Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Hotel przy piaszczystej plaży
Dużo udogodnień dla dzieci np. kilka brodzików, mini klub (4-14 lat) oraz program animacyjny
Pokój ok problem z otwieraniem karta nie działała dali klucz
Plaża basen super
Duszno na stołówce brak klimatyzacji
Pani rezydentka mówiła , ze hotel zostal oddany dopiero po remoncie. Wielki obiekt, super baseny, dobre jedzenie. Hotel posiada również własna plaże (mała ale w ciągu 7 dni pranie nikogo tam nie było)Największym plusem są Animatorzy. Jeszcze nigdy nie spotkałam takich ludzi 😍. Z sercem na dłoni 🤗 Jedyny minus to brak klimatyzacji na stołówce.
Animatorzy i baseny
Brak klimatyzacji na stołówce i recepcji.
Hotel przeciętny, do remontu, ładnie wygląda tylko na zdjęciach, rzeczywistość trochę inna, obsługa fatalna, jedzenie zimne, alko w plastikowych kubkach, animacji w ciągu dnia brak, szczerze NIE POLECAM!
-napoje podawane w plastikowych kubkach pojemność 100/150ml -w restauracji brakuje talerzy, kubków, a jesli są to BRUDNE -jedzenie ZIMNE i bezsmaku napoje przesłodzone -w barze ciągle chcą napiwki, są nachalni i niemili, a animatorzy używają wulgaryzmów -dodatkowa wycieczka zakupiona od rezydenta "dzień przed" została zmieniona o czym rezydent nawet nie wspomniał, dowiedzieliśmy się w trakcie wycieczki -brak WIFI -w pokoju mrówki i karaluchy -brudne ręczniki -brak animacji w ciągu dnia
Nie jesteśmy specjalnie wymagający, ale hotelu nie polecamy. Zakwaterowanie - przyjechaliśmy w nocy i dostaliśmy obskurny pokój, z jeszcze gorszą łazienką i zepsutą klimatyzacją. Po powrocie do recepcji i zapłacie 20 euro standard pokoju podniósł się minimalnie. Generalnie z kim się nie rozmawiało to każdy zmieniał pokój przynajmniej raz. Łazienki obskurne, grzyb na zasłonach, kołdry bez poszewek, poplamione. Ręczniki polecam zabrać swoje. Miałam wrażenie, ze je suszyli i kładli z powrotem bez prania, pomijam fakt, ze np. rano zabierali i nie kładli nowych. Klatki schodowe bungalowów obdrapane i zagrzybione. Jedzenie - smaczne jedzenie w barze przy basenie, na obiedzie nie byliśmy ani razu. Śniadania i kolacje niewyszukane i bez specjalnego wyboru, ale każdy znajdzie coś do zjedzenia. Na stołówce wiecznie brakuje talerzy, sztućców, filiżanek. Ze znalezieniem stolika nie mieliśmy nigdy problemu. Za to swoje trzeba odstać żeby sobie coś nałożyć. Plaża - byliśmy tylko raz, na plaży i w wodzie glony, nie zachęcały do kąpieli. Wifi - praktycznie nie istnieje co czasem bywa dużym utrudnieniem. Baseny - duży basen ze słoną wodą. Generalnie nie przeszkadza dopóki nie dostanie się do oka, wówczas mocno szczypie. Na zjeżdżalniach fatalne złączenia, boli przy zjazdach. Polecamy skorzystanie z wycieczki Tunis - Kartagina.
Animatorzy, uśmiechnięci, dający z siebie 100%, niska zabudowa, ładny, czysty i zielony teren. W pokoju minilodówka. Darmowa woda butelkowana bez ograniczeń. Bar przy basenie z przekąskami typu pizza, spaghetti, klopsiki, frytki, burgery, sałatki i owoce. Sporty wodne na plaży - nie korzystaliśmy, ale była możliwość wypożyczenia rowerów wodnych, przejażdżki skuterem, bananem, "kanapą" itp
Zakwaterowanie, wyżywienie, brak wifi, słona woda w dużym basenie, złączenia na zjeżdżalaniach
Wszystkie pokoje w hotelu zostały wyremontowane w 2018 roku, co powoduje, iż są bardzo schludne i gustowne. Wifi darmowe w lobby, bardzo ładna, niska zabudowa. Ręczniki plażowe są w cene. Hotel posiada takie atrakcje jak: dyskoteka, siłownia, SPA (extra), tenis stołowy i ziemny (bez oświetlenia), animacje, miniklub i plac zabaw, boisko
wyremontowany, elegancki, darmowe wifi, aquapark
20 km od Monastyru
Witam, nasz pobyt odbył się w dniach 08-15 sierpnia 2019. Hotel ma wiele skrajnych opinii więc postaram się opisać go najbardziej obiektywnie jak się da. Po pierwsze trzeba pamiętać, że Tunezja jest krajem arabskim i tam jest inny standard niż w krajach europejskich, szczególnie jeśli mówimy o hotelach poniżej 4-5gwiazdek. W hotelu jest inny świat niż poza nim, więc jeśli widzisz że hotel nie jest w centrum miasta to nie oczekuj, że poza nim zobaczysz oazę czystości. Tak na marginesie, jak wyjdziesz z hotelu kieruj się na prawo za 300-400metrów są dwa fajne sklepy. Przyjechaliśmy w nocy, otrzymaliśmy ładny pokój - czysty! Klimatyzacja cały tydzień działała bez zarzutu. Hotel ma fantastyczny Aquapark i wspaniałych animatorów, którzy robią tam naprawdę świetną robotę. Animacje prowadzone tak, żeby każda nacja je zrozumiała. Fajne zajęcia z aquagim. Nigdy nie było walki o żadne leżaki. W części basenowej gdzie jest Aquapark ze zjeżdżalniami jest słona woda i bez okularów do pływania się nie obejdzie. W części basenowej koło morza woda jest przyjemna, normalna. Ochrona pilnuje, żeby od strony plaży gości nie niepokoili handlarze. Nikt nigdzie nikogo na nic nie nagabuje - wielka zaleta. Rezydentka Sun-Fun rzeczowa, pomocna radą. Wspaniale uśmiechnięta animatorka Sun-&Fun Ula. Wi-Fi działa tylko w lobby, nie jest zbyt dobre. Ale można spokojnie przejrzeć pocztę, wysłać wiadomość. jeśli ktoś potrzebuje można kupić kartę Sim za 50dinarów 25GB. Ale chyby nie po to jedzie się do hotelu, żeby siedzieć w internecie. Skorzystaliśmy z wycieczki do Kartagina - Tunis - 35? dorosły, dzieci do 12l połowę taniej - bardzo polecamy, taka Tunezja w pigułce. :pojechaliśmy teź taki do Monastiru (15 dinarów w jedną stronę). Dodam, że byłam tak sama z dwójką dzieci - nie czułam się niebezpiecznie. Największym minusem hotelu jest jedzenie. 7dni w tygodniu to samo. Oczywiście nie głodowaliśmy, można było sobie cos wybrać codziennie, ale z wszystkich krajów arabskich w których byliśmy, o Europie nie wspomnę - tam było najsłabiej. Za to duży wybór pysznych owoców i ciast. Nie potwierdzam walki o talerze i sztućce. Do alkoholu się nie wypowiem bo na całym świecie ten z all inclusive jest dla mnie nie pijalny, nie licząc piwa. Super, ze w baru nie można wziąć więcej niż 2 kubeczki. Dzięki temu nie widziało się skrajnego pijaństwa. Podsumowując: hotel dla niewybrednych, rozumiejących trochę specyfikę krajów arabskich. Tam nie biega się zmieniając obrus po każdej plamce. Trzeba też wziąć pod uwagę, że czasem trafia się na naprawdę trudnych gości hotelowych robiących wokół siebie syf totalny. Jeśli chcesz jechać odpocząć na leżaku, dzieci na basenach wieczorem fajne mini disco i animacje, masz dobrą ofertę cenową to się pakuj, Jeśli liczysz na poziom Grecji czy Hiszpanii to wrócisz niezadowolony. My bawiliśmy się świetnie, na jedzenie przymknęliśmy oko.
Aquapark, Animatorzy i animacje, położenie.
Jedzenie, słona woda w aquaparku.
Pobyt w terminie 28.07 - 08.08. Hotel położony oczywiście blisko lotniska więc transfer bardzo krótki. To nasz trzeci pobyt w Tunezji i niestety najgorszy. Rok temu byliśmy również w Monastirze i było cudownie w hotelu 3 gwiazdkowym. Od samego wejścia wyciąganie ręki po pieniądze. Zmienialiśmy pokój trzy razy, warunki były okropne, począwszy od smrodu fekaliów po zepsute drzwi balkonowe, o brudnej pościeli nie wspomnę. Dopłata do pokoju zrobiła swoje. Wypożyczenie sejfu nie ma najmniejszego sensu, gdyż były one przenośne, zamykane tylko na kluczyk, bez szyfru. Plaża bardzo wąska, sprzątana tylko rano z trawy morskiej, około południa było już bardzo brudno. Wi-fi graniczy z cudem, albo bardzo wcześnie rano albo późnym wieczorem i tylko w lobby. Pokoje małe i brudne, o łazience nie wspomnę. Stara gnijąca wanna i wc, w którym woda praktycznie nie spływa. Wieczny problem z ręcznikami, gdyż panie porządkowe zbierały ręczniki po śniadaniu a przynosiły późnym popołudniem, a jeszcze częściej zapominały całkowicie. Wybraliśmy ten hotel tylko ze względu na aquapark, gdyż podróżujemy z 11 letnią córką. Czytałam o słonej wodzie ale to był koszmar. Pływające smarki to standard, inaczej się zwyczajnie nie dało. Większość czasu spędzaliśmy nad morzem lub w basenie ze słodką wodą tuż obok plaży. Animacje ? Bywałam na lepszych ale ok, jedna polska piosenka. Animatorzy sympatyczni , animatorki polskie w porządku (najlepsza Ula ). Najważniejszą kwestią jest wyżywienie. Takiego brudu na stołówce nie spotkałam jeszcze nigdy. Podczas naszego pobytu było mnóstwo Algierczyków, troszkę Rosjan i dużoPolaków. Zacznijmy od tego, że aby zjeść posiłek w dogodnych warunkach trzeba było zająć stolik 10 minut przed otwarciem stołówki, później brak stolików. W środku restauracji kelnerzy blokowali celowo stoliki swoimi gadżetami, typu klucze, telefon itp. tylko po to, aby dostać kasę. Nagle stolik okazywał się wolny i mówił nam, że to jego metoda. Wewnątrz obrusy i bieżniki na nich (przekładane po kilka razy ), na zewnątrz okropnie brudne i poklejone podkładki, mnóstwo much (tragedia ). Najlepszym hitem była walka o sztućce. Kto pierwszy ten lepszy. Ludzie kradli sobie wzajemnie. Nam zdarzało się brać brudne widelce i myliśmy sami w łazience, inaczej człowiek nie zje. Szklanka do posiłku graniczyła z cudem. Jeżeli chodzi o alkohole to bardzo słabe, nalewają oczywiście w malutkie, miękkie kubeczki 150 ml, totalna porażka. Praktycznie każdy kupował duże plastikowe kubki w sklepie ale mimo to nalewali połowę albo odmierzali ponownie swoimi małymi kubkami. Beach Bar czynny codziennie w innych godzinach albo wcale. Jedyny posiłek w nim to bagietka z pozostałościami ze śniadania. Snack Bar przy aquaparku miał nieco więcej posiłków. Ogólnie głodni nie chodziliśmy ale jedzenie monotonne, owoce znikały w mgnieniu oka, ciasta również. Podsumowując dla osób, które nigdy nie były na wczasach za granicą ten hotel zrobiłby wrażenie, dla nas niestety nie. Polecam wszystkim zaopatrzenie się w różnego rodzaju leki, problemy żołądkowo - jelitowe i afty w jamie ustnej nie ominęły naszej rodziny ( brud, brud brud !!!!! )Z pewnością nigdy już tam nie wrócimy, polecam natomiast hotel sprzed roku Sahara Beach w tej samej miejscowości.
Duży zielony teren, dużo zjeżdżalni i basenów, animacje
Brud i smród, Wyżywienie, wąska i brudna plaża
Ogulnie udany pobyt, bylismy pod koniec sierpnia. Posilki monotone ale kazdy cos znajdzie dla siebie , alkochol bardzo rozrobiony . Pokoje ogulnie ok Szyste i sprzatane codzienie... warto doplacac do lepszego pokoju bo tansze pokoje sa bardzo zaniedbane brudne i wiele wad mozna znalesc. Hotel polozony blisko cieplego morza , niema problemow z lezakami ,zjezdzalnie dla dzieci i doroslych ,animacje bardzo fajne ogulnie ok Niesety woda w duzym basenie jest bardzo slona, duza ilosc much i komarow wieczorem ,po za hotelem niestety niema gdzie isc brak sklepow kawiarni ,do miasta 15 minut taksowka . Duzo rosjan i widac ze ich troche lepiej traktuja...Ogulnie hotel polecam ale powinien miec 3 gwiazdki tak jak ma na budynku przy recepcji ;)
Blisko Plza, Zjezdzalnie , Fajnie Animatorzy ,
Komary, Slona Woda W Basenie
Nigdy to tego hotelu i nigdy z organizatorem sun&fun jezeli chcecie dostać zdjęcia piszcie na maila liverpool82@wp.pl jeden wielki syf karaluchy w pokojach brak mozliwości zamiany a rezydenci Klaudia i Łukasz pomylili branże gdzie mają pracować,
Jedzenie
karaluchy, brud, grzyb w pokojach słona woda w basenach , rezydentka Klaudia do zwolnienia
Po przyjeździe przeżyłam szok jeżdżę z mężem i dziećmi na wakacje zagraniczne od 15 lat ,ale czegoś takiego w życiu nie było. Masakra recepcja,obsługa tragiczna .Oferta nie zgodna z opisem zdjęcia chyba z przed 20 lat.Basen że zjeżdzalniami słona woda ,a zjeżdżalnia prowizorka mąż zjechał i plecy całe poryosowane nierówna poskładane elementy. Basen główny od plaży oddzielony jakim czarnym płotem bez widoku.syoliki bez parasol i na zewnątrz. Żadnego jedzenie na plaży i napoi. Przy basenie tylko napoje bezalkoholowe.
Blisko plaży i lotniska
Syf w pokoju, materac śmierdział wymiotami,tragedia jedzenie ,napoje tylko w kubkach plastikowych na terenie całego hotelu i restauracji, brak jedzenie dzieci płakał bo nie miały co zjeść, korty tenisowe to chyba ze skóry dwadzieścia lat temu były używane, wi-fi było ale internatu już nie nigdzie nawet przy ruterze, tragedia obsługa,wydzielanie napoje ,jedna restauracja kolejki jak w PRL
Mój pobyt w tym hotelu zaczął się w sierpniu pierwszy i ostatni raz. Obiekt położony blisko morza, które było zanieczyszczone rożnymi odpadami, dużo komarów , much na stołówce i w pokojach. Rosjanie byli tam uwielbiani przez pracowników , animatorów hotelu. Wszystko w języku rozyjskim, animacje, piosenki, itp Rosjanie zachowywali się jak stado bydła, głośni, bez kultury. Hotel nie brał w ogóle pod uwagę, że są goście również z innych narodowości( aczkolwiek było nas najmniej). Na jadalni ciągłe kolejki, monotonne jedzenie, W pokoju grzyb, brud, Alkohole podawane w kubkach plastikowych, jesli zapłaciłaś kelnerowi to otrzymałaś w szkle .. Ogólne wrażenie niemiłe, aczkolwiek ładny zadbany w około kurort tylko na zewnątrz - dbają o roślinność, ładne zjeżdżalnie i jedynym plusem jest to , iż nie musiałam walczyć o miejsce na basenie czy przy plaży. nie polecam, tym bardziej, że przepłaciliśmy za te 4 *, które są nieadekwatne z rzeczywistością.
Blisko plaza, duży kurort, baseny, zjeżdżalnie
Posiłki, pokoje, Rosjanie, animacje
właśnie wróciliśmy z tego hotelu, hotel warty polecenia .Wspaniałe baseny jeden główny ze zjeżdżalniami z słoną wodą drugi przy morzu woda słodka.Jedzenie dobre ,duzo owoców, dobre ciasta.Animatorzy zasługują na 5+.Obsługa miła
blisko plazy , super pokoje ,dobre jedzenie , wspaniali animatorzy hotel warty polecenia
brak
Byłam w tym hotelu opłacało się za takie pieniądze :) ale nie polecam rodziną z malutkimi dziećmi bo będą pogryzione :( niestety ALE TAK TO HOTEL FAJNY :) POLECAM DLA PAR ! NIE DLA RODZIN Z DZIEĆMI
Wszystkie
jest to hotel pełny plag komarów
Hotel wymagający remontu, pokoje fatalne brudno, plaga komarów to mało powiedziane w pokoju zabiliśmy ich z 600 szt. dzieci tak pogryzione że na twarzy miały po 20 ukąszeń nie powiem jak pozostałe czesci ciała dla uczulonych tragedia, mimo, że je wybilismy ciągle wlatywały z powrotem przez nawiewy,takiej ilości jeszcze niw widziałam, taka ilość zagrażała zdrowiu,toaleta tragiczna w przdpokoju i wc brak światła, tak obelśna, że ciężko sie wykąpać, jedzenie oceniam na -4, gorzej jeśli chodzi o porządek wszędzi- porozrzucane jedzenie. Baseny średnie, obsługa średnio mówi po angielku ale po rosyjsku to większość.Ogólnie pieniądze wydane w błoto nigdy więcej tam nie pojadę, odradzam innym.Biuro Fan& Sun promując tę wycieczkę bardzo nadszarpneło mego zaufania.
brak
wiele
OKROPNE KOLACJE AL LA CARTE! Po prostu matrix. Kelner rzucał serwetkami - czasami trafił obok talerza, czasami w talerz, a innym razem w nas. Każdy z nas maił kieliszek z innej zastawy. Ale najlepsze było menu - to co na ogólnej sali tylko nałożone na talerz i inaczej nazwane - w restauracji włoskiej po włosku, a w chińskiej po chińsku. Teraz jest to dla nas jedno ze śmieszniejszych wspomnień. Ogólnie jedzenie było bardzo monotonne. Bardzo niesmaczne były też napoje. Cała reszta do wytrzymania, jeżeli jesteś dobrze nastawiony. Po prostu - za w miarę niską cenę niski standard hotelu. Nie ma mowy o 4 i pół gwiazdki (jako taki my zakupowaliśmy pobyt) - to najwyżej 2 i pół gwiazdki. Polecam natomiast karawanę - bardzo sympatyczna wycieczka i podróże taksówkami do Suss czy Monastyru (bardzo tanio). Baseny - jak to w Tunezji - głównie ze słoną wodą. Dorosłym to nie przeszkadzało, ale dzieci piszczały. Duże pokoje, czysto. Nie było żadnych kradzieży , ale zostawialiśmy codziennie bakszysz, więc może to podziałało, interesujące animacje dla dorosłych (te dla dzieci były zbyt późno), dobry program codziennych tańców i zabaw na basenie.
Duże pokoje, czysto. Nie było żadnych kradzieży , ale zostawialiśmy codziennie bakszysz, więc może to podziałało, interesujące animacje dla dorosłych (te dla dzieci były zbyt późno), dobry program codziennych tańców i zabaw na basenie.
OKROPNE KOLACJE AL LA CARTE! Po prostu matrix. Kelner rzucał serwetkami - czasami trafił obok talerza, czasami w talerz, a innym razem w nas. Każdy z nas maił kieliszek z innej zastawy. Ale najlepsze było menu - to co na ogólnej sali tylko nałożone na talerz i inaczej nazwane - w restauracji włoskiej po włosku, a w chińskiej po chińsku. Teraz jest to dla nas jedno ze śmieszniejszych wspomnień. Ogólnie jedzenie było bardzo monotonne. Bardzo niesmaczne były też napoje. Cała reszta do wytrzymania, jeżeli jesteś dobrze nastawiony. Po prostu - za w miarę niską cenę niski standard hotelu. Nie ma mowy o 4 i pół gwiazdki (jako taki my zakupowaliśmy pobyt) - to najwyżej 2 i pół gwiazdki. Polecam natomiast karawanę - bardzo sympatyczna wycieczka i podróże taksówkami do Suss czy Monastyru (bardzo tanio). Baseny - jak to w Tunezji - głównie ze słoną wodą. Dorosłym to nie przeszkadzało, ale dzieci piszczały.
Ogólnie wyjazd był udany. Jak to w Tunezji już bywa, czystości tam nie ma, To nasz drugi wyjazd do Carribbeaan World- i w porównaniu do Borj Cedria, mogę powiedzieć, że ... jeżeli chodzi o jedzenie- zdecydowanie wygrywa Monastir, plaża, baseny i animacje Borj Cedria. Jedna rzecz, która bardzo mi się nie podoba to osobna stołówka dla Polaków i Ruskich i osobna dl Niemców, Holendrów itp. 2 razy byliśmy w tej drugiej ( pod koniec godzin obiadowych) i jakość obsługi jest calkowicie inna. Jedzenie teoretycznie to samo ale sposób podawania, smak iczystość calkowicie inna. Niestety ale jeżeli zauważono osoby z innymi opaskami to wypraszano ich.Hotel jest jeden ale podziały są i to samo było w Borj Cedria. Plaża tragedia- wąska i nieduża- \"atak meduz\"- co chwila ktoś poparzony. W Borj Cedria plaża szeroka- bez porównania. Ja nastawiona byłam na słońce,dzieci na zjeźdzalnie. Towarzystwo poznaliśmy świetne- więc ogólnie mi się podobalo-tyle, że nie jestem zbyt wymagająca- do tego cena była niska więc nie maco narzekać. Hotel jednak bardziej nadaje się dla młodzieży niż małych dzieci.
basen ze zjeźdzalniami,
plaża
Jeśli chcesz stracić swoje pieniądze i czas na wymarzone wakacje to jedz do tego hotelu - ale uwierz, że tuż po siądziesz tutaj i zaczniesz wypisywać tak jak my. Byliśmy 3 rodzinami z dziećmi, to co tam ujrzeliśmy to nawet u nas na slamsach jest lepiej! Bród, smród i ubustwo w pokojach, restauracja jest na poziomie jak stołówki mleczne dla studentów za czasów lat 90-tych. Jedzenie? Mają tylko 7 może 10 składników, które ciągle w kółko przemieszczają miejscami i mieszają z innymi. Mam tu na myśli, sałatki które są uwaga: groszek, pomidor, kapusta - i tylko to !!!!!!!! Mięso - brak pożywnego mięsa z piersi czegokolwiek, same odpadki typu żylaste kawałki a raczej pozostałości po tym co było ze zwierzaka. Brak nam słów, jakbyśmy tu mieli wszystko wypisać to ta opinia miałaby kilka stron i straciłbym kolejny swój czas. ps. Dzieci z Polski są tam niższą kategorią - więc uwaga, bo nie mogą się bawić w \"domku\" z zabawkami, który jest przeznaczony dla rosjan... - wygonili nas. NIE NIE NIE - PROSZĘ NIE JEDŹCIE TAM NIGDY - JA CZYTAŁEM TE OPINIE TUTAJ I POMYŚLAŁEM ŻE ZAWSZE ZNAJDZIE SIĘ KTOŚ, KTO NARZEKA, ALE TO JAKAŚ UŁUDA - MYŚLĘ ŻE OPINIE POZYTYWNE SĄ PISANE ALBO PRZEZ TEN SERWIS, ALBO PRZEZ LUDZI KTÓRZY PIERWSZY RAZ BYLI ZA GRANICĄ SWOJEGO BIEDNEGO DOMKU.
W tym hotelu nie ma zalet ! No chyba że zjeżdzalnie, które i tak w połowie są zamknięte lub wymagają solidnego remontu.
Gdybym miał pisać o wadach straciłbym jakieś 2 godziny czasu... Jedzenie - totalne gó***no, praktycznie żadnego mięsa poza odpadkami z jakiś indyków, jeśli ktoś wie jak się odżywiać, to nie ma co zjeść. Ciąle przerabiane odpadki ze śniadania na obiad, a z obiadu na kolacje. Myślą że obtoczą kawałki starej szynki w jakimś mącznym cieście i zabiją nasz głód. Sami się przekonacie... my przez całe 13 dni nie mogliśmy w to uwierzyć i postawiliśmy na ... arbuzy, które były jako jedyne jadalne.
Ogolnie bylismy zachwyceni pobytem w Caribbean World Monastir I nie wykluczam powrotu do tego hotelu, przy czy musze zaznaczyc, ze bylismy tam przed sezonem (w maju 2014) a z doswiadczenia wiem , ze w sezonie wdzystko moze wygladac inaczej.
Super animacje dla doroslych I dla dzieci, Rewelacyjni I przyjazni animatorzy Mini klub a\'la przedszkole - podpisuje sie przekazanie dziecka pod opieke animatorek, ktore zajmuja sie dzieckiem w klimatyzowanym pomieszczeniu lub pilnuja dzieci w brodziku ze zjezdzalnia, smaruja dziecko kremem z filtrem, byl tez dzien z przejazdzka bryczka I na osiolku Fajny Aquapark z morska woda- leczy alergiczne zmiany skorne Smaczne posilki, poza sezonem nie ma problemow z lezakami, materacami ani parasolami, nie brakuje jedzenia a pokoje sa codziennie sprzatane
Minusy to:Dyskoteka z monotonna tunezyjska muzyka w nieciekawym pomieszczeniu Restauracje a\'la carta - brak mozliwosci wyboru dania, wszyscy dostawali te same dania, np. W restauracji chinskiej byla zupa z kurczaka, potem salatka a na koniec talerz makaronu ryzowego...Nie bylismy zadowoleni z zadnej kolacji w tychze restauracjach, ale zawsze mozna bylo isc zjesc smaczna kolacje w restauracji ogolnej... Nie jestem rusofobem, ale wolalabym wieksza rownowage miedza narodowosciami- w tym hotelu 90 proc. To rosjanie...
wszędzie widać że hotel wymaga już remontu, plaga komarów w pokojach, słona woda w basenie, zjeżdżalnie, boisko stare, wysłużone - użytkować tylko na własne ryzyko, posiłki przyzwoite aczkolwiek mało urozmaicone, mało było potraw którymi można się zachwycić a kolacje tematyczne to jakaś kpina; animatorzy odstają od ogólnego wrażenia inPLUS i to bez napiwków; gdyby hotel miał 2 gwiazdki wszyscy byliby zachwyceni ale przy 4 które są na stronie pozostaje spory niedosyt
bardzo blisko morza, animatorzy
wszędzie widać że hotel wymaga już remontu; obsługa w recepcji mało zaangażowana, w kantorze próby oszustwa; słona woda w basenie
Hotel wymaga remontu, 4 gwiazdi ktore daje biuro sa nieprawdziwe, hotel widnieje jako 3* , ogolnie spoko.