Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
To niedawno odnowiony, butikowy hotel, który z miejsca zachwyca Gości swoją wspaniałą lokalizacją na południowym wybrzeżu Zanzibaru, bezpośrednio nad brzegiem oceanu. Niewielki, czterogwiazdkowy obiekt oferuje tylko 21 eleganckich pokoi, co gwarantuje kameralną atmosferę i indywidualne podejście do każdego odwiedzającego. Dla miłośników aktywnego wypoczynku hotel przygotował możliwość nurkowania w krystalicznie czystych wodach Kizimkazi, znanych z przepięknych raf koralowych. Osoby poszukujące spokoju i relaksu docenią prywatną, piaszczystą plażę oraz zewnętrzny basen otoczony tarasem słonecznym i pięknym ogrodem. Na terenie hotelu znajduje się także restauracja Mandarin Beach, serwująca wyśmienite dania w radosnej atmosferze, oraz bar dla wielbicieli orzeźwiających napojów. Mandarin Zanzibar to idealna propozycja dla rodzin, par oraz wszystkich, którzy chcą odkryć egzotyczne uroki Zanzibaru z zapleczem najwyższej jakości usług.
Położenie
- bezpośrednio przy plaży
- w miejscowości Kizimkazi
- 35 km od międzynarodowego lotniska Abeid Amani Karume
Plaża
Prywatna piaszczysta plaża znajduje się bezpośrednio przy hotelu, gdzie Goście mogą korzystać z bezpłatnych leżaków i parasoli.
Baseny
Do dyspozycji Gości jest zewnętrzny basen z bezpłatnymi leżakami i parasolami, otoczony tarasem słonecznym i ogrodem.
Atrakcje
Hotel oferuje pokój gier oraz możliwość uprawiania sportów wodnych i wędkowania (usługi płatne).
Spa & Wellness
Centrum spa znajduje się w ofercie hotelu. Korzystanie z jego usług jest dodatkowo płatne.
Informacje dodatkowe
Bezpłatne Wi-Fi jest dostępne w lobby, natomiast w pokojach i restauracji za dodatkową opłatą. Recepcja oferuje także usługi pralni za opłatą.
Niektóre udogodnienia i atrakcje mogą wiązać się z dodatkowymi opłatami, być dostępne w ograniczonych godzinach lub sezonowo. Zapoznaj się ze szczegółowymi informacjami dot. wyjazdu zawartymi w opisie oferty.
Hotel bardzo kameralny z bajkową zielenią i przesympatyczna obsługa. Menager dbający o każdy szczegół, miły , uprzejmy, zawsze uśmiechnięty i służący pomocą. Widoki zapierające dech w piersiach a wieczorne spacery po ogrodzie hotelowym dostarczają przepięknych zapachów. Jedzenie na 10+. Polecamy hotel z całego serca.
Brak wad.
Brak
Mały i kameralny hotel. 21 pokoi typu wille. Różne wersje, wielkości; z basenikiem lub bez. Obsługa przemiła, pomocna, panuje rodzinna atmosfera. Nie było dla nich rzeczy niemożliwych. W zasadzie wszystko można było załatwić bez problemów. Dla Szefa kuchni nie ma rzeczy niemożliwych (nawet wybredne dzieci były wniebowzięte i dopieszczone). Wypłata szylingów jak z bankomatu po dokonaniu płatności kartą w hotelu - bez problemu ;-) Pokoje czyste, sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane codziennie. To Afryka więc proszę brać delikatną poprawkę - z tym trzeba się liczyć - ale jeżeli ktoś jedzie do Afryki - tym bardziej na wyspę - szukać europejskich czy zachodnich standardów - to równie dobrze może jechać do Egiptu. Na miejscu nie ma zbędnych animacji, panuje totalny chili można się wyciszyć (nawet z dziećmi). W hotelu wszyscy są bardzo uczynni i uczciwi (podczas transferu zapomnieliśmy plecaka z lustrzanką i biżuterią w środku. Obsługa hotelu pomogła nam go odzyskać - był w nienaruszonym stanie - nie chcąc za to ani grosza - tłumaczyli, że to hotel service). Okolica cicha i spokojna, nie jest to Paje ani Nungwi. Kizimkazi to spokojna wioska rybacka, z której pochodzi obecna Prezydent Tanzanii, można bez problemów wyjść na plażę bez odpędzania się od nachalnych naganiaczy i pseudo Masajów.
Kameralny mały cichy spokojny rodzinna atmosfera blisko wioska blisko restauracja smaczne i dobrze przyprawione posiłki
Jedyną rzeczą do której można się przyczepić to należało by wymienić na nowe już (niektóre) ręczniki plażowe/leżakowe oraz moskitiery. Czasami występują przerwy w dostawach prądu ale to nie jest jedynie problemem hotelu (hotel posiada swój agregat) dotyczy to całego regionu
Kameralny hotel położony przy malowniczej plaży. Bardzo miła atmosfera-wlasciciele oraz obsługa. Wieczorami mozna miło spędzić czas przy muzyce na żywo.
Spokój,cisza,rodzinna atmosfera.
Pobyt w hotelu , zaznaczam w hotelu czyli domkach ocenia na 5, mieliśmy duży domek z jacuzzi. Codziennie posprzątany. Ręczniki i prześcieradła wymienione.Otoczenie przepiękne, zadbane. Wspaniały mały ale głęboki basen. woda rewelacja. Przy plaży,drugi poziom leniuchowania na leżakach z widokiem na ocean.
Spokój , cisza , przepiękne otoczenie.
Restauracja, dla mnie dramat. Nie wiem jak można pisać o wyśmienitym jedzeniu. pięć bemarów z ciągle tym samym asortymentem. Wymusiliśmy sosy i oliwy do tzw sałat, czyli pomidor, ogórek, sałata lodowa i oliwki- codziennie to samo przez 11 dni. Śniadania- zielone od przegotowania jajka, codziennie tzw kiełbaski w sosie i jajka - szakszuka. 3 rodzaje serów,jak kończył się ten najlepszy biały, to już udawali,że tego nie widzą. Tzw "afrykańskiej mortadeli" nie uraczysz.
Hotel spełnił moje oczekiwania szef kuchni bardzo dba o gosci
Spokój i kameralna atmosfera, brak natarczywości ze strony rodzimych mieszkańców
Czasami podejście pewnej zmiany obsługi do gości