17264 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Luksusowy hotel usytuowany na olbrzymim, starannie zaprojektowanym terenie, pośród tropikalnej zieleni ogrodów z malowniczymi palmami, stawami i fontannami. Zbudowany w 1991 roku, regularnie modernizowany, oferuje zakwaterowanie w 808 komfortowych pokojach oraz bungalowach, które stwarzają idealne warunki dla rodzin z dziećmi oraz par.
Położenie
Hotel znajduje się w malowniczym rejonie Punta Cana, bezpośrednio przy szerokiej i piaszczystej Bavaro Beach, otoczonej palmami.
- ok. 400 m od centrum dzielnicy hotelowej Bavaro
- 28 km od lotniska w Punta Cana
- 90 km od lotniska w La Romana
Plaża
Bavaro Beach to publiczna, szeroka, piaszczysta plaża z łagodnym zejściem do morza, położona bezpośrednio przy hotelu. Dla Gości oferowane są bezpłatne parasole, leżaki oraz ręczniki plażowe. To idealne miejsce na relaks pośród tropikalnej przyrody.
Dla dzieci
Hotel zapewnia najmłodszym liczne atrakcje, w tym ogromny plac i pokój zabaw oraz miniklub dedykowany dzieciom w wieku od 4 do 12 lat. Dodatkowo na terenie obiektu znajduje się brodzik dla dzieci oraz animacje dostosowane do potrzeb najmłodszych Gości.
Baseny
Dostępne są 3 baseny o nieregularnym kształcie z słodką wodą, z czego 1 przeznaczony jest dla dzieci. Przy basenach dostępne są leżaki, parasole oraz ręczniki. Dla Gości dorosłych przewidziano także relaks w basenie z barem swim-up.
Atrakcje
Na terenie kompleksu znajdują się 2 korty tenisowe (oświetlenie płatne), a także boiska do siatkówki plażowej oraz piłki nożnej, stoły do tenisa stołowego, bilard i piłkarzyki. Goście mogą korzystać z niemotorowych sportów wodnych oraz wziąć udział w lekcjach nurkowania w basenie. Dodatkowo dostępne są kasyno, dyskoteka, animacje w amfiteatrze oraz możliwość gry w golf na pobliskim 18-dołkowym polu golfowym.
Spa & Wellness
Centrum spa Metamorphosis zaprasza Gości do korzystania z sauny, jacuzzi, a także z szerokiej gamy zabiegów na twarz i ciało oraz masaży, które są dostępne za dodatkową opłatą.
Informacje dodatkowe
Na terenie hotelu dostępny jest bezpłatny internet Wi-Fi w lobby. Hotel oferuje liczne usługi dodatkowe, takie jak pralnia, fryzjer oraz room service.
Niektóre udogodnienia i atrakcje mogą wiązać się z dodatkowymi opłatami, być dostępne w ograniczonych godzinach lub sezonowo. Zapoznaj się ze szczegółowymi informacjami dot. wyjazdu zawartymi w opisie oferty.
Świetny hotel. Jedyna kwestia, do której możnaby się przyczepić to niska jakość jedzenia.
- dostęp do pięknej plaży - ogromny hotel z dostępem do wielu restauracji tematycznych i różnych usług - świetna obsługa - piękne, komfortowe i czyste pokoje - ogólna, wysoka jakość
- niska jakość jedzenia (tutaj jest duże pole do poprawy)
Hotel jest ogromny. Od recepcji do plaży jest jakieś 10 min. pieszo, dlatego jeżdżą co jakiś czas busiki. Na jego terenie znajduje się mini dżungla z drzewami mangrove i dużo ptactwa, które swobodnie chodzą sobie w zasadzie wszędzie między gośćmi. Do wyboru mamy kilka bufetów, restauracji(stekownia, owoce morza, azjatyckie, pizzeria, indyjska, itd.) i barów, więc w kwestii jedzenia wybór jest dość zróżnicowany. Polecam na pewno, jeśli istnieje możliwość, wybrać pokój "platinum". Daje to dostęp do praktycznie osobnej strefy "premium" z pokojami, bufetem, basenem i restauracją. Czy faktycznie lepszy standard od innych to nie wiem(próbowałem różne bufety i restauracje), ale daje większy wybór, a sam pokój jest bardzo ładny i komfortowy. Poza tym wiele basenów, spa(platinum albo all inc ma codziennie 30min darmowej sauny), siłownia, strefa dla dzieci ze zjeżdżalniami(brakuje takowej dla dorosłych). Na plaży raczej bez problemu można zająć leżaki. Sama plaża jest czyszczona, ale woda to lekka tragedia. Same glony i wodorosty. Idąc w głąb dosłownie idziemy po roślinności, więc popływać może uda się dalej od brzegu. Także ocean nadaje się głównie do posiedzenia, bo woda jest ciepła i przyjemna. Osobiście wołałem baseny, a kąpiel w oceanie to na okolicznych plażach lub na Saonie :) Na duży plus obsługa hotelu, która jest niewiarygodnie sympatyczna i pomocna, choć nie wszyscy mówią po angielsku. Jednak podstawowe zwroty często wystarczają. Warto na pewno samemu nauczyć się trochę hotelowych podstaw hiszpańskiego. Ogólnie opcja all inclusive jak najbardziej na plus. Drinki były bardzo dobre. Codziennie odbywają si też jakieś animacje, koncerty, choć obok recepcji, gdzie są też bar, bufet, pub i restauracje, więc po prostu wieczorami jest tam ogromny tłok i ciężko gdzieś usiąść czy dostać choćby drinka. Ogólnie bardzo mi się podobało. Lokalizacja Punta Cana, daje spory dostęp do różnych atrakcji poza hotelem - wyspy, rezerwaty, buggy, monkeyland. Nawet wycieczka do stolicy, choć czas wystarcza tylko pod zwiedzenie kilku miejsc w Colonial Zone. Hotel znajduje się w zamieszkałej części miasta, także można iść się przejść do lokalsów, choć sami nagabują po wystawieniu nogi poza wjazd do hotelu, wiec dla chętnych i odważnych.
- Wygląd, teren, lokalizacja - Atrakcje, bary, restauracje, obsługa - Rozrywka wieczorami - Czysta plaża, wiele wolnych leżaków - Spacery w dżungli
- Wielkość i wybór może przytłaczać :) - Czuć trochę tropikalny zapach, a raczej smród po wyjściu z klimatyzowanego pokoju. Może to kwestia lokalizacji pokoju(dalej/bliżej oceanu/dżungli, ptactwo i odchody) - Woda w oceanie pełna glonów i wodorostów
Bardzo udane wakacje. Piękny hotel ze wspaniałą obsługą.
Cały resort jest cudny. Mnóstwo zieleni, wolno chodzące pawie i inne zwierzęta. Pokoje świetnie urządzone, eleganckie i przestronne. Ogromne tarasy. Teren hotelu baaardzo zadbany. Pomimo wielkości hotelu, nie ma wrażenia tłoku. Przy basenie i na plaży zawsze są wolne leżaki.
Nie znalazłam wad.
Hotel jest przepiękny. Teren jest ogromy, co jakiś czas po terenie jeżdżą melexy, które dowożą w konkretne miejsce. W restauracji, każdy znajdzie coś dla siebie, jest mnóstwo opcji do wybrania i wszystko jest przepyszne. Zespół animatorów na ogromy plus! Teo i Cristobal potrafią porwać ludzi do zabawy, przyciągają swoim poczuciem humoru i charyzmą. W hotelu cały personel nastawiony przyjaźnie, Panie sprzątające pokój bardzo cudowne kobiety, pełne uśmiechu i sympatii. Z pewnością wrócę do tego miejsca.
Hotel położony jest w lini brzegowej, piękna piaszczysta plaża. Odkryty basen. Mnóstwo restauracji. Po obiekcie chodzą zwierzęta, co jest dodatkowym plusem. Codzienne przedstawienia, animacje, muzyka na żywo. Super ekipa od animacji.
Brak wad
Otoczenie hotelu i plażą są bardzo ładne, natomiast cała reszta na minus. Pokoje z grzybem, brudne, z klimatyzacji śmierdzi, bardziej dla miłośników survivalu niż miłośników wypoczynku w luksusowym miejscu ( załączam zdjęcia pokoju, w którym chciano nas zakwaterować ). Pokój nie był kompletnie przygotowany na nasz przyjazd ( żona mówi po hiszpańsku, całe szczęście i po godzinnych przepychankach, zmieniono nam pokój i przygotowano łóżko dla dwójki dzieci ). Dla nas Polaków firma wakacje.pl wraz z firmą Coral Travel przygotowała najtańsze pokoje na terenie ośrodka i nie mieliśmy wstępu do strefy basenów dla dzieci, o leżaku, czy czymś do picia, można było zapomnieć, co ciekawe poznana przez nas rodzina, która przyleciała tam z Kanady, miała wyższy standard pokoju niż my i zapłaciła 1/5 ceny za sam hotel :). Jedzenie monotematyczne, codziennie to samo, nie zależnie czy to śniadanie, lunch czy obiadokolacja. Obsługa chamska, natarczywa, bardzo nieprzyjemna, pracownicy hotelu stojący przy straganach na terenie ośrodka, ubrali mnie, moją żonę i dzieci w bransoletki, wisiorki, za które musiałem zapłacić 70$, dodatkowo sprzedawca pobrał sobie 10$ napiwek przy wydawaniu reszty :). Baseny na terenie obiektu są takie, że człowiek brzydzi się wejść, odpadające kafelki, ludzkie włosy, piasek z plaży, przez 10 dni nie widziałem, żadnego czyszczenia, pobierania próbek do badań, nic, syf, kiła i mogiła. Nie dajcie się zwieść zdjęciom, są robione tak, aby zatuszować wszystkie wady hotelu, a jest ich bardzo wiele. Wczasy za prawie 40 tys zł były dla nas koszmarem, w poniedziałek wybieram się do kancelarii prawnej i składam reklamację. ( na miejscu reklamacja u rezydenta została złożona ). Okolica hotelu to miejscowość Bavaro ( nie Punta Cana jak zwodzi nas oferta ), po opuszczeniu murów ośrodka lądujemy w gettcie dominikańskim, gdzie sami taksówkarze ,,radzą się nie zapuszczać", więc chcąc nie chcąc z dwójką małych dzieci, byliśmy zmuszeni do przebywania tylko na terenie tego wybitnego ośrodka, który w latach 90 w Polsce dostałby MAX 2 gwiazdki, a jeśli chodzi o jedzenie to takie 2,3/5 google, odradzam ten Hotel z całego serca!
plaża i otoczenie
obsługa, brud, zniszczone pokoje, grzyb, brak wentylacji, smród z klimatyzacji, serwis sprzątający 1/10, ciągle trzeba było się prosić o np. czyste ręczniki
Tripadvisor