2176 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Oryginalny basen - jezioro z wodą słoną, otoczony sztuczną piaszczystą plażą, z której rozciąga się piękny widok na ocean.
Piękny ogród z fontannami i wodospadami oraz mały ogród zimowy.
Szeroka, piaszczysta plaża Sotavento de Jandia ok. 800 m od hotelu.
Niesamowity wystrój hotelu i urokliwe otoczenie.
Polecam zarówno parom, rodzinom z dziećmi jak i seniorom.
Duży, czysty.., piekna i zadbana zieleń. b. dobre jedzenie. Odpowiednie miejsce na relaks.
Brak opcji Allinclusive
Hotel od samego początku nie zrobił na nas wrażenia, gdyż nie uzyskaliśmy pomocy w odnalezieniu pokoju, a gdy już dotarliśmy do niego okazało się że jest zalany i musieliśmy z powrotem zasuwać na recepcje. Straciliśmy mnóstwo czasu nim dostaliśmy kolejny pokój , a po podróży wiadomo zmęczeni...i musieliśmy przemierzać korytarzami dwa razy z walizkami. A hotel wiadomo...rozprzestrzeniony na różnych poziomach.
Pozytywne: widoki zapierające dech w piersiach ! Piękne ogrody , dużo zieleni, przyjazny kot hotelowy :)
Negatywne: 8,5 h przerwy między śniadaniem a obiadokolacją (7-10:30,19-22), chaos na sali w trakcie posiłków, zazwyczaj czekaliśmy na stolik, nie zawsze czyste szklanki i sztućce, brak napoi przy obiadokolacji, nawet wody!Trzeba płacić a to sporo wychodzi na dwoje każdego dnia... Polacy osadzani są w pokojach na najniższych kondygnacjach (bez widoków) Pokoje ok, z tym że bardzo głośne, słychać wszystkich wokoło z sąsiednich pokoi ( do późna i od świtu to samo) Jeśli ktoś ceni sobie spokój i ciszę, to nie polecam tego hotelu. Wiadomo, że nie siedzi się w pokoju, ale wieczory i ranki są bardzo głośne! Słychać dosłownie wszystko! Mało miejsca na leżakowanie przy basenie. Hotel reklamuje się jako hotel dla osób wymagających. Uważam, że raczej jest dla nie wymagających. Nie spełnił naszych podstawowych oczekiwań a co dopiero mówić o jakiś wyższych standardach. Obsługa w recepcji niezbyt sympatyczna i pomocna, może zależy też na kogo się trafi.
Jestem bardzo zadowolona z rodzinnych wakacji w Rio Calma było pięknie. Hotel mega mysle ze jeden z lepszych w mieście którym bylismy . Polecam na rodzinne wyjazdy
Ogromny obiekt i wkoło Sporo terenu gdzie można podziwiać widoki na ocean , baseny, pyszne jedzenie .
Brak reakcji na to ze z rana zajmowane są leżaki nas basenem , kładą ręczniki i idą .
Wspaniale, można wypocząć, zrelaksować się. Bardzo polecam wszystkim osobom, które potrzebują troszke odpocząć od całego świata :)
Hotel wspaniały, bardzo polecam :)
Nie ma dużych wad, jedynie malutki minus, że do pięknej plaży idzie sie około 15 min, ale przy temp na Wyspach to jest bardzo przyjemny spacerek :)
Hotel niesamowity, pyszne jedzenie, piękny ogród (jak oaza), super baseny, leżaki wbrew opisom gdzie indziej nie są płatne dla gości hotelu nawet przy sztucznym jeziorku. Przepiekne pokoje w ciemnym drewnie, ale bardzo gustownie. Myslę, że mozemy szczerze polecic. Ale ważne info: zgodnie z tym co pisali inni warto wziąć jednak pokój z widokiem na morze, wtedy jest pewność, że bedzie się zadowolonym,a faktycznie jak widziałam z zewnątrz niektóre pokoje są nisko, co może niektórym przeszkadzać. Polecam!!
Piękny, zadbany ogród Gustowne wnętrzna Czysto, Pyszne jedzenie
Chyba nie mogę się przyczepić
j.w. Hotel na totalnym odludziu. jedna marna knajpa i sklep w odległości około kilometra poza tym nic. na śniadanie soki wyciskane oraz szampan, polskie wędliny i sery. Na obiad żeberka, krewetki, kalmary, ryby, steki, makarony itp generalnie jedzenie bardzo dobre. szkoda że napoje do obiadokolacji dodatkowo płatne. 90% starsi niemcy ale dzieki temu hotel spokojny.
Ładny hotel, duża przestrzeń, piękne baseny, pyszne jedzenie
Obsługa na niskim poziomie, opieszała i zmanierowana. 2 recepcjonistki bardzo sympatyczne i uśmiechnięte, poza recepcjonistka z polski-pani w okularach. Bardzo niesympatyczna, arogancka. (na pytanie gdzie w hotelu znajduje się wypożyczalnia samochodów \"avis\" odpowiedziała, ze nie ma takiej-mimo iz było to w holu obok recepcji) Pokoje przydzielane dla polaków to pokoje na niskim parterze (w piwnicy) z widokiem na ścianę. Warto przed przyjazdem napisać do recepcji i dopłacić za pokoj z widokiem na morze.
Super baseny, dobre jedzenie, mila obsluga, najlepszy w calej okolicy. Cala rodzina zachwycona.
Bardzo dobry, piekne baseny, super jedzenie
Brak
Hotel fantastyczny,jak z bajki.Wielki kompleks w kilku budynkach,w przepięknym ogrodzie - wszystko na tarasach w skale.Mimo ogromu jest cicho,dobra izolacja pokoi.Personel fantastyczny-uprzejmy,uśmiechnięty,kompetentny i życzliwy.Mają świetnego kucharza - posiłki różnorodne i obfite,dużo ryb,mięs,owoców i jarzyn świetnie przyrządzonych,możliwość jedzenia na zewnątrz - w lutym to wręcz perwersja.Kilka dni w tygodniu wieczorem muzyka na żywo - świetnie grający pianiści,fortepian koncertowy w holu - niesamowite wrażenie.Rozplanowanie hotelu na początku przeraża - labirynt,po kilku godzinach człowiek swobodnie przemieszcza się z poziomu na poziom wykorzystując albo schody(wygodne),albo liczne i doskonale opisane windy. Organizacja pracy w hotelu rewelacyjna,za logistykę daję najwyższą ocenę i szczerze podziwiam.Nieco oddalony od tzw.centrum,położony wysoko,ale polak pracujący tam w sklepie pokazał nam jak wychodzić z hotelu i iść do miasta drogą nad oceanem bez pokonywania różnic w poziomach drogi - super rada,wykorzystałyśmy kilkakrotnie (wyjście furtką poniżej baru nad basenem i cały czas w prawo).Odległość ważna tylko dla tych,którzy lubią chodzić po centrach handlowych,reszta bardzo zadowolona,bo wszystko potrzebne do życia w hotelu jest.W sumie otrzymałam dużo więcej niż się spodziewałam REWELACJA.
cisza,przemiła obsługa,jedzenie super,widoki - kicz,
troszkę zbyt daleko od centrum handlowego
Bardzo fajny hotel - 9,5/10! (nie 10, bo obsługa podczas posiłków nieciekawa), tylko okolica - Costa Calma - za bardzo spokojna.. prawie żadnych restauracji i zero atrakcji
pyszne jedzenie, dużo rozrywki dla dzieci, wspaniałe baseny i otoczenie
serwis w czasie posiłków fatalny-niezbyt miła obsługa, woda w basenach ciut za zimna, prawie żadnych restauracji ani atrakcji w okolicy
Hotel bardzo ładny, czysty, zbudowany z rozmachem. Przyjemna przestrzeń. Położony daleko od centrum Costa Calma. Dosyć daleko do plaży. Polecam osobom ceniącym sobie spokój.
Ogólny wygląd hotelu, zbudowanego w stylu kolonialnym. Ładna przestrzeń wokół hotelu - - ogród, sztuczna plaża ze słoną wodą, fontanna oraz główny hol, który robi szczególne wrażenie. Na plus dwie polskojęzyczne recepcjonistki oraz obsługa. Bardzo dobre i urozmaicone jedzenie (każdy znajdzie coś dla siebie).
Brzydka i mała plaża, oddalona od hotelu o 900 m. Do lepszej trzeba przejść dalej. Brak albo bardzo słabe animacje podczas dnia. Brak możliwości wykupienia opcji all inclusive i w efekcie za napoje do kolacji trzeba dodatków płacić. W basenach zimna woda ok. 20 st a podgrzewany jest tylko niewielki brodzik. Zaniedbane pole do minigolfa, za którego i tak trzeba było płacić.
Bardzo duży obiekt położony na skraju Costa Calma, tarasowo na skarpie z widokiem na morze (tylko dla tych, którzy mają takie pokoje). Niestety Itaka kupuje najtańsze pokoje. Nasz pokój rodzinny był na 2 poziomie, widok na ścianę oporową, światła dziennego prawie wcale. Pokoje rodzinne to dwie duże sypialnie, jedna przejściowa, duża łazienka, wszystko ok. Sprzątanie i zmiana ręczników codziennie. Fajne baseny, woda podgrzewana w jednym. W II połowie stycznia można w nim było pływać. Z bocznych skrzydeł daleko do restauracji i recepcji, blisko do basenów. Pełno Niemców, Anglików w wieku emerytalnym. Poza położeniem pokoju wszystko ok.
Hotel wspaniały, są jednak drobiazgi do których można się przyczepić. Np. pani sprzątająca beztrosko zostawiła otwarte drzwi po sprzątnięciu narażając nas na kradzież.Kiedy wróciliśmy wieczorem do hotelu okazało się, że przez większość dnia nasz pokój był po prostu otwarty. Panie z recepcji, oprócz jednej czarnoskórej dziewczyny, nie siliły się nawet na uśmiech, a Polki były wręcz opryskliwe. Co do przydzielania pokojów, panuje tu typowa dyskryminacja. Niemcy zajmują pokoje z widokiem na ocean na najwyższych piętrach, bo zostawiają w hotelu największe pieniądze i jest to poniekąd zrozumiałe. Dla Polaków są pokoje o najniższym standardzie, tj. na najniższych piętrach oraz w przyziemiu bez balkonu bo takie właśnie najtańsze pokoje rezerwuje dla nas Itaka. Część gości z Polski przyleciała na last minute, że znaczną zniżką w opłatach. Osoby te otrzymały pokoje z balkonem na piętrze, przy czym my, którzy rezerwowaliśmy imprezę dużo wcześniej i uiściliśmy pełną opłatę zostaliśmy wyróżnieni ciemną norą bez odrobiny dziennego światła. Lokum znajdowało się w przyziemiu wewnętrznego, ponurego dziedzińca, gdzie słońce nie miało szansy dotrzeć a jako bonus okno zasłaniał wielki, gęsty krzak. Bez zapalonego światła w biały dzień w pomieszczeniu tym nie dało się funkcjonować. Na nasze oburzenie pani odpowiedziała, że przecież ten pokój nie jest wcale zły a pretensje mamy kierować do biura podróży. Proszenie się o coś lepszego było żenujące a wysłuchiwanie głupich uwag od pani recepcjonistki jeszcze bardziej. Uczyniono nam wielką łaskę, dając pokój piętro wyżej. Czuliśmy się zniesmaczeni tym, że traktuje się nas jak obywateli gorszej kategorii, którzy za psie pieniądze bezpodstawnie domagają się lepszych warunków. Jeśli już stosuje się podział na lepszych i gorszych, to w moim rozumieniu aby było do końca sprawiedliwie, pokoje w przyziemiu powinny należeć się tym, którzy zapłacili najmniej, czyli z last minute. Ogólnie hotelowi wystawiam wysoką notę i będę go polecać innym.
Piękna architektura, czysto, smacznie, urokliwie. Godny polecenia.
Głupi pomysł z szampanem po śniadaniu, zamiast do kolacji. Brak karafki z wodą na stołach podczas kolacji jest karygodny!
Hotel dokładnie taki jak na zdjęciach. Duży, zadbany, pięknie położony na klifie. Przepiękne widoki praktycznie z każdego miejsca. W hotelu wszystko - baseny, leżaki, restauracje, sklepiki. Plaży przy samym hotelu praktycznie nie ma - wchodzi się po kamieniach do wody, do plaży 5 minut spacerem. Jedzenie bardzo urozmaicone - każdy znajdzie coś dla siebie i na pewno niczego nie zabraknie. Co drugi dzień do śniadania wino musujące bez ograniczeń ;) Hotel położony jest na uboczu, w pobliżu nie ma nic, do najbliższego sklepu trzeba sporo przejść, wraca się pod górę. Do centrum Costa Calma jakieś 2km, więc polecam osobom lubiącym spacery. Sama miejscowość spokojna - hotele sklepiki etc. Wakacje bardzo udane.
zadbany, pięknie położony,
wszystkie napoje do kolacji płatne, nie ma nawet wody.
Wspaniały wypoczynek. Hotel piękny, bardzo duży, ciekawy architektonicznie. Urokliwy basen z widokiem na ocean, sztuczne jezioro, niestety czasem po śniadaniu brak już było wolnych leżaków. Przepiękna oranżeria pełna egzotycznych roślin. Bardzo czysto. Polecam.
Czystość, poczucie luksusu, basen z widokiem na ocean, plaża, cisza spokój, miła obsługa
Brak opcji all inclusive
Hotel ogólnie ładny, zagospodarowanie terenu ciekawa roślinność, niska zabudowa nie wysoki moloch to tworzyło klimat tego miejsca. Natomiast kwestia jak się trafi, mieliśmy wrażenie ze co innego goście zagraniczni co innego Polacy., zakwaterowanie nas na parterze niby 3 p, ale to nieprawda, goście zagraniczni którzy tez mieli standard na wyższych piętrach. Obsługa w recepcji niemiła, poza jedna Panią Polką blondyneczka - sympatyczna, grzeczna pomocna oraz młody chłopak. Reszta sztuczny uśmiech a na wszelkie pytania niestety, nie itd.... Walka o leżaki, trzeba było rano ok. 7.00-8.00 iść kłaść ręczniki żeby mieć leżak :( to chyba jak na standardy 4 gwiazdki, a Itaka twierdzi 5, nie skąd to wzięli:( to skandal! b.dobre jedzenie, starają się, natomiast punkt 10.30 zbierają wszystko i nie ma! śniadanie do 10.30, o 1035 już chleba wędlin nic nie ma!!! Pewnie gdyby nie ten pokój wrażenia bylyby lepsze, a tak nie chciało się wracac, do pokoju, bo nie dało się wysiedzieć na balkonie:(
teren zagospodarowany - ogrody, fajne baseny, b.dobre jedzenie, ciekawa infarstrukura
1. daleko położony od centrum, aczkolwiek jeśli na tydzień to hotel ma tak urozmaicony teren ze można odpoczywać tylko w hotelu 2. trafiliśmy na fatalny pokój, p.Kasia Polka w recepcji (z uśmiechem przez zeby - potwierdzam co inni napisali, ze niemiła to fakt!) powiedziała ze tj pokoj standardowy, chyba mamy inne pojęcie o standardach:( wręcz była zdziwiona ze może się nie podobać, na parterze de facto (u nich tj 3 pietro) z murem wysokim, gdzie jak się siedziało na balkonie to trzeba było łapać powietrze jak ryba bo mur zasłaniał - klaustrofobia, restauracja niedaleko basenu - kiedy zamówiliśmy mojito dostaliśmy z kostkami lodu:( niestety kruszony lód tylko w barze, natomiast w barze drink z szampana za 4 E letnio-cieply:( 3. problem z leżakami odwieczny!!!!
Wszystko na bardzo wysokim poziomie.Jedyny minus to trochę daleko do plaży.
Bardzo ładny hotel z przepięknym widokiem na ocean.
daleko do piaszczystej plaży
Piękny hotel, trochę na uboczu, miła i sympatyczna obsługa (najsympatyczniejsze 3 recepcjonistki z Polski !) piękny park, świetne baseny, w tym sztuczne jezioro ze słoną wodą i sztuczną plażą. Bardzo polecam
Piękny hotel, trochę na uboczu, miła i sympatyczna obsługa, piękny park
kamienista plaża
Wykupiliśmy wyjazd na Wysypy Kanaryjskie na 7 dni w lipcu. Wyjazd ogólnie udany jednak, naszym zdaniem hotel powinien zmienić pewne kwestie. Bardzo brakowało nam opcji all. Podczas śniadań napoje są darmowe (kawa, herbata, soki etc.) jednak podczas kolacji już nie (woda 0,2 l to koszt 2 euro, małe piwko to koszt 3,5 euro). Warto kontrolować co się zamawia albo płacić od razu gotówką, my zrobiliśmy jednak inaczej i płaciliśmy przy wymeldowaniu i na nasze konto zostały dopisane napoje oraz wino których nie zamawialiśmy, gdyż nie pijamy wina. Chyba na tym to polega... nie ma opcji all w hotelu a na napojach można zarobić podwójnie, dopisując do rachunku napoje których się nie zamawia. Jedzenie bardzo dobre., Duży wybór potraw oraz świeżych owoców. Moim zdaniem kolejnym minusem jest brak nocnego życia w hotelu, ale to już moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgodzić. Ogólnie polecam jeśli ktoś chcę naprawdę odpocząć w ciszy i spokoju. Hotel godny uwagi mimo kilku incydentów.
Infrastruktura hotelowa, Jedzenie, mało natrętni animatorzy,
Brak opcji All Inclusive, brak życia nocnego w hotelu - brak disco etc.
Hotel pięknie położony, z iponującym kompleksem basenów. Posiłki różnorodne, duży wybór, ale brak jakichkolwiek napojów, nawet zwykłej wody do kolacji jest dużą wadą. Obsługa dyskretna, dużo spokoju i przestrzeni.
Pięknie położony kompleks basenów
Płatna woda do kolacji
Ogółem bardzo ładne miejsce, cicho i spokojnie.Brak zbędnych animacji i głośnej muzyki.Elegancko. Wrażenie psuła jedynie bardzo głośna i duża grupa Polaków z wyjazdu firmowego......wszyscy odetchnęliśmy z ulgą, gdy wyjechali.
Piękny, duży ogród, ładne, czyste baseny, śliczna laguna.Hotel ma 4*, a nie 5*jak podaje Itaka i na tyle zasługuje.
Leżaki przy basenach powinny być już wymienione.
Tripadvisor