W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
[Położenie:]
na obrzeżach miasta, tylko ok. 50 m do piaszczystej plaży.
[Wyposażenie:]
120 pokoi na 2 piętrach, windy. W hotelu znajduje się recepcja (sejf za opłatą), hol powitalny, kącik internetowy (za opłatą), bar, restauracja, sklepik. Na zewnątrz znajduje się basen ze słodką wodą, bar przy basenie. Leżaki i parasole przy basenie bez opłaty, na plaży za opłatą.
[Pokoje (42057A 1-3A):]
prysznic, WC, suszarka (na zapytanie), telefon, TV-SAT, lodówka, klimatyzacja i balkon.
[Sport i rozrywka:]
Za opłatą: siłownia, bilard, masaże, sauna.
[All inclusive:]
wszystkie posiłki w formie bufetów. Lokalne napoje alkoholowe i bezalkoholowe, kawa, herbata w godz. 10.00-23.00, lody dla dzieci w godz. 10.00-17.00, przekąski w godz. 14.00-17.00.
Największym minusem pobytu były posiłki. Nie dość, że zimne, to bez smaku, często surowe, nieświeże, monotonne (chyba przesuwane z dnia na dzień). Kolejnym minusem jest dobywający się hałas z wentylatora (?) w łazience - na dłuższą metę bardzo irytujący. W recepcji nie z każdym dyżurującym pracownikiem dało się dojść do porozumienia (nie znali języka angielskiego). Czytając inne opinie klientów myślałem, na podstawie wcześniejszych doświadczeń, myślałem, że są to typowe narzekania Polaczków i \"jakoś to będzie\", jednak prawda okazała się inna - naprawdę kierujcie się komentarzami innych, szczególnie zwracajcie uwagę na te odnośnie jedzenia. Basen rzeczywiście spory jak na inne w okolicy, położenie względem plaży/morza w porządku (1-2 minuty spacerem). Na pobyt dłuższy niż 4 dni zalecam brać więcej gotówki, aby zapewnić sobie rozrywkę, bo w przeciwnym razie może człowieka dopaść nuda. Gdybym drugi raz miał się wybrać do Słonecznego Brzegu, to dopłaciłbym te 3 \"stówki\" więcej i cieszył się wygodniejszym hotelem z dostępem do lepszego (i przede wszystkim) ciepłego jedzenia.
* położenie * wielkość basenu
* posiłki * słaba komunikatywność pracowników
To prawda, ręczniki nie są wymieniane codziennie. W formacie ALL wszystkie posiłki w formie szwedzkiego bufetu. Pomimo sporej ilości gości rosyjskojęzycznych nigdy jedzenia nie zabrakło:-). Generalnie w miejscowości są tylko hotele i pasaże ze sklepikami, knajpami itp. Wycieczki fakultatywne lepiej kupować samemu (my przepłaciliśmy ok 10euro od osoby kupując u rezydenta). Pani przewodnik prowadząca wycieczkę do Sozopolu nie mieściła się w żadnej skali najgorszych przewodników - mówiła \\\\\\\"no, no, no no\\\\\\\" i zero informacji ciekawych na temat miejsc. Natomiast ze 4 razy wypomniała jakiejś grupie, że nie wykupiła obiadu na wycieczce. Jadąc do Bułgarii nastawiaj się, że dostaniesz mniej niż oczekujesz:-( I nie jedź na więcej niż tydzień:-(
Blisko plaży. No dość blisko.
Faktycznie jest głośno w nocy. Zero animacji czy czegoś \"bułgarskiego\" zorganizowanego dla gości
Hotel nie do końca spełnił nasze oczekiwania, pokój dosyć skromnie urządzony (brak półek na ubrania), posiłki (oprócz śniadań) mało urozmaicone, mięso było podawane w warzywach, sosach, brakowało konkretnych porcji np. w formie kotleta schabowego (w restauracjach można było takowego zjeść). Spodziewaliśmy się wyższego standardu, przy basenie dużo leżaków, ale niestety bez materacy.
Hotel kameralny, blisko do restauracji, baru, basenu. Położony blisko morza. W restauracji, barze i przy basenie dużo wolnego miejsca.
Hotel wg biura Alfa Star ma 4 gwiazdki, a na miejscu okazało się, że hotel ma 3 gwiazdki, a restauracja i bar 2 gwiazdki.
Wrażenie jakie wywiozłam -NIGDY WIĘCEJ BUŁGARII. Hotel za wyjątkiem lokalizacji nie ma kompletnie nic do zaoferowania.Jest brudny a było tak: pokój sprzątany prawie codziennie-przejechanie mopem po podłodze, posłanie łóżek i rozwieszenie ręczników a reszta? pościel wymieniona raz na 2 tyg. ręczniki wymienione nawet nie wiem bo stałą praktyką było wywieszanie ich na balustradę, wc umyte raz - pomimo zgłaszania, sami kupiliśmy środek do wc. z prysznica,umywalki i wc! lecąca woda w łazience cały czas stała woda.Restauracja nieklimatyzowana obrusy przez dwa tyg niezmieniane a jak przyjechaliśmy czyste nie były.Jedliśmy na zewnątrz (w żadnym prospekcie tego nie zobaczycie, ale to kilka ław jak w przydrożnym barze) ławy czyściliśmy przed posiłkiem mokrymi chusteczkami i sami ze stołów sprzątaliśmy, bo obsługi się nie doczekacie.O jakości jedzenia się nie wypowiadam bo to kwestia gustu, ale na dobrą kawę nie macie co liczyć kupiłam w sklepie bo płyn oferowany w hotelu to nie kawa i ten smród w restauracji nie do zniesienia! basen ok woda zimna, ale nam to nie przeszkadzało leżaki dookoła basenu ujdą, ale parasole nie dość, że mało,około 10 to połamane i paskudne. Obsługa, no cóż z całej chyba dwie osoby, wiedzące co to znaczy obsługa klienta uśmiechu nie uświadczysz, ale to da się znieść natomiast to, że są opryskliwi, niemili i posiadają niesamowitą umiejętność niewidzenia bezcenne.I NAJWAŻNIEJSZE jeżeli chcecie wypocząć w spokoju to nie tu! Wesołe miasteczko 100m od hotelu,Z okna jak by się rozpędzić wskakujesz na kolejkę.100 (lub więcej) osobowe grupy maszerujące obok hotelu krzyczące przez megafony bo idą na dyskotekę (22.00) to jeszcze nie taki problem o 4.00 wracają i ciszej nie jest.Cały dzień jeżdżące auta z megafonami.Ogólnie ta część jest strasznie głośna i nachalna i tandetna.Plaża tylko płata i nie tania, bez wykupionego leżaka można się rozlokować za czerwoną linią.Jedynym godnym polecenia miejscem jest Nesebar,przepiękne miejsce.
blisko promenady, blisko morza
wszystko inne
Zbyt niski standard w każdym z elementów,basen i bar hotelowy dostateczny,położenie dobre ale ogólnie cieniutko.
Położenie.
Zbyt niski standard .
Tripadvisor