Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Położenie
Niedaleko centrum Varadero
Plaża
Piaszczysta, ok. 300 m. od obiektu.
Wyżywienie
Formuła all inclusive - śniadania, obiady i kolacje w formie bufetu w restauracji głównej oraz przekąski (pizza, hamburgery) w pizzerii lub snack-barze, nieograniczona ilość lokalnych napoi alkoholowych, piwa i wina oraz bezalkoholowych serwowanych w godz. 10.00-23.00 w restauracjach i barach (poza dyskoteką i barem w lobby).
Zakwaterowanie
Hotel zbudowany jest w stylu kolonialnym, składa się z kilku budynków otoczonych tropikalnym ogrodem, pokoje dwuosobowe (możliwe dostawki).
Pokoje
Duże i ładnie umeblowane, wszystkie z łazienką z wanną i WC, klimatyzacją, TV-sat, mini-sejfem, suszarką do włosów, każdy posiada własny balkon lub taras, do korzystania z prądu (220 V) nie potrzeba adaptorów - gniazdka typu europejskiego.
Sport i rekreacja
3 baseny, windsurfing, kajaki, katamaran, rowery wodne, siatkówka, piłka wodna, bilard, tenis stołowy oraz rzutki, aerobik, gimnastyka w wodzie, kursy tańca, tenis ziemny oraz pole golfowe (niektóre z powyższych atrakcji położone są poza terenem obiektu).
Dla dzieci
Brodzik.
Do dyspozycji gości
Recepcja, sklep z pamiątkami, minimarket, boutique, sklep z pamiątkami, fryzjer, restauracja ?Flamboyant? serwująca śniadania, obiady i kolacje w formie bufetu, 2 restauracje a la carte (konieczna rezerwacja), pizzeria, snack-bar, 4 bary (m.in. w lobby, przy plaży, na basenie), dyskoteka ?Havana Club?, kort tenisowy, rent a car, wypożyczalnia skuterów znajduje się obok hotelu, parasole słoneczne, leżaki oraz ręczniki przy basenie i na plaży.
Zastanówcie się poważnie nad wyborem tego hotelu, po co marnować sobie urlop. Kupując wycieczkę na Kubę zdawaliśmy sobie sprawę, że nie będzie cukierkowo, ale zastane warunki przerosły nasze wyobrażenie.
jedyną zaletą tego hotelu jest jego położenie: blisko do pięknej plaży i blisko do centrum miasteczka.
- UWAGA - hotel Bellevue Palma Real i Gran Caribe Palma Real to ten sam hotel, nie dajcie się nabrać - obsługa sprawiająca wrażenie pracy \"za karę\", lekkim wyjątkiem są barmani w barach na plaży i w wysokich bydynkach. - zadbane tylko otoczenie hotelu - ukłon w stronę panów ogrodników - pokoju, który nam przydzielono początkowo nie zaakceptowaliśmy - był w piwnicy z wyjściem na kawałek trawnika przy dwupasmowej drodze, miał do połowy ściany grzyb i śmierdziało w nim stęchlizną tak, że nie można było wytrzymać. Dopiero po awanturze i interwencji rezydenta RAINBOW wymieniono nam pokój na akceptowalny. Prawie wszyscy Polacy, którzy z nami przyjechali wymieniali pokoje. - jedzenie - niby go dużo ale zjeść nie ma co - na uwagę zasługują tylko omleciki smażone przez niesamowitego kucharza. Na obiad i kolację w tym samym miejscu stał śpiący kucharz smażący jakieś mięso lub rybę i wydzielający porcje - tworzyły się przez to kolejki nieraz do samych drzwi. - na wymianę ręczników czekaliśmy 3 dni (dostaliśmy brudne i podarte) dopiero zapisy w recepcji zdziałały cuda. - na sejf zapisy w recepcji - my nie doczekaliśmy się (no w końcu byliśmy tylko tydzień) - plaża: bardzo mało leżaków ok. 50szt i parasoli chyba 12 lub 14 na hotel, w którym jest ok. 800 turystów to trochę mało.
Hotel na miarę komunistycznej Kuby, bardzo słaby, zaniedbany, wszędzie brudno. Barmani bez napiwków bardzo nieuprzejmi.
Blisko centrum miejscowości, plaża 3 minuty spacerem
Nieuprzejma, komunistyczna obsługa, oszukują na każdej operacji; śmierdząca pościel; tłok na każdym kroku; słabej jakości posiłki;
Nie warto płacić za Kubę więcej, a ten hotel oddaje jej pełny obraz.
Położenie - blisko centrum, plaża 5 min spacerem.
Wymaga remontu; nieuprzejma i oszukująca na każdym kroku obsługa; natłok głośnych turystów z Kanady; niesmaczne posiłki
Hotel Palma Real położony w atrakcyjnym miejscu. Dla imprezowiczów blisko dyskoteka Havana Club i uliczna ?Calle 62?, gdzie można przynajmniej spróbować nauczyć się tańców w rytmie muzyki kubańskiej. Pamiątki można kupić w przyulicznych sklepikach i bazarkach. Przemieszczać się można do wyboru: zaprzęgiem konnym, starymi samochodami taxi, trójkołowcami tuk-tukami, czy też wykupić całodzienny bilet za 5 CUC na turystyczny autobus. Co do samego hotelu: spełnił nasze oczekiwania. Wbrew wcześniejszym opiniom jedzenie dobre, dla nas wystarczający wybór. Były nawet owoce morza, parę rodzajów ciast, owoców i lody. Do stolików kelnerzy podają piwo ,wino , kawę czy HERBATĘ której podobno wcześniej nie było. Bez problemu w barach leją wodę do butelek czy podadzą gorącą jeżeli się o nią poprosi. Wybór drinków w zależności od barmana który je sporządzał: albo słabe albo mocne, szczególnie jak zostawiło się 1 euro lub CUC. Snack bar czynny praktycznie 24h. Pokoje duże, ?sprzątane? codziennie, ale? w pokoju tylko się śpi. Gniazdka z napięciem 220V i nie są potrzebne tzw. przejściówki. Woda w basenach ciepła, ale baseny niezbyt czyste i za mało leżaków. Także ilość leżaków na plaży to porażka. Nie dosyć że jest ich za mało to są uszkodzone i połamane. Idąc plażą widać że w sąsiednich hotelach jest ich nadmiar, więc nie rozumiem w czym problem, jeżeli właściciel jest ten sam? Dużym plusem jest bar na plaży oraz piękna plaża i cieplutka woda. Z wycieczek polecam HAWANĘ z przejażdżką starymi samochodami i rejs katamaranem na wyspę Cayo Blanco. Jako najkorzystniejszą walutę , proponuję zabrać dolary kanadyjskie. Warto zabrać trochę długopisów , zapalniczek czy rzeczy które możemy podarować Kubańczykom. A w myśl zasady siedząc w samym hotelu KUBY się nie pozna. Na pochwałę zasługują rezydenci z biura podróży RAINBOW za ich profesjonalizm. Jeszcze tam wrócimy.
dobra lokalizacja bar na plaży
mała ilość leżaków
Hotel Palma Real położony w atrakcyjnym miejscu. Dla imprezowiczów blisko dyskoteka Havana Club i uliczna ?Calle 62?, gdzie można przynajmniej spróbować nauczyć się tańców w rytmie muzyki kubańskiej. Pamiątki można kupić w przyulicznych sklepikach i bazarkach. Przemieszczać się można do wyboru: zaprzęgiem konnym, starymi samochodami taxi, trójkołowcami tuk-tukami, czy też wykupić całodzienny bilet za 5 CUC na turystyczny autobus. Co do samego hotelu: spełnił nasze oczekiwania. Wbrew wcześniejszym opiniom jedzenie dobre, dla nas wystarczający wybór. Były nawet owoce morza, parę rodzajów ciast, owoców i lody. Do stolików kelnerzy podają piwo ,wino , kawę czy HERBATĘ której podobno wcześniej nie było. Bez problemu w barach leją wodę do butelek czy podadzą gorącą jeżeli się o nią poprosi. Wybór drinków w zależności od barmana który je sporządzał: albo słabe albo mocne, szczególnie jak zostawiło się 1 euro lub CUC. Snack bar czynny praktycznie 24h. Pokoje duże, ?sprzątane? codziennie, ale? w pokoju tylko się śpi. Gniazdka z napięciem 220V i nie są potrzebne tzw. przejściówki. Woda w basenach ciepła, ale baseny niezbyt czyste i za mało leżaków. Także ilość leżaków na plaży to porażka. Nie dosyć że jest ich za mało to są uszkodzone i połamane. Idąc plażą widać że w sąsiednich hotelach jest ich nadmiar, więc nie rozumiem w czym problem, jeżeli właściciel jest ten sam? Dużym plusem jest bar na plaży oraz piękna plaża i cieplutka woda. Z wycieczek polecam HAWANĘ z przejażdżką starymi samochodami i rejs katamaranem na wyspę Cayo Blanco. Jako najkorzystniejszą walutę , proponuję zabrać dolary kanadyjskie. Warto zabrać trochę długopisów , zapalniczek czy rzeczy które możemy podarować Kubańczykom. A w myśl zasady siedząc w samym hotelu KUBY się nie pozna. Na pochwałę zasługują rezydenci z biura podróży RAINBOW za ich profesjonalizm. Jeszcze tam wrócimy.
dobra lokalizacja bar na plaży super plaża
za mała ilość leżaków na plaży
Tripadvisor