1835 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia dla dzieci: brodzik, 3 zjeżdżalnie wodne, plac zabaw, animacje i zajęcia miniklubie (4-12 lat).
Tuż przy hotelu, prywatna, piaszczysto-żwirkowa plaża.
Bogata oferta rekreacyjna: siłownia, sauna, łaźnia turecka, koszykówka, siatkówka, 2 korty tenisowe, boisko do piłki nożnej.
Atrakcyjne położenie: blisko centrum Konakli oraz w niedalekiej odległości od pełnej atrakcji turystycznych Alanyi.
Bardzo fajny hotel, pokoje sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane, barek uzupełniany codziennie. Uroku dodawał piękny widok na morze i baseny. Jedzenie różnorodne, dużo, ale ze względu na praktycznie pełne obłożenie gości, czasem trzeba było trochę w kolejkach postać. Drinki serwowane przez kelnerów bardzo różne :) Różnokolorowe, rozmaite smakowo itp. Przekąski również bardzo dobre. Blisko do morza, do miasta na zakupy również blisko. Pobyt uważam za bardzo udany i chętnie wrócimy tak jeszcze kiedyś.
Wystrój hotelu, obsługa bardzo pomocna i przyjazna gościom.
Każdy maruda by coś znalazł, ale ja nie mam się do czego przyczepić;)
Na pewno nie jest to hotel 5 gwiazdkowy. Brak owoców lub podawane w niewielkich ilościach. Wyżywienie mało urozmaicone ale nikt że stołówki nie wychodzi głodny. Hotel brudny. Dotyczy korytarzy. Wieczorami jakby szambo wybijalo.
Zieleń wokół, bliskość morza A największą zaletą są masaże. Mustafa masaż leczniczy polecam z całego serca. Poprawa stanu zdrowia znaczna a w moim przypadku były to masaże zagrożonego barku, które w Polsce bardzo opornie czy nie odpowiednio były zaopiekowane.
Brudne korytarze i szambo
Wielkość hotelu i terenu wokół robi wrażenie. Dużo miejsca do spacerowania, duże baseny. Zjeżdżalnie niestety otwierane o określonych portach (nie zawsze tych samych) i co jakiś czas zamykane. Internet w lobby niestety brak możliwości połączenia. Trzeba wykupić dodatkowy internet 10 € za tydzień, działa na jednym urządzeniu. Jedzenie smaczne , ale monotonne. Menu zmieniane co 2-3 dni, większość to przetworzone potrawy z pozostałości z poprzednich dni. Z terenu hotelu wyjście bezpośrednio na plaże. Piękne zachody słońca. Brzeg płazy kamienisty. Obsługa miła i uśmiechnięta. Czasami za bardzo nachalna - chodzi o płeć męską, sprzedającą dodatkowe usługi. Masaż w spa rewelacja. Polecam
Duży teren, plaża tuż przy hotelu, mila obsluga
W wielu miejscach widac nieład. Porwane leżaki, sprzątanie pokoi ogranicza się do wymiany ręczników. Ograniczenie w ilości drinków -max 3 na jedna osobę. Trzeba biegać do barku co chwila , tym bardziej że mocne alkohole mają może z 15-20%
Pokój bardzo słaby. Firanka nie była prana pewnie od początku sezonu, okna brudne. Pościel wykrochmalona ale z plamami. Zagłówek łóżka brudny, podbijane tluste slady palców i rak. Łazienka porażka, strach byłoby wejść pod prysznic bez klapek. Umywalka i kran z zaschnietymi brudami - wystarczyło by to raz Cifem porządnie przejechać … Ręczniki ok, zmienione 2x podczas tygodniowego pobytu. Jedzenie ok, różnorodne , nie znudziło się. Mimo braku czystości w pokoju mieliśmy udany pobyt :)
Duże baseny, dużo leżaków , nie trzeba było walczyć o miejsca z rana ale to tez zasługa miesiąca październik bo nie był to szczyt sezonu.
Hotel przytulny, obsługa miła, jedzenia tyle, że trudno wszystko spróbować, jedzenie możliwe aż do 2.00 w nocy, plaża i basen cudowne
Wspaniałe jedzenie, piękna okolica, cudowna plaża i basen
Strasznie dużo hałaśliwych i zaborczych Rosjan
Hotel jest tandetny śmierdzi, jedzenie obrzydliwe, drinki smakują tak samo
Baseny/ zjeżdżalnie
Wszystki inne jest wadą
NIE POLECAM NIKOMU !!!!!!!!!! Jestem rozczarowana pobytem w hotelu M.C Arancia Resort, mimo że ma on 5 gwiazdek, to niestety nie zasługuje kompletnie na nie. Po zameldowaniu na recepcji zostaliśmy zaprowadzeni do pokoju po wyjściu z windy, na korytarzach śmierdziało strasznie, wszędzie wykładzina, która była okropnie brudna, dziury w podłogach, pomieszczenia gospodarcze otwarte wyglądały jak jakieś piwnice smród niesamowity. Po wejściu do pokoju smród stęchlizny po prostu uderza, aż zbiera się na wymioty, z wierzchu czysto. Pani sprzątaczka po umyciu podług, pewnie z trzech pokoi, wymzneła brudnego mopa do umywalki nawet tego nie spłukując. Mimo napiwku nie zostawiała ani napoi ani czystych ręczników, potrafiła zostawić jeden brudny ręcznik. Papier toaletowy musieliśmy si prosić bądź po prostu podkradać sobie sami. W łazience w kranach woda śmierdząca wszędzie pleśń, drzwi od kabiny spadały po otwarciu drzwi od łazienki, nie domykały się do końca. Jednego wieczoru jakaś Pani zwymiotowała w windzie mimo zgłoszenia zostało to posprzątane dopiero następnego dnia. Drzwi w windzie od zewnątrz również ewidentnie zostały obrzygane nie wiem, czy do tej pory ktoś je sprzątnął Po przyjeździe wybraliśmy się na nocny posiłek, pomijając to, że było tam tylko pieczywo, które leżało tam pewnie z 3 dni i zupa oraz miska ogórków, kompletnie nie dało się tego zjeść przez smród, który tam panował, tam nie dało się nawet stać, bo od razu zbierało się na wymioty. Musieliśmy świecić latarkami, ponieważ światła nie zapalali. Byłam w ciężkim szoku, łzy same napływały do oczu, stwierdziłam, że dobrze dam im szanse jednak po dniu chciałam wracać do domu. Zamiast cieszyć się wyjazdem to, odliczaliśmy tylko dni do powrotu. Przez tydzień codziennie było to samo do jedzenia dzień w dzień, jak było coś lepszego to znikało po 10 minutach i nie zostawało już dokładane, stoły brudne sztuce to samo w resztkach jedzenia. Jedzenie zimne bez smaku mięso twarde, jedynie, co dało się jeść to ryż, frytki, ryba i raz był kurczak. Naszym głównym jedzenie przez tydzień był arbuz i lody. W barach oczywiście smród, nie było listy dostępnych drinków, a jak już poprosiłeś o niego, to go nie było, barmani podpici. W barze nad basenem śmierdzi niesamowicie, szklanki brudne kończyły się o już o 12 potem już tylko zwykłe plastikowe kubeczki. Z miejsca, gdzie zostawiało się szklanki po drinkach nikt tego nie zabierał stało to po dwa dni. Na hotelu nie działo się kompletnie nic, nad basenem w dzień tak samo na 7 dni, w których byliśmy 2 dni był jakiś aerobik wodny. Animatorzy siedzieli tylko i puszczali muzykę. Brak jakichkolwiek animacji raz na kolacji był typowo turecki wieczór z przebranymi osobami w tureckie stroje i bębnami, ale oczywiście nikt nic o tym nie widział. Pytając Pani na recepcji, o której są animacja powiedziała, że codziennie o 21, oczywiście ich nie było raz poszliśmy, a animacjami były zaręczyny jakieś pary, a później mini dyskoteka. Jedyny plus to duże baseny jednak woda w nich słona, leżaki w większość porozwalane, zjeżdżalnie super, jednak przez większość dnia zamknięte. Jedna zjeżdżalnia otwarta tylko przez godzinę, mała ilość pontonów do zjeżdżania. Na basenie dużo rozwalonych płytek, o które nietrudno o skaleczenie. Plaża bliziutko jednak zostaje zamkniętą bramą. W hotelu głównie są starsze osoby. Internetu brak. Nie polecam na prawdę nikomu tego hotelu, pieniądze wyrzucane w błoto, nie wiem, czemu, widnieje jego oferta na stronie, jako hotele 5 gwiazdkowy. Jadąc na wakacje do tego hotelu, zignorowałam opinie innych, bo, szczerze mówiąc, pomyślałam, że ludzie się po prostu czepiają, ale nie naprawdę był to najgorszy hotel w moim życiu, byłam kiedyś w hotelu 3 gwiazdkowym w Bodrum za mniejsze pieniądze i jest bez porównania do tego, naprawdę nie wiem, jaki cudem można reklamować ten hotel i promować jego ofertę. NIE JEDZCIE DO TEGO HOTELU!!!
Hotel opisywany jako 5cio gwiazdkowy a zasługuje na najwyżej 3!! Okropny brud i zaniedbanie, woda tak mocno chlorowana, że skóra szczypie, 3 bransoletki srebrne stały sie czarne. Kurz na kratkach wentylacyjnych kilkumiesieczny jak nie lepiej, snack bar miał być do 17 a o 16:30 zamkniete na 4 spusty. Serwis sprzątajacy w ciagu 8 dni byl tylko 2 razy, o papier toaletowy sama chodziłam i prosiłam! Zdecydowanie te wakacje mogły być lepsze w innym hotelu, nie polecam.
Lokalizacja, w miare dobre jedzienie
Brud Nie ma 5 gwiazdek Śmierdzi na terene hotelu kanalizacją
Jadąc na wakacje do tego hotelu zignorowałam opinie innych, bo szczerze mówiąc, pomyślałam, że ludzie się po prostu czepiają, ale nie. Nie wiem jakim cudem ten hotel ma 5 gwiazdek. Zasługuje na max 3 gwiazdki. Jadąc do 5* hotelu i to jeszcze w Turcji nie spodziewałam się takiego syfu. Hotel ma lata świetności za sobą, to raz, ale ten wszechobecny brud to jakaś masakra. Na fugach pod prysznicem pleśń, ze ścian odchodzą tapety, pozapadane podłogi w korytarzach, stare, brudne naczynia i szkło, klejące się stoliki, porozrzucane, nie sprzątnięte jedzenie na którym można się poślizgnąć na stołówce, brzydki zapach przy pool oraz snack barze jakby ktoś tam codziennie wymiotował, obsługa w ogóle nie wie co to są rękawiczki. Jedzenie przekładane i przygotowywane bez rękawic. Barmani chodzą w brudnych koszulkach. Mogłabym tak wymieniać długo, ale podsumuje to po prostu stwierdzeniem: BRUD, SMRÓD, KIŁA I MOGIŁA. Ciężko dogadać się po angielsku, nawet na recepcji (!), prędzej dogadasz się po rosyjsku. Wstyd dla coral travel, że ma coś takiego w swojej ofercie i tak oszukuje ludzi, bo w hotelu który posiada najwyższą, możliwą liczbę gwiazdek jest niedopuszczalne wszystko co opisane powyżej. Jeżeli chcecie mieć udane wakacje to radzę zdecydować się na inny hotel.
-
Syf
Ogólnie panujący brud .Sprzątanie pokoju ograniczało się do wyrzucenia śmieci i ewentualnie zascielenia łóżka wg ich wzoru ,pomimo zostawienia napiwku .Łazienka nie sprzatana wcale ,przez 10 dni pobytu lustro nie umyte ,umywalka brudna. Korytarze pokryte wykladziną ,ktora jest wcale nie odkurzana (kupki smieci leżą poukladane na bokach )Na jadalni brudne stoliki ,na które rzucone były sztućce .Na początku pobytu w restauracji brak szklanek na npoje ,tylko plastikowe/papierowe kubki .Hotel broni się tylko posiłkami ,które były dobre i generalnie uzupełniane na bieżąco. Duży minus 1 karta na pokój. Reasumując brud nie do przyjęcia.
Brak
Opisałam powyżej
Hotel jak dla mnie nie na 5 a na 3 gwiazdki. Pokoje na pewno nie na standard 5 gwiazdek.
Barmani
Zimna woda w basenie czynnym do 19 Nieczynna większość barów na terenie obiektu. Długie kolejki po jedzenie (czas oczekiwania 1h+) Braki w daniach, nie dokładane nowe. Brudne sztućce i talerze Pokoje nie sprzątane przez obsługę mimo prośby. Transfer z lotniska nie 1,5h a 4h. Internet mimo tego, że był płatny przez cały pobyt prawie że nie działał. Brak miejsc na plaży (leżaków) Nie działający sejf
Pobyt w hotelu w skali od 1 do 5, oceniam na 3+. Niestety hotel brudny i nudny. Poza aerobikiem w wodzie i grą w piłkę w basenie, zero dodatkowych fajnych atrakcji, nudno dla dzieci oraz dla dorosłych. Jedzenie dobre, aczkolwiek cały czas powtarzane. Jedynie obsługa w barach posnosiła ogólną ocenę hotelu.
Obsługa w barach
Brudno Nudno
Niestety ale hotel max dwie gwiazdki ,pokoje brudne ,tapety poodklejane .Na stołówce brudno. Plaża - piasek brudny ,leżaki połamane, parasole trzeba uważać żeby glowy nie rozbić. Jedynie na plus baseny i zieleń wokół hotelu .
Zieleń wokół hotelu .
Wszystko
To 5 gwiazdek dla niewymagających :) choć ogólna ocena hotelu - pozytywna.
ładny, duży ogród, dobre i dużo jedzenia, miła obsługa, duże baseny, brak problemu z dostępnością leżaków, pokoje spore z tarasami na dwa krzesła i stolik.
plaża zaniedbana (brudne leżaki i stoliki), tragiczne parasole plażowe (metalowe konstrukcje za nisko osadzone), na stołówce stoliki do jedzenia bez podkładek (nawet papierowych), korytarze zaniedbane. Jeden "słuszny" kanał tv w języku polskim.
W hotelu co dzień odbywały się głos w animacje , mimo pokoju na 3 piętrze w rogu hotelu było głośno do 1-2 w nocy. W czasie burzy , mocnego deszczu woda zaciekała do pokoju. Trzeba było przenosić rzeczy.
Dobre jedzenie
Głośne animacje , jakość pokoi.
Hotel nie zasługuje na 5* :( Wygląda tak jakby menager (o ile wogóle go ma) włączył tryb oszczędności na wszystkim co się da. Pokój był odnowiony ale już łazienka niestety wymaga remontu. ponadto codziennie duzy smród z łazienki- z kanalizacji. Po przyjezdzie okazao się że duzy ogó=ród i rzekomo taki piekny przy hotelowy jest zupełnie zaniedabany i w tym sezonie ogrodnika nie widział. Dodatkowo częsciowo zagrodozny taśmą zeby nikt nie wchodził a anadrzewach tabliczka żeby nie wchodzić na trawę...dopeiro po tygodniu pobytu zaczęli kosić trawę, która sięgała kolan . W barach jedzenie monotonne i codziennie praktycznie to samo - nie mniej nikt głodny nie mógł chodzić. Jednak biorąc pod uwagę inne hotele, w których bylismy w Turcji to w tym nie miałeś specjalnie nawet ochoty na to żeby cokolwiek jeść. Wyjątek kolacja ala karta , na któa można było się umówić za darmo raz podczas pobytu- bardzo dobre jedzonko , ładnie podane i tylko tutaj miałeś czyste sztućce i szkło!. w restauracji obsługa jeździ przy stołach z ohydnym brudnym wózkiem i zgarnia resztki z talerzy obok Ciebie gdy Ty akurat jesz..wyciera stoły ścierą wszystkie bez jej płukania a we międzyczasie ociera sobie pot z głowy. Baseny tez nie sa filtrowane ani sprzątane , pełno piasku na dnie. Na plaży bardzo brudne leżaki i materace . Generalnie pierwszy raz sie tak zawiodłam na hotelu i obsłudze.
BRAK
brudno + jw
Hotel oceniam bardzo dobrze, faktycznie brakuje mu do 5*, ale wakacje spędziliśmy tam bardzo fajnie. Pokój mieliśmy od strony morza, miejsca nie brakowało. Codziennie sprzątany, ręczniki wymieniane, barek również codziennie napełniany nawet jeśli z poprzedniego dnia zostały napoje. Jedzenie Ok, mogło być więcej owoców. Basen duży i każdy mógł znaleźć miejsce dla siebie, minusem jeden bar gdzie tworzyły się kolejki. Plaża napewno nie dla małych dzieci, fale wysokie i mocne i lepiej mieć buty do wody, dużo kamieni.
Drugi raz nie wybrałabym tego hotelu. Brak darmowego WiFi (opłata 10 euro od jednego telefonu). Brudno. Jedzenie monotonne, każdego dnia to samo.
Duże baseny i fajne zjeżdżalnie. Ładne otoczenie wokół hotelu, dużo zieleni, alejki, szeroka plaża. Hotel blisko centrum miasteczka (ok 30 min pieszo) i przystanku autobusowego. W pobliżu lokalne sklepiki z różnościami.
Brudno. Szczególnie w łazience (grzyb na ścianach i nieprzyjemny zapach) oraz na jadalni (brudne naczynia i sztućce, brudne stoliki). Sprzątanie ograniczało się do wymiany ręczników i starcia środka podłogi. Na jadalni stoliki przecierane jedną ścierką i wszystko ze stolików ścierane na podłogę. Bardzo ciasno przy basenach (duży hotel więc i dużo ludzi). Leżaki na plaży okropnie brudne (nie byłam w stanie usiąść nie mówiąc o tym żeby się położyć). Praktycznie zero animacji. Jedzenie monotonne.
Hotel wygodny , obsługa reagowała szybko i życzliwie na zgłaszane prośby czy problemy . Hotel świetnie położony w pierwszej linii brzegowej . Baseny duże. Pewnym problemem był park wodny, bo w różnych godzinach działał bez wcześniejszej informacji. Jedna ze zjeżdżalni otwarta była tylko raz w czasie naszego pobytu i na krotko. Jedzenie smaczne ale łącznie 4 osoby, z którymi miałam bezpośredni kontakt miały problemy żołądkowo - jelitowe ( jedząc tylko i wyłącznie w hotelu ).Animacje nie zawsze odbywały się .
Położenie , duże baseny , ciepła woda , miła i pomocna obsługa.
Na pewno nie zasługuje na 5 gwiazdek ale jest wygodny, bez dokuczliwych wad.
Pani sprzątająca została przyłapana z portfelem wyciągniętym z torebki żony w ręce i natychmiast wrzuciła go do szafy i z piskiem uciekła z pokoju.Było to ok 17.00 mówiła że przyszła wymienić ręczniki (których nie miała przy sobie) Ukradła 50euro sprawa została zgłoszona do kierownictwa hotel.Powiedzieli że skoro nie mamy tego na kamerze ani innego dowodu to oni nic nie mogą robić (oczywiście uciekając z pokoju schowała pieniądze w magazynku z technicznym bo jak ją wezwali to powiedziała że ona nic nie ma przy sobie i mogą ją przeszukać). Pani dzień wcześniej dostała napiwek...Ogólnie jedzenie słabe i jest to też opinia innych gości, codziennie to samo i jak przyjdzie się później to już nie uzupełniają brakującej potrawy.
Baseny i zjeżdżalnie są dużym plusem Hotelu i bliskość plaży. Plaża niestety w zależności od przypływów może być dużo kamieni i szybko po wejściu robi się 1,5m. Są animację w basenach.
na 4 windy działały 3 do których wiecznie kolejki. Bar serwuję drinki z lokalnym alko. (niestety jeśli nie poprosi się o podwójną dawkę alkoh. to nie jest on wyczuwalny w podanym drinku) Pokoje mają cienkie ściany i słychać sąsiadów za ścianą, rury kanalizacyjne są stare i bardzo głośne.Od 7 rano już są zajmowane leżaki przy basenach niestety większość przez Rosysjkich dzikich turystów, którzy potrafią przerzucić z zajętych leżaków ręczniki na trawę i udają że nie rozumieją co się do nich mówi
Tripadvisor