432 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia i atrakcje dla najmłodszych: plac zabaw, miniklub, nowopowstały lunapark (ciuchcia, karuzele), brodzik.
Dla amatorów zjazdów na wodnych ślizgawkach - aquapark.
Bogata oferta rekreacyjna: siatkówka plażowa, aerobik, wodna gimnastyka, water polo, centrum fitness, kort tenisowy, mini golf.
Atrakcyjna lokalizacja: w parku, w otoczeniu morza i gór, ok. 9 km od centrum Słonecznego Brzegu.
Polecam. Cena adekwatna do warunków. Jedzenie całkiem smaczne, po kilka dniach staje się monotonne. Polecam 7dni nie dłużej.
Świetne położenie , blisko morza, świetny hotel dla rodzin z dziećmi.
Warunki znośne , hotel pamięta stare czasy, ale nie ma tragedii.
Byliśmy w tym kompleksie w drugiej połowie lipca 2016 r. Cztery podstawowe wady pobytu w tym miejscu: - bardzo wąska plaża (ok 10 - 15 metrów szerokości) - około 1-1,5 metra tej plaży przy wejściu do morza zajmują drobne kamienie co sprawia, że wejście jest trudne i nieprzyjemne - w morzu do jakichś 30 metrów od brzegu jest kamień na kamieniu, kamienie są duże i w większości morze w tej części jest zamulone. Dalej nie sprawdzałem. Próbując chodzić w morzu można nogi połamać albo się pokaleczyć o te kamienie. UWAGA: Osoby które były w tym samym miejscu w 2015 i 2014 roku, mówiły że wtedy nie było w tym miejscu żadnych kamieni. Z osobami tymi rozmawiałem na miejscu w lipcu 2016 roku i były zszokowane zastaną sytuacją z kamieniami. Po za tym byliśmy również w lipcu 2016 r 16 km dalej w Nessbar. Tam morze było bardziej zamulone przy brzegu (muł do około 3-4 metrów od brzegu), ale nie było wcale kamieni, ani przy wejściu do morza ani w morzu. Sytuacja bardzo dziwna i przyznam ciężko by mi było uwierzyć w to, gdybym sam na własne oczy tego nie zobaczył. Kolejnym wielkim minusem była zimna woda w basenach. W ogóle jej nie podgrzewali. Przez pierwsze 3 dni pobytu słońce 5 minut świeciło i na 10 minut zachodziło. Tak było przez cały dzień przy temperaturze 26-30 C. Dlatego też przez pierwsze 3 dni woda w basenach można powiedzieć była lodowata. Miała około 13 C. W kolejnych dniach, kiedy słońce cały czas świeciło i nie chowało się ani na minutę, woda w basenach nagrzała się do około 20 C, co sprawiało, że kąpiel była już możliwa. Mieszkaliśmy w Villas, czyli domkach. Tam są 2 łóżka pojedyncze (które łączą) i łóżko piętrowe. Pokoje są przyzwoitej wielkości. Sprzątaczki sprzątają jak chcą, podczas 9 dniowego pobytu były 2 razy, co ciekawe w tych dniach zostawiliśmy tabliczki, żeby sprzątaczka nie wchodziła i nie sprzątała. Może sprzątaczki nie umieją czytać? Jedzenia było dużo, każdego dnia coś każdy mógł sobie znaleźć do zjedzenia na stołach. Jedzenie całkiem dobre.
Dobre położenie, dobre posiłki, aquapark, wesołe miasteczko,
ZIMNA WODA W BASENACH W LIPCU. Bardzo wąska plaża i KAMIENISTE WEJŚCIE DO MORZA I OGROMNA ILOŚĆ KAMIENI W MORZU
szkoda gadać, brud, smród - brak ręczników, brak papieru toaletowego, pokoje katastrofa, łazienka - jeszcze gorzej, sprzątanie polegało na zalaniu wodą podłogi w pokoju, brak butelkowanej chociaż wody mineralnej do pokoi chodziliśmy kupować, bardzo dużo ludzi miało problemy żołądkowe najprawdopodobniej z brudu, kibel w aquaparku to jakaś masakra weszłam tam raz i więcej się nie odważyłam do dnia dzisiejszego chce mi się zwymiotować - ale panie sprzątaczki siedziały obok kibli i paliły papieroska, jak zobaczyły na mają reakcję to się zwinęły. Wyjeżdżamy od kilkunastu lat i jeszcze w takim syfie nie byliśmy. Rezydent Sun&Fun to jakaś pomyłka jeszcze się sadzi jak się zgłaszało że to chyba jakaś pomyłka ten hotel, zupełnie niezgodny z opisami. Hotel nadaje się może na 1 gwiazdkę powinni jeszcze oddać pieniądze za pobyt tam. Byliśmy pierwszy i ostatni raz.
położenie hoteli - widoki
szkoda gadać - wszystko oprócz widoków. Nie jedźcie tam szkoda pieniędzy i zdrowia
Pokoje były w opłakanym stanie. Wszędzie był grzyb, brud, smród i owady (pająki, mrówki). Sprzątaczki były co 3 dni gdzie ich praca polegała na przetarciu brudnym mopem podłogi. Śmieci z kosza sami wyrzucaliśmy. Jak się pytaliśmy sprzątaczki o czyste ręczniki czy pościel słyszeliśmy odpowiedz- nie ma. Po papier toaletowy musieliśmy chodzić do recepcji, a i tak był dawany z wielką łaską. Najlepsze jest to, że rezydent stwierdził, że tak tu bywa i najlepiej dać sprzątaczkom parę lewa to wtedy będą częściej zaglądać i bardziej się starać. 23-go lipca od ok godz. 20:00 do 01:00 nie było wody. Niedaleko naszego pokoju ( Villi ) były śmietniki kuchni - jak wiatr zawiał w stronę naszego pokoju, oprócz zapachu pleśni i zgnilizny czuliśmy zapach zepsutego mięsa.
ok okolica, pięknie widoki
HOTEL: - BRUD, USZKODZENIA NA TERENIE OBIEKTU POKOJE: - BRUD W POKOJU - INSEKTY W POKOJU - BRAKI W WYPOSAŻENIU - ZŁE SPRZĄTANIE - AWARIA WODY - PRZYKRY ZAPACH - BRAK WYMIANY RĘCZNIKÓW - BRAK WYMIANY POŚCIELI - WILGOĆ, PLEŚŃ W POKOJU - USZKODZENIA W POKOJU
Kompleks hoteli Elenite położony jest w bardzo malownicznym miejscu.... i na tym kończą się zalety. Brud, wilgoć w pokojach, zimne jedzenie na stołówce ( czasem nawet nie rozmrożone warzywa podawane jako gorące). Odradzam i nie polecam.
położony blisko morza
bardzo brudno, zimne (nierozmrożone) jedzenie, w pokojach wilgoć, część obsługi nie miła
Na tak złych wczasach dawno nie byłem. Domki FATALNE - na wstępie wita was smród stęchlizny, niedziałająca klima i niedrożna umywalka w łazience. Ręczniki chyba sprzed 1 wojny światowej bo się rozpadają w ręce. I nie wymienicie ich bo Pani sprzątaczka krzyczy: KARA!. Jedzenie TRAGEDIA-non stop to samo czyli ragu z wieprzowiny, drobiu i wołowiny i nic po za tym(identyczne dania w restauracji al carte). Zero owoców oprócz zeszłorocznych jabłek. Soki bardziej mają smak wody niż owoców. Spacer po ośrodku KOSZMAR-różnej wielkości kamienne schody, nieoznaczone uskoki, można zęby zostawić a w najlepszym razie złamać rękę czy nogę. Woda w basenach MUŁ- stojąc w basenie nie widzicie nóg. Stan toalet SYF-sraczka na ścianach papier na ziemi..... REASUMUJĄC O D R A D Z A M . Szkoda czasu pieniędzy i zdrowia.
Wrócilismy właśnie z tego PSEUDO hotelu a właściwie z domków wczasowych, których nikt przy zdrowych zmysłach nie nazwałby w Polsce HOTELEM!!! Wszechobecny grzyb i wynikający z niego smród uniemożliwiają pobyt w pokoju, nie działająca klima i wszechobecny bród-DRAMAT!!!!! Dziwna sprawa bo gdy wyjezdżalismy hotel ten miał 4* a teraz ma 3*.....OMIJAJCIE SZEROKIM ŁUKIEM.
BRAAAAAAAK
BRÓD, SMRÓD I ROBACTWO!!!!!!!
Gorąco polecam dla rodzin z dziećmi. Aquapark super, dużo atrakcji, cały kompleks świetnie położony. Kilka ładnych basenów, bliziutko morza, plaża ok, jedzenie zróżnicowane, smaczne. Wszystko co potrzeba jest na miejscu. Tylko te pokoje słabiutkie. Ale przecież to nie najważniejsze. Polecam
Lokalizacja, cała infrastruktura, baseny, posiłki
bardzo skromne pokoje
Odp. Na opinie gościa Pasik koleś piszesz takie bzdury ze aż się niedobrze robi prawdopodobnie jesteś pracownikiem któregoś z biur podróży który oferuje ten PSEUDO HOTEL i chcesz sprzedać jak najwiecej miejsc . LUDZIE NIE DAJCIE SIĘ NABRAĆ NIE JEDZCIE DO TEGO HOTELU !!!
Brak
Wszystko
Wrażenia pozytywne jak najbardziej pogoda niesamowita miła obsługa hotel w pełni zorganizowany pełen zieleni baseny czyste animacje dla dzieci bardzo dobre jedzenie bardzo dobre dla każdego coś się znajdzie chociaż znajdą się tacy co wiecznie narzekają ,chyba jedzą w domu tylko kawior i do tego kompletnie nie potrafią się zachować szczególnie na stołówce . Wszystko ogromny pozytyw polecam ten hotel wszystkim a szczególnie rodzinom z dziećmi .
Hotel położony blisko morza bardzo dobrze zorganizowany leżaki na plaży i przy basenie bezpłatne ładny aquapark polscy animatorzy.
Trzeba by było mocno szukać.
Byłem w wielu hotelach w rożnych częściach świata i Europy ale takiego brudu smrodu nie spotkałem nigdzie. Hotel nie jest 4 gwiazdkowy !!!! Nie posiada żadnej certyfikacji gwiazdkowej są to poprostu zwykle domki letniskowe w których panuje jedna wielka wilgoć. Pokoje są zagrzybione nie sprzątane brak ręczników oraz papieru toaletowego. Gdy idziemy do recepcji panie mówią ze zaraz załatwia ....... I oczywiście nic nie załatwiają !!!! Jedzenie bez rewelacji 3 . HOTEL OMIJAJCIE Z DALEKA
Położenie ładne widoki.
Smród i brud
W lipcu 2016r. byłam z dziećmi w tym hotelu W opisie oferty informują ,iż jest to hotel 4 gwiazdkowy Jeśli nastawiasz się na standard jaki podają to jesteś w błędzie Pokoje są w stanie opłakanym ,przypominają czasy komunistyczne ,jest brudno i śmierdzi wilgocią Panie sprzątające chyba pomyliły prace - przez cały pobyt ani raz nikt nam nie posprzątał łazienki Raz poprosiłam o wytarcie podłogi ,to po wyjściu pani dzieci prosiły mnie abym tego więcej nie robiła , ponieważ tak śmierdziało z tego brudnego mopa Jadąc do tego hotelu powinni informować ,aby zabrać ze sobą środki czystości i ścierkę do podłogi!!!Z czymś takim spotkałam się pierwszy raz Restauracja - jak już ktoś wspomniał - typowa stołówka Jedzenie zimne i jedna wielka przepychanka Ja też przed wyjazdem czytałam opinie ale stwierdziłam ,że ludzie przesadzają Niestety wszystko co pisali okazało się prawdą NIE POLECAM tego hotelu - hotel ten zasługuje tylko na małe 2 gwiazdki
Cicho, spokój , dużo zieleni, blisko plaża
brudne, śmierdzące pokoje
Nie polecam wyjazdu z biurem SUN&FUN wybiera się konkretnych hotel, a potem pod pretekstem braku miejsce przenoszą Cię do innego. To stała polityka firmy. Mnie przenieśli do tańszego i o niższym standardzie. Całe Elenite wygląda jakby się zatrzymało w latach 90. Baseny zaniedbałem, w aquapraku ruszają się zjeżdżalnie dla dzieci, a delfin (fontanna) przy basenie trzymał się na jednej śrubie i nigdy na to nie zwrócił uwagi. Toalety na aquaparku tragedia, ktoś zrobił kupę przy umywalkach i leżała przez 3 dni - masakra. Jeśli ktoś był w Grecji, we Włoszech, Hiszpanii będzie rozczarowany.
blisko plaży
niska jakość obsługi, hotel obskurny, w basenach i brodzikach dla dzieci zimna woda, jedzenie ciągle to samo, na stołówce brakuje podstawowych rzeczy jak mleka, ketchupu, za mało leżaków w stosunku do ilości gości, ludzie wstają o 6:00 rano żeby zrobić rezerwację na plaży, absurd przecież nie o to chodzi na wakacjach ;-)
Jeżeli wykupiliście tam wycieczkę to współczuję. My po przyjeździe widząc pokoje zgłosiliśmy do rezydenta że chcemy wracać na lotnisko. Oczywiście nie uwierzył na początku w panujące warunki więc żona umyła łazienkę żeby można było po podróży umyć dzieci. Na kolejnych spotkaniach z rezydentem lawina skarg, więc postanowił zobaczyć jeden z pokoi, wtedy jeden gość z obsługi wyjaśnił mu że hotel ma maks 3 gwiazdki ale w katalogu piszą 4. Większość ludzi którzy przyjeżdżali rozczarowana i gotowa na powrót do domu. W naszym pokoju zastaliśmy kable wystające ze ściany - chyba pozostałość po urwanym gniazdku. Trzeciego dnia o drugiej w nocy zepsuła się klimatyzacja włączając się i wyłączając na przemian, towarzyszyła temu melodyjka, nie dało się nic zrobić bo wyłącznik od klimy oczywiście urwany, pomogło dopiero wyłączenie korków. Rano sąsiadka za drzwi łączących nasze pokoje zapytała dlaczego dzieci grają na tablecie o drugiej w nocy- wyjaśniłem że to klimatyzacja i włączyłem korki a klima zagrała swoją melodyjkę. Naprawiana była w czasie naszego pobytu 4 razy. Nie jestem wstanie napisać o tym miejscu jedynego pozytywnego zdania, jeżeli czytacie to i myślicie że jestem przewrażliwiony to nic bardziej mylnego. Ja też czytałem komentarze o tym miejscu i myślałem że jakoś to będzie i że nie może być tak źle jak piszą ludzie, uwierzcie mi jest jeszcze gorzej. Żal tylko urlopu i zmarnowanego czasu.
Hotel nie posiada żadnych zalet, w katalogu oceniony jako 4 gwiazdki obsługa sama przyznaje że maks 3 a tak naprawdę nie dałbym 2. Jedyny plus to blisko plaża. Idealny dla koloni za wschodniej granicy- zresztą jest ich tam masa.
- Pokoje standard 2 gwiazdki - Łazienkę żona myła po przyjeździe o 23.00 żeby można było skorzystać. - Drzwi do pokoju obok ( słychać wszystko u sąsiadów) - Walka o jedzenie w restauracji ( duża ilość kolonii) do wszystkiego kolejki nawet do talerzy i sztućców, jeden dystrybutor napojów na 500 ludzi w czasie obiadu. -aquapark- piękny na fotach w rzeczywistości wszystko się rozpada, brak ratowników na stanowiskach bo podają piwo w barze. - Na plaży jedna buda z \" hot-dogami\" zimna bułka z parówką zamykana jak się podobało obsłudze czasami nawet o 16.00. - Jeżeli ktoś ma małe dziecko i wózek to masakra bo wszędzie pionowe schody bez podjazdów.
Hotel a właściwie nie hotel a domki letniskowe pamiętają Gierka a od tego czasu wstawiono klimatyzację i tyle. Kable w pokojach są niezaizolowane i wystają że ściany. Grzyb w pokoju i łazience, walący się dach. Karnisz trzymający się na pilśniowej płycie a nie wypadający z szyn wyłącznie z powodu włożonego plastikowego noża w nią. Odpadające płytki. Bojler. Grzyb grzyb grzyb!!! Drinki to wóda w ilości do woli z pepsi lub sprite. Stołówka to nie restauracja tylko stołówka, przed wejściem przed otwarciem tworzą się ogromne kolejki a po otwarciu występuje bieg do jedzenia i stolików z uwagi iż po 30 minutach nic już niema. Do wyboru codziennie to samo wariacje parówek i ziemniaków. Parówki z rana podawane z grilla (Jezu parówki z grilla) na obiad a te same na kolację. Syf, grzyb, dramat. Obsługa brudna w przepoconych koszulach jak na weselu Pana Zenka w kolonii małej o 5 rano. Kelnerki piją podczas pracy. Dramat. Dla zainteresowanych mam fotografie i filmy tego syfu.
Blisko plaży. Koniec.
Brud, syf i grzyb w pokojach (domkach). Kable na wierzchu. Wszystko zagrzybiałe. Baseny dramat. Delfinki przybite gwoździami, ruszające się, smród i grzyb na schodach. Łazienki syf i smród oraz wystające kable energetyczne. Posiłki to wariacje parówek i ziemniaków z majonezem a po 30 minutach od otwarcia stołówki (nie restauracji) brak jedzenia. Codziennie parówki, frytki. Parówki z rana odsmażane na obiad na grillu a te znów pokrojone na kolacje. Jeden automat z napojami dla wszystkich więc oggggromne kolejki. Przekąski to parówka zagrzana na zepsutej maszynie podana w zimnej bułce (jedno stanowisko na wszystkie domki a obsługa jara faje i tworzą się gigantyczne kolejki!! Brak podjazdów dla wózków i wszędzie schody więc trzeba wózki nosić. Syf i dramat.
W hotelu spędziliśmy tydzień, o ile oferta kulturalna jest bogata, ponieważ ma miejsce sporo animacji, na miejscu jest dyskoteka, mini wesołe miasteczko, aquapark, to stan pokojów i obsługa pozostawiają bardzo dużo do życzenia. Pokoje są brudne i widocznie stare, ich sprzątanie polega na jednokrotnym przejechaniu mopem po środku pokoju, sprzątaczki ZABIERAJĄ z pokoju papier toaletowy, w pokojach brak pościeli oraz ręczników, trzeba się o nie prosić.
Bliskość morza, ilość atrakcji dla dzieci, łatwy dojazd do Słonecznego Brzegu, Burgas czy Nesebyru
Pokoje w złym stanie, brudne, brak żarówek, obsługa ZABIERA nawet papier toaletowy
Bardzo ładnie położony kompleks hotelowy, pobyt spędziliśmy w bungalowach położonych maksymalnie 100 m po schodach od plaży i jeszcze bliżej do basenów. Jak za tą cenę uważam, że nie można za wiele wymagać, w pokojach brudno i stare wyposażenie. No i co z tego. Do okoła piękna roślinność, morze i piękne otoczenie.
Bliskość morza, duża różnorodność basenów, ładna okolica
monotonne jedzenie, ale w żadnym wypadku nie można na nie narzekać w hotelu w takiej cenie
adekwatność ceny do warunków, korzystanie ze wszystkich udogodnień hoteli
rozległy teren, dużo zieleni, smaczne posiłki, bliskość plaży
wilgoć w łazience
spokojne miejsce dla rodzin z dziećmi lub ludzi ceniących sobie spokój... Posiłki -masakra ! bardzo dużo ludzi na sali z posiłkami, zbyt mało stolików jak na tak dużo gości ...strach pomyśleć co będzie w lipcu i sierpniu...brak koordynatora sali...brudne stoliki stały przez klika minut; tak samo z dokładaniem sztucy czy posiłków !:((
spokojne miejsce dla rodzin z dziećmi lub ludzi ceniących sobie spokój...
Posiłki -masakra ! bardzo dużo ludzi na sali z posiłkami, zbyt mało stolików jak na tak dużo gości ...strach pomyśleć co będzie w lipcu i sierpniu...brak koordynatora sali...brudne stoliki stały przez klika minut; tak samo z dokładaniem sztucy czy posiłków !:((
Należy uzbroić się w cierpliwość we wszelkich punktach gastronomicznych hotelu, ze względu na zbyt dużą ilość klientów, a zbyt niską wydajność pracy kelnerów i obsługi restauracji
Położenie w pięknej okolicy Duży, przestronny, strzeżony obiekt Cicha i spokojna okolica Duża ilośc jedzenia (jednak znika w ciągu kilku sekund ze względu na zbyt dużą ilość ludzi jednocześnie w restauracji )
Bardzo brudna łazienka, a praca Pań sprzątających ogranicza się do dokładania papieru toaletowego Duża restauracja, jednak brak w niej jakiegokolwiek zarządzania kolejką, stolikami; przez co wieczny bałagan i chaos Obsługa w restauracji nie robi właściwie nic, stoły brudne, brak sztućców, talerzy Recepcjonistki niezorganizowane, brak jakiejkolwiek znajomosci języka angielskiego, chaos i bałagan w rezerwacji
Tripadvisor