Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Rodzinnie prowadzony, nieduży hotel (55 pokoi) ze skromnym wyposażeniem w ładnej okolicy, polecany na spokojny wypoczynek w kameralnej atmosferze i jako baza na zwiedzanie wyspy Rodos. Hotel przyjmuje tylko gości powyżej 16 roku życia.
Położenie
Na zachodnim wybrzeżu wyspy, w miejscowości Theologos, 17 km od Rodos, 6 km od lotniska. Obok hotelu znajduje się przystanek komunikacji miejskiej.
Plaża
Piaszczysto - kamienista, oddalona ok. 250m od obiektu (możliwość wypożyczenia leżaków i parasoli za dodatkową opłatą).
Sport i rozrywka
Basen, leżaki, parasole przy basenie, programy rozrywkowe, siatkówka plażowa.
Płatne - bilard, tenis stołowy, sporty wodne na plaży.
Do dyspozycji gości
Recepcja, restauracja, bar, bar przy basenie, sala TV, winda. Dodatkowo płatne: sejf, minimarket, możliwość wypożyczenia rowerów, skuterów i samochodów.
Bardzo fajne miejsce dla osób bez dzieci. Jedzenie dobre,czyste pokoje,blisko morza. Polecam
Spokój. Miła obsługa
Brak klimatyzacji w standardzie. Nie zbt miły barman.
Hotel ładny ,czysto, miła obsługa na recepcji i w barze, TYLKO DLA DOROSŁYCH, plaża a raczej jej brak to duży minus-sporty wodne, jedzenie jak na 3 gwiazdki mało i ubogo
18+ czysto miła onsługa
jedzenie mało i ubogie
niezła miejscówka do plaży spacerkiem około 1,5 km plaże w pobliżu ładne czysto z basenu nie korzystałam najgorzej w nocy bardzo hałaśliwi Anglicy codziennie imprezowali
obsługa bardzo miła po nocnym locie pani szybko przygotowała pokój
codzienne i conocne imprezy
Sam hotel nie jest najgorszy, mały, biały, ładnie podświetlony wieczorem. Pokoje są codziennie sprzątane, łazienka dramat, jak w zakładzie karnym- szara, bez wentylacji, bez żadnej szafki czy czegoś , gdzie można by było kosmetyki położyć. Jeśli chodzi o jedzenie, dwa dni z rzędu wszystkie (czytaj pięć) potrawy śmierdziały brudną szmatą ale potem na całe szczęście jedzenie się poprawiło i można było nawet ze smakiem coś zjeść. Hotel nie ma własnych leżaków na plaży, która to zresztą nie jest specjalnie urokliwa, kamienista, z nieprzyjaznym zejściem. My wynajęliśmy prawie na cały pobyt samochód i dzięki temu mogliśmy coś przeżyć i zobaczyć ( wyspa jest bardzo urokliwa). Najgorszy z tego wszystkiego był barman, który pracuje chyba tam za karę, ustala dziwne reguły, np. jeden gość może otrzymać jednego drinka, nie weźmie dla pozostałych towarzyszy wypoczynku, poucza gości , przewraca oczami i robi miny jeśli np. o godz. 10.00 ktoś ośmieli się poprosić o kawę ( normalnie bar jest czynny od 10.00, ale pan Barman potrzebuje czasu żeby się zaaklimatyzować, czuje się napadnięty jeśli ktoś od razu przyjdzie do baru). Poza tym bieda jeśli chodzi o wybór alkoholi , Metaxa, gin, piwo i wino, żadnej wódki, ani whisky, chyba że odpłatnie, za 8 euro. Ogólnie rzecz biorąc , wakacje udane, ale tylko dlatego że dużo zwiedzaliśmy, bo gdybyśmy cały czas na miejscu siedzieli, to po pierwsze nuda ( plaża raczej nie nadaje się do plażowania, więc pozostawałby tylko basen) a po drugie barman doprowadziłby nas do szału.
Nieduży, biały ,miło wyglądający wieczorem hotel, ładne balkony, ani pół dziecka .
Ciemne, troche przytłaczające korytarze, gdzie czasem śmierdziało kanalizą, szara, niefunkcjonalna łazienka bez wentylacji, nieuprzejmy barman, mały wybór drinków, brzydka, raczej nie nadająca się do plażowania plaża, bez leżaków.
Hotel, jak za tę cenę-ok. Jedzenie takie sobie. Hotel nie ma swoich leżaków na plaży, która jest kamienista, mało przyjemna. Pani sprzątająca bardzo się starała, aby było czysto. Łazienki szare, nie ma miejsca na ustawienie kosmetyków, itp. Najgorszym elementem hotelu jest pan barman. Osobnik ewidentnie z problemami, chamski, niegrzeczny, robiący łaskę, że pracuje. Gdyby ten pan nie pracował w tym hotelu, byłoby o wiele przyjemniej. Młody pracownik, który czasami pomagał w barze, czy w recepcji- sympatyczny, uśmiechnięty, miły. Ogólnie pracownicy hotelu zachowywali się uprzejmie, tym bardziej zadziwia obecność w hotelu takiego antyludzkiego osobnika, jak ten w barze.
Czysto, hotel ogólnie przyjemny, a co najważniejsze-brak dzieci, czyli święty spokój.
FACET W BARZE!!! DRAMAT
Tripadvisor