2893 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Atrakcyjna lokalizacja: tylko ok. 3,5 km od parku rozrywki Loro Park - jednej z największych atrakcji na Teneryfie.
Udogodnienia dla najmłodszych: animacje, mini klub Bee Club (4-12 lat), brodzik, plac zabaw.
Hotel położony w urokliwej scenerii tropikalnych ogrodów, z widokiem na północne wybrzeże wyspy.
Świetne możliwości komunikacyjne, przystanek ok. 300 m od hotelu.
Czysto, fajne położenie, miła obsługa. Doskonała bazą wypadowa na wycieczki.
Dobre obiady i kolacje.
Śniadania co dzień to samo.
No niestety słaba trojka, a nie 4 gwiazdki. Stary hotel, poza lobby wszystko do remontu. Brudna wykładzina w pokoju, porwane łóżka, meble z poprzedniej epoki, nieprzyjemny zapach w pokoju i łazience. Kaucja za każdy ręcznik basenowy 25 euro. Kaucja za kubeczki na drinki 1 euro. Dziwne to wszystko, jak na all in. Stołówka jak w PRL. Plastikowe stoły (pokryte ceratą) i krzesla. Jedzenie bardzo monotonne, zwłaszcza śniadania. Z warzyw tylko pomidory i ogórki, w porywach sałata i cebula. Basen za mały do takiego hotelu. Niby jest shuttle bus na plażę, ale rzadko jeździ. Nie pojadę tam nigdy więcej. Dałam się namówić na ten hotel konsultantowi wakacje.pl (kupiłam pobyt w innym, ale potem okazało się, że jest niedostępny). Ogólnie hotel porażka. Poza tym proszę sprawdzić plaże - są daleko, droga powrotna pod górę (dla mnie to akurat nie był problem). Plaże właściwie bez możliwości kąpieli w oceanie. Jeździłam na piaszczystą plażę 45 km. Było warto. Ogólnie hotel uwielbiany przez hiszpańskich emerytow. Taki kanaryjski Ciechocinek 😉.
Tylko bardzo sympatyczny personel mogę pochwalić. Wspaniały klimat północy wyspy, łagodny. Piękne i spokojne miasteczko, dużo zieleni. Czułam się bardzo bezpiecznie.
Jak wyżej. Nie polecam.
Hotel nie byl dawno odnawiany Ale za tą cenę nie ma co narzekać. Pokój raczej spory i czysty. Bardzo blisko Kościół katolicki, msza święta codziennie o 18, w niedzielę o 12
To jest resort i można korzystać z 3 hoteli , restauracji, animacji itp
Mało elegancko
Jak na 4 gwiazdki to mocno taki sobie - dodatkowo płatne SPA , korty tenisowe i gry. W weekendy nie są sprzątane pokoje, słabe jedzenie stoły jak na stołówce szkolnej . No i strasznie głośna klimatyzacja. Hotel położony jest daleko od plaży na lepsze plaże trzeba dojechać autobusem. Co najwyżej dałabym 3 gwiazdki i bez all inclusive .
Nic nie wyróżnia hotelu od innych, a nawet nie porównywalny do innych.
Głośna klimatyzacja, brudne wykładziny, słabe jedzenie, długie kolejki do baru, zimne jedzenie w ramach przekąsek all incusive. Wszystko widać ze nie do końca odnowione a hotel wymaga tego .
Hotel mocno "przechodzony" ale w dobrej lokalizacji. Zalecam nie brać "All Inclusive" ponieważ jest to całkowicie zbędne. Na parterze hotelu jest klub z barem ale "All" tam nie obowiązuje.
Bardzo duże pokoje z pięknym widokiem na ocean. Dobra baza wypadowa na wyprawy samochodem i zwiedzanie
Mocno zużyty
Jesli podrozujecie z dziecmi to ten hotel nie jest dla Was, nie wolno jest na lezakach przy basenie, ale palic mozna. Papierosy sa wszedzie dookola. Niby wzgledy higieniczne, ale pety i popil wszechobecny wokol basenu juz nie... Zero dmuchanych zabawek, pilek na basenie ze wzgledow bezpieczenstwa, do baru przy basenie nie mozna wejsc na boso i mokrym, wiec po wyjsciu z basenu trzeba odsiedziec swoje, zeby moc laskawie isc po cos do picia, czy jedzenia do tzw. baru przy basenie. Wytlumaczcie to dziecku, ze ma czekac na picie po wyjsciu z basenu, a tu nie mozesz wejsc... Bar ze zdjecia, nie jest w \'All Inclusive\', bar dla \'all inclusive\' samoosblugowy z dala od basenu, pierwszy raz cos takiego widzialem. Jedzenie pod brytyjczykow i ciagle to samo. Po dokonaniu rezerwacji okazalo sie, ze lunch jest na terenie hotelu obok.
polozenie, pokoj z widokiem na ocean, przestronny duzy pokoj
wszyscy dookola pala, dym z papierosow wszechobecny nawet na balkonie pokoju, palenie na lezakach, przy jedzeniu w poblizu basenu, doslownie wszedzie
zlokalizowany w przepięknej okolicy: mnóstwo zieleni, od północy widok na ocean, od wschodu pasmo górskie (cudowny wschód słońca z oglądany pokoju...) od południa majestatyczny el Teide!; pokoje sprzątane każdego dnia; wi-fi dostępne w cenie na całym obiekcie i na basenie; posiłki wyśmienite!!! bardzo urozamicone /szczególnie lunch i obiadokoalcje/ - nie sposób skosztować wszystkiego w ciągu 7 dni! obsługa bardzo dbała, żeby nigdy niczego nie brakowało; darmowy bus hotelowy do centum miatsa kilka razy dziennie; baseny całe w zieleni; możliwość korzystania z basenów, atrakcji i jadalni w dwóch sąsiednich hotelach!; POBYT BARDZO UDANY - nie chciało nam się wracać:)... Polecam hotel Blue Sea!
fantastyczna lokalizacja, wyśmieniete posiłki - wybór dań znakomity, miła obsługa,
może jedynie spora odległość do plaży (1,5 km oraz 3 km)
Hotel nienajnowszy jednak zadbany i czysty. Pokój sprzatany codziennie. Ręczniki także wymieniane na bieżąco. Obsługa bardzo życzliwa, miła i pomocna. Wyżywienie smaczne, bardzo różnorodne. Byliśmy z córką i dla niej zawsze także było coś co lubiła i zjadła. Pokój duży przestronny, widok na ocean i miasto. Do plaży ok 1,5 km ale droga bardzo ładna i malownicza. W sam raz na spacer. Spod hotelu codziennie kilkakrotnie jeździł autobus do centrum i spowrotem. Miejsce godne polecenia.
Pokoje sprzątane codziennie, miła obsługa, dobre wyżywienie, bus hotelowy do centrum
Dość daleko od plazy
Jestem bardzo zadowolona z pobytu w tym hotelu. Pokoje są przestronne, czyste, sprzątane codziennie. Wyżywienie bardzo dobre, jest w czym wybierać, dodatkowo bar czynny od 11.00 oferuje również posiłki i alkohole. Rezydentka bardzo pomocna, obsługa hotelowa miła. Jedyne co mnie trochę rozczarowało to średnia wieku gości hotelowych, 80% emerytów niemieckich ale to i tak chyba lepiej niż pijący na umór i hałaśliwi Rosjanie.
pięknie położony w spokojnej okolicy
daleko do plaży, recepcja w każdym hotelu ale wszelkie sprawy załatwia się tylko w jednym.
W hotelu przebywałam na przełomie lipca i sierpnia,jestem zachwycona miejscowością,dużo egzotycznej zieleni,wszędzie czysto,wspaniałe miejsce do zwiedzania,hotel bardzo dobry jeżeli chodzi o pokoje,łazienki (codziennie sprzątane),jedzenie wyjątkowo dobre i świeże (np.królik,kaczka),miła i uprzejma obsługa,miasto bardzo duże i ciekawie położone,plaża trochę daleko ale jest hotelowy busik na plażę.
W bardzo dobrym miejscu z pięknymi widokami, pyszne jedzenie i duży wybór,pokoje duże i czyste,czarujące miejsce
brak
Północ Teneryfy jest piękna i zielona czasem nie ma tam słońca i woda w basenie jest zimna - były dni ze basen i leżaki był prawie pusty co pod koniec lipca raczej nikt się nie spodziewa - wtedy trzeba jechać na plaże na południe tam cały czas swieci słońce. Trzeba wziąć komplet ciepłych ciuchów jak się planuje wycieczkę na Teide. Ok 1 km od hotelu jest jedna z piękniejszych plaz Teneryfy Bollullo czyta się bojujo z dala od hoteli idzie się na nią przez sady bananowe. W hotelu dużo nie przebywaliśmy, w pokojach nie ma jakichś luksusów jest czysto. W hotelowym lobby internet jest za darmo ale tak zamula że nawet pocztę sciągnąć był problem, w pokojach wifi podobno tak samo zamulone - tak słyszałam. Pobyt był super polecam ten hotel jako bazę wypadową bo na Teneryfie jest co robić .
Duży obiekt z ładnym ogrodem i zielenią duże baseny. Duże pokoje i ładne łazienki z wanną. Jedzenie różnorodne dużo owoców i ciasta duży wybór - wszyscy z którymi rozmawiałam chwalili kuchnię.
Wzięłam pokój z widokiem na ocean - mogło być widać więcej oceanu, wyposażenie niebyt piękne - tego się spodziewałam
Przebywałam w hotelu wraz z rodziną w lipcu 2016, pogoda była raczej pochmurna ale było ciepło, widoki były przepiękne, mnóstwo kwiatów, egzotycznych drzew, palm kaktusów jak w ogrodzie botanicznym, miejscowość nastawiona raczej na zwiedzanie niż plażowanie, gdyż jest mniej słońca niż w innych częściach Teneryfy, polecam wycieczki do Loro Parku i na wulkan Teide
Piękna okolica, pyszne jedzenie, ładny hotel z przestronnymi pokojami, all inclusive- turyści sami nalewają sobie drinki i to do woli, bardzo ładny ogród hotelowy, darmowe spa i wifi
kapryśna pogoda
Hotel nie zapewnia opłaconej usługi all inclusive. Oferowane dania i napoje spełniają kategorię very very soft all inclusive. Nie wiemy, kto przydzielił hotelowi 4 gwiazdki? (Skandal!!!) Bezczelna, chamska i arogancka obsługa hotelowa na każdym szczeblu. Każdą uwagę traktowała jako powód do awantury. Każda jakakolwiek prośba kwitowana była krótkim \"It\'s not possible.\" Brak jakiejkolwiek klimatyzacji zarówno w pokoju jak i w pomieszczeniach użyteczności publicznej np. na stołówkach. Długie kolejki na obiad, nieprzygotowane stoliki, brudne szklanki, naczynia, sztućce, których ciągle brakowało. Serwis sprzątający nie zapewniał czystości na co dzień (pokój brudny od pierwszego dnia do końca wyjazdu plus mrówki w łazience). Kompletny brak oferty skierowanej do Polaków, hotel nastawiony na obsługę emerytów z Niemiec i Hiszpanii oraz dzieci z lokalnych gimnazjów, które \"umilały\" nam pobyt. Nie rozumiemy, dlaczego rezydentka opiekująca się nami nie posługiwała się językiem hiszpańskim? Dzięki temu, że nasza córka zna biegle język wiedzieliśmy co mówią o nas pracownicy hotelu. Wypowiadali się w samych najgorszych kategoriach, a na pytanie dlaczego nie są przyjemni dla gości odpowiadali, że mają to gdzieś, ponieważ i tak turyści zawsze do nich przyjadą. Zaznaczamy jednocześnie, że w zeszłym roku spędziliśmy z Itaką na Gran Canarii w Taurito w hotelu Mogan Princess (4*) jedne z najwspanialszych wakacji w naszym życiu. To co, spotkało nas w tym roku to koszmar i poddaje w wątpliwość kategoryzację usług Itaki. Czujemy się oszukani i więcej nie skorzystamy z usług .
Brak.
Jak w opisie.
Wszystko piekne niezapomniane widoki blisko do centrum I na plaze.Godne polecenia dla wszystkich.Duzo ciekawych miejsc do zwiedzenia.
Obsluga w jezyku niebieskim holenderskiim I hiszpanskim.wszystko perfekcyjne.
Brak
Hotel to raczej mocne 3*. W restauracji są tylko 3 stoły z jedzeniem i trudno coś dla siebie znaleźć. Na szczęście dania są całkiem smaczne. W hotelu Interpalace restauracja przypomina stołówkę. Ogólnie cały hotel jest już stary, zniszczony. Nie mam zastrzeżeń do czystości obiektu. Pokoje duże, wyposażenie standardowe. Niestety, łóżko polowe imitujące dostawkę to złe rozwiązanie w 4* hotelu. Animacje beznadziejne. Pan, który je prowadzi nie ma pojęcia o zabawianiu publiczności... Chyba, że mamy na myśli starszych Niemców zachwycających się grą w bingo. Obiekt położony w Puerto De La Cruz. Zachęcam do odwiedzenia Loro Parku - nie radzę wybierać zorganizowanej wycieczki z biurem podróży, bo stracicie przy tym wiele pieniędzy. Siam Park znajduje się w Costa Adeje. Można wypożyczyć samochód, aby tam dojechać. Cena ok. 40 euro za dzień. WARTO! W końcu jest to najlepszy aquapark na świecie wg. TripAdvisor. Wracając do hotelu, baseny zewnętrzne nie są podgrzewane. Tylko morsy odważą się tam kąpać. ;) REKOMENDACJA: Jeśli nastawiacie się na zwiedzanie: tak. Jeśli na hotel: nie.
Dobre położenie; czystość
Mały wybór dań w restauracji; przy basenie marny SNACK BAR; przestarzały wystrój; nudne animacje
Stary hotel, goście to Polacy i Niemcy na emeryturze, Ogólnie za taką cenę nie ma co narzekać.
Blisko centrum
- Stary hotel - mrówki
Pobyt bardzo udany. Hotel położony na klifie, blisko oceanu, natomiast do nabliższej plaży jest ok 1,5 km. Do plaży można dojść uliczkami z hotelami, barami, sklepikami. Jeździ też hotelowy autobus. W okolicy bardzo dużo atrakcji, aż trudno wszystko zobaczyć i odpocząć w ciągu tygodnia. Bogate all inclusive, co prawda smak potraw nie do końca nam odpowiadał, ale można było zawsze coś wybrać, Bar przy basenie oferował drinki w formie samoobsługi, zatem można było bez skrępowania korzystać z oferty lokalnych alkoholi. Trochę mało animacji - byliśmy z dzieckiem 10 lat. Animatorzy na siłę chcieli zabawiać dorosłych (bilard, dart), ale dzieci w wieku 10 lat i więcej nie mogły brać udziału w tych grach, a to one najbardziej potrzebowały takich atrakcji, W Puerto de la Cruz położony jest LORO PARK jedna z największych atrakcji w Europie, słusznie zaliczana do tego grona. Po prostu super wyprawa całodzienna do LORO !!! Podobno warto skorzystać też z SIAM Parku, ale my nie byliśmy. Super wycieczka całodzienna wzdłuż oceanu, gorąco polecam, piękny ocean, plaże, kamienice podmyte przez fale, sklepiki, turyści. Byliśmy na Sylwestra - sam Sylwester trochę słano zorganizowany w Hotelu, ale humory i tak nam dopisywały, głównie dlatego, że my mieliśmy 25 stopni, a w Polsce w tym czasie były mrozy. W czasie Sylwestra w Hotelu była bardzo duża grupa Polaków (pewnie ok 100 osób), dużo Niemców, trochę Anglików, Szwedów. Wiek turystów bardzo zróżnicowani - i emeryci, i wiele młodzieży, a także ludzie z dziećmi. Poza kilkoma minusami, było po prostu super.
położenie w ładnym miasteczku, gdzie jest dużo atrakcji ładna pogoda w grudniu/styczniu (25 stopni C), możliwość opalania duże, czyste pokoje różnorodne jedzenie, bogaty all inclusive
zimna woda w basenach (grudzień/styczeń) zamykanie baru i gaszenie światła, wypraszanie gości, po zakończeniu godzin all inclusive (o 24.00)
TAK NAPRAWDĘ TO WSZYSTKO ZALEŻY OD DOBREGO TOWARZYSTWA, JA BYŁAM Z CÓRKĄ W KWIETNIU 2015, TYLKO JEDEN DZIEŃ NIE ZAŚWIECIŁO NAM SŁOŃCE, POZA TYM BYŁO NA CO POPATRZEĆ Z BALKONU, JEDZENIE UROZMAICONE, DZIWIŁO NAS TYLKO,ZE PRZY BASENIE BYŁ BAR I TAM TRZEBA BYŁO PŁACIĆ ZA DRINKI, KAWĘ.
POŁOŻENIE, SMACZNE POSIŁKI.
ANIMACJE NUDNE, KUBKI PLASTIKOWE W SANK BARZE
W hotelu tym byliśmy na Święta Wielkanocne 2014 z rodziną pobyt uważam za bardzo udany był to nasz pierwszy wyjazd na Wyspy Kanaryjskie i na pewno wrócimy tam. Przepiękna roślinność, mieliśmy wynajęty samochód więc wyspę zwiedziliśmy wzdłuż i wszerz Loro Park, Siam Park, wulkan Teide , wypłynięcie na ocean statkiem w poszukiwaniu delfinów i waleni , los Gigantes mieliśmy co robić i nie nudziliśmy się , poznaliśmy tam Asie i Piotrka z dziećmi z którymi tak buszowaliśmy po wyspie pozdrawiam Was kochani serdecznie. Już namawiam znajomych żeby tam wrócić lub na inną wyspę na przyszłe Święta Wielkanocne lub na Sylwestra. Polecam gorąco
Hotel położony w pięknym miejscu , miła obsługa bus kursujący kilka razy dziennie do miasta
Tak naprawdę to pod tą nazwą kryją się trzy hotele, nie wiadomo do którego się trafi, nie jest to duży problem, bo we wszystkich hotelach można korzystać z barów i basenów bez ograniczeń. To co jest zaletą tego hotelu jest też jego wadą ( położenie ) cisza spokój, jak najbardziej, ale żeby popływać w oceanie, który w lini prostej znajduje się od hotelu 150 może 200 m, trzeba pokonać odcinek około 2,5 km. Hotel udostępnia co prawda autokar zawożący ludzi do centrum z którego do plaży jest już blisko, ale na tydzień pobytu udało się tylko raz - wiecznie pełen. Pozostaje więc wyprawa piesza na dół około 25 min, do góry 35 - 40 min zależy od kondycji, oczywiście po drodze są restauracje w których można sobie zrobić przerwę coś zjeść, wypić, lub TAXI cena około 3,5 - 4 Euro
Cicha okolica, widok na ośnieżony wulkan.
Widać że hotel nie jest pierwszej młodości, przydał by się jakiś remont.
Tripadvisor