Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel
Wakacyjny kompleks hotelowy malowniczo usytuowany wśród bujnej zieleni śródziemnomorskiego ogrodu. Ustronna lokalizacja na wzgórzach ponad wakacyjną miejscowością Sidari gwarantuje spokój i relaks z dala od gwarnych i tłocznych resortów. Centralnym punktem kompleksu jest basen z tarasem słonecznym. Miejsce rekreacji i odpoczynku w promieniach słońca. Dania lokalnej kuchni serwuje hotelowa restauracja, a w barach zamówić można orzeźwiającego drinka. Uzupełnieniem całości są kameralne pokoje gwarantujące wygodę zakwaterowania i typowo grecka gościnności obsługi. Dla aktywnych turystów przygotowano kort tenisowy, warto również wybrać się na plażę lub do centrum Sidari, do których dojechać można hotelowym busem.
Położenie
Na wzgórzu, ok. 1,5 km od centrum Sidari, najbliższe sklepy ok. 1 km od hotelu; ok. 35 km od portu lotniczego na Korfu; bezpłatny bus hotelowy do centrum Sidari kilka razy dziennie.
Plaża
Sidari, publiczna, piaszczysta, łagodne zejście do morza, ok. 1,1 km od hotelu, dowóz bezpłatnym hotelowym busem 3 razy dziennie lub dojście drogą, parasole i leżaki płatne.
Sport i rekreacja
Basen, brodzik dla dzieci, przy basenie bezpłatne parasole i leżaki; kort tenisowy z wypożyczalnią sprzętu; bilard.
Do dyspozycji gości
Recepcja z przestronnym lobby, restauracja główna z tarasem (dostępne wysokie krzesła dla dzieci), bar w lobby i przy basenie, basen, brodzik dla dzieci, leżaki i parasole przy basenie, duży ogród, skrytki sejfowe w recepcji, kort tenisowy z wypożyczalnią sprzętu, stół bilardowy.
Porażka 100%.Byłam z rodziną w tym hotelu 2 lata temu i dziwię się, że nadal są tam organizowane wycieczki z polskich biur podróży. Hotel reklamują jako 4 gwiazdkowy,co jest chyba jakimś nieporozumieniem. Nie jestem jakąś wymagającą osobą, ale to co tam zastałam to jest jedna wielka porażka. Zdecydowanie najgorsze wczasy ja jakich byłam. Hotel stary, lazienka smierdząca z zapychajacą się umywalką, rdza w wannie,odpadajace kafelki-doslownie brzydzilam się tam wejść. Do tego straszny smród z kanalizacji, nie tylko na zewnątrz, ale i w pokoju. Łożka ze starymi niewygodnymi materacami. Jedzenie tragedia-codziennie to samo, wszystko strasznie tłuste smażone na patelni, Mialam wrazenie ze oni nawet nie mają prawdziwej kuchni, tylko zamawiaja jedzenie, ktore pózniej odsmażaja. O drinkach, kawie itp proszę zapomnieć. Na wszystkim oszczedzają. Byłam swiadkiem absurdalnych systuacji w ktorych to jeden barman sypal kawę do filizanki, drugi odyspywal ze względu na oszczedności. Drinki wlaściwie bezalkoholowe. Panie w recepcji niemile-siedzą tam jak za karę, Na dodatek hitem całego pobytu była kradzież pieniedzy z naszego pokoju. Pozostalym wczasowiczom gineły nie tylko pieniadze, ale tez papierosy z kurtek , torebek. Więc proszę się nastawic ze panstwa rzeczy tj torebki kurtki itp moga zostac przeszukane. nam znikneło z portfeli 20 eur. Niby mala kwota ale sam fakt ze ktos grzebał w moich rzeczach jest nie do zaakceptowania. Do tego kierownictwo w ogole nie poczuwalo się do jakiejkolwiek odpowiedzialności, Zignorowali sprawę. Po zgloszeniu podobnych incydentow przez innych wczasowiczow dostalismy sejf buhahahaha Bez wątpienia najbardziej dziadowski hotel w jakim bylam.
połozenie
wszystko inne
Pobyt zaliczam do udanych, dość dużym utrudnieniem jest odległość do plaży, niby jest van kursujący na plażę ale był zawsze pełny Janusze i tu dotarli z Grażynami bo ręczniki nad basenem o szóstej już były rozkładane... Obsługa generalnie miła oprócz pań w recepcji, barman też nie należał do zbyt uprzejmych, zdarzało się że zachowywał się jak skończony cham...
ładne położenie, w sumie zadbany
pokój trochę już stary jak na te czasy ale da się przeżyć konieczność wyrzucania papieru toaletowego do kosza
Hotel max. 2* łazienki nie nadające się do używania (brodzik z ubytkami w kaflach, pleśń, nie schodzi woda, nie domykają się drzwiczki prysznica, brud) okropny zapach z kanalizacji. Jedynie światło górne (1 żarówka) brak oświetlenia bocznego, lodówka niedomykająca się umieszczona w szafce z zarwanymi pólkami, łóżka z z krótkimi materacami położonymi na deskach, łóżko na dostawce z zarwanymi sprężynami, za krótkie dla nastolatka, który spędził pierwsza noc śpiąc na podłodze. Basen brudny dookoła na kaflach widać żółte zabrudzenia, łóżka wokół basenu z zapleśniałymi śmierdzącymi materacami. Formuła All Inclusive bardzo uboga dla dorosłych tylko 3 drinki, przekąski tylko dla dzieci. Bar czynny do 21. Napoje w barze podawane w kubkach plastikowych wielokrotnego użytku, myte ręcznie. Na wyraźną prośbę z łaska podawane czasami w szkle. Podczas obiadu i kolacji brak napoi (dostępne tylko w barze). Jedzenie monotonne (króluje spaghetti), z owoców hit: jabłka w plasterkach! Wieczór BBQ to jakaś parodia: zamiast grilla jedzenie usmażone na patelni. Nie polecam tego hotelu.
położenie- piękny zielony teren
pokoje, łazienki, wyżywienie, napoje, obsługa
Miały być super greckie wakacje a totalna patologia. Zaczene od młodego barmana greka, leń wszystko robił z łaska i ciągle czegoś brakowało jak nie kawy, Kubki brudne, jedzenie to dno totalne wszystko utopine w tłuszczu, raz był gyros grecki to smakował i wyglądał ja konserwa turystyczna, kible przy baśnie to juz gorzej jak toi toi na Woodstocku, totalny brak organizacji, animatorki codziennie to samo. Wieczory to już totalna klapa, zero Imprez, czy tańców na ośrodku, wszędzie daleko zero rozrywki, hotel to Max 2 gwiazdki i to naciągane, NIE POLECAM
Brak
Prawie wszytko
Gdyby nie towarzystwo z którym tam się wybraliśmy, nie mielibyśmy dobrych wspomnień. 4* to przesada, hotel ten wymaga remontu. Najgorsze były łazienki - brud, smród. Barman arogancki, zamiast obsługiwać gości hotelowych, polemizował. Kubki na drinki brudne i śmierdzące. Animacji prawie nie było, nie wspomnę o wieczorze greckim, który wyglądał tak, że barman włączył grecką muzykę z laptopa (nikt nie przyjechał z powodu deszczu).
Cisza i spokój.
Brudne pokoje, cuchnące łazienki, arogancki barman. Brak wieczoru greckiego (powód: deszcz) oraz mało sympatyczne i leniwe animatorki.