Hotel
Royal

Byliśmy tydzień razem z małym dzieckiem.Hotel w sam raz dla rodziny z dzieckiem.Cicho, kameralnie.Obsługa bardzo miła i sympatyczna (za wyjątkiem starszej córki właściciela).Bardzo spokojnie i cicho; 1km do starego Nesabaru i tyle samo do centrum Ravdy,gdzie chadzaliśmy na obiadokolacje (polecam CZUCZURĘ).A-ha;kurs EURO do LEWA jest nieciekawy.Po powrocie sprawdziłem,że najkorzystniej jest wypłacać z ROR w tamtejszych bankomatach(w RAVDZIE są 2 koło siebie).Przelicznik bankowy to 211 PLN za 100 lewa - bardzo dobry kurs!Kilka ciepłych słów o rezydencie z Alfa Stara - Radosław.Bardzo fajny człowiek i co ważne bardzo sumienny.Ma codziennie dyżur koło recepcji i pomaga dosłownie we wszystkim.Można też do niego dzwonić i liczyć na pomoc/poradę.

Hotel mały kameralny nowy, jest bardzo czysty codziennie sprzątane pokoje. Basen bardzo mały dobry jedynie dla dzieci. Okolica cicha spokojna ale do Centrum Nesebaru tylko 3 km przystanek 100 m. Plaża piaszczysta trochę wąska. Ogólnie polecam Hotel OK.

W hotelu Royal byłam wraz z mężem i dzieckiem. Zakwaterowani byliśmy na dwa tygodnie (23.06.2010 - 07.07.2010). Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni. Obsługa bardzo sympatyczna, wszyscy uśmiechnięci i życzliwi :) Basenik jest nie wielki, ale to akurat nam zupełnie nie przeszkadzało, ponieważ do plaży jest zaledwie parę kroków, więc popływać można w morzu (które jest spokojne i cieplutkie) a wieczorkiem dla ochłody można wskoczyć do basenu i się pomoczyć:)
Śniadania przez te dwa tygodnie były prawie takie same (gdy jednego dnia była smażona mortadela, drugiego były parówki i tak na okrągło inne jadło np. pieczywo -świeży chleb-, pyszne słodkie pomidorki, salami, mortadela - nie smażona;] - , świeże plasterki ogórka, jajecznica, malutkie naleśniki, dżem, czekolada, jakiś biały serek (z wyglądu przypominający nas "serek wiejski", jakieś dziwne placuszki przypominające wyglądem "racuchy" i inne takie...)
Nie daleko jest przystanek autobusowy, jednak autobusy jeżdżą tam "jak chcą" i czasem trzeba czekać godzinę zanim się coś pojawi, bilet do Nessebaru kosztuje 1 lewa (czyli w zaokrągleniu 2 zł), do Słonecznego Brzegu 1,5 lewa (czyli w zaokrągleniu 3 zł). Dla bardziej niecierpliwych jest mnóstwo taksówek, które są wszędzie (podjeżdżają pod przystanki autobusowe i pytają gdzie chcesz jechać) - jak wiadomo jednak, za wygodę trzeba płacić i to nawet kilkukrotnie wyższą cenę (np. do Nessebaru taksówka kosztuje 10 lewa ( 20zł))
Ceny jedzenia na mieście są bardzo niskie -18 lewa (czyli 32 zł i wszystkie 3 osoby najedzone do syta spora część obiadu jeszcze na talerzu :D )
POLECAM SERDECZNIE BUŁGARIĘ I HOTEL ROYAL, KTÓRY JEST MALUTKI, ALE ZA TO BARDZO MIŁY, KAMERALNY I SPOKOJNY