Aquamarine (Sunny Beach)

Gdzie zaczniemy..... przyjazd do hotelu był interesujący. Pierwszy hotel, w którym zatrzymałem się od 1999 roku, który nadal daje Ci opaski na nadgarstki, żeby wszyscy wiedzieli, że zatrzymujesz się w hotelu? Przypuszczam, że miało to także informować personel, że zatrzymujesz się w hotelu „all inclusive”.... Porozmawiajmy o części „all inclusive”. Jedzenie jest wliczone, ale lepiej jest je dać kotom, które zalewają sale jadalne. Wszystkie jedzenie jest beżowe. Brak koloru / brak warzyw / brak owoców / brak świeżych napojów..... same cukry i syropy. Oboje mieliśmy dość jedzenia śmieciowego i odczuwania wzdęć, więc właściwie jedliśmy głównie w restauracjach. Więc nie warto było doświadczyć „all inclusive”.

Teraz przejdźmy do pokoi - jeśli szukasz klimatu Butlinsa.... masz to! Rozbite lustra w łazience, pleśniąca wanna, zasłony prysznicowe (od dłuższego czasu nie widziałem takich). Brak klimatyzacji (co było miłe, gdy na zewnątrz było 32 stopnie!) i zapomnij o zostawieniu drzwi balkonowych otwartych, ponieważ będziesz miał okazję posłuchać niemieckiej muzyki techno do wczesnych godzin porannych. Poza tym mieszkaliśmy tuż nad obszarem baru. Więc przez 3 dni nie mogliśmy spać.

Jedyną dobrą częścią był obszar basenu. Ciemne płytki w basenie (wyglądało to jakbyś wchodził do czarnej otchłani), brak chloru, więc nie było czysto.

Podsumowując..... jeśli chcesz super taniego hotelu z pleśnią, brakiem klimatyzacji, kiepskim jedzeniem, spoconymi łóżkami i głośną niemiecką muzyką techno z Europy Wschodniej..... zatrzymaj się tutaj hahahaa. Na pewno nie wrócimy. W rzeczywistości wymeldowaliśmy się dzień wcześniej i przenieśliśmy się do kurortu Secrets 4 km dalej. Ooooh i zamki w drzwiach są z lat 80.... Nie puść bąka zbyt blisko nich, bo wybuchną!