy na godz. 17.00 - 06.08.2011, recepcjonistka zmieniła rezerwację pokoju i okazało się że dostaliśmy pokój 320. Po wejściu do \"apartamentu\" zastaliśmy bałagan, nie posprzątany po ostatnich gościach, brak pościeli,uszkodzone dzrzwi wejściowe. W rejestracji czekaliśmy ok. 2 godz. nim ekipa sprzątajaca posprząta. Nie jest prawdą, że pokoje są sprzatane codziennie, w czasie tygodniowego pobytu zmieniona została 1 pościel i ręczniki po uwczesnych prośbach, brak jest w wyposażeniu kosza na odpady w aneksie kuchennym.
Witam, W hotelu przebywałam przez 2 tyg w lipcu 2011 r. Ogólna ocena b.dobra. Hotel raczej polecam osobą młodym,ponieważ w terminie w którym przybywałam było bardzo dużo pobytów grup zorganizowanych(przeważnie z Wielkiej Brytanii ) w wieku do 26 lat. Co za tym idzie może być troszeczkę głośniej niż w innych hotelach. Ogólne wrażenie bardzo dobre, personel bardzo miły ,pokoje są naprawdę super( może sprzątanie pokoi nie było bardzo dokładne,ale to chyba jedyny minus), do dyspozycji dwa duże baseny,można wypożyczyć rowery,są dwie restauracje,jest mały sklepik w hotelu, nawet fryzjer oraz kantor .Troszeczkę daleko do centrum 20-25 min pieszo , na plażę za to blisko, w okolicy dużo restauracji i barów. Podsumowując hotel godny polecenia :)
Sam hotel jest naprawdę niezły, ale... do plaży jest około 600m (jakieś 10min spaceru, najpierw przejście przez ruchliwą jezdnię, później kluczenie miedzy hotelami, następnie droga po rozpadającym się pomoście przez wydmy). Minus jest jeszcze jeden, przyjeżdżają do niego młodzi niewyżyci angole, lubiący hałasować do rana, łagodzą to szczelne okna i dobra klimatyzacja. Restauracje są co prawda dwie ale chyba jeden kucharz, do np pizza co chwila była noszona przez ulicę z jednej do drugiej restauracji. Hotelowej restauracji nie polecam, (grilowane żeberka bywają niedogrillowane, zdecydowanie lepsza jest po drodze na plażę "Mexico". Obsługa miła ale trochę denerwująca, na każdy problem mają swoje "I don't know", trzy razy się dopominałem żeby zmienili żarówkę w sypialni i łazience. W sumie jednak za te pieniądze... i to właściwie jedyny poważny atut tego kraju, bo jeśli staną się odrobinę drożsi to są inne miejsca ze słońcem. Jednym słowem: nastaw się na to wszystko a nie będziesz rozczarowany i miło spędzisz czas. PS zabierz parę metalowych garnków jeżeli chcesz sobie gotować.
Witam, wlasnie wrocilam z uropu z BG, mieszkalam w Palazzo, generalnie wszytsko do przyjecia procz kobiety chyba szefowej restauracji gdzie sa posilki,ktora nieszczerze sie usmiecha i ma w nosie wszystko, oraz jej kelnerow ktorzy spod nosa zabieraja talerze, najlepiej bierzcie bez wyzywienia zaoszczedzicie nerwow i dziwnych spojrzen obslugii, obok sa super knajpki z pysznym jedzeniem, ogolnie reszta na plus, slonce bylo, cudna plaza, tylko ta ruchliwa ulica w strone plazy, da sie odpoczac Zagorka sie leje strumieniami :) polecam (bez wyzywienia)
Super Hotel za małe pieniążki.Wszystko na miejscu MiniMarket,Kantor,gry dla dzieci,2 Baseny,restauracje i Bary.Do plaży jakieś 300 m.W pokojach czysciutko miła obsługa nic tylko polecić za rok napewno tam wrocę
Super hotel jak za ta cene, polecam wszystkim słoneczny brzeg oraz apartamenty pallazzo, taksówkarze mówili że hotel jeden z lepszych w Słonecznym, klimatyzacja aneks kuchenny, supermarket, kantor, miła obsługa, bar z restauracją, 2 baseny, po prostu mega super sprawa!
Tripadvisor