204 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Tylko 300 m do publicznej, piaszczystej plaży.
Udogodnienia dla dzieci: brodzik, plac zabaw, krzesełka w restauracji.
Rejon słynący z pięknych, szerokich, piaszczystych plaż.
Dla szukających rozrywek - wiele ciekawych możliwości spędzania wolnego czasu.
Hotel bardzo ładny. Jedzenie smaczne. Pokoje czyściutkie. Personel pierwsza klasa. Był to mój 5 pobyt w Bułgarii ale ten hotel uważam był najlepszy. barmani obsługują gości z uśmiechem nie czekając na euro jak było w innych hotelach. Panie w recepcji bardzo miłe. Ten uśmiechnięty i miły personel tworzy atmosferę rodzinną. Ogólnie bardzo jestesmy zadowoleni. Chętnie tam wrócimy.
Wspaniały uśmiechnięty personel.
Dla mnie brak choć fajne byłyby animacje
W Hotelu Pliska spędziłam z partnerem tydzień czasu, urlop zaliczam do udanych. Ogólne hotel oceniam bardzo pozytywnie, ma on dużo zalet takich jak: lokalizacja (bardzo blisko morza, samo centrum Słonecznego Brzegu a mimo tego w hotelu jest cicho), czystość, częsta wymiana ręczników, pościeli, miłe Panie w recepcji. Niestety nie obejdzie się również, bez wad typu monotonne jedzenie w hotelowej restauracji (wybredni mogą się nie najeść), czy łazienka, która jest jednym wielkim prysznicem, po kąpieli zamienia się w basenik. Duży plus dla biura podroży Itaka za organizację wycieczki, wszystko dopracowane i jasno przestawione na spotkaniu z Rezydentką. Transfery pod samiuśki hotel. Nie polecam jednak wycieczek lokalnych organizowanych przez biuro, są nieopłacalne. Dużo bardziej opłaca się wynająć auto (ok.50 lewa za dobę) i samemu na własną rękę wszystko pozwiedzać. Podsumowując hotelu wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie i zdecydowanie polecam wypoczynek w hotelu Pliska :-)
bardzo blisko morza (kilka minut na piechotę), samo centrum Słonecznego Brzegu, a i tak w hotelu jest chicho, czyste i schludne pokoje, pościel oraz ręczniki bardzo często wymieniane
monotonne jedzenie w hotelowej restauracji, łazienka, która jest jednocześnie jednym wielkim prysznicem
Jak zobaczyłam ten mały pokój to się rozczarowałam ale przecież nikt nie jedzie do Bułgarii aby siedzec w hotelu. Blisko do morza jakieś 5min, 2 baseny świetna obsługa i na prwdę warto w tej cenie wybrać to miejsce Miesiac temu byłam w innym hotelu Mak i pokoje wcale nie były większe Tu w Bułgarii widocznie tak jest. Moje dzieci były zachwycone a to dla mnie najważniejsze. Jedzenie smaczne i urozmaicone Na obiad były nawet małże i tradycyjne gołąbki z liści winogron wielkości małego palca u ręki. Myślę że drugi raz wybrałabym ten właśnie hotel ze względu na lokalizację i wspaniałą obsługę. Pokoje sprzątane codziennie. Ręczniki wymieniane tak często jaka była potrzeba.
Blisko do morza i centrum
Małe pokoje
3 gwiazdki To kwalifikacja mocno na wyrost, hotel ewidentnie 2 gwiazdkowy, polecam tym którzy nie mają wysokich wymagań!
Blisko morza, pokoje całkiem schludne jak na ten przedział cenowy.
Niesmaczne i zimne jedzenie, napoje z dystrybutorów to jakiś słaby żart nawet woda była niezdatna do picia
Hotel położony w dobrym punkcie, czysto. Brak basenu, można korzystać z basenu w hotelu obok ale to już nie to.
Położenie blisko plaży i centrum
Małe pokoje, brak basenu
Godny polecenie. Dobra baza do wypadów na miasto czy do zwiedzania.
ciekawa architektura. bardzo miła i sprawna obsługa.
brak wifi w pokojach. trochę monotonne jedzenie ale ogólnie smaczne.
Wróciłam z urlopu dwa tygodnie temu. Hotel dość czysty i faktycznie widać, że jest sprzątany. Ręczniki były wymieniane codziennie. Byłam 10 dni (w sumie 9 dni ponieważ wyjazd był w środku nocy), ale w tym czasie była zmieniona także raz pościel. Jeśli chodzi o odpoczynek, to nie polecam osobom mającym problem ze snem. Akustyka jest taka że słychać jak ktoś za ścianą oddycha. Hałas z korytarza okropny, echo niesie nawet najmniejszy szmerek. Do tego rury kanalizacyjne wpadają w taki rezonans, że można przy tym tańczyć. Pokój jednoosobowy miał tak małą łazienkę, że nie było brodzika z prysznicem, ze ściany za drzwiami wystawał prysznic. Podczas kąpieli wszystko było zalane. Jeśli chodzi o posiłki, były monotonne i przewidywalne. Przez 9 dni śniadanie, obiad, kolacja to ten sam zestaw potraw, I tak naprawdę nie było wielkiego wyboru. Trzeba jednak dodać, że potrawy były smaczne i obsługa restauracji bardzo sympatyczna i życzliwa. Ponadto przy opcji all inclusive nie było wody do picia w pokoju, ani dystrybutorów na korytarzach. Woda w restauracji z dystrybutora była ciepła i można było nią zalewać herbatę. Do tego miała intensywny zapach chloru. Położenie hotelu w dość fajnym miejscu, do plaży jest jakieś 700 metrów. Niedaleko przystanek autobusowy. Polecam raczej poruszanie się taksówkami. Nie są drogie i można wynegocjować całkiem korzystne ceny. Jeśli chodzi biuro podróży Exim Tours i kontakt z rezydentem ...na najwyższym poziomie. Pani Renata sympatyczna, kompetentna i bardzo życzliwa. Potrafi nawiązać kontakt z turystą i wskazać interesujące miejsca do zobaczenia. Generalnie przy tej cenie raczej jestem rozczarowana. Jednakże wszystkie minusy pobytu rekompensuje piękna pogoda, słońce i morze..... I odpowiednie nastawienie.
Hotel Pliska- Byłam w 2010, w lipcu. Oceniam pobyt na dobry. Szkoda że mieliśmy tylko śniadania, ale były całkiem smaczne, nic szczególnego. Pokoje czyste, jak na nasze potrzeby wystarczający. Za to przy hotelu du? basem. Duży plus- bliskość miasta- jedliśmy tam resztę posiłków oraz wybieraliśmy się na wieczorne spacery, oraz np. na winko. Słoneczny Brzeg mogę polecić na wakacyjne wyjazd. Hotel zresztą też , dla niewymagających luksusów.
Super urlop. Hotele w Bulgarii na preawde sa spoko. W Szlonecznym Brzegu mnostwo atrakcji. Jesli chodzi o wyzywienie to sredniawka. Serio polecam bardziej wyjscie na miasto, bo tam tego duzo, nie trzeba sie ograniczac do hotelowego jedzenia. Hotel spory, ale nie faktycznie polozony tak, ze jest raczej spokoj, a jak sie chce poszalec to do miasta blisko. Polecam!
Hotel o doskonałej lokalizacji- blisko plaży i promenady, a jednocześnie w cichej i spokojnej okolicy. Pokoje ładne, czyste (codziennie sprzątane), z bezpłatną klimatyzacją, lodówką i TV. Obsługa bardzo miła, choć mieliśmy problemy z porozumieniem się w języku angielskim (szczególnie z paniami w recepcji). Jedzenie smaczne i baaardzo dużo, nie ma mowy o byciu głodnym. Raczej słabe animacje. Ogólnie wrażenia z pobytu pozytywne. Malkontentom, którzy cały urlop najchętniej spędziliby na leżaku przy basenie sugeruję hotele 4-gwiazdkowe.
Hotel adekwatny do ceny. Położony niedaleko centrum - jest w miarę cicho. Minus dla zespołu, który ma uprzyjemniać wieczory. Najprawdopodobniej hotel nie zabiega o tego rodzaju rozrywki, gdyż na \"mieście\" jest w czym wybierać
Słysząc od znajomych z pracy opinie o tym hotelu, byłam trochę nie pewna tego co mnie tam zastanie. W sumie okazało się że był to jeden z lepszych wyjazdów jakie miałam. Biorąc pod uwagę to że hotel jest 3* i dostoswując swoje oczekiwania do realiów można spędzić super czas. Hotel stoi w otoczeniu drzew. Jego kształt trochę przypomina mi nasze hotele z gór. Pokój stworzony dla dwójki osób. Mały sprawiał wrażenie przytulnego, zadbany. Jak nie odpowiadać wam będą śniadania w co wątpie osobiście to w okolicy jest kilka lokali nadających się świetnie na zjedzenie posiłku.
To był dobry hotel za cenę jaką zapłaciliśmy. Z balkonu widać było jakieś drzewa i kawałek morza. Był dobrze położony ponieważ wieczorami mieliśmy ciszę. Zresztą cały obiekt po tym względem jest świetnie położony, z dala od rozwrzeszczanego turystycznego tłumu. Na śniadaniach zawsze dostępny był spory wybór produktów. Wracając na chwile jeszcze do pokoju, nie macie się co martwić o łazienkę. Prysznica, zawsze ciepła woda.
Wydaje mi się, że stosunek ceny do jakości jest adekwatny. Hotel jest czysty, lokalizacja dobra, odległość do przystanku autobusowego to jakieś 300 metrów. Jedzenie mało urozmaicone, ale tak jest w każdym hotelu. Śniadania w postaci szwedzkiego stołu, obiadokolacje to wybór z trzech różnych zestawów, wszystkich tłustych i ciężkich do strawienia, ale dosyć smacznych. Hotel raczej dla mało wymagających, nastawionych na zwiedzanie i szukanie rozrywki poza obiektem.
Ogólnie wyjazd udany, wszystko zgodne z opisem biura, na obniżenie ogólnej oceny miało przede wszystkim wpływ zachowanie rezydentki, p.Iwony. Była nieuprzejma, złośliwa, niepomocna, nie wykazywała inicjatywy organizacji wycieczek fakultatywnych. Moim zdaniem i wielu innych uczestników wycieczki taka osoba nie powinna piastować stanowiska rezydenta, ponieważ krótko mówiąc była najlepszą antyreklamą biura Rainbow Tours.
Rewelacyjna oferta znaleziona w WAKACJE.PL.
Byłem w Plisce tydzień. Koszt za osobę ze wszystkimi opłatami 790zł!!! Szokująca cena! Fakt, że wykupiłem wycieczkę 4 dni przed wylotem (to było prawdziwe "last minute"). W cenie przelot, zakwaterowanie, wyżywienie HB i opłaty.
Co o hotelu? Hotel powiewa komuną. Widać, że nie jest wybudowany w XXI wieku, ale był odremontowany i naprawdę nie ma co narzekać. W pokoju jest lodówka (bezpłatna) i klima (za którą trzeba już płacić, chociaż nie było takiej potrzeby). Pokoje są małe ale codziennie sprzątane. Śniadania w formie bufetu (naprawdę duży wybór) a kolacje w formie 3 dań do wyboru (można się najeść). Obsługa jest bardzo miła. Hotel położony jest praktycznie na samym końcu Złotych Piasków ale dla mnie było to atutem. Do centrum blisko, do plaży ogólnej też.
Natomiast ja polecam takie miejsce jak Riviera Holiday Club. Jest to zamknięty obszar z hotelami, basenami i super plażą. Fantastyczne miejsce. Wychodzicie z hotelu w prawo i idziecie w dół. Dochodzicie do drogi gdzie możecie skręcić w prawo lub w lewo. Skręcacie w prawo i po drugiej stronie ulicy (jakieś 30m w prawo) jest brama ze szlabanem i strażnikami. Przechodzicie przez bramę jak gdyby nigdy nic i jesteście w raju:)
Polecam Pliskę - tylko błagam nie przepłacajcie. Jeśli dacie 1500 zł od osoby to możecie być rozczarowani.
Hotel powstał w czasach komuny, moloch, trochę przebudowany. Mieszkaliśmy wyżej, więc trzeba było korzystać z dwóch wind oddalonych od siebie o dobre 100 metrów! Jedzenie OK w sensie ilości, smakowo dla wszystkich (tzn. ani ostre, ani słone), mało urozmaicone śniadania (codziennie to samo).
Polecam basen wewnątrz z wodą mineralną. Mało ludzi korzysta, bo jest tam duszno, ale warto się poświęcić, bo w basenie zewnętrznym tłoczono :-)
Hotel dla niewymagających, w końcu nie jedzie się na wczasy po to, by siedzieć w hotelu. Osobna kwestia to kierunek: my osobiście do Bułgarii już się nie wybierzemy, nie warto.
Hotel bez większych rewelacji, ale w sumie przyzwoity. Położony na uboczu, ale za około 200 metrów zaczynał się główny deptak. Pokoj trafił nam się na 8 piętrze, więc musieliśmy dojeżdzać tam dwoma windami. Widok z balkonu był żaden, jeśli nie liczyć gałęzi drzewa, które wchodziło nam do pokoju. Jedzenie mało urozmaicone. Na śniadania w miarę fajny wybór, natomiast obiadokolacje -wybór z trzech zastawów - mało smaczne i powtarzające się w drugim tygodniu pobytu.. Animacje jak ktoś wcześniej wspomniał to raptem pan pogrywający na keyboarcie i wijąca się pani, ktora dostarczała mam atrakcji tylko swoimi strojami i znajacą repertuar 20 w kółko powtarzanych piosenek z lat 70-tych i wcześniejszych. Kilka razy pojawili się inni artyści na parę chwil. Basen ok, ale leżaków za mało - o 10-tej już trzeba było zadowolić się pojedynczymi w cieniu. Blisko hotelu znajduje się Aqua Park który bardzo polecamy. Do plaży w zalezności od wybranej drogi od 5 do 15 minut. Morze czyste i cieplutkie. Dużym minusem jest brak miejsca na własny ręcznik, bo większość plazy zajęta przez płatne leżaki - płatne prawie 50 zł! Ogólne wrażenie dobre, ale bez euforii.
Bardzo dobra lokalizacja - blisko do plaży, barów, pubów i sklepików a zarazem w pewnej odległości od zgiełku panującego wieczorem przed dyskotekami i innymi lokalami rozrywkowymi. Miła obsługa, przyjaźnie nastawiona do gości, służąca pomocą. śniadania - szwedzki stół (duży wybór), obiadokolacje - 3 zestawy do wyboru (menu w języku polskim), codziennie inne, zawsze jednak będące dużą niespodzianką;)) Codzień po śniadaniu witał nas posprzątany pokój, zmienione ręczniki. Poza basenem brak w tym hotelu atrakcji dla dzieci. Popularnym środkiem transportu w Złotych Piaskach jest taxi - polecam. Cenę za kurs należy ustalić z kierowcą zanim wsiądzie się do taksówki - baaardzo duże możliwości negocjacji. Wycieczki fakultatywne oferowane przez rezydenta są dużo droższe w porównaniu do tych, które oferują bułgarscy przewoźnicy. Język bułgarski bardzo zbliżony jest do rosyjskiego, jeśli ktoś uczył się go kiedyś w szkole - z pewnością porozumie się z Bułgarem. Plaża piękna, morze czyste, czegóż więcej chcieć...?
Niedawno wrocilam w wczasow ogolnie jest blisko i do dyskotek i do plazy chociaz jak sie wraca zmeczonym to sie droga dluzy ;) okropna obsluga ! czekaja tylko zeby dostac napiwek (kelnerzy) nie mili nie sympatyczni ociagaja sie z przynoszeniem potraw nawet do 15 min mozna czekac pomiedzy zupa a drugim daniem ! cos fatalnego ! w restauracji nie ma zakazu palenia wiec niemcy pala na calego i smierdzi strasznie mozna wyjsc smierdzacym bleee . pokoje troche klitki ale w miare czyste prysznic maciupki to duzy minus . jedzienie kiepskie ciagle fryty malo warzyw i owocow . nie jest zle alee nigdy wiecej tam nie wroce i moim znajomym bym srednio polecala lepiej wybrac cos innego pozdrawiam
Tripadvisor