Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
To pięciogwiazdkowy, nowoczesny hotel zaprojektowany z myślą o dorosłych Gościach poszukujących wyjątkowych wrażeń w rajskiej scenerii. Położony na malowniczym wybrzeżu Zanzibaru, obiekt oferuje zapierające dech w piersiach widoki na egzotyczną plażę Paje z drobnym, białym piaskiem i turkusową wodą Oceanu Indyjskiego. Hotel, w którym luksus spotyka się z afrykańską tradycją, zapewnia beztroski i komfortowy pobyt w przepięknie zaaranżowanym palmowym ogrodzie. Goście mogą liczyć na niezapomniane chwile spędzone na lekcjach kitesurfingu, relaksie w nowocześnie wyposażonym centrum spa, czy podziwiając występy na żywo. Bogata oferta gastronomiczna, w tym restauracja Bahari z kuchnią afrykańską i międzynarodową, jak również różnorodne bary, to dodatkowe atuty tego miejsca, gwarantujące wakacje pełne smaku i przygód.
Położenie
- bezpośrednio przy plaży
- 2 km od wioski Paje
- 51 km od Stone Town
- 51 km od lotniska Abeid Amani Karume
Plaża
Bezpośrednio przy hotelu znajduje się piaszczysta plaża z łagodnym zejściem do morza. Goście mogą korzystać z bezpłatnych parasoli, leżaków, łóżek balijskich i ręczników plażowych (za kaucją).
Baseny
Hotel oferuje nieregularny basen o powierzchni, otoczony bezpłatnymi parasolami i leżakami, z wygodnymi łóżkami balijskimi do pełnego relaksu.
Atrakcje
Na terenie hotelu odbywają się występy na żywo i animacje dla dorosłych. Goście mogą korzystać z siłowni oraz, za dodatkową opłatą, lekcji w szkole kitesurfingu.
Spa & Wellness
Centrum spa oferuje saunę, jacuzzi oraz masaże, które są dostępne za dodatkową opłatą, zapewniając chwile relaksu i regeneracji.
Informacje dodatkowe
Obiekt oferuje bezpłatne Wi-Fi, sklep z pamiątkami, butik oraz całodobową recepcję. Hotel przyjmuje wyłącznie dorosłych Gości powyżej 16. roku życia.
Niektóre udogodnienia i atrakcje mogą wiązać się z dodatkowymi opłatami, być dostępne w ograniczonych godzinach lub sezonowo. Zapoznaj się ze szczegółowymi informacjami dot. wyjazdu zawartymi w opisie oferty.
Teren hotelu bardzo ładny, piękna plaża, nieziemski kolor wody. Śniadania monotonne, obiady i kolacje super, jedzenie urozmaicone, napoje butelkowane podawane do stolika. Obsługa fantastyczna. Pokoje bardzo czyste, codziennie sprzątane, świeża pościel. Łazienki ogólnodostępne mogłyby być czystsze.
Bardzo miła obsługa, czysto, godzinę od lotniska, dużo dostępnych leżaków, piękna plaża. Bardzo dobre jedzenie w snack barze.
Brak gazowanej wody, totalny brak ciśnienia w słuchawce prysznicowej (nie tylko w jednym pokoju), śniadania bardzo monotonne.
Hotel oceniam na maksimum 4 gwiazdki. I nie ma wytłumaczenia , że jest to Afryka. Byłam w 5 gwiazdkowych hotelach w sąsiedniej Kenii i naprawdę SBH Monica jest mocno średnia w porównaniu.
Usytuowanie blisko Paje , możliwość dojścia plażą. Uśmiechnięta obsługa.
Słabe zrządzanie hotelem. Brak przyzwoitych animacji , niezbyt smaczne posiłki, all inclusive bardzo ograniczone (np. za ten sam drink raz trzeba było płacić , innym razem nie- wg uznania barmana). Drinki podawane w brudnych szklankach.Wolna obsługa. . Brudny basen -z nalotem glonów. Hałasliwi sprzedawcy i Masajowie podchodzący pod samo ogrodzenie- brak reakcji ochrony.
Pobyt oceniam jako bardzo udany w tym butikowym hotelu, który ma swoisty klimacik stworzony przez obsługę, traktującą nas jak dobrych znajomych, jest czysty i zadbany, a atmosfera sprawia, że od pierwszej chwili czujesz się tu wyjątkowo. Pokoje, bardzo przestronne, łóżka z baldachimem i moskitierą - zabezpieczenie przed komarami, pokoje są wygodne, czyste i regularnie sprzątane, wieczorem oprysk preparatem przeciw komarom co zapewnia komfortowy wypoczynek. Cały personel jest niezwykle przyjazny, uśmiechnięty i pomocny, a co ważne – potrafią komunikować się zarówno po angielsku, jak i w dużym stopniu po polsku. Chciałbym podziękować obsłudze za profesjonalizm i zaangażowanie w składaniu życzeń urodzinowych z torcikiem i wbitą płonącą fontanną tortową i odśpiewaniu „sto lat”, a wyszło to im znakomicie wykazali się profesjonalizmem co sprawiło miłe zaskoczenie dla mojej żony pozostawiając nie zatarte wspomnienie. Na ogromne wyróżnienie zasługują także kelnerzy z baru przy plaży jak tego drugiego w części, gdzie odbywały się występy i pokazy które uświetniły nasz pobyt. Kolorowe drinki nie zawsze z alko, a zawsze z uśmiechem na twarzy, pełni pozytywnej energii, co chwilę podchodzili, pytali, czy czegoś nam nie potrzeba i donosili napoje. Dzięki nim czas spędzony przy basenie i w barze był wyjątkowo przyjemny. Jedzenie w hotelu może nie za dużo, ale smaczne, świeże i różnorodne – każdy znajdzie coś dla siebie, owoce morza, jagnięcina, wołowina drób trochę mało owoców i warzyw chciało by się więcej, ale za to zupy rewelka, był rosół i pomidorowa. Czysta i zadbana plaża położona bardzo blisko części hotelowej z nie odłącznymi masajami i tu plus dla ochrony, gdy stawali się zbyt natarczywi szybko i skutecznie reagowali. Hotel sam w sobie ma kilka sklepików z cenami do negocjacji, masaż, który polecam wzięliśmy całą serię 5-ciu masaży, na miejscu jest apteka, lekarz, fryzjer oraz perfumiarz którego nie polecam, radzę unikać i oczywiście siłownia z której warto skorzystać. Na plaży można załatwić sobie coś ponadto co oferuje hotel od wycieczki na farmę przypraw, Stone Town, wyspę Mnemba i lagunę Billa Gates, żółwie na Prison Island, delfiny, wyprawę katamaranem przez las namorzynowy na zachód słońca po bardziej ekstremalne jak wyprawa quadami po okolicy (zobaczyliśmy prawdziwy Zanzibar) przejażdżka konna w oceanie czy skuterem, a także nauka windsurfingu.
W tym hotelu wszystko zasługuje na najwyższą ocenę, a to przede wszystkim zasługa całego personelu – począwszy od managera, który dyskretnie i nie zauważalnie lecz było widać trzymał rękę na pulsie poprzez pracowników recepcji, sprzątaczy, kucharzykelnerów i oczywiście barmanów robiących wspaniałe drinki (Mbappe – Amarula polecam). Wszyscy niesamowicie mili, pomocni i serdeczni, zawsze z uśmiechem. Takiej domowej atmosfery i zaangażowania nie spotkałem nigdzie wcześniej!!!
Jedyną wadą tego hotelu - jego otoczeniu było regularne po zmierzchu spalanie śmieci w tym plastików. Jestem osobą, która w związku z chorobą płuc ma problemy z oddychaniem, a smród palonego plastiku powalał zdrowych ludzi z nóg co dopiero mnie który skończył u lekarza hotelowego, gdyż nie miałem już czym oddychać. Dziękuję lekarzowi, który zajął się mną błyskawicznie udzielił fachowej pomocy. Wydane 140 $ na parę za dwa tygodnie pobytu tzw. klimatyczne powinno zostać zwrócone.
Hotel o wysokim standardzie usług.Pokoje duże i przestronne.Plaża codzIennie sprzątana.Ochrona dzielnie broni przed Masajami.Posilki bardzo smaczne.Pyszne owoce oraz zupy.Super animator rozrywki.
Posiki w snack barze przyrządzane na zamówienie
Nie ma się do czego przyczepić Jak na warunki Afrykanskie Jest to uczciwe pięć gwiazdek
Polecam hotel , pyszne jedzenie , drinki , koktajle . Fajny basen z którego widzisz ocean , dużo leżaków i łóżka belgijskie z widokiem na ocean . Plaża piękna . Obsługa przemiła .
Jedzenie Drinki Blisko ocean Dużo leżaków Fajny basen Mili ludzie Czyste duże pokoje
Brak