1655 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Przy hotelu publiczna, piaszczysto-żwirkowa plaża łagodnie opadająca do morza.
Udogodnienia dla dzieci: brodzik, plac zabaw, animacje.
Atrakcyjna lokalizacja: blisko historycznego miasta Kos - głównego ośrodka rozrywkowo-turystycznego na wyspie.
Bogata oferta rekreacyjna: program animacyjny dla dzieci i dorosłych oraz zajęcia rekreacyjno-sportowe.
Polecam hotel Atlantis. Hotel wywarł na mnie ogromnie wrażenie. Idealnie położony przy plaży, do miasta bardzo blisko, wiele osób wypożyczało rowery, dla nas idealny był spacerek. Obsługa w hotelu przemiła i pomocna. Napoje i jedzenie dostępne przez cały dzień. Z chęcią wybrałabym się ponownie do hotelu Atlantis.
Cudowne położenie, pyszne jedzenie w ogrmonych ilościach, duże baseny, animacje,
Brak
Hotel przy plaży , wypożyczalnia samochodów i rowerów przy hotelu . Polecam korzystanie z wycieczek z biura obok hotelu p.Agnieszka pełny profesjonalizm , sympatyczna , pomocna , ogromna wiedza na temat Grecji....wycieczki połowę tańsze niż u rezydenta... wycieczka na wulkan mega atrakcja.... atrakcja na kos to również termy spokojnie można dojechać rowerem ... polecam
Blisko miasta kos , plaża przy hotelu można leżeć na basenie i chodzić do morza , obfite jedzenie . Ogólnie czysto , obsługa sympatyczna nie czeka na napiwki... polecam
Jeśli mam się do czegoś przyczepić to animacje śrenie.
Bardzo przyjazny hotel dla rodzin z dziećmi, dzieciaki siedziały cały czas w basenikach. Do plaży bliziutko, jest zaraz przy hotelu, jest ona piaszczysto-żwirowa, więc warto zabrać sobie jakieś odpowiednie obuwie. Opcja all inclusive na wypasie, wszystkiego pod dostatkiem a jedzenie świeże typowo greckie. Do miasta też chwila drogi, można fajnie spacerkiem się przejść. Całe wakacje oceniam na 10!
-blisko do plaży - hotel piękny
pobyt klasa , jedzenie klasa, baseny klasa, morze klasa . wszystko w porządku polecam do miasta 40 minut piechotą . Jedyny minus to obecność grubych Niemek z cellitem
położenie , klimat miedzy ludzki
brak , oprócz grubych Niemek z cellulitem
W hotelu Atlantis spędziliśmy tydzień w pierwszej połowie maja 2018 i wróciliśmy tak zadowoleni, że planujemy jeszcze powrót na Kos i najlepiej właśnie do hotelu Atlantis. Pokój mieliśmy w głównym budynku, czysty, przestronny, wygodny, widać że odmalowany na sezon 2018, za to wyposażenie dość stare i lekko podniszczone. Łóżko - dość twarde - okazało się idealne dla mojego kręgosłupa. Nowy klimatyzator działał mimo informacji o tym, że klimatyzacja działa dopiero od czerwca - całe szczęście, bo trafiliśmy na upalny maj. Łazienka bez zastrzeżeń, choć rozbawił nas telefon wiszący na ścianie przy wannie, a suszarka do włosów wisząca przy biurku w pokoju. ;-) Pokój sprzątany był codziennie, pościel zmieniana chyba co drugi dzień, ręczniki też lub na żądanie po wrzuceniu do wanny. Jedzenie - palce lizać - dla każdego coś pysznego! ;-) Ogromny wybór dań, doskonale przyrządzonych - nie sposób spróbować wszystkiego. Mnóstwo potraw kuchni greckiej, codziennie jakieś ryby i owoce morza, duży wybór wszelkiego rodzaju mięs (wołowina, wieprzowina, jagnięcina, kurczak, królik, indyk...), makaronów, dań bezmięsnych, warzyw i sałatek. Słodycze, lody i owoce do każdego posiłku. Tylko jajecznica z proszku na śniadanie nie nadawała się do jedzenia. W barze przy basenie codziennie na lunch serwowane były dodatkowo pita gyros i souvlaki. Drinki All Inclusive - jak to w Grecji - niezbyt mocne, ale nie najgorsze, a ceny płatnych drinków umiarkowane (Metaxa 5* - 4,50 EUR). O godz. 23:00 kończy się AI, ale można jeszcze zamawiać coś z płatnej oferty. Leżaki przy basenach w wystarczających ilościach, tak że nie trzeba ich zajmować, natomiast leżaki na plaży są płatne 3 EUR za leżak (a właściwie za materac - bardzo wygodny, który przynosi obsługa) i trzeba się sprężać, bo dość szybko znikają miejsca pod parasolami. Plaża piaszczysto-żwirkowa, dość czysta choć niezbyt piękna, za to położenie na wschodnim brzegu wyspy daje osłonę przed falami gdy wieją przeważające wiatry z kierunków pn-zach. Zejście do morza jest dość łagodne choć dość szybko robi się głęboko - najlepiej jednak wchodzi się w butach do wody z uwagi na żwirek, który dla nieprzyzwyczajonych stóp może okazać się nieco dokuczliwy - w morzu 2m od brzegu jest już piasek. Przy plaży są prysznice ze słodką wodą. Napoje AI trzeba nosić z barów przy basenie, bo przy plaży jest tylko bar płatny. Nie korzystaliśmy z hotelowego WiFi ale w lobby o każdej porze wszystkie fotele były zajęte przez uzależnionych od Internetu przedstawicieli wszystkich nacji. A propos - w hotelu towarzystwo jest międzynarodowe, a w maju przeważają emeryci (chyba głównie z Niemiec), młode małżeństwa z małymi dziećmi i chorobliwie otyłe kobiety. Hotel posiada wiele udogodnień dla osób niepełnosprawnych (wszędzie podjazdy dla wózków, windy) i dla maluchów (krzesełka w restauracjach, animacje). Każdy gość otrzymuje powitalny voucher na 15 minutowy darmowy masaż. Obsługa hotelowa bardzo pomocna, uprzejma i uśmiechnięta - widać, że managerowie cały czas doglądają swoich pracowników i dbają o zadowolenie gości. Hotel położony jest 3 km od centrum stolicy wyspy Kos więc wypad do miasta to krótki spacer drogą pełną sklepów, tawern, wypożyczalni i biur podróży lub 5 minut jazdy miejskim autobusem (linie 2 i 4; bilet 1,5 EUR) z przystanku pod samym hotelem (autobusy jeżdżą mniej więcej co 30 minut, ostatni autobus powrotny z Kos jest o 22:00, ale godziny odjazdów są bardzo umowne - zdarza się, że autobus z Kos gdy jest pełny odjeżdża wcześniej i automatycznie wszędzie jest wcześniej). Warto wiedzieć, że droga powrotna linii nr 4 wiedzie okrężną trasą i podróż do hotelu trwa ok. 40 min. Wsiadając w Kos należy podać kierowcy nazwę hotelu, a potem trzeba być czujnym i kiedy kierowca wykrzyczy nasz hotel - nacisnąć przycisk \"STOP\". ;-) W sąsiedztwie hotelu jest wypożyczalnia samochodów AutoBank, której osobiście nie polecam ponieważ zostaliśmy w niej paskudnie oszukani i narażeni na mnóstwo nerwów, stresu, stratę czasu i pieniędzy (szczegóły są na FB). Hotel oferuje auta właśnie z tej wypożyczalni, ale w okolicach Kos jest wiele innych, nawet tańszych wypożyczalni, z ofertą których warto się zapoznać nawet przez Internet (np. Safari). W sąsiedztwie hotelu znajduje też się biuro podróży, w którym przesympatyczna Polka sprzedaje wycieczki z polskim przewodnikiem za 2/3 ceny oferowanej przez polskich rezydentów. Wyspa Kos to taka Grecja w pigułce - można tu znaleźć na niewielkiej przestrzeni prawie wszystkie rodzaje atrakcji spotykanych na innych greckich wyspach - od antycznych ruin i średniowiecznych twierdz Joannitów, przez atrakcje przyrodnicze, opuszczone górskie wioski, tradycyjne greckie domy i tawerny, winnice i fabryczki oliwy, góry, jaskinie, lasy, gaje oliwne, piękne plaże, słone jezioro, naturalne ciepłe źródła / termy, po sporty wodne, aquaparki i nocne kluby. Wyspa oferuje też sporo możliwości dla rowerzystów i miłośników pieszych górskich wycieczek. Szczerze polecam zarówno hotel Atlantis jak i wyspę Kos.
lokalizacja, jedzenie, obsługa, ogród
płatne leżaki na plaży, płatne WiFi
Ogólnie zadowolony za niewielką dopłatą można uatrakcyjnić pobyt, mam na myśli ręczniki i leżaki plażowe
dobre zagospodarowanie terenu - dużo zadbanej zieleni, czysta plaża
małe wyposażenie pokoi - brak kosmetyków, szampon, mydło itp opłaty za wypożyczenie ręcznika plażowego 10 Euro za tydzień za wysokie za te pieniądze można było w pobliskim sklepi kupić ręcznik plażowy
Gdyby nie animatorzy i łazienka wymagająca odnowienia to hotel dostałby 10/10
hotel położony w pięknym ogrodzie dobre jedzenie w tym także lokalne smaki
koszmarne animacje wieczorne łazienka wymaga odnowienia dwa łóżka pojedyncze udające łóżko podwójne
Dla osób, które cenią sobie ciszę i spokój i lubią dobrze zjeść
Przede wszystkiem jedzenie i jego różnorodność. Do wyboru dużo mięs, ryb, deserów. Każdy znajdzie coś dla siebie. Położony bezpośrednio przy plaży (trochę kamieni i zwiru). Kos jest oddalny od hotelu o jakieś 5 min na rowerku :)
Słaby program animacyjny, boisko do kosza do odnowienia, pokoje i lazienka moglyby być o lepszym standardzie. Jezeli miał bym się czepiac, to dodałbym jeszcze mało smaczną pizze na snackach.
Byliśmy w drugiej połowie września - hotel naprawdę miło zaskoczył, do plusów na pewno należy dodać położenie (ok 30 min do Kos), a także zaraz przy wyjściu znajdują się 2 lokalne biura z wycieczkami (gdzie pracują polacy) - ceny za wycieczki 20-30 euro (u rezydenta ok. 45/55). W ofercie było napisane że po 15 września nie ma już klimatyzacji a tak na prawdę chodzi cały czas ( i na prawdę dobrze). Jeśli chodzi o Wi-Fi to nie można powiedzieć że jest płatne - gdyż w głównym budynku (szczególnie w okolicach recepcji jest ono bezpłatne i z bardzo zadowalającą prędkością, nam się udało dostać pokój w głównym budynku na 1 piętrze to i w pokoju mieliśmy te darmowe Wi-fi. Na wielki plus obsługa, która zaczynając od recepcji a kończąc na sprzątaczkach była bardzo miła i pomocna gdy czegoś trzeba było się dowiedzieć (szczególnie trzeba wyróżnić animatorów, którzy oprócz animacji zapewniają wiele rozrywek sportowych). Trzeba nadmienić iż w hotelu jak i w samym Kos pracuje wielu polaków. Jeśli chodzi o jedzenie jest go naprawdę dużo ( bywałem w wielu hotelach z allem - łącznie z Egiptem gdzie jest głownie nastawiony na luksusy w hotelu) i wypada dobrze, co do jakości to cóż.. kto co lubi - desery bardzo przeciętne, a reszta dań to kwestia gustu ( nie można powiedzieć że były niedobre, ale na pewno niedoprawione). Drinki po 19 - ciekawe i duży wybór, tak samo z alkoholem w ciągu dnia - niby tylko likiery itp ale jak się zna jak się robi drinki to można powiedzieć co ma Ci nalać bez podawania nazwy drinków ( to na jedno wychodzi). Jeśli natomiast nie będą one pasować w hotelu to jakieś 10 min drogi są puby gdzie drinki są w cenie od 2.5-5 euro - więc ceny jak w Polsce Plaża blisko hotelu ( praktycznie w nim) - sama plaża jest w miarę do chodzenia, ale już przy samej wodzie to przydadzą się buty/klapki do kamieni. Pokoje były okej - klima chodziła, odnośnie sprzątania mam zastrzeżenia że pościele nie były wymienione przez cały wyjazd - ale to nie 5 gwiazdek więc można jakość odpuścić. Hotel na prawdę polecam, spełnia w pełni standardy, jak i cena jest konkurencyjna.
Blisko do centrum Dwa biura z wycieczkami zaraz jak się wyjdzie z hotelu Animatorzy
zimna woda w basenach ( cieplejsza w morzu)
wypad zaliczamy do udanych, byliśmy w terminie od 17 września do 26, pogoda idealna, jedzenia mnóstwo naprawdę wielki wybór. do centrum Kos spacerkiem 35 min, bardzo blisko przystanek autobusowy do centrum . POLECAMY!
jedzenie, położenie, widoki z plaży, morze, czystość w hotelu, liczba barów, bliskość do plaży,
płatne wifi, słaby alkohol
Zalety: -lokalizacja - wyspa nie jest jakoś szczególnie urokliwa, tu chociaż jest blisko do miasta - gdyby hotel był dalej to nie wiem co byśmy tam robili - bliskość plaży - wystarczy przejść obok basenów, - miła obsługa, - codzienne sprzątanie (ręczniki co 2 dzień), - 3 posiłki główne+przekąski przy basenie dostępne cały dzień, nikt się nie burzył jak wynosiliśmy kanapki ze stołówki, - nieliczny hotel na wyspie który dba o zieleń + ogólny porządek, Wady: - może trochę jedzenie- duży wybór ale brak typowych greckich potwar i ogólnie bez szału, Czas spędzony w hotelu Atlantis przypadł na 2 połowę września - niestety to nie jest do końca dobry czas na wakacje na wyspie Kos - jest mega wietrznie, wieczorami potrzebne długie rękawy, woda zimna (zimno zrekompensowały nam termy - dojazd rowerem czyli jakieś 3 euro/ bez dodatkowych opłat) Wycieczki - najlepiej wykupić w porcie (3 wyspy za 20 euro a nie 40 od rezydenta) lub wykorzystać samochody/ rower.
Było super. byliśmy z dwójką dzieci 6 latkiem i 6 miesięcznym. położenie idealne dla rodzin. pokoje , basen, toalety czyste i zadbane. brak całodzienne opieki animatora dla dzieci nie mówiąc już o opiece polskiego animatora jakiegokolwiek. owszem wieczorem pół godziny zabaw po angielski, niemiecku i rusku ale żadnego polskiego akcentu. tylko tego brakowało. choć i tak starszy był zachwycony bo był basen i plaża. drinki i jedzenie spoko ale po paru dniach miało się wrażenie ze wszystko smakuje tak samo. polecam wszystkim za ta cene Rewelacja.
położenie, obsługa, czystosc
brak animacji dla dzieci po polsku
Właściwie kupiłam ofertę kilka dni wcześniej przed wyjazdem z chłopakiem i szczerze mówiąc, gdy doleciałam do Grecji to bałam się, że będziemy mieli słaby hotel, jedzenie i lokalizacje ale oczywiście, że tak nie było. Dostaliśmy czysty pokój. Właściwie połowa autokaru była z Atlantis a do 4 hoteli tylko każda para wysiadała. Bardzo mi się podobały animacje, że dla dzieci były o 20:30 a dla dorosłych 21:30. Darmowe alkohole wieczorami. Bardzo blisko na plaże mieliśmy. Także bardzo polecam!!!
- cały dzień animacje dla dzieci i dorosłych - miła obsługa - sprzątaczki sprzątają codziennie
- brak
fantastycznie położony,przy plaży atmosfera klasa, jedzenia ile kto chce ( fakt ze nie aż takie smaczne rzecz gustu) To jest idealne miejsce do wypoczynku z dziećmi . Do miasta 40 minut spacerkiem . Znajomość języka zbędna. Od rana do wieczora atrakcje dla dzieci . Polecam wszystkim
położenie
brak
Mając na uwadze lokalizację - super: przy plaży, przy miasteczku Kos. Ogólne wrażenie pozytywne.
Spędziliśmy pierwszy tydzień sierpnia w hotelu Atlantis. Nie ma się do czego przyczepić. Wszystko w jak najlepszym porządku. Położenie idealne. Codziennie robiliśmy pieszą wycieczkę do miasta. Tuż przy hotelu znajduje się wypożyczalnia rowerów, skuterów, quadów więc nie ma problemu z zaplanowaniem wycieczki po wyspie we własnym zakresie. Oczywiście tuż przy hotelu znajduje się lokalne biuro Tigaki gdzie pracuje polka, która jest także przewodnikiem na kilku wycieczkach organizowanych w języku polskim. Obsługa hotelu bez zastrzeżeń, również polskiego pochodzenia. Generalnie hotel na 5+
Bezpośrednie wyjście z hotelu na plażę Blisko do centrum miasta Kos Pomocna obsługa
Brak wad
Byłam z przyjaciółką w pierwszym tygodniu sierpnia, hotel czysty i zadbany,a jedzenie nie do przejedzenia, wybór duży a obiady i kolacje serwowane w 2 restauracjach, Nigdy nie zabrakło leżaków przy basenie, plaża kamienista, ale wystarczyło przejść 300 m i plaże były już piaszczyste, brzeg płytki i ciepłe prądy z Turcji. Barmani i kelnerzy mili oraz bardzo pomocni. W barze przy basenie pracuje polka Pani Edyta, którą serdecznie pozdrawiamy:) a w barze w hotelu Bard szwed, który znakomicie mówił po polsku. Animacje wieczorne dla dorosłych fajne i urozmaicone. Natomiast proszę unikać wycieczek proponowanych przez rezydentkę TUI, cena wycieczek u rezydentki to 45-47 euro natomiast w pobliskim biurze podróży położonym ok 100 m od hotelu, gdzie pracuje Polka 25 euro zarówno do Turcji jak i na 3 wyspy.Jedyna wada -pogryzły nas mrówki, są w całym hotelu, proponuję zabrać ze sobą wapno i jakiś środek owadobójczy :)
czysty,zadbany,piękny ogród, serdeczni i uprzejmi pracownicy hotelu, codziennie inne animacje wieczorne dla dorosłych
mrówki
Właśnie wróciliśmy z urlopu w Hotelu Atlantis , pobyt od 8 do 15 sierpnia. Jestem pod wrażeniem całości, -jest tak jak na zdjęciach - zielono, baseny mimo że to środek sezonu nie były obładowane. Nigdy nie zabrakło nam leżaków, gdy zaczynaliśmy odpoczynek przy basenie po śniadaniu (do godz.10 nikt nie miał problemu z leżakiem) Struktura hotelu idealna, sporo miejsca w cieniu, gdy mieliśmy dość słońca ;) Posiłki - idealne- nie do przejedzenia, nie byliśmy w stanie wszystkiego spróbować, kuchnia nastawiona na wszystkich gości, były klasyczne posiłki jak i owoce morza. Plaża żwirkowo-piaskowa, dla dzieci dobrze mieć buty na tę nawierzchnię. Nie oczekujcie piasku jak nad Bałtykiem, nawet na najpiękniejszych plażach na Kos nie ma takiego piasku jak u nas. Byliśmy na Plaży Stefanos-piękna z łagodnym długim wejściem , idealna dla dzieci. Wycieczki z biur -drogie i nie warte ich ceny więc lepiej wyjść przed hotel i w biurach pobliskich wykupić wycieczki z znacznie niższymi cenami i promocjami typu 2+ 1 gratis lub wynająć auto (ok 40Euro za dzień z ubezpieczeniem-tak też zrobiliśmy i zwiedziliśmy główne punkty polecane przez biuro- Termy, Zia, Kos, Kardamena, plaża Stefanos. Jeśli chodzi o uszkodzenia po trzęsieniu ziemi-też się nimi martwiłam a mimo to mieszkaliśmy w hotelu głównym, widać gdzieniegdzie pęknięcia ale wierzę że nikt nie sprzedałby wycieczki do hotelu o wysokim zagrożeniu. Podczas naszego pobytu było kilka trzęsień sekundowych i jedno tąpnięcie od Turcji. Ja nic nie czułam, -ale te ruchy nazywają normalnymi. Wiadomo że nikt nie przewidzi czy wystąpi kolejne trzęsienie ale cała Grecja jest na łączeniu płyt tektonicznych i wszędzie mogą one wystąpić . Musze pochwalić obsługę i animatorów którzy mimo natłoku ludzi do każdego się uśmiechną i chcą nieść pomoc; kawał dobrej roboty. Brak mi tylko języka polskiego w opisach, młodzi ludzie bez problemu się dogadują, Obsługa stara się mówić, jednak nie byłoby dużym kosztem dodrukowanie polskich opisów. Polecam
Wspaniałe położenie, rozległy teren, przestrzeń, dużo zieleni, cudne jedzenie i wspaniali ludzie z obsługi
Brak języka polskiego
Byliśmy tam z trójką dzieci 4 dni po trzęsieniu i bez przesady nic niepokojącego już się nie działo, ślady bardzo znikome. Najwięcej zniszczeń po trzęsieniu widać w mieście Kos ale po tygodniu wszystko już było ładnie uporządkowane i zabezpieczone. Hotel i jego otoczenie robi bardzo dobre wrażenie. Pokoje sprzątane, ręczniki wymieniane. Jedzenie moim zdanie dobre, urozmaicone, jest menu dla dzieci. W ciągu dnia stały dostęp do przekąsek, różnorodnych napojów i lody ( raj dla dzieci :) ). Bardzo ładne, zielone otoczenie hotelu. Ważne dla rodzin z dziećmi, że w basenach głębokość jest zróżnicowana i bezpiecznie mogą bawić się w wodzie kilkuletnie dzieci. My nie zdobywaliśmy leżaków przy basenie, nie było takiej potrzeby, chodziliśmy o różnych porach i zawsze jeszcze leżaki były i miejsca przy basenie też (no chyba, że ktoś szuka cienia przy basenie wtedy miejsca brak). Na plażę fajne wyjście z terenu hotelu, leżaki płatne a ręczniki plażowe trzeba zabrać z kraju ze sobą bo nie dają nawet za kaucją. Plaża bardzo ok (piasek i kamyki), dużo miejsca. Morze-dość szybko robi się głęboko (szybki spadek) ale z dziećmi też można się pobawić przy brzegu. Woda fajna nie ma wielkich fal, tu było raczej spokojne, bo niedaleko za zakrętem duże fale i wietrznie. Polecam zabranie lub zakupienie na miejscu butów do wody nam ułatwiały poruszanie się po plaży (gorący piasek i kamyki) oraz wejścia do wody. Polecam wypożyczenie rowerów i wyprawy do Kos-ścieżka rowerowa od hotelu do miasta. My swój tygodniowy pobyt (pomimo początkowych obaw związanych z wtórnymi trzęsieniami i tym co zastaniemy po trzęsieniu) wspominamy bardzo dobrze, my wypoczęci, dzieci zadowolone. Polecamy
położenie blisko plaży, blisko do Kos-u, baseny dostosowane do dzieci w różnym wieku, dobre jedzenie, nieograniczony dostęp do różnego rodzaju napojów.
w morzu szybko robi się głęboko, więc ograniczenie dla dzieci
Bylam w hotelu Atlantis podczas trzesienia ziemi. Hotel choc stary przetrwal te katastrofe i nie zawalil sie calkowicie. Jednak ci, ktorzy zastanawiaja sie nad wyjazdem do tego hotelu, uprzedzam, hotel jest niebezpieczny, przeszedl silne wstrzasy i niestety jego struktura zostala naruszona. Sciany popekane i gdyby przyszedl kolejny taki wstrzas moglby juz tego nie przetrwac. Kazdy wybiera sie do tego budynku na wlasne ryzyko. My na szczescie bylismy z biurem podrozy tui, ktore zabralo nas do innych hoteli.
Jedzenie, polozenie, animatorzy
Platne lezaki na plazy
Tripadvisor