89 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Atrakcyjne położenie: na klimatycznej wyspie Korcula, w urokliwym miasteczku Vela Luka z imponującą promenadą.
Tuż przy hotelu kamienisto-żwirkowa plaża.
Rozrywka: w sezonie dostępne animacje sportowe i muzyka na żywo.
Dla amatorów aktywnego wypoczynku: na plaży centrum nurkowe, wypożyczalnia łódek, skuterów i rowerów.
Lepiej dopłacić i wybrać inny hotel. Ze względu na zapach z kanalizacji i zimną wodę dziecko chciało wracać do domu już pierwszego dnia. Ciężko znaleźć miejsce do zaparkowania ( jeśli już się wyjedzie z hotelu to trzeba parkować na ulicy). W ofercie na trivago była mowa o dwóch basenach: zewnętrznym i wewnętrznym. Zewnętrznego brak, a wewnętrzny nieczynny. Lunch od 12.30 do 14, kolacje od 19 do 21. Jedzenie w miarę dobre. Alkohole i napoje w barze to tańsze odpowiedniki oryginalnych, niektóre po prostu paskudne. Kawa tylko do śniadania i między 16 a 17.30. Brak lodówki w pokojach.
Hotel tani, z małą plażą. Bardzo sympatyczny pan od animacji dla dzieci.
Trafiłam do pokoju, w który był \"grzyb\" na suficie, z kanalizacji wydobywał się okropny zapach, przez pierwszy dzień nie było ciepłej wody, a w pozostałe dni tylko letnia, dla dziecka za zimna. Obsługa w recepcji ogromnie niesympatyczna. Basenu brak - nieczynny. Parking mały i nie ma zapewnionych miejsc dla wszystkich gości.
Ogólnie było ok. Pokoje schludne, czyste, uśmiechnięte i sympatyczne pokojówki codziennie sprzątały, zmieniały ręczniki itd. W pokojach klimatyzacja, tylko nie wszystkie pokoje miały regulacje. Posiłki bardzo dobre, można najeść się do syta, ale mało urozmaicone potrawy bardzo często się powtarzały, z czasem stawało się to nudne, zwłaszcza, że my byliśmy na 2 tygodnie. Duże rozczarowanie, że nie było basenu pomimo, że na stronie jest o nim wspominane. Bar dobrze wyposażony, obsługa miła, nie mam zastrzeżeń. Częste potańcówki, były prowadzone przez fajnych animatorów, miłego pana z gitarą. Ogólnie fajnie spędzone 2 tygodnie, odpoczęliśmy i jesteśmy bardzo zadowoleni. Polecam ten hotel, są małe niedociągnięcia, ale mało istotne !!!!! :-)
hotel przy plaży, miła obsługa, czysto w pokoju, częste imprezy dla gości, potancówki, aerobik w wodzie.
dostaliśmy pokój bez balkonu mimo próśb, a rezerwacja była pół roku przed wyjazdem, bardzo mało urozmaicone posiłki, często powtarzające się potrawy, brak basenu pomimo reklamy, nie we wszystkich pokojach klimatyzacja do samodzielnej regulacji
Transfer z lotniska do hotelu trwał nie 4h a 6 h. Nowy basen był nieczynny, prawdopodobnie awaria, której nikt nie naprawiał . Leżaki zarówno na plaży jak i na terenie hotelu dodatkowo płatne. Bar przy plaży Hawana tak pięknie eksponowany na zdjęciach nie wiadomo czemu jest na folderach hotelu, skro nie należy do hotelu. W pokoju niski standard, łazienka pozostawia wiele do życzenia. Klimatyzacja bardzo głośna, trudno było zasnąć w nocy. Animator nie zgłaszał się na zaplanowane przez siebie zajęcia. Z hotelowego tarasu trudno było \\\"podziwiać zachód słońca w Vela Luce z kieliszkiem wina\\\" co jest ujęte w ofercie, gdyż położenie tarasu jest od strony południowej i taki widok był nieosiągalny zza budynku i drzew. A na koniec bagatela 17 godzin na lotnisku.
Zaletą jest sama okolica. Obsługa była miła, wyżywienie monotonne ale raczej nikt nie chodził głodny.
Hotel mało ciekawy.Nieczynny basen. Leżaki płatne. Niski standard pokoi. Brak windy. Brak animacji.
Wszystko w jak najlepszym porządku, pogoda dopisała, posiłki smaczne , nawet dla mojego niejadka. Spacery po promenadzie i wybrzeżem,kąpiele wodne i słoneczne super sprawa (jedyne co to buty do pływania, obowiązkowo!). I nawet transfer z lotniska 4h, bardzo sprawnie razem z promem,Przepiękne widoki, Dubrownik jest nieprawdopodobnie piękny.....Polecamy na spokojny wypoczynek!
Miła obsługa, położenie hotelu,do morza 3 metry z hotelu,rezydent miły i pomocny,napoje (jedne i drugie):)).....widoki , spacery,las,cisza, spokój . Polecamy szczególnie kuchnie!Każdy znajdzie coś dla siebie,
Chochelka do zupy mało chochlowała, a solniczka mało solowałaXD
Hotel całkiem przyzwoity. Miła obsługa, i dobre jedzenie. Wifi jak takiego niema darmowego w ogule. Na krotki spokojny pobyt pasuje bardzo dobrze.
Calkiem dobre jedziecie i bardzo dobra kawa.
Brak dostepu do wifi. Lunch box na wypadek wyjazdu - totalna porażka. Kanapka z serem, i pudełko pasztetu, ktory nie da sie zjeść bez noża lub widelca..
Polecam hotel każdemu, a przede wszystkim polecam Vela Lukę osobom, które szukają spokoju podczas urlopu. Miejscowość bardzo urocza i spokojna, niedużo ludzi. Obowiązkowo do zaliczenia wyspa Proizd (my popłynęliśmy prywatnie, ale chwalono również wycieczkę fakultatywną Rainbow). Wieczór Dalmatyński organizowany przez Rainbow również godny polecenia, przepyszne jedzenie ....i Rakija do oporu:) Długi transfer z Dubrovnika....w naszym przypadku zajął ok 6 godzin....ale widoki rekompensują wszystko. Wielkie dzięki dla Animatorki z Rainbow, która przecudnie zajmowała czas dzieciakom...i czasem dorosłym (ping-pong, bingo itp:)) Można by się czepiać szczegółów typu jedzenie w hotelu czy raczej mało miła Pani rezydent...ale naprawdę w moim przypadku nie zraziło mnie to i wiem jedno....będę tam chciała wrócić!
blisko plaża, spokojna i urokliwa okolica, miła obsługa
krótko otwarty bar ( na szczęście jest bar na dole:))
Nie polecam hotelu osobom, które lubią spać w nocy bo z przegrzania nie będą w stanie. klimatyzacja po interwencji działała...głośniej. Nie dała ochłodzenia ani chwili. obsługa po prostu nie zwraca na to uwagi choć są to mili ludzie i lubią tam Polaków. Polskie biura podroży totalnie raczkują w Chorwacji w tzw. turystyce zorganizowanej. Do Chorwacji warto pojechać na własną rękę samochodem do prywatnych kwater lub pensjonatów, które sa na wyższym poziomie i zadawalają turystów bardziej niz oferowane pokoje w hotelach.
położenie na plaży a jednocześnie niedaleko centrum miasta, gdzie znajdują się sklepy, restauracje i malownicze uliczki. nawet gdy nie chce się pójść piechotą można za 5 kun taxówką wodną podpłynąć do portu w centrum miasta. Miła obsługa, czyste pokoje, zmiana ręczników i sprzątanie codziennie. Wyżywienie pyszne i urozmaicone.
Klimatyzacja b. słaba, ledwo działała, problem większości pokoi ( byłam w lipcu 2015), znajomi też b. narzekali- na dworze 40 stop. C, a w pokoju 27, 28 stop. ! koszmar! W nocy męka, nie dało się spać, człowiek wstawał zmęczony i w nocy budził się kilka razy. brak windy, taszczyliśmy walizki na 3 piętro po schodach.
miały byc animacje dla dorosłych i dzieci nie bylo NIC. jESTEM W TRAKCIE PISANIA REKLAMACJI. wszechogarniajacy spokój !!!!!!!!!
pokoje po remoncie, ładny widok z pokoju lecz bez balkonu.
brak wyjscia z jedzeniem i piciem na taras. Nie mozna wyjsc z basenu na powietrze!
obsługa miła i młoda ,jedzenie przyzwoite basen jakaś pomyłka nie widziałem żeby ktoś z niego korzystał( mały i w pomieszczeniu) wrażenia z hotelu dobre wieczory spędzane głównie na tarasie z paroma poznanymi osobami zakrapiając wodą ognistą w miasteczku brak jakiś atrakcji jedynie cało dniowy rejs stateczkiem na wysepkę z ładnym piskiem i plaża nazwy nie podam bo i nie pamiętam inna alternatywa wynajęcie auta 35-40 euro dość znacznie poszerza nasze horyzonty choć radzę trzymać się przepisów bo tak jak u nas z suszarką potrafią się zaczaić na przeciw hotelu punkt widokowy autem 15 min drogi pieszo nie chce wiedzieć (widok godny polecenia) dla dzieci zero atrakcji
nad wodą
odległość od lotniska 5godzin (autokar,prom,bus) jak dla mnie dramat
nie polecam Rainbow Turs rezydent -straszna kobieta o zerowym podejściu do klienta u nas taki osobnik dawno uległ by zwolnieniu, meble zdewastowane plaży brak
kucharz potrafił czasami coś ugotowac
jedzenie i picie reglamentowane:)
Jesteśmy całą rodziną z Biura Itaka (do jutra) - brak słów by ocenić absurd i zażenowanie jakie mnie nas spotkało w hotel. W ofercie Itaki hotel otrzymał 4 * według naszej oceny nie powinien otrzymać nawet 2 . Hotel niby odrestaurowany ale wciąż widać że muszę jeszcze wiele zmienić... jedzenie monotonne (takie samo przez 2 tygodnie) serwowana zimna z kotła gdzie pływają oczka jak w rosole.Kelner skwitował to wzruszeniem ramion i odnieśliśmy wrażenie, że powinniśmy być wdzięczni że nas obsługuje. Mieliśmy rezerwację na pokój z widokiem na morze. Rezydentka na miejscu kazała nam dopłacić 4x10 euro za dzień, więc pozostał nam pokój nad śmietnikiem ( rezerwacja Itaki, która totalnie nas olała) Nigdy więcej Itaki i zadufanych w sobie Chorwatów, który wszystko robią z przymusu, na odwal się. A mały all to tylko pic na wodę. Basen w piwnicach, plaży brak, życia nocnego też. Nawet dla emerytów wiało nudą.
Piękna okolica i widoki, to jedyne plusy. Hotel fatalny, a zasady w nim panujące jeszcze gorsze, m.in. kategoryczny zakaz wychodzenia na taras sąsiadujący z jadalną z jakimkolwiek jedzeniem lub piciem ( nawet pod grożbą deportacji). Jedzenie bez smaku, buraki na śniadanie zamiast np. pomidorów, jajecznica z proszku, na obiad mięso w sosie lub w bardzo grubej panierce, napoje z dużą zawartością wody. Czystość pozostawia wiele do życzenia, a sprzątaczka bez pukania wchodzi do pokoju. Wieczorami nic się nie dzieje, ok. godziny 23 światła są wyłączone i hotel jest zamknięty. Wycieczki proponowane przez biuro bardzo drogie, a sam dojazd do hotelu zamiast promem ( jak było w ofercie)- łódeczkami.
Hotel Posejdon super za niewygórowaną cenę. Posiada basen kryty i małą plażę wraz z centrum nurkowym .Jedzenie super mieliśmy All inclusive wykupione na miejscu, internet bezpłatny przy recepcji, wieczorki taneczne. Pokoje super, klimatyzacja, telewizor plazmowy, balkon brak windy.Korzystać można z basenów zewnętrznych, plaży i boiska w hotelu Adria położonego około 2 km (bezpłatnie). Blisko centrum Vela Luki około 500 m pływa tam też taksówka wodna.Widoki wspaniałe, polecam objazd Bałkany znane i nieznane. Okolica spokojna jeżeli ktoś szuka rozrywek to nie w Vela Luka.
Śniadania monotonne, nie dobre wędliny, zbyt późna kolacja, plaża żwirowo kamienista
Tripadvisor