Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Tuż przy hotelu prywatna, piaszczysta plaża.
Dla dzieci: animacje i zajęcia w miniklubie (4-12 lat), 2 place zabaw, 2 brodziki, 2 zjeżdżalnie wodne.
Bogata oferta rekreacyjna: siłownia, sauna, łaźnia turecka, jacuzzi, 7 kortów tenisowych, minigolf, koszykówka, siatkówka.
Rozbudowana infrastruktura: 9 restauracji, 12 barów, 7 zjeżdżalni wodnych (otwarte w wyznaczonych godzinach).
Jakość za rozsądna cenę (wykupując w ofercie first minut)!!
Czytając przed wyjazdem opinie o CT byliśmy załamani. Teraz kilka słów otuchy dla osób które tam dopiero pojadą. Rewelacyjny obiekt, piękny ogród.
Polecam pokoje w budynku głównym (za x $ można chdzić i wybierać pokoje), wcale nie sa takie malutkie mieszkaliśmy w nim w 4 osoby, ponadto hotel dysponuje pięknymi 5-cio osobowymi apartamentami (2 duże pokoje, wielka łazienka, ogromny taras). Każdego dnia czyste ręczniki, pościel, wysprzątane wszystko ok(nawet łóżka ubrane żywymi kwiatami). Uprzedzam nie jest to nowy hotel, ale mnie bynajmniej nie przeszkadza mała plamka na wykładzinie, za takie pieniądze??Ponadto w pokoju spędzam może 7-8 godzin na dobę.
Tak, jest duzo Rosjan ale i wielu Polaków i Czechów. Co do kradzieży... zostawialiśmy wszystko na leżakach (zabawki, materace, ubrania a nawet pieniądze) nigdy nic nie zginęło,co więcej nasze dzieci świetnie się bawiły "wspólnymi" zabawkami z dziećmi z Rosji i Czech.Wiele jedzenia i wszędzie, dla każdego coś dobrego się znajdzie, a jeśli chodzi o kolejki to obsługa dba o to aby ich nie było, czasem zdaży sie stanąć w niewielkiej to nie dajmy się zwariować przecież jesteśmy na wczasach i mamy mmnnóóssttwwoo wolnego czasu.
Reasumując jedzenie lepsze niż w hotelu Hilton...5* w Hurgadzie, standard hotelu porównywalny z Calimera Moderna Resort 5* w Szarm nawet CT nieco lepszy, ale CMR o 600 zł droższy od os. dorosłej.
Głowa do góry to świetny hotel, oferujacy liczne rozrywki (każdego dnia muzyka na żywo). osoby które dały CT 3* ,z całym szacunkiem, proszę nastepnym razem jechać do Turcji do hotelu 3*, bądź hotelu Elektra na Krecie za porównywalną cenę i zobaczyć co oferuja.
My jesteśmy zadowoleni. ŻYCZĘ MIŁEGO WYPOCZYNKU!
niestety bardzo zawiodłam się tym co tam zastałam, poza wielkim i robiacym wrażenie holem ,nic mnie nie zachwyciło,jedzenie takie sobie,niedosmacznone i na jedną modłę,ale dużo-to prawda,brak ciekawostek kulinarnych i urozmaicenia np.owoców-tylko arbuz,czasami melon,rano śliwki i morele,najgorsze były bungalowy-zagrzybione,pachnące stęchlizną,w łazienkach na fugach grzyb,standard nie odpowiadający 5 gwiazdkom,oceniam go na 3 i wtedy nie można by mieć pretensji, rezydent Krzysztof to totalna porażka !!!!! Rezydent Jacek nadrabia za niego,ale jest nowy
Uwagi. Nie polecam zamieszkania w bungalowach poniewaz jest tam brzydki zapach stechlizny. Obsluga niezbyt mowi po niemiecku, angielsku. Mowi przewaznie po rosyjsku. A jak ktos nie lubi towarzystwa rosjan to nie polecam tego hotely.
Na basenie zadko znajdzie sie jakies miejsce, a na plazy tym bardziej. Miejsca mazna zajmowac rano albo po godzinie 13:00 tamtego czasu
pokoje w budynku głównym sa czyste co dziennie sprzatane wymieniane reczniki zostawiana swieża woda wymienianne posciele bardzo dobrze wyposażony piekny widok na basen .Jedzenia full picia full baseny morze czyste zjezdzalnie ok obsluga bardzo miła i pomocna w każdej sytuacji z pomocy rezydenta nie korzystalismy bo nie było takiej potrzeby rosjanie spokojni w niczym nie przeszkadzają polaków niemców czechów słowaków holendrów austryjaków szwajcarów też dużo.Hotel bardzo duży ale ze spokojem można w nim odpocząć
bylam tam ponad 2 tygodnie w najwieksze uplały tego roku tj. 2007. i musze przyznac ze jestem bardzo zadowolona, wszystko na plus, jednyny dla mnie maly minusik to za slaba jak dla mnie klima.
Nie należy się spodziewć 5 *, a najwyżej 3
Hotel ładny lecz pokoje straszne ! Pokoje w bungualach opanowały mrówki po zmierzchu cieżko do nich trafic !
w basenie brudna woda zjerzdzalnie popsute brudne !! obsuga wymaga napiwki np jesli ktos chce dostac pokój na poziomie musi dac 20 $ lub 10 e w innym przypadku będa państwo wypieprzeni do jakiegos bungualu daleko od głównego wejścia i od basenów !! najlepsze pokoje w głównym budynku !! rezydenci równierz nie byli tacy wspaniali mówię oczywiście o rezydentach z biura itaka !! wszystko inne było super ja oceniam ten hotel na **** (4 gwiazdki )!!!
pobyt 20 czerwiec - 4 lipiec - słabiutko - tłumy Rosjan - czuliśmy się jak na Kremlu! Animatorzy mówią głównie po rosyjsku - bo to głównie Rosjanie - tym samym liczą się tylko dzieci Rosyjskie - nasze to takie Kopciuszki! Jedzenia dużo - ale po 10 dniach ma się już dość - powtarzają się - tłumy i jeszcze raz tłumy na stołówce! kolejki jak u nas w dawnych czasach! pokojówki koszmar - uczą się dopiero sprzątać - ogólnie hotel brudny - według nas 3 gwiazdki!!! rezydent Itaki - szkoda gadać - nie pomoże - powtarza wciąż te same zdania - niekoniecznie na temat - hotel lata świetności na za sobą! plac zabawa dla dzieci - jak dla nas porażka - nasze dzieci ładniejszy mają w domu na ogródku! brak jedzenia dla dzieci! mały wybór owoców - wstrętna ich coal i fanta - rozcięczone soki o dziwnym smaku!!! plaża beznadziejna i brudna!!! plusy to pogoda - upały i dobre animacja w amifetatrze o 21.30. Niepolecam i my już tam nie wrócimy!!! warto zabrać swoje ręczniki plażowo - kąpielowe bo ich może zabraknąć! jak chcecie lepszy hotel - trzeba włożyć $$$ do paszportu - na naszym turnusie pomogło niejednym!!! życzymy czystej wody w basenie przy zjeżdzalniach - u nas była OKROPNA - przez dwa ostanie dni nie chciało się wejść!!! uwaga na zabawki od dzieci - giną! i bawią się nimi dzieci z leżaczka obok!!! i napewno ich nie oddają!!!
Ogólnie hotel i jego wyposażenie dają pozytywne wrażenie. Za wyjątkiem obsługi w postaci rezydentki - pani Agnieszki , dzięki której wróciłem z ogromem negatywnych wspomień. Kobieta zupełnie "olewała" polskich gości. Umawiała się z nami, po czym odliczaliśmy półtoragodzinne spóźnienia. Pomimo naszych interwencji, czystość naszych pokoi pozostawiała wiele do życzenia. Atrakcje w pobliskich barach zamiast spokojnej biesiadki przypominały co najwyżej mecz "olbrzymów". Podsumowując: trafiłem na beznadziejną rezydentkę i wróciłem niezadowolony!!!
Byliśmy w tym hotelu z dwójką dzieci ( 10 i 5 lat) pod koniec sierpnia 2007. Uczucia mieszane. W pierwszym dniu pobytu z pokoju hotelowego zgnięły nam wszystkie pieniądze ( pokój w bungalowie, na parterze), najprawdopodobnie kiedy byliśmy na posiłku. Nawet nie zdążyliśmy wynająć sejfu ( gorąco polecamy, aby to zrobić - mądry Polak po szkodzie). To może zdarzyć się wszędzie, ale zaskoczyła nas reakcja managera hotelu, który sprawiał wrażenie wręcz obrażonego, że robimi z tego sprawę, a w trakcie naszej rozmowy z żandarmerią wyszedł nagle z pokoju i już nie wrócił. Nie usłyszeliśmy słowa przepraszam, przykro mi. Nic. Pomógł nam recepcjonista i rezydent Itaki pan Jacek. Postanowiliśmy, że to zdarzenie nie zepsuje nam wakacji. Dzieciaki były szczęśliwe. Godzinami siedziały w basenie, na zjeżdżalni, pirackim statku, a wieczorami tańczyły na mini disco. Jedzenie było OK. Nikt z nas nie chodził głodny, nikt nie miał kłopotów żołądkowych. Tylko te szturmy rosyjskich wczasowiczów na szwedzkie stoły czy bary. Lepiej było odczekać godzinkę i dopiero wtedy iść na posiłek. Obsługa hotelu bardzo starała się utrzymać czystość, kubełki na śmieci stały, co kilka kroków. Niestety plastikowe kubki, talerzyki, szklanki były wszędzie, nawet w basenie. Ale to również wina samych wczasowiczów. Z leżakami przy basenach i na plaży nie było problemu. Dojazd do Belek traktorkiem też OK. Zastrzeżenia mamy do naszego pokoju w bungalowie. Brudna wykładzina, zapleśniałe fugi, pleśń przy urządzeniu klimatyzacyjnym- to nie jest pokój w 5* hotelu.
Jestem pewien,ze wrócę jeszcze do tego hotelu.Super!
Po za tym, ze okolica hotelu jest zbyt atrakcyjna to na reszte nie mozna narzekac. Ladny, czysty i zadbany hotel. Co prawda ludzie mieszkajacy w bungalowych (ja mieszkalem budynku glownym) troche narzekali na jakosc pokoi ale nie bylo niczego wiekszego do czego mozna by sie doczepic. Bardzo mila i sprawnie dzialajaca obsluga. Na brak zajec nie mozna narzekac. Hotel zapewnia bardzo wiele atrakcji od rana az do poznej nocy. Przy okazji polece biuro ITAKA, z ktorego jechalismy. Wszystko bylo super zorganizowane. Polecam
jezeli ktos jedzie pierwszy raz na wakacje to moze ale to moze sie spodoba.ogolna porazka pokoje brudne(posiadam zdjecia).glownie rosjanie rezydent do niczego,jak i biuro itaka,opisy tylko w jezyku niemieckim lub rosyjskim jakby to taka duza firma jak ITAKA nie mogla wydrukowac folderow w jezyku polskim(no tak ale po co przeciez tylko ok.300 stu polakow tam przebywa w jednym okresie) 5 gwiazdek to hotel ma ale w nocy lacznie jak polaczy sie z trzema gwiazdkami na niebie.bez dodatkowej oplaty pokoje smierdza stenchliznom,po wlozeniu w poszport 50 dolarow pokoj dostaje sie lepszy.w pokoju nie dzialala klimwtyzacja 2 dni temperatura byla wtedy 47stopni w cieniu.dojazd do szpitala na wlasny koszt (w ubezpieczeniu mialo byc inaczej).naprawde bylem juz w paru miejscach i wiem co pisze naprawde NIE POLECAM.
bylam tam na przelomie 07 / 08 2007.mam ogromne pretensje do itaki ze wprowadza swoich klientow w blad ze sprzedaje ten hotel jako 5 *. On nie zasluguje nawet na 3 * .Sprzatanie pokkoi ogranicza sie tylko do wymiany recznikow / czesto sa to rozciete na pol duze reczniki kapielowe nawet nie obrebione ! / Na podlodze sa zaplamione wykladziny nie odkurzane przez calymoj pobyt 14 dni.Meble sa stare i zniszczone.Zasypialam po 2 w nocy kiedy konczyla sie dyskoteka,ktora slychac na terenie calego hotelu.Plaza jest brudna kamieniste zejscie do wody.Na scianach basenu osadzony brud.Koszmar! No i oczywiscie podstawowi goscie to rosjanie 90 %.Czulam sie jak na Krymie.Ogolnie dno.Odradzam !!!
basen, polozenie- bardzo ladne. Cale wrazenie psuje restauracja glowna, brudno, kelnerzy nie zmieniaja serwetek, tlok i kolejki . Pelno Rosjan , ktorzy sa jak szarancza, masa niezjedzonego jedzenia ladowala w koszu. Pokoje brudne, plamy na wykladzinach, nie spelniaja oczekiwan 5*-hotelu.
Plaza brudna, nie sprzatana. Wieczorami nudy, zadnej muzyki ,.2 razy w tygodniu 2 osob. grupa zabawiala gosci w barku przy basenach, ten sam repertuar. hotelu nie polecam. standard 3*.
Przed wyjazdem na holidaychecku przeczytałam, że jest to hotel dla ruskich wypuszczonych z kowchozu i przekonałam się, że była to 100% prawda. Czekaliśmy w nocy 2 godziny na korytarzu z dziećmi na wysprzątanie pokoju w budynku głównym, gdyż okazał się nieprzygotowany. Remont w budynku głównym polegał na zamalowaniu grzyba na ścianach. Po złożeniu reklamacji w BP przeniesiono nas do bungalowa. Zupełnie inny standard. Jeżeli chodzi o infrastrukturę, to raj dla dzieci. Można odpocząć i się zrelaksować, pod warunkiem, że się nie zwraca uwagi na chamskie zachowania towarzyszy typu: kradzieże leżaków, ręczników. Podsumowując: hotel sam w sobie jest fajny, tylko obsługa na recepcji jest faltalna (szczególnie manager). Specjalnie robili nam problemy, pomimo tego, iż BP wyjaśniło i rozwiązało wszystkie nasze niedogodności.
byłem w tym hotelu w czerwcu 2010 roku naprawde wszystkim polecam jedzenie wspaniale basen super basen dla dzieci super jest tez basen kryty ,sauny wszystkie rodzaje obsługa grzeczna nozna dac paczke papierosów lub pare euro ale to nie konieczne,animacje dyskoteki przedstawienia w amfiteatrze nie mozna sie nudzic pokoje sprzątane codziennie reczniki lezaki na plazy za darmo ,po prostu bajka,mało naszych rodaków co raczej jest zaletą
witam bylam w tym hotelu od 7 maja 2010 polecam : jedzenia mnóstwo, rozrywek duzo, hotel na bdb poziomie. Blisko od lotniska, czysciutko ja bylam z 2 latka i zadnych zatróć pokarmowych nie było a jedlismy wszystko. Dodatkowe informacje moge przekazac mailowo
Witam wszystkich byłam w tym hotelu od 19 maja,hotel ogólnie fajny,ale niestety jest to stary hotel, więc pokoje Śmierdza stechlizną są stare meble,pokoje bardzo słabo sprząntane,90 procent osób w hotelu to rosjanie!!!,Obsuga nie rozumie najprostszych zwotów po angielsku,basen ma głebokość 170 po całej długości,co jest duzym mankamentem.Animacje są w jezyku rosyjskim,teren hotelu piekny domki z zewnątrz również,ale w hotelu jest brudno,nie zasługuje napewno na 5 gwiazdek,wokól hotelu są inne hotele ale nie ma zadnych barów czy slepów.Na dyskotece jest godzina muzyki mieszanej,a pózniej jest muzyka w języku rosyjskim!
Hotel robi bardzo dobre wrażenie.Najsłabszą stroną są pokoje- niewielkie,wyposażenie średnie i sprzątane powierzchownie (wystarczy zajrzeć pod łóżko i za szafkę)- ale przecież w pokoju spędza się niewiele czasu.Jedzenie przepyszne,atrakcji w hotelu bardzo dużo. Moje dzieci jak i cała reszta grupy była zachwycona. Hotel jest dla klientów \"normalnych\", nie dla bardzo wymagających.Bardzo dużo Rosjan i obsługa mówi głównie w tym języku.Dogodne połączenie z Belek-traktorkiem z wagonikiem- koszt.1USD/os., kursuje co 30 minut. Ogólnie polecam. Jakby co, proszę pisać na @.