2961 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Położenie
Hotel znajduje się ok. 8 km od starego centrum Hurghady.
Plaża
Obiekt położony przy pięknej, długiej piaszczystej plaży z łagodnym zejściem do morza.
Sport i rekreacja
Dla gości hotel oferuje: siatkówkę plażową, bilard, rzutki, tenis stołowy.
Rozrywka
Hotel zapewnia program animacyjny oraz muzykę na żywo.
Dla dzieci
Dla najmłodszych przygotowano: mini club, plac zabaw (zewnętrzny), pokój zabaw, basen dla dzieci (zewnętrzny), udogodnienia w pokoju: łóżeczko dla dziecko (na wcześniejsze zapytanie).
SPA & Wellness
Centrum SPA & Wellness za dodatkową opłatą oferuje masaże.
Hotel już swój świetności czas ma za sobą. Pokój schludny czytaj czysty. Ale dawno remontu w nim nie było. Zaczynając od Recepcji już widać zużyte fotele i stoły. Na pierwszy rzut wygląda to ładnie ale później widać niedociągnięcia. Winda mała max 2-3 osoby. Pokój mieliśmy na 2 piętrze wiec większości razy wchodziłem lub schodziłem schodami tak było mi wygodnie nie chciało mi się czekać za windą. Pokój powierzchnia optymalna, dość duży. Łóżko małżeńskie to 2 złączone łóżka pojedyncze. Firany, zasłony i sprzęt zużyte. Jak u babci na wakacjach ;) Do pełnego obrazu w pokoju mały tv którego można było podziwieć z 20 lat temu. Takiego to nawet nie ma Babia na wsi ;). Szafa w stylu kolonialnym z ciężko przesuwalnymi drzwiami ale stabilna, w środku półki dodatkowy koc i poduszka, sefj na kod, obok lodówka mini barek z ... 1 Cola, 1 Sprite, 3 piwa wszystko płatne. Wentylator, klima - działa NA koniec łazienka do REMONTU, wanna brudna, Porównywalne z średnimi toaletami w Niemieckim Autohof
Dostęp do plaży, 5 minut od wyjścia z pokoju, dość długo płytka plaża, łatwe zejście darmowe leżaki i materace Bar na plaży Bar na basenie PIZZA i starszy pan co je robi. JEDYNY który ZASŁUŻYŁ na tipa. NIGDY nie prosił się ale zawsze uśmiechnięty i miły dla każdego. Owoce bardzo dobre GRANATY i soki
To wada chyba całego EGIPTIU, wszędzie TIPY Kelnerzy jeżeli nic nie dasz udają że cię nie widzą przez resztę dnia. Nie piłem poza 1 piwem i 1 winem alkoholu ale Niemcy i Anglicy co chwile dawali napiwki aby dostać to co pragną. NA początku wydawało się to ciekawe doświadczenie po turcji ale po 2 dniach stało się męczące masz drobne 50centów bierz jak najwięcej gdy chces zbyć dobrze obsłużony.
Ja osobiście bardzo lubię ten hotel, to już moje drugie wakacje w Siva Grand Beach. Czuję się tam jak w domu, jedzenie jest bardzo smaczne, ogród piękny, a obsługa bardzo dba o gości.
Przepiękny i zadbany ogród, wspaniała plaża.
Łazienka wymaga lekkiego remontu.
Witam. W tym hotelu w tym roku byłam po raz drugi. Generalnie hotel jest bardzo fajny. Pokoje sprzątane codziennie. Mila obsługa . Wszędzie blisko ponieważ hotel znajduje się przy glównej ulicy Hurghady. Jedzenie bardzo dobre , świeże posilki i urozmaicone. Na terenie hotelu basen z barem a nad morzem restauracje z ktorej korzystalismy prawie codzienne spedzjąc czas na plaży. Polecamy
Hotel czysty i zadbany
Nie mam zastrzeżeń
Super obsługa troskliwa owszem napiwki mile widziane ale nie mogę powiedzieć żebyśmy były gorzej traktowane nie dając ich drinki przynoszono nam na leżaki Zajmowałyśmy bungalow super czyściutko fajne wygodne łóżko miły Pan sprzątający Wyżywienie praktycznie od rana do wieczora jedno sie zamykało drugie sie otwierało Moje ulubione miejsce w hotelu to plaża na której spędzaliśmy dnie a wieczorami bar Stars było super Co do rezydenta z naszego biura to niestety mały zgrzyt gość nieco bezczelny Wycieczki też polecam prywatnie po za hotelem Ale ogólnie zachwycona
Przy plaży Czysto szczególnie na pochwałę zasługuje obsługa terenów hotelu Miła obsługa Mało ludzi
Jedyne do czego mogłabym się doczepić to jak dla mnie trochę za szybko zamykają basen tym bardziej że w morzu nie wolno się kąpać po zmierzchu
Generalnie pokoje bardzo stare, ale na szczęście w miarę czyste. Niestety, żeby być obsłużonym WSZĘDZIE, DOSŁOWNIE WSZĘDZIE trzeba non stop zostawić napiwki, mimo all inclusive. Przeznaczyliśmy naprawdę niemało po to, by odpocząć i nie czekać w mega długich kolejkach lub w ogóle"być widzianym" przez obsługę. Po przyjeździe kazali zostawić nam bagaże na zewnątrz żeby wnieść nam torby i oczekiwać za tą usługę zapłaty. Obsługa jest niesamowicie nachalna, próbują sprzedać butelkę wina po 22euro podczas kolacji, gdzie w barze obok to samo wino dostajesz w cenie pobytu. Atmosfera i ich nachalność powoduje, że człowiek w ogóle nie ma ochoty już tam być. Ostatniego dnia na hasło "no more dollars" znikasz z ich pola widzenia, nie istniejesz. Jedzenie niestety niesmaczne. Wszystko bez smaku i bez wyrazu. Jedynie restauracja libańska przed hotelem jest bardzo warta polecenia. Również restauracja na molo jest warta uwagi, fajny klimat i mili kelnerzy, ale wciąż oczekują napiwków, jednak ich nachalność jest na nieco mniejszym poziomie. Na plus duża ilość leżaków, duża piaszczysta plaża, ale zero rafy, pod dzieci baaaaardzo długo płyciutka i ciepła woda. Hotel nastawiony na rozmowy głównie w języku niemieckim, dużo starszych osób, także brak imprez, czułam się trochę jak w senatorium. Podczas pobytu jedno disco, za które oczywiście trzeba było zapłacić ekstra, by tam być. Organizatorzy wycieczek kroją w hotelu za wycieczki dwa razy więcej niż w biurze podróży zaraz po wyjściu z hotelu. Dla przykładu wycieczka na wyspie Orange Bay u rezydenta około 55USD/os, po wyjściu 100metrow poza hotel w biurze podróży ta sama wycieczka, czyli dwa razy nurkowanie z rurką, zwiedzanie wyspy, obiad i zimne napoje oraz jazda na atrakcjach wodnych 25USD/os. Okropnie niewygodne łóżka, łóżko małżeńskie to w praktyce dwa pojedyńcze łóżka które się rozjeżdżają, więc jeśli marzysz o romantycznym wyjeździe, to wybij sobie ten pomysł jeszcze przed wyjazdem. Jednego dnia zapomnieliśmy zostawić napiwek obsłudze sprzątającej pokoje, no cóż, standard posprzątanego pokoju wówczas wyglądał zupełnie inaczej, niż gdy napiwek jest pozostawiony. Brak jakichkolwiek przekąsek, o 20:45 już nie wpuszczają na kolację, mimo że teoretycznie czynne do 21:00, a to wszystko pomimo tego, że powiedzieliśmy, iż chcemy jedynie wziąć jakiegoś owoca i idziemy, nie będziemy siadać. Wino dostępne tylko w dwóch miejscach i to dopiero po godz. 17:00, chociaż tutaj każdy drink/ alkohol jest tak naprawdę pozbawiony alkoholu (sprawdzone alkomatem). Wszystkie atrakcje i soki są za dodatkową opłatą. Osobiście bym nie wróciła do tego hotelu. Wifi którym hotel się chwali to fikcja. Na miejscu dowiadujesz się, że jest możliwość skorzystania tylko w lobby, a w praktyce niestety nie działa nic a nic i trzeba kupić na miejscu egipską kartę, ale zdecydowanie poza hotelem, bo jest dwa razy taniej. Naprawdę warto zostawić kilka złotych więcej ludziom którzy odwalają najcięższą pracę, ale są niezauważani, czyli sprzątaczom i obsłudze dbającej o ogród, bo jest to kawał niebotycznej pracy, dzięki której jest tam klimat który jest.
- piaszczysta plaża - płytka, czysta i piękna woda - piękny i zadbany ogród - blisko lotniska - fajny basen i dużo leżaków
- rozwodniony alkohol - napiwki na każdym kroku - obsługa widzi w Tobie jedynie USD, jesteś obiektem, nie gościem - słabe jedzenie - brak imprez - takie troche sanatorium dla osób z krajów niemiecko języcznych - nachalność obsługi, nie potrafią zrozumieć co to znaczy nie - stare pokoje - słabo działająca klimatyzacja
Tripadvisor