373 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Obiekt należący do znanej sieci hoteli Aska, dbającej o jakość serwisu i obsługi.
Położenie bezpośrednio nad morzem, na klifie, zapewniające niezapomniane widoki.
Plaża Incekum - jedna z najpiękniejszych na Riwierze Tureckiej, ok. 650 m od hotelu.
Dwa baseny i zaplecze SPA gwarantują relaks w trakcie pobytu.
Wczoraj wróciłam z Aska Buse i już tęsknię :)Przede wszystkim na brawa zasługuje obsługa hotelu i grupa od animacji. Świetne animacje wieczorne a w ciągu dnia przy basenie różne aktywności np. water polo czy aerobic. Jedzenie bardzo dobre, ale mało mięsa. Pyszne piwko i wina, słodycze jak kto lubi, dla mnie za słodkie. Do plaży ok. 300m wzdłuż drogi ale warto, bo jest szeroka, piaszczysta a woda ciepła i z płaskim zejściem. Trzeba jednak wcześniej rano zarezerwować sobie leżaki, bo z tym w Aska Buse jest problem i na plaży i na basenie. Fajny pomost przy hotelu, urocze widoki na klify i przyjemny wiatr, ale też mało miejsc. Pokoje ok, nic specjalnego, obsługa układa różne cuda z ręczników za drobny bakszysz :). Busem można wszędzie dojechać
Hotel rewelacyjny dobre wrażenie psuje niska jakość sprzątania co któryś dzień i to nie dokładnie ale w pozostałym zakresie rewelacyjnie, wrażenie psujeteż obecność gości zza wschodniej granicy nie znających umiaru w jedzeniu, piciu i nie posiadających w zasadniczej części grama kultury, miejscowość spokojna - nierozrywkowa, ah - siłownia (fitness) w opisie na wyrost - dotyczy niedziałającego atlasu, wysłużonej bieżni oraz jednej sztangi, animacje (grupa animacyjna) fantastyczna, kelnerzy przemili uczynni i bardzo pracowici, jedzenie urozmaicone i bogate, choć \"bakłażan na 100 sposobów\" po jakimś czasie nudzi się, pogoda gwarantowana, największe zastrzeżenia do nic niewiedzących rezydentów, których obecność nic nie wniosła (poziom żenujący)
Jeśli chodzi o wcześniejszą opinię Tomasza na temat hotelu to się zupełnie z nią nie zgadzam .Od 4 już lat spędzam co roku wakacje w Turcji i tak samo byłem w różnych hotelach i mam porównanie do innych hoteli.Właśnie wróciłem z urlopu spędzonego w Hotelu Aska Buse Resort ,byłem od 1 do 14 czerwca .Jeśli chodzi o jedzenie to był duży wybór i zawsze każdy coś znajdzie dla siebie.Jedzenia nie brakowało bo zaraz było sprawdzane przez obsługę kuchni czy czegoś nie brakowało i było zaraz donoszone.Pokoje były codziennie sprzątane i ręczniki zawsze były zmieniane.W pierwszym dniu przyjazdu była w lodówce w pokoju butelka 1.5 litrowa wody mineralnej i co dwa dni była również zostawiana w pokoju przez obsługę.Pokojówki były bardzo miłe i uczynne zawsze można było z nimi miło porozmawiać.Zazwyczaj w Turcji tak jest że jak się z nimi miło postępuje i miło do nich odnosi to tym samym odwdzięczają się nam.Jeśli chodzi o plaże to była codziennie sprzątana i obsługa w barku na plaży była miła i sympatyczna.Ali jest bardzo miłą i przesympatyczną osobą .Turkuma również była miła i nie robiła wcale żadnej łaski że musi komuś coś podać miło ją wspominam jak i wszystkich pracowników obsługi.Jeśli chodzi o animacje to też zawsze się coś działo i było sporo konkursów dla dorosłych dla dzieci też zawsze było jakieś zajęcie.Jedynym mankamentem w tym hotelu to duża obecność Polaków którzy zachowywali się również nie przyzwoicie.Przykro mi to mówić ale sam jestem Polakiem i czasem mi jest wstyd że sam nim jestem i że mam się przyznać do tego że jestem Polakiem,nie mówię że wszyscy nasi rodacy są tacy.Przykro było również patrzeć jak jedzenie które goście hotelowi co niektórzy nakładali sobie kopiate talerze i jeszcze zabierali do pokoju po całych talerzach ciast i owoców których nie zjadali i później wszystko lądowało w koszu na śmieci .Podczas mojego pobytu w tym hotelu było też wielu sympatycznych Polaków z którymi można było zawsze porozmawiać i spędzić miło czas.Pozdrowienia dla Mustafy ,Serdara ,Eli,Selcuka,Aliego ,Sedata ,Hasana,Metina i Turkumy oraz dla animatorów.
Byłem w Turcji wiele razy i w różnych Hotelach i nie jestem wybredny , ale ten hotel to masakra.Jeżeli chcecie coś zjeść i zobaczyć co jest do zjedzenia to należy iść na początku bo póżniej nie ma co zjeść - zostają same resztki a o dołożeniu zapomnijcie.Jeżeli chodzi o animacje to dominuje język rosyjski , choć jeden z animatorów poczynił krok do przodu i pare zwrotów po Polsku juz umie.Jeżeli chodzi o głównego szefa animacji o pseudo DASTY czy jakoś tak to kompletne dno.Jest totalnym narcyzem i bez noża do niego nie podchodz.Łatwo go rozpoznać bo chodzi śmiesznie ubrany a w reku telefonik komórkowy koloru czarnego a powinien mieć pomarańczowy.Była taka sytuacja w hotelu iż w lobby ludzie o dziwo się dobrze bawili a to zasługa faceta który grał na klawiszach , około godziny 23.20 wszedł narcyz Dasty i ...... wszystko w łeb - po imprezie!!! Pomimo iż widział jak sie ludzie bawią koniec imprezy był za 10 minut bo oni czyli animatorzy jadą na dyskoteke do Alani.Na nic tłumaczenia i prośby o przedłużenie imprezy - jak oświadczył \"możecie jechać z nami albo iść do hotelu spać\".No cóż pozostała jeszcze dyskoteka hotelowa na której kompletnie nic sie nie dzieje a jak już na płytkach parę osób to zaraz muzyka rosyjska leci i po ludziach.W barze to uważajcie co wam leją bo jak nie patrzycie to lepiej tego nie pić.Sam poprosiłem o wódkę ze sprite-m to dostałem wódkę z wlaną jakąś odstaną wodą która stała obok w szklance , albo facet poprosił whyski z colą , co dostał , a na koniec mu wlał wino. I co Wy Na to???Jeżeli chodzi o dzieciaki to jest jakaś nowa animatorka ale maluje dzieciom buzie farbkami albo coś wycinają z papieru.Na animacjach dla dzieci to ciągle to samo.Ale to chyba tak już jest w Turcji bo w każdym hotelu jakim byłem było to samo.Następna sprwa to ciasta.Nastwiałem się na nie / jak ktoś był w Turcji to wie o czym piszę / , a tu masakra .Prawie wszystkie na jedno kopyto czyli na styl baklawy.Jak ktoś lubi to proszę bardzo wybór duży.Hotel ma też wielkie plusy a mianowicie kelnera o imieniu ALI oraz pomocnika szefa animacji imienianie pamitam.Ale poznacie go bez problemu bo bardzo przyjemna mordka. Teraz może coś o pokojach - sprzątane codziennie niezależnie czy dasz $ czy nie dasz.Jak dasz masz serduszka i inne wynalazki z ręczników choć nie zawsze.Łazienka nie sprzątana.Ręczniki wymieniane codziennie, natomiast balkon to tylko wymiana popielniczki. Kiedyś czytałem opinie o tym hotelu że w windzie nie ma klimatyzacji hihihi , no nie ma to fakt , ale jest telefon hihihi .To tak w formie żartu. Są też dwie zjeżdzalnie dla dzieci i dorosłych , co prawda krótkie ale są.Działają tylko w określonych godzinach.Jeżeli już jesteśmy przy basenie to uważajcie na kratki przy basenie , bo albo są dobre , odcinek połamanych i kolejno brak tej kratki co sam doświadczyłem. Wracając do lobby baru to kelnerka które takie myki z napojami robi ma na imie TURKAN.Ogólnie osoba która mało sie uśmiecha ,robi łaskę że poda herbatę lub kawę i pracuje tam chyba za karę.A przecież wszyscy oni tam pracują za nasze pieniądze bo to my jeżdzimy na te wczasy i to nie za darmo.JEDNYM SŁOWEM HOTEL NA 3 GWIAZDKI, a nie 4.Oczywiście nie obrażając hoteli 3 gwiazdkowych w których czasami jest o niebo lepiej niż tu. Obsługa hotelowa ze znajomością jezyka ankielskiego sobie radzi w stopniu mniej niż podstawowy , nie mówiąc o innych.Jeżeli myślicie że po przyjeżdzie zaglądając do lodówki w pokoju znajdziecie jakieś piwo lub coca cole to zapomnijcie , bo tam będzie tylko woda mineralna.Lodówki nie we wszystkich pokojach działaja a o ich wymianie lub naprawie zapomnijcie - nawet rezydentka sobie nie dała rady. Następna sprawa to wycieczki - są ciekawe i po przyzwoitych pieniążkach oczywiście zakupione w biurze tureckim i tak np: rafting 20$ / przy większej liczbie osób można zejść do 17$ , rejs statkiem do Alani z napojami 25$ pytajcie o statek KRAL 07 / przy większej liczbie osób 22$ / , turecki hamam 17 $. Jeżeli będziecie mieć pytania to postaram się na nie odpowiedzieć tomaso.k@wp.pl Jeszcze jedno widoki są cudowne i to chyba tyle. Plaża jest. Ale brudna , nie widziałem tam toalety.W baże na plaży tylko piwo i dwa soki - pomarańczowy i wiśniowy.Jak będziecie grać w siatkówkę plażową to uważajcie na stopy bo może coś się wbić więc tylko w obuwiu.
Byliśmy z mężem na początku sezonu... nic nie działało, zapewniano nas że się rozkręci, ale nic takiego nie nastąpiło... 4 gwiazdki to na pewno nie były!!!!
Wybraliśmy się od 6 do 13 maja, w dzień pogoda była rewelacyjna, jednak wieczorem jest tam chłodno, koniecznie trzeba mieć długie spodnie i jakieś bluzy. Ostatnie dwa dni trafiliśmy na burzę, lało cały dzień. Hotel położony jest na klifie... gdzie nie staniesz, tam zachwycające widoki. Dostaliśmy pokój z widokiem na morze, dla mnie rewelacja! Jedzonko pyszne, zawsze dobrze doprawione, wieczorem pyszne dania z grilla. Woda w jeszcze zimna;) Obsługa bardzo miła, zawsze do usług. Animacje wieczorne naprawdę fajne. Do tego mini disco prowadzone przez Mowgli były super, facet naprawdę lubi to co robi :) W hotelu dyskoteka była codziennie, do tego co drugi dzień był wyjazd na jakieś większe imprezy w okolicy, za każdym razem inna.
Hotel nie za wielki ale ze swoim klimatem,świetne tarasy z zejściem do wody,zawsze z wolnymi leżakami,przy basenie trzeba wstać o 7 rano i rezerwować.Plaża średnia ale jak są fale to można się wyszaleć:)Pokoje duże i przyjemne pod warunkiem,że trafi się do nowszej części,my zamienialiśmy pokój.Jedzenie monotonne,zwłaszcza śniadania,obiady i kolacje lepiej.Zawsze można było podjeść naleśniki i fast foody, polecam lody. Animatorzy super, choć słabiutko z polskim, głownie nastawieni na niemców i rosjan. Ci drudzy to masakra ale taki naród... Straszna drożyzna, nie kupujcie tureckich delicji, obrazek fajny a zawartość kicha:( nie nadają się na prezenty. Ogólnie polecam, wakacje bardzo udane.
Bardzo żałuję wyboru tego hotelu!Hotel położony wśród zwałów gruzu.Pokój z widokiem na śmietnik, nie można było otworzyć okna ze względu na smród i hałas od 5. rano.Nie można było go zamienić bez napiwku dla recepcjonisty,który był b.niegrzeczny.Plaża dość blisko,ale znajdujące się tam leżaki są z bardzo uplamionymi materacami.Są też parasole, ale tylko 35 parasoli na 130 leżaków,z czego połowa połamana,a reszta spleśniała. Mimo licznych skarg rezydent niczego nie załatwił przez 2 tygodnie!Przy hotelu są 2 zjeżdżalnie,ale przez 7 dni działały pół dnia!Jedzenie rozmaite,dużo warzyw,ale żywe robaki w niemytej sałacie jakoś mnie zraziły do wszystkiego.Przy hotelu jest pomost,ale mieści tylko 20 leżaków.
Hotel rewelacyjnie położony na klifie.Do chyba najpiękniejszej plaży na Riwierze dojście chodnikiem wzdłuż ulicy,ale mówienie o niej ruchliwa to pomyłka.Śniadania najsłabsze,na obiady i kolacje kurczaki,indyk,kolteciki z baraniny,ryby(śledzie lub pstrągi),wołowina tylko w potrawce z warzywami.Sławnej wątróbki przez 2tyg.nie było.Poza zapiekane warzywa, mnóstwo owoców i deserów,w bufetach przy plażach:frytki,pizza,spagetti i hamburgery i oczywiści pyszne naleśniki.Najsłabszym punktem hotelu są pokoje: brak szafki na ubrania i nieco obdrapany prysznic.Klimatyzacja bez zarzutu. Najmocniejszym punkt to animacje-przez dwa tygodnie wieczorne się nie powtórzyły,przez cały dzień zajęcia:piłka wodna,step-aerobic,joga,zajęcia dla dzieci
1. jeśli szukasz spokoju to hotel nie dla Ciebie - hałas i muzyka do 23:00, 2. czystość, no cóż... nie zapominajmy, że to Turcja, więc nie oczekujmy cudów, położenie napiwku nie pomoże w lepszym sprzątaniu, dla przykładu we włoskich hotelach 3* pościel oraz ręczniki zmieniane codziennie czystość jak w domu... 3. przyjazd - woda w basenie czyściutka, w dniu wyjazdu - syf, mam nadzieję, że zmieniają wodę co 2 tygodnie, 4. bezpłatny internet w lobby bardzo słabiutki, najlepiej brać pokój blisko lobby (zasięg), key: askabuse 5. wątróbki nie było :-), mało owoców jedynie: arbuzy, melony, pomarańcze, śliwy, winogrona, pomarańcze...
Nie polecam tego hotelu ! Po pierwsze jedzenie, które w porównianiu z hotelami 3* wypadało słabo, bez smaku, wrecz odpychające. Serwowanie parówek i wątróbki na kolację. Żywilismy sie glownie owocami, warzywami i pieczywem. Goscie ktorzy przebywali w hotelu nabawili sie zatrucia, my również mielismy atrkacje po posiłkach oraz jedna osoba gorączke ponad 39 stopni po tymże jedzeniu. Hotel zdominowany przez Rosjan, którzy czuja sie tam jak u siebie w domu. Aniamacje żenujące, jest ich dużo ale Panownie przygotowują show przebierając sie za kobiety lekkich ovbyczajów i wykonując \"obleśne\" gesty rozbawiają tłum i dzieci.
Spędziłam w tym hotelu ze swoją rodziną (mężem i z dzieckiem) 2 tygodnie i jak najbardziej go polecam! Nie zgadzam się z moim przedmówcą. Jeżeli spodziewał się schabowego z kapustą, to powinien pojechać do Ustki, a tam z pewnością wszystko by mu smakowało. Zarówno animacje, jak i animatorzy byli znakomici.
Hotel świetnie położony przy piaszczystej, czystej plaży Incekum. Dobry dojazd lokalnymi autobusami do większych miast. Indywidualna klimatyzacja w każdym pokoju. Problemy z serwisem sprzątającym pokoje. Wystrój pokoju, kiepskie oświetlenie, słaby kanałów TV, problemy z ciepłą wodą - nie był to poziom 4*. Duży głęboki basen.
Hotel jak i wszystko w dniu było na odpowiednim poziomie, poza animacją. To była zgroza animatorzy bardziej dbali o własne rozrywki niż gości.Od 20 lat wyjeżdżam na wczasy za granicę ale coś takiego to widziałam pierwszy raz. Hotel polecam dla ludzi z dziećmi, natomiast nie dla młodych ludzi liczacych na troche rozrywki.
Jesli chodzi o hotel, to tak naprawdę nie mam zastrzeżeń. W dzień przyjazdu otrzymaliśmu pokoj w starej części hotelu ( tej niskiej): okna na pralnię i śmietnik. Ale po interwencji dostaliśmy w nowej części i już było dobrze. Jedzenie w hotelu dobre, przez 2 tygodnie musiało kilka potraw powtórzyć się. Śniadania monotonne, ale było w czym wybierac: jogurty, jajecznica, parówki, płatki,bułki.Miejscowosć: Jesli chodzi o miejscowosc, to totalna wies z jedna budką cos w stylu warzywniaka. Miejsce z rodzaju hotel na pustyni. Nie ma gdzie isc nawet na spacer, poniewaz hotel stoi przy ruchliwej drodze. Jesli komus wystarcza siedzenie w hotelu i korzystanie tylko z jego atrakcji to polecam Aska Buse. Poza hotelem totalna pustka.
Bardzo przyjemny hotel, w spokojnym i przepięknym miejscu. Do piaszczystej plaży dochodzi się bez przechodzenia przez ulicę w 2 do 3 minut. Przemiła obsługa. Warto spędzić tam wakacje!
Na szczególne wyróżnienie zasługują Animatorzy(Jony, Larisa-Pozdrawiam). Rozbawiali nas do łez i bólu głowy. Zajęcia dla dzieci i dorosłych przy basenie w ciągu dnia a wieczorem w Amfiteatrze. Serwowane posiłki-były przepyszne. Każdy znajdzie coś dla siebie. Piękne zatoczki. Obsługa uprzejma. Pokoje standardowe (tylko Panie sprzątające -zaścielenie łóżka i wymiana ręczników oraz dostarczenie wody i opróżnienie kosza, a reszta....?) Ale w końcu w pokoju się tylko śpi!!! A w łazience bierze się tylko prysznic!!!!-Moim zdanie brak kontroli nad tym sektorem pracowników). Po za tym ok. Basen mały ale zmieścił wszystkich. szkoda tylko, że woda w zjeżdżalni jest puszczana w określonych godzinach. Nie ma problemu z leżakami i przy basenie, i na plaży piaszczystej-ok300m od hotelu(wyznaczona dla Aska Hotel). Polecam hotelowe SPA-jest supper!!! Rezydent Pan Łukasz Baran ok!-Pozdrawiam
HOTEL JEST FANTASTYCZNY MAM DZIECKO DLATEGO GO WYBRAŁAM .DZIECKO JEST ZADOWOLONE ZE ZJEŻDZALNI.
TEN HOTEL JEST FAJNY OSOBIŚCIE MAM DWUJKĘ DZIEC JEDNO TRZYLETNIE ,Ą DRUGIE DZIESIĘCIOLETNIE DZIECI BAWIŁY SIĘ ŚWIETNIE!JEDZENIE JEST PRZEPYSZNE! REZYDENTKA BARDZO MIŁA CO 2 3 DNI PRZYJEŻDZA DO CHOTELU!
hotel połozony przy ulicy ale hałas nie przeszkadza,trzeba sie nastawic że wieczorami nie ma gdzie pójść bo w okolicy nic nie ma oprócz hoteli.na plaze prowadzi kamienista droga. obsługa hotelu zwłaszcza kelnerzy na 6 , sa super mili i uprzejmi, hotel dośc przyjemny ale bez luksusów no i spacerów też nie ma gdzie robic. ogólnie polecam dla osób chcacych wypocząć i nie lubiacych nocnego zycia.ja przez 2 tygodnie troche sie nudziłam.
Tripadvisor