90 opinii
W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Bogata oferta rekreacyjna: hotelowe animacje, zajęcia przy basenie, wieczorem imprezy tematyczne z muzyką, zajęcia dla dzieci.
Tylko 400 m do publicznej, piaszczysto-żwirkowej plaży z łagodnym zejściem do morza.
Atrakcyjne położenie: wśród zieleni, na niewielkim wzniesieniu ze wspaniałym widokiem na zatokę i miasto Zakynthos.
Zaledwie 250 m dzieli hotel od głównej ulicy Argassi (liczne sklepy, tawerny, puby, przystanek autobusowy).
Polecam , bardzo czysty zadbany pokój, dobre jedzenie , super animacje jak na 3 gwiazdki naprawdę mogę polecić chętnie bym tam jeszcze wróciła . Blisko do centrum miasta , sklepów , restauracji .
Nie róbcie sobie tego. Hotel jest dramatyczny. Od wejścia brudny, jedzenie koszmarne. Pomarańczowe parówki, smażona cebula na śniadanie, zepsute owoce. All inclusive to kpina. Jedyna bezpieczna opcja to frytki. Animacje to mniej więcej poziom discopolowego wesela. Pokoje nieposprzątane, śmierdzące. Na pościeli plamy . Wszędzie smród wilgoci i kanalizacji. Pobyt był koszmarem.
Jedyny plus to bycie na Zakhyntosie.
Jedzenie, pokoje, wszechobecny brud, nieprzyjemna obsługa.
Cała nasza trójka spędziła w tym hotelu 2 tygodnie. Wróciliśmy opaleni i bardzo zadowoleni. Hotel bardzo blisko lotniska. Można korzystać z bazy hoteli Commodore i Captain. Jedzenie pyszne, a obsługa bardzo miła. Szczególne podziękowania dla dwóch świetnych animatorek Moniki i Poliny, które umilały nam czas zajęciami ze stretchingu i aerobikiem w basenie!
Jedzenie, obsługa i animacje oraz fakt, że gdy wylatujesz z hotelu o 4 nad ranem to zawsze możesz zjeść śniadanie na stołówce!
Trochę kiepska plaża hotelowa, ale też nie ma jakieś tragedii.
Polecam hotel. Pyszne jedzenie i dużo atrakcji dla turystów
Hotel położony w centrum miasteczka, wszędzie blisko. Dużo atrakcji dla gości np nauka zorby, występy lokalnych gwiazd
Myśle ze przydałoby się odświeżenie wystroju pokoi ale mimo wszystko czysto jest
Z plusów można napisać jedynie tyle, że było czysto i nie było robactwa w pokojach. Za to w części jadalnej nieustannie latały osy. Hotel jest już stary, pokoje są dawno nieremontowane. Winda, która miała nam ułatwić dojście do pokoju jest tam zupełnie bezsensownie, ponieważ po wjechaniu nią na piętro należało jeszcze wejść pod schodach, a następnie zejść (zdaje się taka grecka myśl technologiczna). Jedzenie hotelowe paskudne, wszystko z proszku, zimne, napoje - sama chemia, łącznie z kawą, która jest z proszku, tyle że przelatuje przez ekspres. Do plaży dojeżdża darmowy bus, który wraca za darmo o ile się kupi coś na plaży (Banana beach - faktycznie bardzo ładna). No i Pan Jacek, który pracuje w hotelu chyba za karę, jak zbierał talerze to połowa resztek lądowała na podłodze, jak się o cokolwiek go zapytało to tylko odburkiwał, nieuprzejmy. I chyba mój hit - mycie części basenowej w porze śniadania, przy czym dodam (co istotne), że spora część stołówki znajduje się właśnie w części basenowej. Także jak ktoś lubi \"pyszne\" śniadanie z proszku z kawusią z proszku przy aromacie chloru to może śmiało się udać do Admirala.
czysto, miły personel (poza Panem Jackiem -kelnerem), fajne animacje, niezastąpiony Pan Jarosław!
stare pokoje, paskudne jedzenie (w większości z proszku), daleko od plaży, Pan Jacek - kelner
Piękna wyspa,cudowne widoki polecam wszystkim którzy lubią przyrodę. Na pewno tam wrócę.
Położenie,czyste pokoje, super animacje ogólnie bardzo miły personel.
Mały basen , plaża hotelową niezbyt ładna.
Poza tym ok. ..za taką cenę jedzenie naprawdę ok poza śniadaniami . W miarę blisko do plaży.
Pokoje sprzątane codziennie, Obiad oraz kolacja dobre Dość blisko do plaży -15 minut spacerkiem
-Łazienka w tragicznym stanie.niestety nawet jednego mydła w płynie nie ma na cały pobyt. Przykry zapach ścieków wydobywa się z łazienki. - śniadania niestety bardzo niedobre .Trzeba zjeść na mieście bądź poczekać do obiadu, który jest smaczny . - pan Alvaro ( tak go nazwałam choć imię ma inne ,ale także na A) gbur ...straszny. jak na niego patrzylismy to aż niechętnie wchodzilismy do sali . Ciągle wszystko i wszystkich obserwuje. Nigdy się nie uśmiechnie. Chyba Pan menadżer z niego :D - na każdym kroku nagonka na Polaków żeby wchodzili do restauracji na mieście i korzystali z wycieczek . Kilkanaście razy dziennie - Ci ludzie to Terminatorzy. ...call center się umywa do nich :D
Byliśmy w hotelu w 1017r. Po przyjeździe kiedy weszlam do lazienki i zobaczyłam za drzwiami pelno wlosow po poprzednich wczasowiczach i niedomyta umywalkę zgłosiłam to w recepcji.Nniestety nie doczekałam się posprzatania, wiec sama to zrobiłam. Deski tarasowe przy basenie wymagaly pilnego remontu sam basen byl dosc zużyty.pamietal chyba lata 80-te. Drzwi tarasowe się nie domykaly. Podobne wrażenie mieli znajomi z którymi byliśmy Sama miejscowość mało atrakcyjna.Plaża b brudna.
Jedzenie w miarę dobre.
Pokoje niedokładnie sprzątane. Na stołówce brudne obrusy, popękane i brakujące kafelki basenowe.
Hotel jak na 3* bardzo dobry. Przede wszystkim czysto w pokojach - codziennie sprzątane, ręczniki wymieniane, czysta pościel. Pokoje ładne - na wyposażeniu suszarka, aneks kuchenny, telefon, sejf (dodatkowo płatny), na balkonie stolik z krzesłami. istnieje też możliwość wypożyczenia żelazka. Hotel położny jest blisko głównej ulicy, na której znajdują się restauracje, bary, sklepy, biura oferujące wycieczki fakultatywne (polecam Zante Magic Tours, położone na dole ulicy - Mix Północ i Kefalonia!!) . Jedzenie smaczne, trochę mało różnorodne, aczkolwiek pojawiały się też nowe dania, Pomiędzy śniadaniem a lunchem, oraz lunchem i kolacją możliwość zamówienia przekąsek w snackbarze (tosty, cheeseburgery, frytki, sałatka grecka) . Obsługa miła, pomocna i pracowita. W hotelu odbywają się codziennie animacje - m.in. mini disco dla dzieci, wieczór grecki, disco bouzuki, karaoke czy występy na żywo. Animacje prowadzone po polsku i po angielsku. Zdecydowana większość gości to Polacy, ale byli też Brytyjczycy i Czesi. Ogólnie wrażenie bardzo dobre, szkoda było wracać, polecam hotel wszystkim którzy nie oczekują nie wiadomo czego, hotel bardzo ok jak na takie pieniądze :) jedyna wada to słaba plaża, ale dotyczy to całego Argassi, polecam Banana Beach na którą jeżdzi autobus publiczny (1,8 euro w jedną stronę) lub \"bezpłatny\" bus Banana Beach - na banana za free, wracając trzeba pokazać rachunek, że zakupiliśmy coś w plażowym barze :) podsumowując - udane wakacje i piękne wpsomnienia :)
- pomocna obsługa - czysto - animacje - blisko do głównej ulicy
- mało różnorodne jedzenie - brak plaży (dotyczy całego Argassi)
Pobyt 16-23 09 2017 ,wylot z Warszawy 4 20 ok 8 30 (godz.do przodu w Grecji) w hotelu i oczekiwanie na pokoj do godz 12 masakra .Potem bylo juz tylko lepiej.Pobyt ogolnie bardzo udany.Standard hotelu adekwatny do ceny(last-2000zł)Super ze korzysta sie z całego kompleksu.Dla mnie najlepsza restauracja to ta w CAPTAINSIE z wspaniałym widokiem na morze.Wyzywienie faktycznie troche monotonne ale kazdy cos dla siebie wybrał.Ciasta,owoce lody przy kazdym posiłku.Pogoda boska wiec opalanie i kapiele w morzu codziennie na plazy Banana Beach lub ST.Nikolas(dojazd autobusem) Plaze super z piaseczkiem i łagodnym zejsciem do morza. (2lezaki i parasol 8euro)Wrociłam opalona i zadowolona.I jeszcze dwa słowa o rezydentce TUI ,widziałam ja na lotnisku i na spotkaniu poza tym kontaktu z nia nie ma zadnego,a byli tacy co chcieli sie z nia skontaktowac ,bez szans.Rowniez obsługa w biurze WAKACJE.PL FAKTORY URSUS TRAGICZNA Pani na kazde zadane pytanie nie potrafiła udzielic odpowiedzi bez konsultacji telefonicznej
Hotel dla osob mlodych, lubiacych dyskoteki, dosc skromny, ale wszystko ok. jedzenie 3 plus, dla srednio wymagajacych, Net slabo dziala, pogoda w sumie dobra. Nieopodal przystanek autobusowy skad mozna jezdzic na rozne okoliczne plaze, nam sie spodobalo Porto Roma, prawie idealnie puste:) Dwie knajpki jedna dosc elegancka, druga skormna. W obu jedzenie ok, sardynki bardzo dobre, salaty, baranina. wino wmniejszej kiepskie i malawo, w wiekszej dobre, choc jedzenie bylo ciut za slone. W Gerakos zero zólwi, chyba ze w akwarium:). Jutro taverna Florida, grilluja tam juz prosiaka. Piekne widoki i cudowne zatoki. Dalej zwiedzamy.
Pokoje ok.
Codzienne głosne animacje od 20 do 23. Nie ma zmiluj, dudnią.
Nie jechać do tego hotelu ponieważ Polacy zostali zakwaterowani w barakach,a w biurze nikt mnie nie poinformował o takim przekręcie.Kupując wycieczkę nie otrzymałam informacji ,że będziemy mieszkali w slamsach.Nigdy więcej nie wykupię u państwa wycieczki bo jest to oszustwo.
brak
bród ,tragiczne posiłki oraz warunki mieszkaniowe zerowe
Bylam z mezem od 30.06 do 14.07.2014 Hotel cudowny , obsluga mila. W obsludze sa Polacy , ale mozna sie dogadac ze wszystkimi:) Miejscowosc ma swoj urok. Jedzenie dobre, nie mozna narzekac. W tym czasie bylo w hotelu bardzo duzo Polakow :) O lezaki nie bylo bitwy tak jak niektorzy pisza. Dziennie aqua aerobik, siatkowka w basenie,rozne gry(tenis stolowy,lotki). Faktycznie wieczorem mozna wyjsc na miasto gdzies posiedziec, jest tam duzo knajpek:) Wczasy zaliczam do udanych, mile wspomnienia , polecam ten hotel i miejscowosc:)
Bardzo fajny hotel, obsługa głównie mówiąca po polsku, bardzo pomocni. Pokoje bez luksusów ale z klimatyzacją, lodówką i malutką kuchenką. Łazienka nie powala, ale codziennie jest sprzątana podobnie jak pokój. Co wieczór jakieś atrakcje w hotelu, w ciągu dnia animacje m.in. wodny aerobik czy joga. Basen nie za duży, ciągle okupowany głównie przez rosjan, podobnie leżaki. Z hotelu jest bardzo blisko do centrum (o ile można to tak nazwać), ale dookoła hotelu jest spokojnie, raczej mały ruch samochodowy, czasami tylko podjeżdża autokar. Plaża raczej nie zachwyca, jest bardzo mała, więc trzeba szybko zajmować miejsce, za to woda jest cudowna. Przez miasto jeżdżą autobusy do większych miejscowości, bilety są bardzo tanie, rozkład jazdy nawet aktualny. Jedzenie w hotelu typowe dla hotelu, codziennie to samo ale raczej smaczne i duży wybór. W hotelu podobno była siłownia, niestety nikt nie potrafił nam pokazać gdzie (hotel składa się z trzech budynków) a jak już znalazł się pan, który wiedział gdzie to bardzo mocno odradzał. Wifi w hotelu ciągle obłożone i żeby się połączyć potrzebowałam czasami nawet dwóch godzin. Snack-bar przy basenie mierny, jedyne co jest nawet dobre to frytki. Hotel raczej polecam dla zwiedzających jako bazę wypadową lub dla lubiących włóczyć się po knajpach i pubach cały dzień, ponieważ w samym hotelu można się zanudzić po kilku dniach.
położenie miła obsługa
mały basen monotonne posiłki
Hotel zbudowany z 3-4 bloków a po środku basen - budynki chronią nas od wiatru. O godzinie 23 zapada cisza nocna. Pokój o standardzie **** ale łazienka nie ma nawet jednej gwiazdki... ale polecam ten hotel ! Polska obsługa w hotelu
pokoje z widokiem na basen, dużo dobrego jedzenia
lokalne napoje alkoholowe (30%) oraz piwo i napoje niezbyt dobre
Polecam! Hotelik nie za duży ale piękny i czyściutki. Pokoje przestronne i nowocześnie urządzone z aneksem kuchennym i piękną, czystą łazienką wyposażoną w wannę. Jedzenie bardzo smaczne w formie bufetu, bardzo szerokie menu. W ofercie all można było korzystać z kuchni dwóch sąsiednich hoteli należących do tego samego właściciela. Obsługa miła, dziewczyny w restauracji to Polki, w recepcji i za barem sami mężczyźni. Bledi jako jedyny umie trochę po polsku. W ciągu tygodnia były na terenie hotelu przy basenie 2 koncerty w tym jeden wieczór grecki. Ciekawe wycieczki fakultatywne dzięki którym zwiedziliśmy całą wyspę. Wypożyczyłyśmy (3 dziewczyny) też sobie autko i krętymi jak serpentyny uliczkami zwiedziłyśmy mniej dostępne miejsca jak np Geracas. Bardzo udany urlop. Polecam!!!
Tripadvisor