W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Rejon słynący z pięknych, szerokich, piaszczystych plaż.
Dla szukających rozrywek - wiele ciekawych możliwości spędzania wolnego czasu.
Bogata infrastruktura: dużo restauracji, sklepów, barów.
Dobre możliwości komunikacyjne do innych miejscowości i okolicznych zabytków.
Smród syf i ubóstwo-delikatnie rzecz ujmując.Czegoś takiego w życiu nie widziałam. W łazience najlepiej stać w kaloszach i dotykać sprzętów w rękawiczkach, jedzenie min.3dniowe. Kolejką strach jechać, obsługa do niczego.Koszmar!!!jeśli chcielibyście się podpytać o szczegóły, podałam maila.
Jak na hotel 2 gwiazdkowy to nie spodziewajcie sie cudów wianków,pokoje srednie, łazienki kiepskie, z zewnątrz hotel wyglada nawet dobrze.Wszystko było by ok, gdyby nie to że pokojówki które powinny sprzatać pokoje lecz one zmieniaja tylko worki na śmieci i dodają papier toaletowy, oprócz tego robia sobie dodatkowe zajęcie czyli grzebia po rzeczach klientów i ich okradają. Hotel niestety umywa rece od krazdzierzy tłumacząc się ze sa sejfy, sprzataczki nie ponosza żadnych konsekwencji z tego tytułu czyli hotel toleruje kradzierze które tam sie znajdują. DLATEGO UPRZEDZAM WSZYSTKICH CHETNYCH BY CENNYCH RZECZY NIE ZOSTAWIALI W POKOJU!!!
Jedzenie -ohydne. Sałatka jarzynowa ble!!!!!!
Polecam za niewielkie pieniądze można,fajnie odpocząć.....
Zalety hotelu poznawałem osobiście :D Jestem bardzo zadowolony wysoka jakość za rozsądną cenę ! Kuchnia przepyszna nie będziecie chodzić głodni dla każdego coś miłego :D Do plaży może i 400 metrów ale z pod samego hotelu na samą plaże wyciąg krzesełkowy :D to nie jest żart ! malowniczo położony na wzgórzu .Polecam
Polecić komuś Bona Vitę, to może być świetna zemsta - tak skwitowała nasz pobyt w tym hotelu i w tej okolicy jedna z uczestniczek wczasów i ja podpisuję się pod tym obiema rękami. Jeśli chcecie poczuć się jak na kolonii za głębokiego Stalina to zapraszam właśnie tam. Posiłki o ściśle określonych porach i jedzenia zawsze pilnuje KAPo w spódnicy- trzeba uważać, by nie podpaść.A po kolacji, tj. góra o 21 cisza nocna- buzie na kłódkę i najlepiej nie oddalać się od hotelu bo wokół ciemno, brudno i można natknąć się na sfory poszukujących pożywienia psów. Przepraszam, jest przecież "superdyskoteka", która, jeżeli już funkcjonuje, to odstrasza drętwą atmosferą i kiczowatym wystrojem.
żarcie bezpłciowe i monotonne-parówki dobre na rozwolnienie, codziennie pulpety w innym sosie to samo kawałki kurczaka, co zostawało było używane w innej potrawie! Napoje z nalewaka chrzczone wodą to samo wino i piwo. kapo stołówkowe patrzy na ręce ile się nakłada poza stołowkę nie można wynieść nawet pol kubeczka plastikowego z napojem! dokarmianie kotów, ktorych jest masa karane 10 euro. Cała obsluga jakby robiła wielką łachę (naburmuszeni).Hotel i atmosfera ogólnie trąci komuną.Takie małe all inclusive dla bardzo mało wymagających warte MAX. 999 zł samolotem (my daliśmy po 1600 !). Za hotelem przy drodze do przystanku ( ok 500 m) straszny syf masa śmieci na poboczu, przepełnione, śmierdzące śmietniki i pełno wygłodnialych psów i kotów.Poduszki twarde jak kamienie, w łazience prysznic bez brodzika z dziurą w podłodze(jak się kąpiesz woda opływa wkoło sedes i wpływa ci pod nogi!) ściany poplamione, okna brudne, w łazience lekki grzyb (niedawno zabielony farbą ,ale i tak wyszedł).Przydałby się remoncik. Nie dajcie się zmylić, że to Złote Piaski- do nich jest ok 5km!
najgorsze wakacje na jakich bylam!! :( nie polecam!
Patrza ci na rece jak na zlodzieja a jak probowalem zanies herbate chorej dziewczynie to narobili szumu jak bym chcial calay serwis wynies-WSTYD!!! Poza tym jest nawet fajnie,pokoje sprzatane co dzien a jedzenie lipa-bez smaku. Aha, gdy znalazlem w basenie plywajace kosci z kurczaka (chyba byly) i wolalem jedna z tych rozdartych z kuchni to uciekala... ciekawe dlaczego,hehe. Nastepnego dnia od wczesnych pór rannych sprzątali basen.
Gdyby nie fakt , iż hotelem zarządza "mafia ormiańska" zachowująca się jakby zarządzała obozem skazańców to pobyt byłby całkiem całkiem ( oczywiście nie mam nic do normalnych Ormian ). Właścicielowi nie zależy na polskich turystach, z czym się wogóle nie krył ( preferowani goście - TYTLKO ROSJANIE!!!). Oferta, którą zakupiłem w biurze podróży nie była zgodna z realiami jakie zastaliśmy (m.in. brak posiłków na plaży, brak wc na plaży...) Gdyby nie cudowne widoki na morze i kolejka dowożąca nas na plażę nie miał bym co wspominać..."Oczywiście tylko Polakom zawsze się coś nie podoba" - takie słowa usłyszycie od Bosa zarządzającego hotelem, jeśli zwrócicie uwagę na cokolwiek, co się wam nie podoba. Reasumująć nie polecam pobytu w tym naprawdę pięknym hotelu dopóki nie zmieni on swojego właściciela( zarządcy )!!!
Mafia to mało powiedziane. Polaków tam nie lubią... Duże kolejki, jedzenie w kółko to samo. tylko się upić...
jak tam jedziecie to bierzcie pokoje tylko od strony basenu. muzyka na basenie i w dyskotece - techno. na dyskotece pustki. kochają tam tylko ruskich...
Rewelacja!!! Wszystko co było proponowane w ofercie hotelu sprawdzilo sie!!! Szczerze mowiac obawialem sie o wyjazd po lekturze wypowiedzi z poprzednich lat ale na szczescie okazaly sie bez podstawne. Nie rozumie co ci ludzie mieli do zarzucenia temu hotelowi. rezydentem byl wylajtowany słowak, obsluga swietna szczegolnie ta w kuchni!!! Barman rewelacyjny i nie bylo zadnych nie sympatycznych "ochroniarzy bez karku" - normalni symptyczni ludzie. Bułgarzy sa bardzo przyjaznie nastawieni do Polaków i za to maja u mnie wielki plus. Za rok tam wracam i szczerze polecam wyjazd wszystkim moim znajomym i przyjaciolom!!! Wielkie pozdro dla POLSKIEJ DRUŻYNY z ktora spedzilem wspaniale chwile podczas najlepszych wakacji mojego życia. No i ta RAKIJA hehe
tyle sie naczytałam jaka tam beznadzieja a tu prosze! miłe rozczarowanie. dla ludzi ceniących spokój i lubiących wypoczywać na plazy lub nad basenem to idelane miejsce. gorzej jesli ktos chce imprezowac bo wtedy mozna umrzec z nudów. ale jesli chodzi o sam hotel to zasługuje na swoje ***. jedzenie smaczne (choc po kilku dniach monotonne-powiedzmy ze nic sie nie marnuje ;),basen duzy i czysty,pokoje naprawde na poziomie (z wyj. łazienki ale podobo w bułgarii tak mają) z przepieknym widokiem na morze.kolejk na plaze kursuje non stop od 9 do 19,nawet po sezonie.bardzo duze to udogodnienie.ogólnie dla normalnych turystów bardzo fajne miejsce. a jak ktos ma wygórowane wymagania...
Hotel zdecydowanie nie dla młodych, żądnych imprezowania ludzi! Daleko do centrum Złotych Piasków - rujnowaliśmy się na taksówki powrotne. (Dyskoteka w hotelu ma się nijak do klubów z Party Street) Plusem bliskość morza-w tym roku kolejka działała:)Po kilku dniach zaczyna się traktować posiłki jako zło konieczne tudzież chadza się stołować w innych miejscach - nie żeby było niesmacznie, ale ile razy w tygodniu można jeść kurczaka, mielone, jajecznicę...?:/Kelnerki nie mówią ani po ang ani po niem, podonie niektóre recepcjonistki(kilka na szczęście bardzo komunikatywnych)3 razy zdarzyło mi się wyciągnąć brudne sztućce, raz w dobrej wierze oddałam taki widelec kelnerce, a ta wykrzywiła się i przewróciła oczami :/ Za to mają sympatycznego barmana;)
Polecam hotel! Ludzie narzekają na łazienki a ja nie widzę tam nic złego... Jedynie w dniu wyjazdu kelner pokazał się od złej strony ale oprócz tego było super! Spacery do Złotych Piasków kąpiele w morzu, wycieczka do Warny. Blisko hotelu jest przystanek autobusowy, z którego co chwile odjeżdża autobus do Warny.
Super jedzenie ;]
Byłem tam dwa tygodnie z dwojka dzieci. Po pierwsze jest tam tragiczna pani rezydent niejaka pani L. nie przyjmujaca do widomoci zadnych skarg i zastrzezen. Pan K. - pseudo animator zajmuje sie tylko soba, nie ma zadnych animacji. Hotel nalezy do dwoch ormian, panowie mieszkaja tam z rodzinami i dosc duza iloscia panow pozbawionych szyji. Ogolnie ten hotel to tragedia nie warta absolutnie pieniedzy jakie placi sie za pobyt tam. Kolejka linowa na plaze nie dziala i do plazy trzeba zejsc schodami, ktore sa w stanie oplakanym i z dziecmi schodzenie nimi nie jest zabawne. Filtry basenowe dzialaja tylko czasami, co powoduje ze basen wypelniony jest mieszanina wody i olejkow do opalania ktore slicznie opalizuja na powierzchni wody.
Popieram osoby które piszą o zatruciach.Byłem tam rok temu z rodzicami.Była kartka że to choroba sezonowa ,ale... jakoś w to nie wierze.Kolejka nie działa ale są autobusy na plaże.Jeżeli ktoś jak np. ja zapozna się z obsługą to będzie miło.Polecam klub nocny bardzo fajnie zrobiony.Boisko na asfalcie do siatkówki.Wmiare dobry basen.Jeżeli myślą państwo o dzieciach to im się tam spodoba.Zapewniam , bo mam ... 13 lat .Polecam podróż samolotem ,bo autobusem jedzie się w Bułgarii i Rumunii po drogach gorszych niż w Polsce.Na przystankach w Rumunii trzeba uważać na swoje cenne rzeczy.Ogólnie polecam dla rodzi z dziećmi i dojazd samolotem. :)
kolejka działa do plaży dojeżdża się w ciągu 4-5 min, łazienki i wyżywienie słabe, Pseudo all inclusive piwo ohyda, wódka słabizna, jedyny plus to piekna plaża, świetni zgrani polscy turyści no i w miarę przyzwoity basen, animacje mogą być, ktoś ich chyba opieprzył i zaczęli sie starać, ogólnie Hotel sprawia wrażenie mafijnego i ma coś z agencji towarzyskiej ale dla niektórych to może byc plus
Stwierdzenie że, to tylko Bługaria nie załatwia sprawy. Jestem ciekaw co robił przedstawiciel "Open Travel" , który kontraktował ten hotel na sezon 2005 ????!!!! Moim zdaniem, albo był "słabo widzący" albo nigdy go tam nie było. Oceniajac pobyt można powiedzieć (parfrazujac telewizyjną reklamę piwa "Żywiec") - prawie hotel ***,prawie miła obsługa, prawie miła rezydentka L, prawie czyste pokoje, prawie "all inclusive", prawie "ładne" łazienki, prawie czysty basen, prawie blisko do morza, prawie smaczne jedzenie, prawie nikt nie chorował, itd. Dobrze że, towarzystwo było fajne (a nie "prawie fajne") i dzięki temu pobyt wspominam mile.
Miałam wątpliwą przyjemność przebywania w tym hotelu.Pomijając "drobiazgi" takie jak paskudne warunki sanitarne,niesympatyczna wręcz opryskliwa obsługa,beznadziejna opieka rezydentki(mówie oczywiście o pani Lucynie), nieatrakcyjna okolica czy zanieczyszczona basen najbardziej przerażały okropne czarne robale których nie brakowało nocą w pokoju.Jeśli chcesz spędzić przyjemne wakacje jedź wszędzie ,ale nie tam!