W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Rejon słynący z pięknych, szerokich, piaszczystych plaż.
Dla szukających rozrywek - wiele ciekawych możliwości spędzania wolnego czasu.
Bogata infrastruktura: dużo restauracji, sklepów, barów.
Dobre możliwości komunikacyjne do innych miejscowości i okolicznych zabytków.
Ogólnie jestem bardzo zadowolona z wyjazdu, pojechalysmy tam z przyjaciółką nastawione wyłącznie na jedno - żeby się opalic, wygrzac na słoneczku, wypluskac w ciepłym morzu (24 stopnie!) , wylezec, pobawić w basenie i tak też się stało :). Przepiekne plaże, czyste, złote piaski rekompensowaly wsyztsko. Ponadto, bardzo BEZPIECZNIE, nie ma nagabywania, nikt nie zaczepia, nie patrzy, nie ocenia. Duzo Polaków, całe gromady wręcz. Wrócę tam z pewnością, dla normalnego człowieka (nie pseudo gwiazdy) to fajny wypoczynek w pięknych okolicznościach przyrody. Morze Czarne to moja miłość.
Cicho, spokojnie, kameralnie, klimatycznie, nieproblematycznie, wystarczająca liczba leżaków nad basenem, basen czysty, hotel adekwatny do liczby gwiazdek (2,5-3,0).
Śniadania kiepskie..., łazienki ze splywem pseudoliniowym (maleńka kratka na środku podłogi która nie wyrabia z odpływem i zalewa wszystko), personel tj młodzi ludzie, którzy nic nie rozumieją po angielsku - to aż boli, odległość od morza trochę większa niż 200m - no chyba że na mapie w linii prostej, wszechobecny plastik - wszystko w kubkach jednorazowych tonie. Itaka - odjazd z hotelu na lotnisko o 1 w nocy a musialysmy zdać klucze już do południa, także 12 godzin bezdomności :), nawet nie bylo gdzie się umyć na podróż czy normalnie przebrać, o polezeniu nie wspomnę. No ale hotel dla mnie znaczenia takiego nie miał.
Pobyt w hotelu wspominałabym dobrze, gdyby pani sprzątająca nie ukradła mojego złotego naszyjnika, który celowo schowałam w szafie, aby nie leżał na widoku, pani widocznie ma w tym doświadczenie. Cennych rzeczy lepiej zatem nie zabierać do tego hotelu albo wykupić sejf. Ogólnie rzecz biorąc - cena pobytu adekwatna do jakości. Hotel usytuowany w lesie, dużo zieleni, jest też skromny plac zabaw dla dzieci.
Hotel usytuowany jest blisko morza - spacerkiem ok. 10 min. Dużo drzew, cisza, spokój. W miarę czysto, posiłki smaczne.
Zbyt mało leżaków, kiepskiej jakości napoje i alkohole, panie sprzątające kradną cenne rzeczy turystów, oszczędność na każdym kroku (pranie ręczników co 3 dni, trzeba prosić o papier toaletowy, bo pewnie jedna rolka powinna wystarczyć dla dwojga osób na tydzień pobytu). Małe rzeczy, ale drażnią.
hotel nadaje się wg mnie na 1 noc-tak jak spędziliśmy przy objazdowej wycieczce. Do plaży daleko i po schodach (rodzice z wózkami są bez szans-nie ma zjazdów- dziecko trzeba nosić)powrót z plaży pod górę to koszmar. Pokoje bardzo skromne, słabo wyposażone, łazienki pamiętają wczesnego Gierka:-( Trzeba przyznać za to , że jest bardzo czysto:-) Obsługa niemiła, opryskliwa i chamska:-( Pokoje od ulicy koszmar-non stop głośna muzyka i ciąg samochodów. Nie polecam na wypoczynek
możliwość korzystania z basenu w nocy
paskudne jedzenie, notoryczny brak kubków przy śniadaniu, opryskliwa obługa
8 lat latamy do Bułgarii - pierwszy raz Złote Piaski . Jakim trzeba być nowobogackim bucem aby źle pisać na ten hotel i narzekać ,że brudno i nie ma windy itp... Hotel naprawdę przyjemny ,czysty ,ze sprawną nie śmierdząca grzybem klimatyzacją i super basenem . Fakt ,zejście do promenady wymaga troszkę wysiłku ( 179 schodów) ale w połowie super knajpka z dobrą pizzą i mega kalmarami :) . Jedzenie -jak to w Bułgarii - trochę monotonne ale kurczak i schabowy naprawdę smaczny . Stosunek jakości do ceny za wycieczkę wręcz doskonały. POLECAM i chętnie tam wrócę
Bliskość promenady , czysto , fajny basen
Kuchnia dość tłustawa ale wódeczka na trawienie pomoże
Pokoje czyste, zadbane, codziennie sprzątane, fajny balkon, czysty basen, dużo leżaków dookoła basenu, jedzenie dla niezbyt wymagających, głodni nie chodziliśmy ale czasami posiłki mogłyby być lepsze, kuchnia typowo hotelowa, niedosolone potrawy, codziennie te same surówki do obiadu i kolacji, śniadania codziennie takie same, ale zawsze coś można było dla siebie wybrać. w restauracji duzo stolików plus dwa tarasy. Do plaży prowadzą schody, na których można się zmęczyć, ale są do przeżycia :) chodziliśmy codziennie.. Do centrum złotych piasków około 15 min spacerkiem. Polecam iść wzdłuż plaży w lewą stronę do klifów, niestety mało kto o nich wie, a jest to fajny spacerek :) . ogólnie nasze wakacje były udane i hotel spełnił nasze oczekiwania. Cena adekwatna do jakości.
Jedna gwiazdka za duży, czysty basen i 2 za działającą klimatyzację. Nie jestem osobą zbyt wymagającą, ale od razu po przybyciu od 5 rano zmuszeni byliśmy siedzieć głodni i spragnieni do śniadania. Recepcjonista nie jest upoważniony do uruchomienia dystrybutora z wodą,. Stołówka w formie szwedzkiego stołu jedynie o ustalonych porach - 5 min po czasie stała kobietka z obsługi wiecznie obrażona z kluczem w ręce tupiąc nogą. Jedzenie dość średnie, większość bez smaku, napoje rozwodnione. Pokój z balkonem oraz własną łazienką, którą trzeba było mieć ciągle otwartą w celu pozbycia się z niej sauny. Ręczniki białe, niedoprane po poprzednich gościach. Obsługa niekomunikatywna i niemiła, nawet o lód do drinków nie można się doprosić. W hotelu cisza spokój co można zawdzięczać lokalizacji praktycznie na samym końcu złotych piasków ok 2 km. 200 schodów w dół do plaży i deptaka. Zabite 2 karaluchy. Wylot o godzinie 3 w nocy. Wymeldowanie z pokoju o 12 w południe. Możliwość dokupienia 12 godzin to koszt 250 zł. Nie polecam - lepiej rozejrzeć się za innym hotelem.
Hotel dosyć skromny, ale... Jeśli ktoś nie ma wygórowanych wymagań i jest w stanie przymknąć oko na pewne niedociągnięcia (głownie dot. kuchni i stołówki), miejsce warte polecenia. Uwaga. Hotel znajduje sie niedaleko idącej wzdłuż wybrzeża ulicy, wiec przy rezerwacji należy zamawiać pokoje od strony ogrodu (z wyraźnym akcentem, że \\\"nie od ulicy\\\"). Wtedy cisza oraz spokój zapewnione... i nieco ładniejszy widok również. 300 metrów do morza... po schodach (ok 200 stopni), wiec osobom z problemami ruchowymi odradzam - dla mnie osobiście fajna gimnastyka zrobić taką trasę 2-3 razy dziennie. Na tygodniowy pobyt ze zwiedzaniem okolicy, jako \\\"baza\\\" dobrze sie sprawdza. Na dłużej raczej nie (w moim wypadku). Wycieczka była kupiona na początku sezonu letniego i koszt pobytu dla 2 osób All, samolotem był niższy niż tygodniowy pobyt nad Bałtykiem z własnym dojazdem, kiepskim wyżywieniem i samodzielnym organizowaniem wszystkiego. Zaznaczam, że ta opinia wynika w główniej mierze z bardzo korzystnej ceny wycieczki, przy której pewne niedociągnięcia są do zaakceptowania. Wypoczynek ogólnie bardzo udany.
Cena, dosyc duży i czysty basen
stołówka, jakość posiłkow
ogólna opinia- dobra Stosunek jakości do ceny- bardzo dobry
ładne duże pokoje, lokalizacja w cichej i zielonej okolicy, zawsze wolne miejsca przy basenie - plus- możliwość korzystania z wyżywienia i infrastruktury hotelu aż do odjazdu autobusu ( o północy)
brak windy, stare łazienki, dojście do plaży schodami ( około 200 schodów)- zaleta dla chcących schudnąć, wada dla matek z małymi dziećmi ( praktycznie wyklucza dzieci w wózkach)
Jeżeli chodzi o hotele z niższej półki w dobrej, niskiej cenie to ten spisuje się na prawdę dobrze. Ogólne wrażenie dobre. Czyste i schludne wnętrze. Pokoje czyste i zadbane. Sprzątanie codziennie, wymiana ręczników co 3. dzień. Bez problemowo można do hotelu wnosić swój alkohol, napoje, jedzenie i spożywać nawet na basenie do późnej nocy. Jeśli chodzi o położenie to w okolicy nic ciekawego. Do głównej promenady i plaży około 200 schodów co przy tłustych posiłkach można liczyć jako plus chociaż dla ludzi bez kondycji dają się we znaki :p
+ czyste, schludne i przyjemne pokoje, + codzienne sprzątanie, + czysty basen, + możliwość wyboru piwa lub wina do kolacji.
Słaba kuchnia, tłuste, ciężko strawne jedzenie. Nie raz zimne od razu po otwarciu restauracji w porze obiadokolacji.
Tydzień pobytu w hotelu Briz uważamy w ogólnej ocenie za udany. Za tak niską cenę nie można spodziewać się cudów. Zdarzało się, że jedzenie nie było dostatecznie ciepłe, aczkolwiek codziennie było podawane coś innego (obiadokolacja). Pokoje dość spore, przyjemne. Pokój z widokiem na ulicę- niestety, bywało głośno w nocy. Do plaży 190 schodów. Można to wytrzymać, jednak dla osób starszych i małych dzieci na pewno będzie stanowiło to problem. Ceny w Bułgarii są tak niskie, że równie dobrze można jechać z opcją BB i stołować się na mieście. Na hotelu nie ma żadnych animacji, basen malutki, ale plaża rekompensuje ten mankamencik. Jedyną wadą hotelu są panie sprzątające- które kradną. Niestety, wszystko nawet na śniadanie należy nosić ze sobą lub wykupić sejf. Poza tym za tą cenę naprawde nie spodziewajcie się Państwo luksusów i kłaniania w pas. Poza tym na dobrą sprawę w hotelu spędzaliśmy ok 6-7h w nocy i około 1-2h w dzień, okolica jest ciekawa i jest co robić, na wczasy nie jedzie się po to by siedzieć w hotelu ;) jeśli ktoś nie chce przepłacać to polecamy. Warto zobaczyć Nessebar na własną rekę, gdyż koszty wycieczki z biura podrózy są dwa razy wyższe.
plaża, piękna okolica, miła obsługa, czysto,
kradnące sprzątaczki, dojście do centrum złotych piasków schodami
Pobyt uważałybyśmy za udany,gdyby nie fakt,że drugiego dnia pobytu,w czasie gdy byłysmy na balkonie (sic!!!) pani sprzatajaca (niska,czarne włosy poniżej ramion,ok.40) wyjęła nam pięniadze z torebek, nie wzięła wszystkiego, liczac na to, że nie zauważymy straty. Oczywiście nie ma sposobu, żeby to udowodnić. Przestrzegamy wszystkich gości przed pobytem w tym hotelu, jeżeli nie chca Państwo nieustannie pilnować swoich rzeczy. Niestety, poprzednie opinie sa prawdziwe co do joty. Za ta cenę można znieść jakość hotelu oraz wyżywienie, jednak kradzieże sa niewybaczalne. Obsługa wie o tym procederze i nic z tym nie robi. Stanowczo odradzamy, proszę szukać innego hotelu.
Dużo zieleni, blisko do morza
Obsługa jest nieuczciwa, panie sprzatajace kradna,zimne jedzenie na kolacje,bardzo mały wybór,jeśli ktoś nie je mięsa
Jedzenie bardzo słabe, to co nie zeszło np. w poniedziałek serwują we wtorek środę i czwartek w innych potrawach, lampki w pokojach są niezabezpieczone, bardzo łatwo się poparzyć(poparzenie 2 lub 3 stopnia). Sprzątaczki kradną pieniądze podczas sprzątania i niczym się nie udowodni, że je ukradły, była sytuacja, że hydraulik zdenerwował się i uderzył dziecko ok.14 lat. Obsługa jak i cała reszta dyskryminuje Polaków, uważają nas za gorszych, wywyższają Rosjan i im podobnych. Nie polecam tego hotelu, jest tragedia.
Hotel nie nadaje się do niczego, jedzenie obrzydliwe, zero różnorodności, pokoje porozwalane, szczególnie łóżka, mandaty za spożywania alkoholu w hotelu, jedna wielka porażka.
ZlA OBSLUGA, KTORA KRADNIE SAME KARY ZA NIC TRAGICZNE JEDZEINIE WSZEDZIE GRZYB BRAK WENTYLOWANYCH LAZIENEK PELNO GLOSNYCH I CHAMSKICH ROSJAN
Jedynym minusem hotelu jest kuchnia! Co prawda wybór duży, jednak jakość opłakana, raz znalazłam ślimaka w jedzeniu, a obsługa po pokazaniu tego nic z tym nie zrobiła. Troche małe pokoje, lecz da się przeżyć. Jeśli dla kogoś obecność dużej ilości obozowiczów to problem to nie polecam jednak za taką cenę hotel da się znieść.
Hotel dla młodych ludzi, ktorzy jadą tam z pozytywnym nastawieniem i swiadomoscia, ze nie wszystko bedzie idealne. Zadnych problemow nie bylo, mila obsluga, jedzenie bardzo podstawowe.
Czystość w hotelu na medal, codziennie sprzątane przez tamtejszą obsługę. Bardzo fajny basen, blisko do plaży, w zacisznym otoczeniu. Problemem jest tylko jedzenie - nie do przełknięcia (a wymagający nie jestem w tym zakresie w ogóle).
Według mnie hotel jest tragiczny. Nie idzie się dogadać po angielsku gdyż większość obsługi go po prostu nie zna! ładują mandaty tak wysokie że to sie nie mieści w głowie. Za jeden zniszczony ręcznik kazali zapłacić 60 zł! Jedzenie jak dla mnie tragiczne, nie wiem jak tam można wyżywić się przez 10 dni. ZDECYDOWANIE NIE POLECAM!
Jeżeli tam pojedziesz będziesz miał przykre wspomnienia jeżeli chodzi o hotel. Kuchnia to \"TRAGEDIA\" pierwszy raz w życiu po 4 dniach jedzenia tam i picia tych napojów jeb***ych wątrobę bardziej niż dobre 10 lat picia wódki bolała mnie wątroba, a biegunkę miałem tak potężną, że nie miałem siły chodzić. Jestem zawodowym pływakiem, 2 miesiące po pobycie tam dochodziłem do siebie. Obsługa \"Travel\" to ostatnie skurwysyństwo, brak słów pod każdym względem. Pomyśl zanim się tam wybierzesz... ;/
Obsługa jest hamska i kradnie, nie ma windy mimo iż w ofercie była, jedzenie okropne lecz schudłem 3,7 kg. w ciągu tego pobytu. Kiedyś w obiedzie znalazłem glizde która była w jedzeniu, zaniosłem obsłudze i nic z tym nie zrobili. Minusem jest dużo kolonistów i obozowiczów. Plusem jest to że była możliwość zamówienia dobrej i taniej pizzy do hotelu. Minusem było to że jest około 170 schodów na plaże i jest to utrudnienie dla niepełnosprawnych. Nie polecam tego hotelu. Jeżeli chcesz mnie coś zapytać w związku z hotelem to pisz na e-mail michalzack97@op.pl mogę wysłać zdjęcia i filmiki. Myśle że pomogłem