Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Dla aktywnych: siłownia, fitness, kort tenisowy.
Smaczna i bardzo urozmaicona kuchnia.
Świetna lokalizacja pomiędzy piaszczystą plażą, a polem golfowym.
Wysoki poziom obsługi hotelowej.
Tragedia nie polecam tego hotelu jedynym plusem jest to że można korzystać z innego sąsiedniego hotelu. Jedzenie koszmarne zimne, nie dobre ciągle to samo nie jestem wybredna ale to było nie do zjedzenia więc chodziliśmy jeść na miasto, na stołówce ciągle brakowało czystych talerzy, na stołach brudno bo pracownicy się nie wyrabiali wszystko się kleiło, brak animacji,
Obsługa na recepcji miła i pomocna
Jedzenie, brak animacji,
Hotel w połączeniu Village i Residance jest bardzo fajny , ładna część Village , dużo zieleni jak na taki kraj, spokój, szybki przejazd na plażę melexem w części Residance , można korzystać tam także z barów i leżaków darmowych.
Ta część Hotelu wyróżnia pole golfowe, ja jednak nie skorzystałem ponieważ trzeba było się kontaktować z klubem golfowym , a byłem na tyle krótko, że korzystałem z innych atrakcji i słońca.
Do poprawy to muszą zadbać aby sztućców na posiłkach nie brakowało, co się zdarzało podczas naszego pobytu, no i dużo Rosjan, ale na to nie mamy wpływu.
Hotel kiepski. Nigdy nie zostawiam opinii o hotelach, ale tym razem było tak słabo że się pokuszę. Byliśmy jedynymi Polakami w hotelu - reszta gości to Rosjanie i osoby z sąsiednich krajów jak Tadżykistan, Turkmenistan itp. Pod koniec naszego pobytu pojawili się Polacy i Anglicy. Co było fajne to ciepła, chyba podgrzewana woda w basenie, duża ilość leżaków, meleksy na plażę w cenie, fajny standard pokoju (po dopłaceniu do apartamentu mieliśmy duży salon z osobną sypialnią i balkonem). Bardzo kiepska stołówka. Nigdy nie spotkaliśmy się z tak monotonnym jedzeniem i kiepską organizacją. Wieczne braki talerzy, sztućców, kubków. Stoliki i krzesła brudne, lepiące się i nie sprzątane. Braki alkoholu podczas posiłków i podczas wieczornego otwarcia baru. Dobrze że jest płatna restauracja na terenie hotelu i sąsiedni hotel w którym można korzystać m.in. z barów. Podczas posiłków mimo małego wyboru opcji to też ciągle braki wszystkiego. Ogólnie mając tą wiedzę wybrałabym inny hotel.
Oceniam pobyt w budżetowym hotelu Al Hamra Village . —> Plusy ; - stosunek jakości do ceny , daliśmy 8400 na dwie osoby na 8 dni 7 nocy, z pełnym wyżywieniem . Także myślę że jak na odległość od Dubaju około 80 km nie jest źle . - miła i pomocna obsługa zawsze starali się pomóc, zamawiali taxi za cenę trochę niższą niż w aplikacji czy przez telefon. - czystość basenów , barów , plaży ( to jest największy plus tego hotelu ogromna , szeroka piaszczysto - muszlowa ( tak tak muszle - będzie na zdjęciach poniżej ), błękitna woda , bardzo delikatne zejście do wody i ratownik na plaży . Leżaki normalne, parasolki już swoje przeżyły ale spełniają swój funkcję . Można spacerować wzdłuż plaży pomiędzy hotelami tak samo promenadą wzdłuż plaży która jest super nówka sztuka . - korzystamy tam z plaży i barów przy plaży i basenów Hotelu Al Hamra Residence- jest to Hotel po drugiej stronie ulicy trzeba przejść około 300 m chodnikiem - jeśli melex za darmo który wozi ludzi w tą i spowrotem . - jest też jeden basen w Al Hamra Village ( czyli tym naszym ) czysty i codziennie sprzątany . - niedaleko hotelu spora galeria , darmowe WiFi w galerii jak i w hotelu . - spod galerii odjeżdża autobus do ras al chajma ( lub taxi spod hotelu ) i z tamtąd można jechać bezpośrednio do Dubaju za 30 AED za osobę . ( podróż trwa około 1.5 h) - wi fi za darmo śmiga fajnie ( ale na plażę nie sięga ) - drinki nie są złe alkohol czuć że ma % piwo z puszki , cola sprite fanta wszystko oryginalne . —> minusy; - największy minus to jedzenie ( tak wiem ze w domu nie jem 10 rzeczy na raz ) dzień w dzień to samo zero zmian - jeśli była zmiana to tylko ułożenia jedzenia w innej kolejności lub makaron zamiast być z serem był z sosem pomidorowym . Monotonność z jaką jeszcze się nie spotkałem ( tak wiem trzeba było jechać do lepszego hotelu ). Na śniadanie ciągle jajko , ziemniaczki zapiekane ( które są na śniadanie obiad i kolację ) , mięso z obiadu i kolacji . Ale za to dużo owoców 🍉 mały wybór jedzenia choć jeśli już było to doprawione odpowiednio i ze smakiem . - sprzątanie w pokoju - pan sprzątał tylko w taki sposób że ścielił łóżko i raz wymienił ręczniki ( w sprzątał 3 razy ) , ani razu nie dotknął ręką podłogi w łazience czy ręcznika pod nogi przy wannie leżał tak całe 8 dni . Uzupełniał za to wodę w lodówce . - brak baru przy basenie w Al Hamra Village - bar był ale nie Al Hamta Residence czyli w tym hotelu przy plaży z którego korzystaliśmy . - nie sprzątają na stołówce nie ma gdzie usiać brakuje sztućców , podstawki nie są nawet ścierane tylko zabierają po długim czasie puste talerze .. - mimo tego że masz opaskę All Inclusive to i tak musisz w restauracji mówić numer pokoju który zapisuje na kartce . - nie ma tablicy informacyjnej o odlotach i transferze trzeba pytać w recepcji . - łazienka była bardzo już zmęczona życiem widać to na zdjęciach dużo niedociągnięć i starość . - brak busa do Dubaju o którym była Mowa na stronie hotelu ( pewnie jeździ tylko w pełnym sezonie turystycznym ) —> podsumowując ; Czy bym tam pojechał drugi raz ? Jeśli cena byłaby o 5-6 tys zł niższa niż w Dubaju to tak ale myślę że w sezonie jest drożej także jeśli masz dopłacić 2-3 tys za lepszy hotel bliżej Dubaju to nie wahaj się . Ale jeśli ma być to baza wypadowa na Dubaj to jak najbardziej możesz tu zawitać . Nie spodziewaliśmy się luksusow i złotych klamek ale zawsze piszemy opinie na temat danego hotelu w którym byliśmy . Łączna ocena to 6/10 - nie ma tragedii ale bez rewelacji . 😀
Niestety jesteśmy nie zadowoleni z pobytu w hotelu. Hotel nie spełnia żadnych norm, które powinno posiadać hotel 4 gwiazdkowy. Bardzo mały wybór posiłków jak na All Inclusive. Bardzo nie estetyczna restauracja brudne krzesła stoliki brak naczyń dzieci jadły płatki w plastikowych kubeczkach ponieważ brakło miseczek. Nawet jak gość hotelowy wylał kawę na podłogę to obsługa hotelowa omijała plamę nawet nikt nie sprzątał. Łazienka pozostawia wiele do życzenia pleśń nawet była na kabinie prysznicowej brak takich detali jak korka w wannie gdzie byliśmy z dziećmi nie mieliśmy możliwość ich wykąpania w wannie. Zestawy wypoczynkowe które były na ogrodzie były podarte nie odmalowane było bardzo nie estetycznie. Nie otrzymaliśmy kolacji gdzie po całym dniu podróży trafiliśmy do hotelu o 22 restauracja miała być czynna do 22.30 tak mieliśmy w ofercie a restauracja była czynna do 22 i zamykali nie otrzymaliśmy nawet suchego prowiantu dla dzieci. Do plazy miało być 197 m niestety do plaży musieliśmy dojeżdżać busikiem z sąsiedniego hotelu to na plaży był jeden wielki plac budowy jeździły koparki ciężarówki bardzo kurzyły gdzie to nie było komfortowe. Do tego dochodzą takie detale jak nie działający sejf którego nie mogli naprawić po czym dali nowy też nie działający. Brak ratownika na basenie. Ten hotel w 100% nie spełnia 4 gwiazdek.niestety nie mogę dodać wszystkich zdjęć.
Jakby do tego hotelu przyjechała Magda Gessler i Perfekcyjna Pani domu to na wstępie już rzucały by talerzami i rękawiczkami, ale zacznijmy od początku. ZEA jest otwarte na Rosję, więc i ten hotel. 60% gości to Rosjanie, dostają najlepsze pokoje, obsługa mówi też po rosyjsku, nawet pies szczeka po rosyjsku. Al hamra village to ciąg domków położonych przy ulicy ( odgrodzonej od miasta) Polacy dostają pokoje na samym końcu, na początku oczywiście Rosjanie. My mieliśmy ostatni domek, idąc na śniadanie, obiad i kolacje, robiliśmy już dzienna ilość krokow. Same pokoje średnie, duże łóżko, spora łazienka, ale to wszytsko z czasów PRLu, codziennie były wymieniane ręczniki i słane łóżko, ale nie było nic myte czy przecierane. Basen duży, jednak nie myty dawno, leżaki w miarę nowe. Kuchnia - straszna bieda, monotonne jedzenie, którego ciągle brakowało, a nie byliśmy w szczycie sezonu. Brakowało masła, soków, mleka, nieraz nawet talerzy. Niestety ale stołówka mopa to dawno nie widziała. 4 dnia byliśmy w markecie kupić sobie jakieś przekąski, ser na kanapki itp. Odmówiono mi podania frytek, twierdząc że są tylko dla dzieci, kelner musiał pytać się menagera czy może mi dac fryrki, ale nie dostał zgody, ostatecznie po dłuższym czasie dał mi je "po kryjomu". Na terenie hotelu jest bar/restauracja jedyne miejsce gdzie można było wypić dobrego drinka czy coś zjeść, ale wszystko płatne. Obsługa ogólnie stara się jak może ale jest ich za mało i menager narzuca dziwne zasady, chociaż by wydanie frytek na all inclusive 😅 Plaża która przynależy do hotelu zamknięta, w remoncie, o czym nas nie poinformowano, wywożono nas na jakąś żwirownie udająca plaże Podsumowując hotel na wyjazd budżetowy, bez większych oczekiwań.
Klimatyczna restauracja/bar Frisky Fox ( lecz płatna)
Jak w opisie
Hotel średnie, pokoje brudne nie sprzątane, podłogi nie widziały długo mopa. Zmieniane tylko ręczniki. Jedzenie średnie, codziennie to samo nie przesadzam a już trochę świata zwiedziliśmy. Ciasta tylko 2 na zmianę. Trochę owoców. Złe zarządzanie sprawia że pobyt w tym hotelu po 3 dniach staje się udręką zwłaszcza w restauracji gdzie wiecznie czegoś brakuje i jest brudno. Alkohol ok.
Słaba obsługa w hotelu I restauracji. Raczej jej brak. Czystość w pokojach słabiutka.
Hotel troszeczkę budżetowy, średnie pokoje, jednak bardzo dobre wyżywienie, dość rozległy teren hotelowy ze sporą ilością zieleni. Plaża dość blisko około 500 m od hotelu bardzo ładna szeroka.
Niezbyt zadbany hotel
Bardzo przyjemny hotel, z wieloma atrakcjami dla dzieci i w bardzo cichym miejscu. Typowo dla odpoczynku.
Atrakcje dla dzieci (w sąsiednim hotelu Al Hamra Residence) - boiska plażowe, baseny (basen także w części Village). Bardzo dobre jedzenie, głównie arabskie i indyjskie, choć wybór niewielki. Miła obsługa i położenie z dala od zgiełku.
Wyżywienie: śniadania w części Village, a lunch i kolacja w części Residence (trzeba dojść przez ulicę) - dla nas nie było to problemem, ale dla kogoś może być. Pomiędzy posiłkami w barach dostępne tylko napoje, przekąski dodatkowo płatne.
Zamieszanie po przyjeździe pod hotel , nikt nie wiedział gdzie nas zakwaterować , rezydentka TUI spotkała się z nami tylko na lotnisku . Podjechaliśmy pod część village , powiedzieli nam ze to nie tu , no to jedziemy do hiltona , też nie tu , obrót autobusu i po 2 minutach jesteśmy pod residence , tu wcale. W końcu wszyscy wracamy pod recepcje village i postanowiona nas tu zakwaterować ta część max 4* . To jest ulica z bungalowami po obu stronach , restauracja na naszym terenie była wykorzystywana tylko do śniadań , obiady i kolacje jedliśmy w residence , 10 minut piechotką . Restauracje czyste jedzenie dobre i dużo , obsługa zasługuje na medal , uśmiechnięci i na każde skinienie . W opcji all będziecie podpisywać tzw. zerowe rachunki , spowodowane jest to tym że nie obowiązują tam opaski ( w tedy wiadomo kto ma all a kto hb ) tutaj podajesz tylko nr pokoju a po posiłku lub odejściu od baru dostajesz do podpisu rachunek opiewający na 0 dirchamów . 1 dircham to praktycznie 1 zł. ewentualnie 3,66 $ kurs dolara jest stały . Basen w części village czysty , woda ciepła 32 stopnie leżaki zawsze dostępne. Plaża czysta , duża ilość leżaków , morze cieplutkie z łagodnym zejściem , baseny nad morzem mają troszke chłodniejszą wodę i to jest atut . Bary czyste obsługa miła , drinki szczere w schładzanych szklankach, piwo w puszkach BECK , lodu do drinków nie należy się obawiać jak to ma miejsce między innymi w Egipcie. 15 minut od hotelu market , okolica spokojna , kultyra na drodze inna niż w Tunezji czy Egipcie , nikt nie trąbi , nikt nie zaczepia , Goście hotelowi - Polacy , Anglicy którzy myślą że są pępkiem świata i nie umieją się zachować , Rosjanie - no tu są grzeczni nie to co w Turcji . Poza tym Czesi Węgrzy i co kto chce. Polecam wycieczke do Dubaju , my jechaliśmy z TUI , mieliśmy przewodnika Egipcjanina , ale fajnie po Polsku gada i elegancko wszystko opisuje . Życze miłego wypoczynku (od października do kwietnia , potem gorąco)
Cisza spokój , bardzo miła obsługa , czystość , dobre jedzenie , wifi ,
w części village na korytarzach trochę czuć pleśń , jest to spowodowane tym że klimatyzacja działa tam na okrągło i nigdzie nie ma okien wentylacyjnych.
Pokoje codziennie sprzątane, jedzenie dobre, posiłki nie były monotonne, obsługa super zdecydowanie polecam!!
Zdecydowanie polecam wszystkim!!!
Brak animacji
Same miłe wrażenia.Bylam już drugi raz I może jeszcze raz przyjadę!
Hotel położony w cichej okolicy,duzo zieleni.Pokoje dokladnie sprzatane-posciel codziennie zmieniana.Miła obsługa zawsze uśmiechnięta.Bardzo różnorodne posiłki.Polecam
Hotel położony na uboczu. Teren bardzo rozległy. W hotelu nie ma jakichkolwiek animacji, zatem do dyspozycji gości jest głównie plaża oddalona 500 metrów od hotelu. W sąsiednim hotelu znajduje się kort tenisowy. Suity bardzo przestronne.
Klub dla dzieci Przestronne suity Kort tenisowy w sąsiadującym hotelu
Brak jakichkolwiek animacji Struktura hotelu ? bloki położone na rozległym terenie Ciemne, wręcz ponure pokoje
Niestety organizator oszukuje klientów. Pokazuje hotel nad samym morzem a potem umieszcza podróżnych w dużej odległości od plaży w osobnej części hotelu. Brak również animacji w obu częćiach hotelu. Nie polecam.
Duże pokoje
Ta część hotelu bardzo daleko od morza i wszystkich atrakcji. Zero animacji.
Tuż po przyjeździe byłem bardzo mile zaskoczony, gdyż wykupiłem wycieczkę z pobytem w hotelu Al Hamra Village. Po udaniu się do recepcji obsługa zaproponowała mi i żonie zamianę hotelu na Al Hamra Residence ( apartament razem z dwiema turystkami z Polski - oczywiście oddzielne sypialnie z łazienkami, wspólnym pokojem living room ) na co wyraziliśmy zgodę. Byliśmy bardzo zadowoleni z zamiany i całego pobytu w hotelu Al Hamra Residence ( moja powyższa opinia dotyczy oczywiście hotelu Al Hamra Residence ). Cały pobyt wspominamy bardzo mile i sympatycznie, rezydent pani Małgosia bardzo sympatyczna nie mówiąc o przewodniku do Dubaju - przewodnik z Egiptu mówiący doskonale po polsku i mający bardzo dużą wiedzę ( podczas przejazdu cały czas opowiadał bardzo ciekawe rzeczy o historii i teraźniejszości Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Hotel super, czystość na wysokim poziomie ( codziennie sprzątany, wymieniane ręczniki ), leżaki , parasole, ręczniki plażowe w cenie wycieczki ) , można się porozumieć z obsługą w języku angielskim; w opcji on eclusive drinki słabe ( mała ilość alkoholu w drinku ). Poza tym wszystko ok.
Brak.
- wskazówka - nie jedźcie tam absolutnie lipiec-sierpień. byłem pod koniec września i było zdecydowanie za gorąco jeszcze. patrzyłem na temperatury w następnych tygodniach i od początku października zrobiło się przyjemnie - pokoje małe ale czyste, w niektórych są tarasy co może się przydać palaczom, inaczej czeka was wychodzenie poza apartamenty, - wanna z zasłoną w łazience przydałaby się do wymiany ale można było bez problemy się kąpać - pokoje sprzątane codziennie - bez zastrzeżeń - w village nie ma dostępu do morza, trzeba przejść do resort (około 300m) - obiady można wybierać restauracje w village i resort - smacznie , wybór dań wystarczający - w pobliżu centrum handlowe (10 minut spacerem) ale drogie. polecam za 30 zł w jedną stronę taksówkę do carrefoura tam macie inny poziom cen i większy wybór - byliśmy na wycieczce w dubaju (trochę ponad godzinę drogi w jedną stronę- opcja obowiązkowa) poza tym w okolicy nie ma za dużo do zwiedzania. jeśli masz ochotę i pieniądze to możesz zarezerwować różne atrakcje przez biura dostępne na miejscu (kolacja na pustyni, przejażdżka jeepem po pustyni, nie polecam wizyty na zdjęcia w hotelu burdż ala arab (chyba że w opcji z kawą bądź posiłkiem w restauracji) nie dostaniecie się bezpośrednio pod hotel a widok na hotel do zdjęcia jest lepszy z mariny albo wenecji. - polecam raczej dla par a nie dla rodzin - wyróżnia village obsługa !!! - wszyscy przechodząc na terenie ośrodka zawsze się uśmiechną i coś zagadają. i nie jest to w sposób widoczny wymuszone. W szczególności wielkie podziękowania za miłą obsługę dla 2 dziewczyn: Loveth i Jetty. Bardzo miłe, znają podstawowe zwroty po polsku i wspominam je szczególnie miło i serdecznie :) -
- możliwość wyboru pomiędzy plażą i basenem w hotelu residence a spokojniejszym basen w village - Obsługa 10/10!!! - porządna siłownia
- trochę mało urozmaicone śniadanie, nie ma większego z tym problemu ale na pewno nie jest to plus. - każdorazowe potwierdzanie podpisem napojów i drinków w opcji all inclusive
Pobyt był świetny,obsługa super,cokolwiek był nie tak - np.nie uzupełnione :herbata,kawa ,balsam do ciała w pokoju - załatwione sprawnie. Rady Pani Rezydentki co do kupna upominków były nietrafione.ceny w Dubaju np.na souk były dużo niższe niż w Al Hamra.
spokojna okolica.blisko morza.bez tłumów
trochę zużyty,jedzenie(mieliśmy tylko śniadania) prawie to samo cały tydzień.
Na samym wstępie chciałem zaznaczyć,że były to moje ostatnie wakacje Z TYM BIUREM . W skrócie zero organizacji z ich strony i brak jakiegokolwiek profesjonalizmu. Od momentu rezerwacji do samego wyjazdu napotkało mnie wiele trudności i kłopotów związanym z dokumentacją . A wszystko to przez niedopatrzenia osób tam pracujących . Nie chcę się rozwodzić na ten temat bo to długa historia ale jeżeli ktoś chcę sprawnie i szybko załatwić sobie wycieczkę to na pewno nie polecam tego biura . Pomijając sam proces rezerwacji i zakupu wycieczki same wakacje oceniam bardzo dobrze . Cicha i spokojna okolica , chłodzone baseny i pyszne jedzenie tak w skrócie mogę ocenić pobyt . Ogólnie pozytywnie .
Obsługa hotelu przemiła. Zawsze uśmiechnięci, kilka razy dziennie pytali jak się czuje. Gdy tylko usiadłam do stolika od razu zjawiała się obsługa. Hotel bardzo zadbany, bardzo dobre jedzenie, szeroki wybór jedzenia. Do dyspozycji dwa hotele, które znajdują się obok siebie. Duze, czyste baseny. Prywatna plaża z bezpłatnymi leżakami oraz barem na plaży. Rezydentka tui miała swoje dyzury 3 razy w tygodniu. Była dodatkowo cały czas pod tel. Wycieczki polecam od tui, rewelacyjny plan, wycieczka w języku polskim, przewodnik z Egiptu, który doskonale mówił w języku polskim. Opowiadał bardzo dużo ciekawostek. Jedyna wada to położenie hotelu - mała miejscowość, z atrakcji tylko centrum handlowe. Natomiast ani chwili się nie nudziłyśmy. Wyjazd rewelacyjny, serdecznie polecam!!! :)
przemiła obsługa, bardzo dobre jedzenie, bezpłatne wifi praktycznie wszędzie
brak
Umeblowanie w pokoju dosyć stare i wysłużone, podobnie łazienka. Okolica nie sprzyjała spacerom, jedno centrum handlowe, z wysokimi cenami. Był to mój czwarty pobyt w Emiratach w 4 gwiazdkowym hotelu i pobyt w nim oceniam najsłabiej.
Doskonała obsługa, dokładne sprzątanie pokoi chociaż nie uzupełniano codziennie kawy i drobnych kosmetyków. Owoce, jogurty itp. były dokładane z dużym opóźnieniem. Puste naczynia przez dłuższy czas świeciły pustkami.
Dojście do morza ok. 10 minut przez ulicę i dość rozległy siostrzany hotel jest uciążliwością, zwłaszcza przy wysokich temperaturach. Na plaży w piątek ogromne ilości ludności miejscowej z bardzo głośną muzyką, kilkakrotnie prosiłam o jej uciszenie lub zmianę na bardziej przyjazną dla ucha ale bez efektów.