Czy ktos byl w Chorwacji z biurem Funclub? Oferta jest ciekawa (windsurfing, kajaki, katamarany) ale obliczanie ceny strasznie pogmatwane i niezrozumiale, obawiam sie kompletnego bajzlu na miejscu. Pozdrawiam, Pawel
Ogłoszenie
Przerwany
Nie masz jeszcze żadnego powiadomienia.
Biuro Funclub
Przerwany
X
-
jade teraz z funclubu ale do bulgarii , bylem z maro w chorwacji dokladnie w tym samym miejscu ktore oferuje teraz funclub , jesli chodzi o windsurfing to jest to chyba wymarzone miejsce do tego sportu , polecam ci ! Ja mieszkalem w hotelu komodor ale obok sa tez bungalowy , poza tym kwateruja tez w namiotach
Jak bym mial gdzies jechac poserfowac to napewno tam
-
bylam z biurem fanclub jakies 4 lata temu w polsce na splywie kajakowym i bylam bardzo zadowolona -zadnych wpadek- mimo zlej reklamy jaka rok pozniej przyniosl im nieszczesliwy wypadek wlasnie na jednym z takich splywow-1 czy 2 osoby zginely w wypaku-ale przeciez nieszczesliwe wypadki sie zdarzaja
od tamtej pory wydaje mi sie ze biuro znacznie sie rozroslo tzn. powiekszylo swa oferte, co wg. mnie jest oznaka, ze niezle mu sie wiedzie....
gdy ja korzystalam z ich usług dzialali jeszcze chyba tylko tzn. mieli siedzibe w poznaniu
mysle ze powinno byc ok
Komentarz
-
Mogę teraz odpowiedzieć sam sobie, bo jednak zdecydowałem się pojechać.
Camping sympatyczny, miejsce idealne do windsurfingu - wiatr wieje w cieśninie praktycznie zawsze. Zakwaterowanie w bungalowach możliwe, jednak ich standard zdecydowanie nie odpowiada cenie. Za 4. osobową rodzinę płaciłem 400 zł, a domki przypominają polskie z lat 70., podobnie utrzymane i wyposażone. Poza campingiem można wynająć apartament na europejskim poziomie juz za 250 zł.
Program sportowy (windsurfing i katamaran) realizowany bardzo przyzwoicie, instruktorzy przykładają się i naprawdę uczą (pozdrowienia dla Diany!). Sprzęt dobrej jakości, używany ale nie krańcowo wyeksploatowany.
Niestety, ogólna organizacja prawie typowo polska - bałagan, na szczęście bez chamstwa.
Nie ma jednej osoby ogarniającej wszystko: Rezydent zajmuje się tylko stroną bytową, kierownik "sportowy" tylko fakultetami, instruktorzy tylko uczą. W praktyce nikt nic nie wie, o wszystko trzeba się dopominać. Po kilku dniach jakoś się to układa, ale sporządzenie zwykłego grafiku zajęć rozwiązałoby niemal wszystkie problemy od razu. Dziwne, bo członkowie kadry są ludźmi inteligentnymi i na pewno byliby w stanie ogarnąć myślowo całe przedsięwzięcie. Może w grę wchodzą jakieś extra pieniądze, a może zwykłe lenistwo?
Ogólnie rzecz biorąc impreza dla ludzi nie mających wcześniej kontaktu z profesjonalną organizacją wypoczynku, albo dla młodych singli, którym wieczorno-nocne atrakcje zrekompensują niedostatki dnia.
Pozdrawiam,
Paweł
Komentarz
-
Stanowczo odradzam Ci wyjazd z Funclubem. Organizacja fatalna.W drodze do
Chorwacji zostaliśmy dokoptowani do autokaru biura Gandalf chociaż nikt nas
wcześniej o tym nie poinformował. W biurze mówili że jedziemy oznakowanym
autokarem dodatkowo będzie chodził facet z tabliczką funclub , mieliśmy szcze
ście że w ogóle znależliśmy się w autokarze. W drodze powrotnej klimatyzacja
popsuta na podłodze lała się woda. Nie było nikogo kto zadbałby o grupę,
Kierowcy nie wiedzieli ile osób mają zabrać , nie mieli nazwisk i nie wiedzieli
do jakich miast mają odwozić ludzi.W Katowicach miały czekać busy i odwieżć
ludzi do Wrocławia , ale przyjechał tylko jeden. Ludzie w środku nocy stali na
parkingu i czekali aż po nich wróci. Bagaże nie znajdowały sie w luku bagażowym
tylko na dole autobusu,ludzie siedzieli na pietrze. Tym którzy chcieli usiąść
na dole kierowcy kazali wypieprzać na górę albo zostać w Chorwacji.Po wielkiej
kłótni zostały też zniesione na dół deski surfingowe, które bez żadnego
zabezpieczenia zostały ułożone na górze siedzeń, na przeciwko których siedziały
dzieci. Deski były zupełnie niezabezpieczone. A co najgorsze zostaliśmy
okradzeni,Zginęło mi kartonowe pudełko do którego zapakowałam pamiątki,nie wiem
co złodziej spodziewał sie tam znależć i ładowarka do telefonu. Mojemu
znajomemu ukradziono butelkę rakiji, i to prawdopodobnie kierowcy także pilnuj
się.
Komentarz
Komentarz