815 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Otoczony lasem piniowym, położony w spokojnej okolicy, tuż przy pięknej, piaszczystej plaży w zatoce Sani, do której zejść można wprost z hotelowego ogrodu. Elegancki, urządzony w bizantyjskim stylu, z elementami kamienia i drewna, położony na rozległym terenie, jest wymarzonym miejscem na oderwanie się od codzienności i odpoczynek w gronie rodziny lub przyjaciół. Na miejscu mnóstwo możliwości spędzenia wolnego czasu: baseny, animacje, sporty wodne na plaży, siłownia, a nawet centrum spa z profesjonalnymi zabiegami i relaksującymi masażami. Hotel słynie również ze świetnej kuchni i miłej obsługi, która dba o to, aby każdy czuł się tutaj wyjątkowo.
Położenie
Hotel znajduje się bezpośrednio przy plaży, na półwyspie Kassandra. Około 3 km od obiektu znajduje się miejscowość Sani. Najbliższe lotnisko znajduje się około 85 km w Salonikach.
Plaża
Plaża, publiczna z łagodnym zejściem do morza. Na terenie plaży istnieje możliwość wypożyczenia leżaków oraz parasoli odpłatnie.
Sport i rekreacja
Spragnieni relaksu goście mają możliwość skorzystać z basenu, siłowni, rzutek, tenisa stołowego oraz siatkówki plażowej.
Dla dzieci
Z myślą o dzieciach hotel posiada miniklub, animacje dla dzieci, brodzik oraz plac zabaw.
SPA & Wellness
Dodatkowy wypoczynek zapewni masaż, łaźnia parowa oraz sauna.
Hotel posiada 5 gwiazdek, w ocenie biura podróży ITAKA 4, jednak nasze wrażenia są zupełnie odmienne, nie dalibyśmy więcej niż 3 gwiazdki ( a może i to za dużo) . Po przyjeździe na wakacje otrzymaliśmy pokój, który przypominał schowek na szczotki. Wczasy wykupiliśmy dla 2 osób (małżeństwa), a dostaliśmy 2 oddzielne małe łóżka, jak w akademiku, ponadto pokój mieścił się na parterze, gdzie nie dochodziło słońce i przez to niewiarygodnie śmierdziało stęchlizną. Pokój nie był remontowany co najmniej od 20 lat, dywan był zbiorowiskiem brudu i roztoczy, a w łazience nie było ani prysznica, ani wanny, a jedynie zawieszona słuchawka prysznicowa. W pokoju tym spędziliśmy tylko jedną noc, a mimo to nogi mieliśmy pogryzione przez insekty. Po kilkukrotnej interwencji otrzymaliśmy inny pokój, który w prawdzie nie był rewelacyjny i na pewno nie na 5 ani na 4 gwiazdki, ale przynajmniej był prysznic, kafelki na podłodze i nie śmierdziało tak bardzo, ale łóżka mieliśmy nadal oddzielne. Jedzenie w miarę ok, na plus jest również ładna plaża tuż przy hotelu, jednak kolejnym nieprzyjemnym zaskoczeniem był fakt, że hotel, tak duży, a położony nieco na odludziu, nie zapewnia gościom żadnych animacji, ani atrakcji wieczornych, by można miło i ciekawie spędzić czas.
Mieliśmy pecha bo trafiliśmy w raz żoną do tego hotelu na 2 ty. to była prawdziwa masakra. Hotel położony na pustkowiu nic nie ma dookoła. Przez 2 tygodnie zmienialiśmy pokój 3 razy w pierwszym smród wilgoci nie do zniesienia po rozmowie w looby dostaliśmy inny pokój w którym juz tak mocno nie śmierdziało lecz po 2 dniach w pokoju zaczęły biegać olbrzymie karaluchy po czym zmieniono nam kolejny raz na pokój juz w nowej części z widokiem na morze lecz i tam było mnóstwo robactwa karaluchy oraz glisty pod materacem po prostu masakra! Jedzenie oraz stołówka obrzydliwa jedzenie monotonne co dziennie to samo bardzo mały wybór dania które nie schodziły były przetwarzane na kolejny posiłek , bardzo dużo much które siadały na potrawach dodam ze schudłem przez 2 tyg 3 kg chodz nie musiałem . Morze- koło hotelu płynie rzeczka w której są hodowane żółwie , ścieki odchody oraz zgniłe jaja są w prost spuszczane do morza na plaży hotelowej zapach nie do zniesienia , leżaki brudne klejące w hotelu praktycznie nic się nie dzieje przestrzegam ludzi młodych omijajcie szerokim łukiem . Basen czysty chyba najlepsze miejsce w tym hotelu Bardzo dziwią mnie pozytywne opinie o tym miejscu zwiedziliśmy bardzo dużo miejsc oraz hoteli na świecie wiec mamy do czego równać Jest to najgorszy hotel 5 gwiazdkowy w którym byliśmy Przestrzegam !!!!!!!!
Głęboki basen 3 m
Wszystko Prawdziwy obóz przetrwania
Byłam ze znajomymi na przełomie lipca i sierpnia 2017. Szukaliśmy czegoś w miarę kameralnego, z dala od zgiełku i ten hotel spełnił nasze oczekiwania. Korzystaliśmy z plaży nieco na uboczu, nie tej bezpośrednio przy hotelu, gdyż tam zwykle wszystkie leżaki były od rana zajęte. W połowie turnusu przyjechali niemieccy Turcy i to był koszmar...pełno dzieci, wrzask, hałas, zajmowanie leżaków... Wyjadali dosłownie wszystko. ale to już niezależne od biura i hotelu , jacy goście się trafią. Ogólnie byliśmy zadowoleni, plażowaliśmy w spokoju, na uboczu. Z hotelu można pieszo, przez las udać się do sąsiedniego miasteczka, a wieczorem wrócić taksówka za niewielką opłatą. Polecam tez wycieczkę na Atos - rejs statkiem. Warto.
KAMERALNE POŁOŻENIE, DOBRE , OBFITE POSIŁKI, ZRÓŻNICOWANE
Hotel na uboczu w lesie z bezpośrednim dostępem do morza.Dla osób chcących uciec od zgiełku na odludziu (dla mnie to była zaleta). Do 1 miasteczka 15 km dojazd taxi 20 euro klimatyczne z tradycjami Afitos. Na spacery nie ma gdzie się wybrać,my spacerowaliśmy w wodzie(bo płytka i bardzo czyściutka fajne rozwiązanie).Wybraliśmy się również do lasu spacer głównie pod górę hahahha. Brakuje deptaka albo lepszego połączenia autobusem do najbliższego miasta.Jedzenie dobre nawet spory wybór.otwarte 2 restauracje na śniadania,lunch i kolację (jedna z widokiem na morze),fajne rozwiązanie aby uniknąć kolejek. Na plaży sporo leżaków,więc nie brakuje o basenie mogę napisać tylko tylę,że jest 1 dla dzieci 2 większy,ale my z niego nie korzystaliśmy. Pokoje duże a łazienka z dużym prysznicem.Daje mocne 3+.
Plaża
zapłaciłem 2300 za osobę all inclusive... nie mam powodu narzekać
fajna piaszczysta plaża, lokalizacja w sąsiedztwie lasu sosnowego,
Tripadvisor