2611 opinii
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Atrakcyjna lokalizacja: tylko ok. 3,5 km od parku rozrywki Loro Park - jednej z największych atrakcji na Teneryfie.
Udogodnienia dla najmłodszych: plac zabaw, animacje.
Dla amatorów aktywnego wypoczynku: kort tenisowy, minigolf, siatkówka; w ciągu dnia animacje dla dorosłych, muzyka na żywo.
Loro Park - największa atrakcja na Wyspach Kanaryjskich i zarazem jeden z największych parków zoologicznych w Europie.
Hotel zadbany, dbałość o czystość, jedzenie jak wszędzie-kuchnia europejska. Tani dojazd na plażę lub spacer. Trzeba pamiętać, że z hotelu jest z górki, powrót taksówka za 4-5euro. W okolicy spokojne bary i sklepy ale na konkretniejsze zwiedzanie trzeba się wybrać gdzieś dalej. Nie jest to hotel w ścisłym centrum, trzeba o tym pamiętać. W hallu można załatwić bardzo tani wynajem samochodu, nie warto szukać wcześniej. Słabo z atrakcjami i animacjami dla dzieci ale byłem poza sezonem(maj), może w sezonie lepiej. Pogoda zupełnie inna niż po drugiej stronie wyspy, warto o tym poczytać, żeby się nie zawieść. Więcej chmur i niższe temperatury. NIe spędzaliśmy za dużo czasu w samym hotelu ale samo wrażenie pozytywne.
Obsługa, dbałość o higienę, dojazd.
Niewielki teren wokół na aktywność fizyczną
Dogodna lokalizacja i piękne położenie nad brzegiem Atlantyku. Łagodny klimat nie męczy nadmiernym upałem. Plażom brakuje dużo do naszych bałtyckich, ale czarny, wulkaniczny piasek ma też swój urok. Duży ogród z dobrze utrzymanym basenem. Do centrum miasta dochodzi się 15 - 20 minutowym spacerem. Wspaniałe wyżywienie - ogromna obfitość i wysoka jakość dań śniadaniowych i obiado-kolacyjnych. Codzienne, ale dyskretne i staranne, sprzątanie pokoju i łazienki (tu również wymiana ręczników, uzupełnianie żeli kąpielowych, mydeł i szamponów). Kompetentna i bardzo uprzejma obsługa recepcji - żadnych problemów z komunikowaniem się w języku angielskim i niemieckim. W przypadku wczesnych wyjazdów na wycieczki można było bez problemu poprosić o pakiet śniadaniowy (kanapki, owoce, woda mineralna i ciasteczka). Polecam wycieczki fakultatywne do Loro Parku (indywidualnie) oraz całodniowe: objazd Teneryfy i wypad na La Gomerę (te ostatnie realizowane z polskimi przewodniczkami). Niezapomnianych wrażeń dostarcza wjazd kolejką linową na Pico del Teide (do wysokości 3550 n.p.m.) i \"dzikie\" wąwozy La Gomery. Bardzo udany wyjazd!
Przestronne, dobrze wyposażone pokoje i łazienki. Wysoki standard posiłków.
Podniszczone wykładziny dywanowe będą wymagały, w bliskiej przyszłości, wymiany.
Wróciłam z tego hotelu 2 dni temu i jestem zadowolona. Coprawda nie jest to hotel jak w Egipcie gdzie za małe pieniądze człowiek przebywa w miasteczkach wodnych dosłownie ale spełniał wszystko czego człowiek potrzebuje będąc na wakacjach.Położony w fajnym, urokliwym miasteczku gdzie do centrum trzeba zejść ze wzgórza pokonując 229 schodków...( liczyłam :) )....jest to troszkę uciążliwe w drodze powrotnej pod górę ale jak najbardziej wskazane po tak wielkim obżarstwie ;) No właśnie... jedzenie pycha!!! Minusem jest brak przyhotelowej plaży...przy najbliższej nie zalecana jest kąpiel ze względu na silne fale, ta dalsza 3 km!!! od hotelu też nie zrobiła na nas jakiegoś wrażenia i i fale wcale mniejsze nie były....Za to niedaleko hotelu jest suuuper miejsce... Lago Martianez...z widokiem na ocean i wulkan Teide... kompleks basenów z oceaniczną wodą...coś pięknego...warto się wybrać ...wejście kosztuje 5,50 +prasol 2,50 (leżaki w cenie). A jeśli chodzi o basen w hotelu...jest jeden i mały ale zupełnie wystarczający...wcale nie było jakiś dzikich tłumów i walki o leżaki ;) Z wycieczek fakultatywnych zaliczyliśmy Loro Park i Siam Park ...warto kupić bilet łaczony ok 60 euro...do Loro odjeżdża codziennie z centrum żółta ciuchcia darmowa natomiast do Siam Parku pojechaliśmy wypożyczonym samochodem ...koszt 35 euro za dzień...na przeciw recepcji w hotelu jest stanowisko z wycieczkami ...cena nie różni się znacząco od wypożyczalni lokalnych a nawet jest taniej niż w co poniektórych..... Loro coś pięknego!!! Koniecznie trzeba pojechać...Siam istne szaleństwo na zjeżdżalniach ...niektóre trudne inne łatwiejsze...( poziom trudności zaznaczony przy każdej na tablicy) A i tak wchodząc pod góre po schodach nie widać nic więc człowiek tak naprawdę nie wie co go czeka ;) Nie powiem ...jedna mnie troszkę wysraszyła ;) No i ostatnia wycieczka to był wulkan Teide ( też dojechaliśmy autem ) a koszt kolejki 27 euro...Czuć różnicę ciśnień co objawia się różnie...u mojego męża dużym bólem głowy, u koleżanki silnymi zawrotami a mnie...nie było nic :) Tyle w skrócie..A dodam jeszce że należy zaopatrzyć się w karty do gry bo animacje są słabe i nie ma co robić wieczorami..na dole jest bar który obejmuje allinclisive ale trzeba siedzieć w środku i troszkę mi to wygląda jak świetlica w Ciechocinku ;) My braliśmy drinki i siedzielismy przy basenie grając w karty. Ogólnie ok choć nie jest to hotel do którego wrócę...znam lepsze i za mniejsze pieniądze ale śmialo można jechać bez obaw że zastaniemy tam jakiś syf... Nie polecam absolutnie rodzinom z dziećmi...( zanudzą się ).
Ogólnie polecam miasto Puerta De La Cruz ale nie hotele blue sea hotels.
Położony w fajnym miejscu, zielono bardzo fajne miejsce (chodzi o miejsce nie hotel) do spacerowania.
Pokoje porażka nie domykał nam się drzwi od balkonu dziura w podłodze i drzwi wejściowe chyba po włamie na korytarzu dziury w ścianach. Hotel z lat 70. Śniadania monotonne obiady tak sobie. Na basenie ciagle nieprzyjemny zapach obsługa biegała tylko za Niemcami w starszym wieku... animacje nudne.
Pierwsze wrażenie po wejściu do pokoju było słabe, dlatego że przyjechaliśmy późno i szokiem był dla mnie fakt że mam spać pod samym cienkim kocem. Na Teneryfie jest ciepło, ale noce i poradki są chłodne. Bez problemu dostałam 2 koc jednak to nie to samo. Kolejnym rozczarowaniem był brak żelazka, po długiej podróży w walizce ubrania nie wyglądały zbyt dobrze przez co niektórych z nich nie mogłam założyć bo źle bym się czuła.... Duży plus za obsługę, wszyscy są uśmiechnięci i bardzo mili. Jedzenie pyszne i każdy coś dla siebie znajdzie. Rada dla mężczyzn: na kolacje panowie są proszeni zakładać długie spodnie Jeżeli ktoś jest nastawiony na zwiedzenie Teneryfy to hotel jest ok. Natomiast jeżeli ktoś chce odpocząć to owszem można (są leżaki, basen odkryty), ale jeżeli ktoś jest wymagający to lepiej rozejrzeć się za czymś innym.
Przemiła obsługa zwłaszcza w restauracji dobre, urozmaicone jedzenie szybka reakcja na zgłaszane problemy(niedogodności) blisko plaży blisko loro park
brak żelazka brak kołdry(same koce) pokój odbiegający od obecnych standardów
urzekło mnie to miejsce ze względu na położenie na wzgórzu ,piękna przyroda, zaskakujący czarny piasek, piękne plaże, zwłaszcza te mniej uczęszcane po prawej sronie od hotelu- w przeciwną stronę niż do centrum-polecam pójść tam pieszo-piękne widoki. Jedzenie w hotelu bardzo smacze, duży wybór- każdy znajdzie coś dla siebie. polecam.
jedzenie pyszne i duży wybór zarówno na śniadaniach jak i kolacjach. bardzo miła obsługa, widok na morze,
ciągły hałas w nocy z hotelu naprzeciwko, od strony morza ,trochę daleko do centrum
Polecam. obsługa miła, wszystkie informacje rozwieszone w hotelu bardzo czytelnie, warto znać podstawy hiszpańskiego, nie z każdym można porozmawiać po angielsku czy niemiecku z obsługi.
Hotel mający lata świetności już za sobą......czysty,ale daleki od standartów 4* NIESTETY OBSŁUGA HOTELOWA POZOSTAWIA WIELE DO ŻYCZENIA począwszy od pracowników recepcji którym wydaje się że to oni są najważniejsi ,a nie gość (opryskliwi i traktujący gości w sposób beszczelny i arogancki(brak słów).Panie sprzątaczki wywiązują się ze swoich obowiązków w zależności od nastroju czyli albo nie sprzątają wcale pokoi ,albo jak posprzątają to na CAŁEGO ŁĄCZNIE Z POZOSTAWIONYMI PORTWELAMI!!!!!!! NA CO DYREKCJA HOTELU NIE REAGUJE. Jedyny plus to obsługa restauracji Stara się JESZCZE.... żeby Gość był zadowolony ,ale i tutataj nie jest zbyt dobrze jedzenie nudne ,monotonne ma się wrażenie że odgrzewane .....Animacje TRAGEDJA !!!!!!!! WYDAJE MI SIĘ ZE LEPIEJ BY BYŁO GDYBY ICH NIE BYŁO .....ABSOLUTNIE NIE POLECAM HOTELU GDYŻ MOŻE ZEPSUĆ CAŁY UROK POBYTU NA TENERYFIE!!!!!!(HOTEL USYTUOWANY OK 400m OD OCEANU,ALE......... ŻEBY SIĘ DOSTAĆ SIĘ NA PLAŻĘ TRZEBA ZABRAĆ ZE SOBĄ PROWIANT NA WYCIECZKĘ OK !.5 KM.NIE ZBYT PROSTĄ DROGĄ
Może tylko to że czysty basen ,ale i tu znak zapytania gdyż podczas naszego pobytu były prowadzone częste kontrole wody ze zbiornika
Hotel jest dosyć duży, zadbany, ale na 4* raczej nie zasługuje (jedzenie, obsługa tak, ale pokój niestety był stosunkowo mały i skromnie wyposażony). Jeżeli zależy komuś na pokoju z widokiem na ocean to wystarczy wspomnieć o tym w recepcji przy zakwaterowaniu - nikt nie robi z tym problemów. Hotel mieści się dosyć wysoko, stąd do plaży, z której da się korzystać trzeba daleko iść. Większość plaż jest niestety kamienistych.
Malownicze położenie w spokojnej okolicy, niedaleko znajduje się ogród botaniczny oraz centrum miasta.
Odległość od plaży
Hotel z 4* zmienił sie na naszym zdanie o 2 za duzo. Nie polecam . A Ci którzy dawaja 9,10 to chyba byli w innym pokoju albo pierwszy raz lecieli za granicę.
Położony na klifie
Wszystko co mozliwe. Od starych dziurawych wykładzin po smierdzace reczniki itd.
Wakacje z partnerem długo planowane niestety wróciłyśmy bardziej zmęczeni niz przed podróżą, i nie jest to Złośliwe pisanie. Jesli ktos chce odpoczynku, ciszy i w miarę przespać kilka h w nocy nie polecam noi ze względu na długa podróż do plazy.
Miła obsługa ,mówiąca w wielu językach, niesamowicie pomocna, szczególnie miła w restauracji.
Bardzo i to bardzo nieprzyjemny zapach, bardzo głośno do późnych godzin nocnych nawet przy zamkniętych oknach, wifi praktycznie nie działające, basen jest maleńki z porównaniem do tego na zdieciu, jedzenie przekąski miedzy posiłkami codziennie to samo.gdybym była to Polska nie wiem czy ten hotel zasługiwłalby na dwie gwiazdki. Wrocilam wczoraj, nie polecam tym ktorzy marzą o codziennym słońcu, codziennie były chmury , jakby we mgle, wynajęłam samochód z partnerem i każdego dnia jeździliśmy 50,70 km w południowa czesc wyspy gdzie tego słońca nie brakuje.
Hotel dawno powinien przejść remont . Klimatyzacja ledwo zipie . Wszędzie wykładziny ,brudne i śmierdzące. Basen przy hotelu mały i nie bardzo wystarcza na taką ilość klientów . Na plus niezłe i dużej ilości jedzenie .
Jedynie chyba to ,że jest przyzwoite jedzenie
Dawno wymaga remontu , stare brudne wykładziny i nieciekawy zapach
Jeżeli szukacie dobrej zabawy, ciekawych animacji i rozrywki to omijajcie ten hotel z daleka. Hotel i okolica przewidziana tylko dla seniorów. Jedynym plusem jest bardzo dobre jedzenie. Hotel a raczej grupa trzech hoteli ( wszystkie znajdują się przy jednej ulicyi można między nimi się poruszać i korzystać z \"atrakcji\" w każdym) pomimo możliwości zadbania o atrakcje i dobrą zabawę dla wszystkich grup wiekowych postawił tylko i wyłącznie na seniorów.
jedzenie
hotel dla seniorów obsługa w barze
Wróciliśmy 14.03.2017 z IBlue Sea Interpalace. Nasze wrażenia ogólnie są pozytywne choć raczej nie wrócimy do tego hotelu. Osobom starszym odpowiadało położenie hotelu cisza, spokój oraz dużo zieleni i kwiatów, my raczej woleliśmy przebywać w Los Christianos gdzie Teneryfa tętniła życiem:) Zalety - posiłki (HB) w formie bufetu można się najeść choć ku naszemu rozczarowaniu nie było owoców morza, Miła, pomocna obsługa. Wyposażenie pokoi wystarczające, duża przestrzeń. Przy opcji HB hotel umożliwia dokupienie napojów do obiadokolacji w cenie 2 EUR za osobę. Wady - zbyt daleko do plaży, bardzo strome podejście do hotelu (najbliższe schody w remoncie) dla osób z chorymi nogami nie polecam. Hotel z zewnątrz wygląda niezbyt przyjemnie lata 70, w środku przydałoby sie wymienić poplamione wykładziny bo psują całokształt i człowiek nie czuje się jak w hotelu 4*. Mieliśmy widok na ocean, niestety ciężko było spać przy uchylonym balkonie gdyż z hotelu naprzeciwko słychać było głośno chodzącą wentylację, przez co ludzie zmieniali pokoje na te od strony ulicy. Warto wypożyczyć samochód w pobliskiej wypożyczalni - koszt 50 EUR za 3 dni (Ford Ka) i samodzielnie zwiedzić całą Teneryfę, koniecznie trzeba pojechać do Loro Parku oraz Siam Parku :) zabawa gwarantowana - my kupiliśmy bilety razem przy wypożyczeniu samochodu dzięki czemu dostaliśmy rabat 10 EUR. Cena biletów do Siam i Loro parku 54 EUR za osobę. Prawdą jest, że na południu wyspy jest cieplej - piękna plaża Los Americanos :) Teperatura w marcu 20 stopni w cieplejsze dni zdażyło się nawet ok 25 :)
Dobra, pomocna obsługa, ładne pokoje
Jeden basen, zbyt daleko do plaży
Zalety: czysto, dobre jedzenie, świetny widok na ocean,( można pójść do recepcji i poprosić o pokój z widokiem na ocean jeśli takiego nie dostaniemy) lokalizacja bardzo dobra, cisza, spokój, do plaży piechotą 15-30 min Wady: mały basen, leżaki obleane przez ręczniki na których nikt nie leży, mało miejsca przy basenie, bardzoo słabe atrakcje
Bardzo dobry hotel. Duże przestronne pokoje (każdy z balkonem). Wyżywienie również bardzo dobre. Słabe były jedynie animacje ale było to raczej zamierzone działanie właścicieli hotelu. Niestety walka o leżaki, pomimo informacji na każdym parasolu, iż rezerwowanie leżaków jest zabronione. Niestety dużą odpowiedzialność za taki stan ponoszą nasi rodacy - nie rozumiem tego! Po co blokujesz leżak, jeśli z niego nie korzystasz????
Ten hotel to katastrofa, jeżeli ktoś ma możliwośc wyboru to niech wybierze inny - syf, brud, basen to tylko na zdjęciu łądnie wygląda. W zeszłym roku byłem w tym hotelu i szczerze nie polecam. Nigdy nie pisałem komentarzy, ale chce tym razem ostrzec !!! Druga sprawa każdy kto się wybiera do tej miescowosći z myślą, że spędzi miło czas pod słońcem to się myli.To jest kraina wiecznych chmur - powód wulkan Taide !!! na 14 dni pobytu może 4-5 słoneczne- niezle grosza wydalem na samochód by te słońce złapać ;p Polecam zdecydowanie poludnie, badź jak już północ to SANTA CRUZE.
Świetny Hotel w doskonalej lokalizacji . Szczególnie polecam singlom i osobom szukającym rozrywki. Blisko do licznych klubów. Niedaleko do plaży, miła i dyskretna obsługa. Jeżdżę tam regularnie od kilku lat.
Byłam w październiku 2011 i jestem bardzo zadowolona. Hotel duży, do najnowszych raczej nie należy ale mnie troche przetarte wykładziny dywanowe czy miejscami odpyskująca frba w korytarzu w niczym nie przeszkadzały. Obsługa, posiłki, czystość, wyposażenie pokoju, okolice, bar na zadawalającym poziomie. Daleko do plaży ale za to okolice bardzo przyjemne. Basen i ogród przy hotelu nieduży ale o dziwo nigdy nie było tam tłoku. Mozna korzystać z atrakcji w sąsiednich hotelach co tez jest atutem. Polecam !
bardzo fajny hotelik, pyszne jedzenie, fajne położenie, miejscowość jest piekna, zieleń zieleń i jeszcze raz zieleń. jedynie nie polecam dla rodzin z dziecmi, 0 udogodnien dla dzieciaków, ale dla wszystkich bez dzieci owszem. dodatkowym atutem all inc. jest bar, ktory obsluguje sie samodzielnie. polecam loro park w okolicy, oraz zwiedzanie calej wyspy autem. wychodzac z hotelu idac w prawo i po ok. 50 m lekko w prawo byla wypozyczalnia z zoltym szyldem ROMAR(jakos tak) najtansze wypozyczenie auta w okolicy.wyspa oznakowana jest idealnie,wiec problemu z poruszaniem nie ma. polecam.
Tripadvisor